Polacy stracą dostęp do wielu gier na X360. Xbox Polska „nie jest w stanie pomóc”
Moim zdaniem bez sensu kupować cyfrowo gry na X360 które są normalnie w pudełku dostępne, skupiłbym się na kupnie gier które w wersji pudełkowej są drogie, albo nie ma ich w ogóle w pudełku.
Co gorsza nic nie można kupić z ich sklepu na 360. Po wybraniu gry i potwierdzeniu metody płatności kursor wiruje w nieskończoność. Dwa razy czatowałem z ich konsultantami. Byli mili, ale zgadnijcie gdzie nas mają i jak głęboko...
"I tak, owe gry są dostępne w innych krajach, w tym w Niemczech"
Dla NIEMCA są dostępne, a dla Polaka nie?? Good...
Ale kto chciałby obecnie kupować jakieś gry na X360? Natomiast dotychczasowi posiadacze, jak rozumiem, mogą gry pobrać i grać w nie offline - w te, które są dostępne. Zaś te niedostępne, jak rozumiem, nigdy wcześniej w wersji cyfrowej dostępne w Polsce nie były?
Likwidacja sklepu w erze cyfowej to natomiast inna para kaloszy, ale widocznie bidny MS nie ma miejsca na serwerach dla garstki jaskiniowców, która nadal posiada X360... Taki konsolowy lajf (niestety ten rak dociera juz na PC - patrz ĘĄ i UBI)
Siemka. Z tej strony Daniel Kucner (ten cytowany z artykułu) ;). Dzięki bardzo za wsparcie i postaram się zrobić wszystko, żeby Polacy mogli zakupić omawiane gry, zanim sklep zostanie zamknięty. Zaproponowałem firmie już kilka różnych rozwiązań — liczę, że się uda. Pozdrawiam!
Nie wiem dlaczego nie mogę odpowiedzieć pod twoim komentarzem, więc zrobię to tu.
Właśnie tak jest np. z "Dark Messiah". Gra w niemieckim marketplace kosztuje 3 euro. Pudełko na polskim allegro znajdziemy od 45 zł, a jest tylko jedna sztuka w tej cenie. Kolejne oznaczone "unikat" od 85 zł do nawet 190(!). W dużej mierze cena z kosmosu właśnie z powodu niedostępności tej gry w polskim marketplace.
Też mnie to irytuje. Przez te regiony nie mogłem kupić Prince of Persia Classic (na szczęście na PS3 już tak), Contra, Rush’n Attack etc...