W RPG New World elementy MMO stracą mocno na znaczeniu [Aktualizacja: nowy termin zamkniętej bety na konsolach]
Teraz wystarczy poczekać na promocje u Turka i można kupować.
New World to bardzo dobra gra, moja pierwsza gra MMO, ale po dwóch miesiącach odeszłem ponieważ miałem dość bugów i exploitów.
"Co prawda sytuacja ta zaczęła się powoli normować"
Ostatnie recenzje: W większości negatywne (1,286), całe 23% pozytywów jest faktycznie się normuje :)
Poczekam kilka lat to i może dadzą dodatek za free a jak nie to po co wracać do tego czegoś początkowo fajnie się grało ale potem to pamiętam ten grind i nudę nie przyjemne doświadczenie. Szkoda że nowe rzeczy dla solowego gracza wymagają dodatku może bym i sprawdził.
New World został zalany już tysiącami negatywnymi recenzjami, kurde ciężko mi sobie wyobrazić że jak oglądałem pierwszą rozrywką nazwaną "New World Gameplay, Amazon’s MMO" byłem zachwycony, sądziłem że będzie więcej survivalu i cała mechanika obozu będzie miała większe znaczenie a tu po prostu okropne zawiedzenie, nie wiem czego oczekiwałem po tej zapowiedzi na początku myślałem o dodatku albo ogromna aktualizacja która coś zmienia ale prawdę mówiąc nic szczególnie się nie zmieni. Lubię w grach grinding ale ten jest denerwujący, te grę po prostu trzeba byłby stworzyć od nowa.
Najgłupsza rzecz jaką zrobili w tej grze, to system tworzenia przedmiotów. Nie zrobisz lepszych desek... bez desek z poprzedniego poziomu... I tak ze wszystkimi materiałami. Zamiast oklepywać moby, zwiedzać okolicę i pomagać uciśnionym biegasz od krzaka do krzaka czy tam drzewa, skałki...
Spoko system walki, całkiem fajna wyspa, ale... po jakimś czasie to wsio się robi jakieś takie miałkie, bez polotu... Mija chęć zobaczenia co jest za kolejnym wzgórzem, laskiem czy po drugiej stronie jeziorka.
Wywalić MMO, przerobić system tworzenia przedmiotów i masz całkiem fajną grę SP. A tak masz badziew.
Dlaczego ta gra nie ma już wg karty steam polskiego dubbingu?
Przeraża mnie to w jaką strone idzie branża gier. Z gier mmo robi się gry coopowe albo sngleplayer, żenada. Wiadomo, że to zależy od rynku, ale nie mogę po prostu na to patrzeć jak gry robi się coraz łatwiejsze pod casuali bo oni przecież nie mają czasu na grę, a też muszą grać.....