Nowy trailer WoW: The War Within rozpalił graczy przed beta-testami dodatku. Te ostatnie już wystartowały
I bardzo dobrze.
Pozatym on nie jest o "uczuciach", tylko o emocjach i "ludzkiej naturze" ktora istoty takie jak Xal'atath wykorzystuja do manipulacji i swoich celow.
Fantasy trope klasyczne i stare jak swiat, obecne w co drugim RPGu. Obajetne czy takim "dla dzieci" jak WoW, czy takim "dla doroslych" jak Wiedzmin.
I bardzo dobrze. Widze ze Metzen zaczyna klasycznie. Pewnie dlatego odbior jest tak dobry.
Via Tenor
Postac Xal'atath szturmem zdobyla community.
Az by sie chcialo zeby zrobili dwie kampanie fabularne. Jedna dobra i zla gdzie wykonujemy rozkazy "Sexy Goth Demon Dommy Mommy". ;)
Chris Metzen bedzie niepocieszony ze ulubiona postacie graczy nie bedzie Thrall, tylko ona. ;)
btw. Ta animacja wyglada oblednie biorac pod uwage, ze jest to prawie 30letni silnik i ponad 20 letnia gra.
Szkoda ze inne mmorpgi nie maja budzetu na takie polepszanie technologii. np. Guild Wars 2, ktore jest fajne ale wlasnie coz takiego by tam sie przydalo.
Na dodatek czekam z niecierpliwoscia. Przypuszczam ze bedzie sporym hitem i "winem" dla gry i c(u)ommunity.
Co wy ludzie macie z tym X-letnim silnikiem w społeczności wowa? Przecież silnik to po prostu kod, który można z biegiem czasu uprawniać i wymieniać jego komponenty. Takim tokiem rozumowania, to Windows 11 wciąż jest MS-DOSem.
Postac Xal'atath szturmem zdobyla community.
Chyba wśród prawiczków aka spermiarzy
Sexy Goth Demon Dommy Mommy
Jak wyżej.
Ta animacja wyglada oblednie biorac pod uwage, ze jest to prawie 30letni silnik i ponad 20 letnia gra.
Filmiki aka "Cinematici" to filmy CGI.
Powstają poza silnikiem, przy pomocy innej pary narzędzi, stąd też są lepsze modele dosłownie wszystkiego. A skok jest spory, silnik/gra robi jako player.
Guild Wars 2 wygląda wizualnie kilka razy lepiej i nie potrzebuje filmików CGI.
Dodatek będzie hitem przez okres miesiąca miodowego i tyle.
Nic nowego.
Pomine juz absolutne brednie na tematy techniczne, nie masz zielonego pojecia o czym piszesz. Te filmiki sa tworzone na silniku, assetach i kodzie z gry. Sa prerenderowane na stacjach roboczych, w duzo wyzszej jakosci niz max ustawienia silnika dostepne ingame i tyle.
To o czym ty piszesz to sa cinematici, i te sa rzadko (nigdy?) robione do patchy.
Glowna odpowiedz:
W sumie masz racje, rownoczesnie jej nie majac, ale nie chde mi sie mego duzo pisac juz.
Ogolnie i nie wchodzac w szczegoly i technikalia, chodzi chociazby o uznanie faktu, ze ten z biegiem czasu usprawniany i z wymienianymi komponentami silnik nie sypie sie jak domek z kart i nie ma idiotycznie zawyzonych wymagan sprzetowych (w stosunku do technologii ktora oferuje), co zdarza sie nierzadko w branzy. Tak z perspektywy gracza, nie czlowieka siedzacego w branzy czy kodzeniu.
Z jednej strony masz takiego WoW'a, ktory po 20 latach "nadbudowki" dziala jak zloto, po drugiej strony skali masz Bethesde z ich ledwo dzialajaca kobyla, rowniez od 20 lat sluzaca glownie do spinania niedzialajacych rzeczy pluginami (modami). ;) Albo wlasnie takie Guild Wars 2, ktore jest calkowicie ciagniete przez fenomenalna warstwe artystyczna, bo technicznie gra zatrzymaja sie w 2010 roku.