Właściciel Rockstar Games może całkowicie porzucić mniejsze gry, by skupić się na gigantach pokroju GTA, RDR i Borderlands
Marki Rockstara są duże ale raptem...3?
Podczas gdy Blizzard ma nawet więcej, słyszę narzekania jak to si je porzuca, jak to się je pomija od lat,a tymczasem dopiero u rockstara jest posucha z datami premier kolejnych gier z ich serii..
Jeśli spółka Take-Two Interactive rzeczywiście „pozbyłaby się” Private Division, mogłoby to oznaczać, że firma chce skoncentrować się przede wszystkim na swoich flagowych markach. Wśród nich na pewno jest GTA, Red Dead Redemption czy Borderlands.
Właściciel Rockstar Games może całkowicie porzucić mniejsze gry, by skupić się na gigantach pokroju GTA, RDR i Borderlands
Chłopie weź sobie napisz specjalny artykuł ze swoimi domysłami, a nie tworzysz zwykłą wiadomość gdzie sam coś zakładasz na zasadzie "może" typowe PPE gdzie tytuł tekstu jest inny, później treść jest inna, a na końcu manipulacja której nikt nie wyłapie właśnie tego typu gdzie sam autor wiadomości coś zakłada lub czegoś się domyśla.
Podejrzewam iż właśnie to był powód, ku niezadowoleniu wszystkich użytkowników, wprowadzenia "infinite scrolla" w artykułach, żebyś nie scrollował błyskawicznie, tylko musiał powoli scrollować przez cały artykuł żeby przypadkiem nie pominąć sekcji komentarzy xD
Rowiązanie na nieskończone przewijanie, wrzucone kiedyś przez innego użytkownika (nie pamiętam nicku, ale bardzo dziękuję). Wystarczy wkleić w listę filtrów w uBlock Origin albo innym podobnym adblocku (na telefonach działa np. w Firefoxie z uBlockiem):
||www.gry-online.pl/ajax/S013.asp$xhr,domain=www.gry-online.pl
po co srollowaliście jeśli wystarczyło kliknąć w przycisk "komentarze" gdy jeszcze był :P.
Tak naprawdę co za różnica, jak jakiś autor nie opublikuje tu swoich domysłów, to i tak kopiują newsy z zagranicznych stron, a na tych stronach robią to samo, plotki, ploteczki, domysły kogoś tam, bo ktoś coś tam sobie myśli, i i tak to ląduje tutaj czy na innym ppe, bo tak działa branża tych stron w PL, kopiują na potęgę od innych.
Borderlands nie jest gigantem pokroju GTA czy RDR, ja rozumiem że długi weekend, ale trochę trzeźwości wypadało by mieć.
Marki Rockstara są duże ale raptem...3?
Ja bym nawet powiedział, że 1.
Tylko GTA jest ich oczkiem w głowie. Kilka różnych wersji, na kilka generacji. Takie RDR2 nawet nie doczeka się nigdy patcha na 60 fpsów.
RDR jest świetne, ale jednak mniej nahajpowane i trafiające do węższego grona odbiorców, a już na pewno do starszych, niż GTA, a szczególnie moduł Online. Multiplayer w RDR został zaorany całkowicie i T2 nawet nie udawało, że próbuje coś ratować. Pieniądze, czas i siły przerobowe są jedynie kierowane do tworzenia kolejnych przegiętych rzeczy do GTAO. LA Noire, Max? Dawno pogrzebane i zapomniane. Bully? Chyba też podobnie, bo gdzieś tam krążą plotki o kolejnej grze, ale nie bardzo w to wierzę.