Maj przywrócił mi wiarę w branżę gier. W odstępie tygodnia wyszły trzy tytuły, które dały popis kreatywności
No włąsnie, indyki. AAA pada na ryj ale i tak ludzie der*le bo inaczej sie po porstu nazwać nei da, kupują (DD2 sprzedaje sie świetnie mimo że pełno w niej syfu z MTX)
idealnie pokazuje to sprzedaż Shadow który najlepiej sprzedaje się w wersji 110 $