Mody w Stardew Valley nie przeszkadzają twórcy, ale Eric Barone ma jedną uwagę do graczy
Wydaje mi się, że od strony fabularnej Stardew Valley nie jest jakoś specjalnie wybitną grą. Sama rozgrywka jest rzeczywiście wciągająca, nieważne czy w singlu czy multi, to jest pewne. Ale wszyscy NPC są mniej interesujący niż choćby w HM:FoMT / BtN. Osobiście zwykle używam jedynie modów na więcej deszczu, widoczne ryby, parę swoich własnych na muzykę i spolszczenie. Ale nie dziwię się, że niektórzy ludzie instalują mody poszerzające stronę fabularną. Postacie nie mają zbyt wiele charakteru i takiej głębi jak w dawnych grach Harvest Moon.