Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość „Obecność Larian w gruncie rzeczy niewiele zmienia”. CD Projekt odniósł się do „zagrożenia” ze strony polskiego oddziału twórców Baldur’s Gate 3

28.05.2024 23:24
Ojboli
👍
1
-12
Ojboli
147
Konsul

Kto za tym aby CD Projekt wydał Wiedźmina w stylu D&D??

28.05.2024 23:52
arianrod
👎
2
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
arianrod
66
Generał

Ojboli
Nikt

29.05.2024 00:04
Ojboli
2.1
Ojboli
147
Konsul

Dlaczego nie? Nie musi to być o przygodach samego Geralta a coś z uniwersum Wiedźmina...

29.05.2024 01:29
arianrod
2.2
arianrod
66
Generał

Nie no, żartowałem. Jeśli mieliby dobry pomysł, to niech robią.
Jeśli już, to mi zależy tylko na tym, żeby nie spełnił się - co prawda mało prawdopodobny, ale czasem poruszany na forum - odwrotny scenariusz, czyli CDP robiące Baldur's Gate IV na modłę Wiedźmina.

post wyedytowany przez arianrod 2024-05-29 01:30:01
29.05.2024 08:48
3
odpowiedz
15 odpowiedzi
Akuzativ1994
13
Pretorianin

Geraltowi w ostatnich książkowych chwilach musiała krytyczna porażka w kościach polecieć, skoro zginął od wideł wieśniaka xD

29.05.2024 09:20
😢
3.1
The Sleeping Prophet
2
Generał

To wiedźmin zginął? Rany, nie powinienem w ten wątek wchodzić.

29.05.2024 09:47
Subversive
😉
3.2
2
Subversive
72
Pretorianin

The Sleeping Prophet

Przeniósł się na wyspę jabłoni. AS nie zabił go w taki prosty sposób. Raczej wrzucił go do poczekalni, z której w innym medium (growym) wyciągnął go CDPR ;-D

29.05.2024 09:48
👍
3.3
The Sleeping Prophet
2
Generał

Subversive To mnie nieco pocieszyłeś tą informacją, dzięki!

post wyedytowany przez The Sleeping Prophet 2024-05-29 09:49:34
29.05.2024 11:06
3.4
6
zanonimizowany1379145
23
Centurion

Nieładnie tak spoilerować książki...

29.05.2024 11:06
3.5
1
Samaritan
19
Konsul

To nie Ty nie powinieneś wchodzić w wątek, co Akuzativ nie powinien spoilerować.

Trudno powiedzieć czy Geralt żyje, czy nie żyje, gdzie jest i jak się to ma do rzeczywistości. Jeszcze bardziej zamącił Sezonem Burz, bo tam zakończenie wnosi nowe aspekty.

29.05.2024 11:34
Davnoniessany
3.6
Davnoniessany
45
Konsul

Pani Jeziora została wydana w 1999 r. (ćwierć wieku temu!!). Boom na wiedźmina wybuchł przy okazji wyjścia W3 (9 lat temu). Kto miał przeczytać, już dawno to zrobił. Więc o jakim spojlerowaniu my tutaj rozmawiamy? xd
Internet nie będzie milczał, bo jakiemuś łaskawcowi nie po drodze ze słowem pisanym :)

post wyedytowany przez Davnoniessany 2024-05-29 11:36:33
29.05.2024 11:55
arianrod
😐
3.7
4
arianrod
66
Generał

Davnoniessany
Ten "łaskawiec" może mieć tyle lat, że dopiero wchodzi w świat książek. W 1999 r. mogło go jeszcze nie być na świecie, a 9 lat temu mógł czytać książki z przedziału 0-10 lat.
Albo odwrotnie: może jest dorosły, ale ostatnie dekady spędził na czytaniu książek o fizyce kwantowej, albo eksperymentalnych powieści irańskich i nie miał czasu na jakieś polskie fantasy; a jak już znalazł, to na dzień dobry dostaje spoiler, bo inny "łaskawca" nie potrafi używać tej opcji w komentarzu.
Albo żadna z tych rzeczy nie miała miejsca - ale nawet wtedy nikt nie ma obowiązku przewidywać, że pod artykułem o tym, że CDP nie boi się przepływu pracowników do Lariana, ktoś zacznie spoilerować książki o wiedźminie.

29.05.2024 13:38
😒
3.8
2
zanonimizowany1379145
23
Centurion

Oho, sztywne zasady Internetu. A co to za różnica w którym roku dane dzieło zostało stworzone? Po to mamy możliwość oznaczania spoilerów podczas pisania komentarzy, żeby tego używać. Spoiler to spoiler, a czy zaoszczędzimy go jednej osobie, czy stu, nie ma żadnego znaczenia.

29.05.2024 14:51
👍
3.9
The Sleeping Prophet
2
Generał

Albo odwrotnie: może jest dorosły, ale ostatnie dekady spędził na czytaniu książek o fizyce kwantowej, albo eksperymentalnych powieści irańskich i nie miał czasu na jakieś polskie fantasy; a jak już znalazł, to na dzień dobry dostaje spoiler, bo inny "łaskawca" nie potrafi używać tej opcji w komentarzu.
Albo żadna z tych rzeczy nie miała miejsca - ale nawet wtedy nikt nie ma obowiązku przewidywać, że pod artykułem o tym, że CDP nie boi się przepływu pracowników do Lariana, ktoś zacznie spoilerować książki o wiedźminie.
Nic dodać, nic ująć. Twój opis - nawet w części sarkastyczny - odzwierciedla tę sytuację w 100%

29.05.2024 16:24
3.10
2
Akuzativ1994
13
Pretorianin

Chciałem wywołać uśmiech na twarzach golowiczów, a tu wyszedł odwrotny efekt, wybaczcie, nie przemyślałem sprawy :< Edytowałbym post ale również już nie mogę tego zrobić.

29.05.2024 17:19
arianrod
👍
3.11
1
arianrod
66
Generał

Akuzativ1994
O, i to rozumiem. Internet byłby o wiele lepszym miejscem, gdyby wszyscy mieli takie podejście.

spoiler start

A krytyczna porażka dla wiedźmina rzeczywiście jest śmieszna :)

spoiler stop


post wyedytowany przez arianrod 2024-05-29 17:21:26
30.05.2024 08:59
3.12
zanonimizowany1369590
32
Pretorianin

arianrod Ludzie... Szanujmy się... jak coś ma już 25 lat to właściwie ciężko już można mówić o jakichkolwiek spoilerach. Jak się mamy trzymać tak rygorystycznie to może też walczmy ze spoilerami z Biblii? Bo w końcu ktoś mógł jej nie czytać i nie będzie zadowolony jak ktoś mu zaspoileruje, że główny bohater zostanie ukrzyżowany? O ile jakiś czas od premiery ma to jak najbardziej sens i brakiem kultury jest takie uprzykrzanie rozrywki, to jest też czas gdy to jest już uprzykrzaniem wszystkich, którzy już to przeczytali/obejrzeli/zagrali.

30.05.2024 10:23
arianrod
😉
3.13
1
arianrod
66
Generał

r4x4

jak coś ma już 25 lat to właściwie ciężko już można mówić o jakichkolwiek spoilerach
Dlaczego?
I po ilu latach można mówić o spoilerach, a po ilu już nie? Po 5, 7, 10? Po 8 latach, 7 miesiącach i 13 dniach od daty wydania?

Jak się mamy trzymać tak rygorystycznie to może też walczmy ze spoilerami z Biblii? Bo w końcu ktoś mógł jej nie czytać i nie będzie zadowolony jak ktoś mu zaspoileruje, że główny bohater zostanie ukrzyżowany?
Argumentum ad absurdum, gratuluję.
Aż dziwne, że nie pojawił się tu masowo przytaczany w takich dyskusjach przykład Gwiezdnych Wojen, czyli spoiler, który działa już w popkulturze na innych zasadach niż wszystkie inne spoilery, ale według niektórych jest "świetnym" przykładem.

O ile jakiś czas od premiery ma to jak najbardziej sens i brakiem kultury jest takie uprzykrzanie rozrywki, to jest też czas gdy to jest już uprzykrzaniem wszystkich, którzy już to przeczytali/obejrzeli/zagrali.
No jak dla kogoś tak "przykre" jest kliknięcie przycisku "spoiler" przy pisaniu komentarza, a dla innego kliknięcie/zaznaczenie spoilerowanego tekstu przy czytaniu, to nie wiem... Chyba wypada tylko współczuć takim ludziom, bo czeka ich w życiu wiele, często gorszych, "przykrości".

30.05.2024 13:36
3.14
zanonimizowany1369590
32
Pretorianin

arianrod ciężko nie chwytać się zredukowania problemu do absurdu jeśli twoja propozycja zakłada całkowity brak takiej granicy. Równie dobrze mógłbym pójść jeszcze dalej, bo twoje założenie to zakłada.

Nie, nie postuluję ścisłej granicy, a zwykły, zdrowy rozsądek. Jeśli coś jest już mocno zakorzenione w kulturze to już naprawdę nie da się mówić o prawdziwych spoilerach. I oczywiście cały czas lepiej spoilery odpowiednio zaznaczać, ale w pewnych przypadkach nie należy traktować tego jako czegoś ściśle wymaganego i jak ktoś nie zastosuje to zwyczajnie się nie oburzać, że ktoś mówi o wydarzeniu z książki, która swoją premierę miała 25 lat temu.

30.05.2024 19:47
arianrod
3.15
arianrod
66
Generał

r4x4

Równie dobrze mógłbym pójść jeszcze dalej
To prawda, równie dobrze mógłbyś dalej się ośmieszać, bo trudno nazwać inaczej stawianie obok siebie w dyskusji o spoilerach książki fantasy sprzed 25 lat i tekstu religijnego sprzed tysięcy lat.

bo twoje założenie to zakłada
Nie, moje założenie nie zakłada zakazu spoilerowania tekstów religijnych sprzed tysięcy lat. To ty z tym wyskoczyłeś i jeszcze brniesz dalej w ten absurd próbując przypisać go mnie.

Jeśli coś jest już mocno zakorzenione w kulturze to już naprawdę nie da się mówić o prawdziwych spoilerach
Oczywiście, że da się. Ludzie zapoznają się z różnymi dziełami kultury na różnych etapach swojego życia, czasem rodzą się dziesiątki lat po ich ukazaniu się. To, że dzieła te są zakorzenione w kulturze nic nie zmienia. Jeśli komuś spoiler zepsuje lekturę lub seans, to raczej średnio mu poprawi mu humor, że "no tak, ale to dzieło jest już zakorzenione w kulturze". Szczególnie gdy jest to spoiler tego kalibru, że - uwaga, nadszedł czas na tę "przykrą" czynność -

spoiler start

główny bohater ginie (a przynajmniej coś w tym stylu) na końcu sagi

spoiler stop


Uff... Mam nadzieję, że nie jest ci teraz bardzo przykro i jakoś się po tym pozbierasz?

oczywiście cały czas lepiej spoilery odpowiednio zaznaczać, ale w pewnych przypadkach nie należy traktować tego jako czegoś ściśle wymaganego
Tu możemy się zgodzić.

i jak ktoś nie zastosuje to zwyczajnie się nie oburzać, że ktoś mówi o wydarzeniu z książki, która swoją premierę miała 25 lat temu
Mnie akurat zawsze oburza gdy ktoś jest albo wredny, albo głupi i tego akurat nie chciałbym zmieniać.
Tu mały disclaimer: mówiąc o ludziach wrednych i głupich, akurat nie mam na myśli Akuzativ1994, który walnął spoilerem przez nieuwagę.

post wyedytowany przez arianrod 2024-05-30 19:49:37
Wiadomość „Obecność Larian w gruncie rzeczy niewiele zmienia”. CD Projekt odniósł się do „zagrożenia” ze strony polskiego oddziału twórców Baldur’s Gate 3