Polski Silent Hill 2 w końcu ma dokładną datę premiery. Gra straszy ceną
Ile kurwa?! 325 złotych na Steam'ie?! Dziękuję, postoję.
liczymy w końcu na coś więcej w postaci długiego gameplayu i daty premiery
nie spodziewam się, że przebije traumatyczne przeżycia, których doświadczyłem grając w wersję z 2001 r., ale nadal jestem ciekawy
Szczerze, to bardziej mnie ten film interesuje. Bardzo lubię ten pierwszą ekranizację, więc liczę, że tym razem też coś fajnego uda się z tego wyciągnąć.
Jezeli film to nie bedzie powtorka z Silent Hill Revelation to czekam z niecierpliwoscia
Mam wrażenie że SH2 Remake to będzie horror i traumatyczne przeżycie, ale nie z powodu potworności w grze. No cóz mimo wszystko trzymam kciuki żeby Bloober tego nie zawalił
Boję się tylko o optymalizację na PC. Żeby to nie był kupsztal, który wymaga RTX4070 do działania na niskich ustawieniach. O całą resztę jestem spokojny. Nie oszukujmy się, gra będzie drewnem i pod wieloma względami nie zbliży się do jakości Remaków Capcomu ale czy to jest tej grze potrzebne? Czy jedyne, co jej naprawdę potrzeba, to solidnego odświeżenia w nowej szacie graficznej z pewnymi zmianami w mechanice gry? To nie musi być GoTY i remake naszych czasów, tutaj konkurencja jest ogromna.
Przecież RTX 4070 to low end z obecnej generacji. Od grania na wysokich ustawieniach graficznych są karty z numerkami wyżej.
Przecież już od dawna to karty z końcówką 60 od NV były do grania na wysokich ustawieniach.
Górna półka zaczyna się od 4070 Ti Super. 4070 Ti bez Super podchodzi jeszcze pod middle-range, pokimo iż różnica w wydajności miedzy nimi nie jezt jakaś astronomiczna. Low end to od RTX'a 3050Ti w dół, przy czym karty 3060-3070Ti popr,ez 4070 (Ti) są stworzone pod 1080p, karty od 3080 do 4070 Ti są do 1440p, pozniej 4070 Ti Super - 4080 Super 4K z DLSS-Q i tylko 4090 jest do 4K bez wspomagaczy. Oczywiście to samo tyczy się Radeonów. Tutaj Middle Range zaczyna się od 6600-6750XT - 1080p, 6800-7900 GRE - 1440p i 7900XT/XTX - 4K z FSR 3.0. Do 4K bez wspomagaczy nie ma Radeonow i szybko nie będzie, jednak zarówno u NVidii jak i AMD mimo wszystko wiele kart obsłuży 4K bez wspomagaczy w kilku nowych grach (i wielu starszych). Pisząc o tym przedziale mialem na myśli każdą istniejąca gre, Są jednak nowe gry, które spokojnie poradzą sobie nawet w 4K u kart, które zaklasyfikowałem do 1440p jak RTX 3080-6700XT w takich grach jak np wszystkie gry Sony, czy Asasyny.
Jak ceny kart były normalniejsze jak na Polskie warunki to takie 970 czy 1070 było traktowane zdecydowanie jako maksymalnie średnia półka, a nawet średnio niska. Teraz ceny poszybowały w górę i karty z 4070 nagle się zrobiły półką wyżej? Tak to nie działa, numeracja nadal obowiązuje. To, że ta karta ciągnie 4k nic nie znaczy, technologia idzie do przodu. Na tle swoich starszych braci nadal jest to karta o dość słabych parametrach. O kartach z serii 30xx nie będę wspominał, mają one już, nie wiem, 5lat? To przepaść jeżeli chodzi o rozwój technologii, liczy się ty i teraz, a tu i teraz mamy serie 40xx, która sama niedługo będzie wyparta przez 50xx.
to jest żal i niech wezmą się za te ceny na steam, najgorsze jest to że ludzie tak bardzo chcą Silent Hilla że nie ważne jakie będzie ulepione gówno z tego i jaka cena a ta jest pojebana bo 70euro to ludzie to kupią i tak, każdy chce walczyć z słabymi grami a i tak ludzie je kupują a co do ceny polskiej to gra u nas powinna być tak za 240 zł a nie KURWA za 324,99 2 najdroższa cena na steam(bo drożej ma Szwajcaria gzie polak tam może zarobić prawie 30 tyś miesięcznie) jeszcze polacy to robią.
Słabo się to prezentuje.
Wygląda niesamowicie! Atmosfera naprawdę sprawia wrażenie, jakbyśmy znów wracali do klasyki. Z pewnością będzie to inna gra niż oryginał, ale najważniejsze, że klimat jest zachowany. Miałem wcześniej obawy, ale zostały one rozwiane. Jestem w pełni usatysfakcjonowany tym, co zobaczyłem. Preorder zamówiony.
Za tą cenę to niech lepiej będzie gra mojego życia, nie bubel.
Dobre, bo Polskie! Należy zacisnąć zęby i wesprzeć polskiego dewelopera, to nie jest jakiś amerykański crap jak w przypadku Hadesa żeby o ceny płakać.
Ile kurwa?! 325 złotych na Steam'ie?! Dziękuję, postoję.
Czyżby byli pewni hitu czy aż taki kit, że trzeba nazbierać jak najwięcej frajerów zanim się zorientują....
Nie rozumiem zdziwienia? Bo widzisz, tutaj są takie podwójne standardy. Jakby to był świeży produkt Ubi EA. To nikt nawet w minusach gry by nie wspomniał o cenie. Nowy Star Wars, Assasin's tam jest ok, że jest drożej. Plus za dodatkowo połowę ceny gry dodatkowo masz bonus-trzy dni wcześniej, żebyś poczuł się jak szef.
Wysłaliśmy pytanie do Bloober Team w tej sprawie.
Oni chyba mają najmniej do gadania w kwestii ceny gry, którą pewnie ustaliła fkonami zanim jeszcze gra była w fazie beta.
Wizualnie jest bardzo klimatycznie, ta mgła, lokacje. Walka trochę drewniana, ale i tak chyba lepsza, od tego co zaprezentowali wcześniej. Ja zagram, chociaż nie na premierę.
Cenę ustalił wydawca, więc Bloober nie miał tutaj pewni nic do gadania. To trochę strzał w kolano, szczególnie, że studio nie wypuściło ani jednej rewelacyjnej gry, tylko średnio-dobre produkcje na raz.
Widocznie przelicznik Steam nie zadziałał, bo gra kosztuje tyle samo co inne gry czyli 70$/E,
Ciekawe ile czasu zajmie tej grze wskoczenie do Top10 Bestsales w Polsce. Na chwilę obecną jest na 50 miejscu.
Mi to obojętne ile będzie kosztować, bo takie gry się kupuje na konsoli, a nie PC. Przejdzie się i odsprzeda. Chyba że nie będzie pudełka, to się poczeka na promo.
Edit: już 40 miejsce.
Gra wygląda fajnie, widać małe studio daje radę, ale cena to kurna jakiś kosmos do ntej potęgi.
Chodziło mu że tytuł do pominięcia.
Być może to pozory, ale na pierwszy rzut oka wygląda gorzej niż Re2 remake 2019 z porządnym presetem Reshade mocno poprawiającym czerń i całą paletę barw. Minęło ponad 5 lat więc to Silent Hill 2 remake powinien dużo lepiej prezentować się. Tym bardziej, że Unreal Engine 5 jest dużo nowocześniejszy niż RE Engine od Capcom, którego używają od 10 lat co pokazał ostatnio Hellblade 2 z rewelacyjnymi teksturami na maksymalnych detalach, idealną czernią i niezłym nasyceniem kolorów nawet bez Reshade.
Zgadza się. Też mi się rzuciła w oczy przeciętna jakość graficzna. Do takich gier, jak AW2, nawet się ten remake nie zbliża. A szkoda, bo w przypadku "odświeżeń" warstwa wizualna jest niezwykle istotna (w końcu pozostałe elementy gry są w pewnym sensie kopią tego, co już kiedyś ludzie ograli).
Tym bardziej cena 325 zł wydaje się mocno przesadzona.
Dla mnie grafika w każdym remaku jest istotna, bo przeważnie takie gruntowne odświeżenia sprawiają, że niepowtarzalne cechy i unikalny styl danego klasyka, że stały się tak kultowymi produkcjami ulatują w powietrzu z powodu istotnych zmian na gorsze więc niech chociaż oferują fotorealistyczną grafikę, by podziwiać ulubione lokacje w nowej szacie graficznej, wygodniejsze sterowanie i przyjemniejsze ubijanie potworów.
325 zł za kilka godzin grania. Taka cena może być dzisiaj na konsolach, ale nie na PC-tach, gdzie za bebechy trzeba słono zapłacić. Poza tym to remake, a nie nowa gra, więc Konami odleciało w stratosferę.
Alan Wake 2 w po 3 tygodniach od premiery można było kupić na Epic za ok. 140 zł, podobnie jak RE 4 Remake na Steam po miesiącu.
Nie rozumie pchania wszędzie tego Denuvo skoro i tak piraci sobie zagrają w każdą możliwą grę od dnia premiery, bez przejmowania się jakimś śmiesznymi zabezpieczeniami.
Jedynie normalni konsumenci cierpią, bo gry przez to działają gorzej.
To nieprawda, mnóstwo gier nie ma złamanych zabezpieczeń. Przykładowo Hi-Fi Rush, Total War: Warhammer III, Star Wars Jedi: Survivor, Dragon's Dogma 2, Avatar: Frontiers of Pandora, Persona 5 Royal i wiele innych.
Żadnego pirata dziś nie obchodzą zabezpieczenia. I tak sobie pogra w każdą grę, jaką chce. Nawet Diablo IV, które większość plików trzyma na własnych serwerach.
W każdą wymieniona przez Ciebie grę pirat zagra bez najmniejszego problemu.
Pirat ma w nosie zabezpieczenia. To nie lata 90 czy 2000 gdzie jedynym wyjściem były cracki. To relikt przeszłości. Dla hobbystów, a nie piratów.
To w jaki sposób bez problemu zagrają bez problemu na nielegalnej kopii? Chętnie dowiem się czegoś nowego.
Bardzo prosto. Pobiorą grę "legalnie" z serwerów Steam.
Dziś piractwo nie działa tak jak kiedyś, gdzie było kilka grup crakerskich, które się prześcigały kto szybciej złamie grę. Dziś nie ma potrzeby łamania gier, więc i grup nie ma. Zostały w zasadzie dwie, ale nie ma już presji i ciśnienia, to łamią tylko to, co najprostsze. Kiedyś pirat płacił za dostęp do stron z torrentami czy forum warezowego.
Dziś płaci kilka rubli lub 1 dolara i pobiera bezpośrednio ze Steam.
Zobacz sobie na rating - w setkach tysięcy to idzie.
Kiedyś na allegro były popularne konta za 1zł, ale allegro się za to wzięło i przenieśli się na własne strony czy chociażby tą, z której pochodzą zrzuty.
Niedługo remake i remaster będzie drozszy od premier po raz pierwszy raz wychodzących gier.
Via Tenor
Pewnie ten sam case co ostatnia Contra – gra na kilka godzin za horrendalną cenę
Te animacje machania kijem wyglądają jak w jakimś budżetowym indyku. Pokazywanie walki w tej grze raczej nie pomoże w sprzedaży.
Na fanatical jest klucz steam 20% taniej za niecale 240 zl wychodzi.
https://www.fanatical.com/en/game/silent-hill-2
Zupelnie szczerze nie zwazajac na cene gry dalej nie wyglada to zbyt dobrze. Grafika jest dziwna jak by nie spojna. Gdyby nie bylo to Konami to uznalbym ze prezentowany gameplay to kolejny ewenement typu The Day Before. Gra albo ma taka dziwna momentami wrecz "plastikowa" grafike akbo to gameplay mocno "wyrezyserowany" ze tak to ujme. Przerywniki filmowe i palce na ktorych widac doslownie kanty to chyba w oryginale a nie w grze z 2024... Trzymam moje niepixelowe kciuki ze finalnie nie okaze sie to klapa.
Jeżeli gra będzie świetna to jestem w stanie przeboleć tę cene jako fan serii