Informator podał tytuł nowej gry z serii Doom. Strzelanka ma nawiązywać do średniowiecza
Czyli spodziewając się czegoś z serii Doom, Quake, bądź Hexen dostaniemy Doomo-Hexena?
Klimaty średniowiecza idealnie wpisują się w serię Quake, Heretic czy Hexen. Nie rozumiem, po co w takiej sytuacji męczyć nadal Dooma. Jedyne, co przychodzi mi do głowy to kwestie marketingowe. Czy Quake to obecnie już tak słaba marka, że nie nadaje się na wysokobudżetowego FPS-a?
Quake miał też bardziej Sci fi styl, patrz, Quake 2, Quake 4 i Enemy Terytory Quake Wars. Nie miał tylko stylu średniowiecznego jak Quake 1.
Masz oczywiście rację. Nawet w pierwszym Quake’u były motywy sci-fi, co nie zmienia faktu, że dominowały tam klimaty gotyckie, które od średniowiecza odległe nie są. Podobnie w sieciowym Quake 3. Chodzi mi o to, że średniowiecze po prostu pasuje bardziej do Quake’a niż do Dooma. Jeszcze bardziej do Heretica i Hexena, ale to oczywiste.
Ale faktycznie, mogliby po prostu zacząć robić Remake Heretica/Hexena, zamiast robić misz masz tego z Doomem. Pewnie marka robi swoje, ale oba te zapomniane tytuły idealnie pasują do szybkiego rozpruwania demonów w gotyckim stylu.
spoiler start
Do tej pory pamiętam jak za dzieciaka prawie popuściłem jak pojawił się Iron Lich
spoiler stop
Cokolwiek to nie będzie, jeśli będzie tak przyjemne jak Doom Eternal, to biorę to w ciemno! :D
Na Quake'a raczej nie liczę, zbyt futurystyczny jest tam setting, ale historia początków Doomslayera byłaby czymś fantastycznym, aczkolwiek nowy Hexen czy Heretic też będzie ciekawy. A kto wie, może to będzie nowa Daikatana, albo nowy RAGE a może Wolfenstein? :D
Wolfenstein został zakopany i był robiony przez MachineGames, więc nie.
No gdyby nie Indiana, który i tak okaże się pewnie giga flopem, to Wolfenstein wyszedłby 2-3 lata temu...
Czy ja wiem, czy giga flopem. To Machinegames mistrzowie singlowych fps, do tego trailer wyglądał świetnie. Ja tam czekam :) Choć oczywiście na Wolfa 3 bardziej
Ja stawiam, ze to będzie reboot Hexena który wszyscy mylnie biorą za nowego DOOM'a
Pytanie jak poważnie marka Hexen/Heretic jest traktowana przez marketingowców. Nie pojawiły się od ponad 25 lat, a i też nie wszystkie były wybitne. Nawet obecnie okazyjnie ogrywam podkręcanego Brutal Heretica, ale on sam był zwykłą zrzynką z Dooma. Hexen jako jedyny miał pomysł na siebie i rewelacyjne wykonanie, natomiast jego sequel choć miał fantastyczny jak na tamte czasy level design, był drewniany, a klasy niezbalansowane. Co do Heretica 2 powiem tylko tyle, że miałem 3 podejścia i zawsze kończyło się na 1 levelu.
Ciekawe, jaka miała by być fabuła w tym Doomie, biorąc pod uwagę dodatki do Eternal.
Wolałbym, żeby wskrzesili Quake, bo ile można czekać na nową część, gdzie masakrujemy Stroggów.
To nie będzie żaden Hexen ani Heretic, niestety tez nie będzie to Quake, Tom Henderson oficjalnie potwierdził że to kolejny Doom, aczkolwiek fajnie byłoby zobaczyć wyżej wymienione marki w końcu zrobione współcześnie...
Średniowiecze to zdecydowanie bardziej klimaty Quake'a niz Dooma. Ciężko nie oprzeć się wrażeniu, ze ta gra powstawała jako reboot Quake (ostatnie remake q1 i q2, tease "Quake 6", Hugo Martin twierdzący, że po DE robią sobie przerwę od Dooma czy sredniowieczny setting wlasnie) ale jakiś krawaciarz stwierdził, ze bezpieczniej bedzie to nazwac Doom bo Quake jest zbyt niszowy i ma zbyt hardcorowy fanbase...Czuje złość prawde mówiąc bo liczyłem, że moja ukochana gra w końcu znow będzie na piedestale, tymczasem najprawdopodobniej otrzymamy kolejne przygody slejera, którego wszyscy chyba mają już troszke dosyc...Ostatecznie, jeżeli będzie typowo arenowy multi z 1vs1 jako głównym trybem (co wydaje sie malo prawdopodobne) to pewnie im "wybacze" ale póki co jestem wk....urzony i bojkotuje tą gre jaki caly M$ ;p
To będzie Quake dlatego odświeżali w ostatnim czasie stare dwie pierwsze części tylko oby bez Woke.
Nie bedzie zadnego nowego wstrzasu. Takie cudo jak Quake ]|[ Arena moglo powstac tylko raz.
Czyżby zapowiadał się współczesny Heretic lub Hexen? Ostatni Doom w kosmosie mi się nie podobał na tyle, że nawet go nie skończyłem. Niemniej fabuła osadzona w średniowieczu może być naprawdę ciekawa.