Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Twórca The Last of Us i Uncharted w ogniu krytyki deweloperów. Chcą zobaczyć, jak Neil Druckmann używa AI do „przesuwania granic w tworzeniu fabuły w grach”

24.05.2024 19:40
anonpeak-YouTube
1
anonpeak-YouTube
27
Centurion

ChatGPT są wynikiem połączenia zawartości „podręczników do pisania” i „kradzionych tekstów” - jeśli ktoś tak uważa, to prawdopodobnie użył ChataGPT wpisując "napisz mi scenariusz do gry o apokalipsie zombie".

Wiele osób dalej nie rozumie, do czego jest przydatny i w jaki sposób się z niego korzysta i dlaczego podczas każdej nowej sesji tworzy się nowe zapytanie.

24.05.2024 19:53
2
2
odpowiedz
dobaczenko
44
Pretorianin

anonpeak-YouTube Koszt. Głownie koszt jest powodem dla którego darmowa sesja sięga chyba maksymalnie 5 pytań wstecz. Oświecisz nas do czego jest przydatny? Bo widziałem jak streszcza korespondencje mailową, ale zrobił to umiarkowanie dobrze. Widziałem jak udziela odpowiedzi w oparciu o dane z umowy i regulaminów, ale od czasu do czasu wygadywał przy tym straszne głupoty. Goście z MS widać nie wiedzieli w jaki sposób z niego korzystać.

24.05.2024 21:01
3
odpowiedz
Darkuss
51
Pretorianin

IMO:
Ludzie są ograniczeni umysłowo, i dotyka to każdego człowieka. Jedni więcej, inni mniej. Mają różną zdolność poznawczą, ograniczoną przez IQ, wiedzę, cechy osobowościowe jak: wyobraźnia, sceptycyzm, kreatywność myśli, itp.
Najczęściej te ograniczenia umysłowe nie pozwalają im sięgnąć w przyszłość, i dostrzec potencjał w tym co może przynieść rozwój jakiejś technologii. Widzą głównie to, co było wczoraj, rzadko wiedząc, co jest dzisiaj, a bardzo rzadko, to co może być jutro, przez co mają marne wyobrażenie o świecie, do tego już nieaktualne. Dorzućmy jeszcze do tego konformizm, często bazujący na jakiejś głupiej obiegowej opinii, powtarzanej bez zastanowienia, i mamy obraz taki, że powszechnie AI jest kojarzona z czymś generycznym, wtórym, kiepskim, kradzionym, itp. Mało kto jest w stanie zdać sobie sprawę, że AI może już wkrótce przebić najzdolniejszych ludzi, i to we wszystkim, co już ma miejsce w grafice komputerowej.
No, ale: "ignorancja jest błogosławieństwem". ;)

post wyedytowany przez Darkuss 2024-05-24 21:03:06
24.05.2024 23:56
4
odpowiedz
Tasdeadman
47
Generał

Zacietwierzenie, standardowe dla wielu branży i nic więcej.
Zawsze jest opór przed nowym, zwłaszcza gdy to nowe miałoby zabrać pracę staremu.
A teraz powiedzmy sobie szczerze, czy dialogi w takim Dragon Age czy Neverwinter to wybitne pismo? Coś tak unikalnego, że z daleka widać tym rękę twórcy?
Bo ja w większości gier mam uczucie, że wszystko zostało stworzone przez AI, problem taki że to dotyczy także gier z czasów, gdy AI nie było.
Czy takiemu Ubsoftowi czy Bethesdzie AI może zaszkodzić? Nie, nikt nawet by nie zauważył, że tego nie pisał człowiek.

25.05.2024 11:38
marcing805
5
odpowiedz
1 odpowiedź
marcing805
188
PC MASTER RACE

Zwyczajny strach przed stratą pracy, zajęcia, które przynoszą dochody. Lęk przed niepewną przyszłością. Pojawiło się narzędzie, które samo w sobie może zabrać komuś pracę, dzięki której utrzymuje i siebie i rodzinę. Nie neguje tego, że takie narzędzia jak AI, mogą w kimś wywoływać niepokój, bo jest to jeszcze nowość, z którym nie za dużo z nas ma do czynienia a nawet jeśli, kto korzysta z tego w prosty i mało angażujący sposób ale nie należy też bać się takich rzeczy na zasadzie, bo zrujnuje mi życie zawodowe. Z AI trzeba się nauczyć korzystać, tak samo jak się człowiek uczy jazdy na rowerze czy gotowania. A czy zrujnuje komuś parce zawodową czy może wniesie na wyższy poziom, to zależy od osoby.

25.05.2024 12:06
5.1
2
brudney
14
Legionista

Hym, niby jak zależy od osoby? Niestety nikt nie będzie miał dużo do powiedzenia. To nie jest kwestia tego, czy ktoś będzie chciał korzystać z ai albo nie. To nie jest po prostu dodatkowe narzędzie pomagające w pracy. To jest/będzie idealne narzędzie gryzipiórków do optymalizacji kosztów, czyt. zwolnienia 7-8-9/10 pracowników, w zależności od branży.

25.05.2024 12:12
6
1
odpowiedz
brudney
14
Legionista

Największymi entuzjastami AI są właściciele firm technologicznych bądź ludzie na wysokich stanowiskach, którzy od dawna są ustawienia na kilka pokoleń do przodu. Oni nie mają nic do stracenia, dlatego wciskają naiwnej tłuszczy bajeczki o tym, jak AI poprawi to i tamto. A ciemnota klaszcze z zadowolenia, bo może sobie wpisać w midjourney prompta i czuć się 'artystą' lol. Nie zdają sobie biedacy sprawy z tego, że jedyną rewolucją jaka nas czeka, będzie rewolucja zubożałych białych kołnierzyków, którzy z dnia na dzień stracili pracę i dochody. Skutki społeczno-gospodarcze tej rewolucji będą tragiczne dla wszystkich, nawet miliarderów zamkniętych w swoich enklawach.

25.05.2024 12:58
dj_sasek
7
odpowiedz
2 odpowiedzi
dj_sasek
155
Freelancer

Tych pisarzy i scenarzystów z Bethesdy to takie AI zastąpi bez problemu. Grając w takiego Fallouta czy Elder Scrolls ma się wrażenie, że dialogi pisał jakiś student dorabiając do czesnego. Ogólnie wiadomo, że AI nie zastąpi człowieka, ale dla postaci pobocznych, które gracz będzie mijał na swojej drodze to będzie jak znalazł.

26.05.2024 10:05
7.1
Egzio
7
Legionista

Bez przesady.
Student dorabiający do czesnego napisałby to lepiej, niż scenarzyści Bethesdy.

27.05.2024 18:35
dj_sasek
😁
7.2
dj_sasek
155
Freelancer

Egzio - fakt xD

25.05.2024 13:30
Wrzesień
8
3
odpowiedz
Wrzesień
60
Stay Woke

Co to w ogóle znaczy "przesunąć granice w tworzeniu fabuły w grach"? Przecież to nic nie znaczy. Taki tam korpo bełkot mający ładnie nazwać fakt, że zwyczajnie chcą zaoszczędzić i zautomatyzować rzeczy, które do tej pory robili ludzie. Tylko tyle.
Najśmieszniejsze jest to, że to całe cięcie kosztów i wykorzystanie AI w żaden sposób nie przełoży się na ceny gier. Będą tak samo rosły, bo przecież czemu nie?

25.05.2024 13:48
9
odpowiedz
PCMREpic
34
Konsul

Czy czasem scenarzysta nie powinien mieć otwartego umysłu? Taki stwierdzeniami ta pani scenarzystka zbyt dobrej opinii o swoim poziome fachowości nie prezentuje.
W historii ignorancja do nowego nie raz doprowadzała takich ludzi na dno.

AI jak każde narzędzie może być wykorzystane dobrze lub źle.
AI to szansa dla całej branży growej, bo przy niewielkim nakładzie pracy jest w stanie zrobić rzeczy, które żaden programista nie zrobi. A przynajmniej nikt w tak ogromnej skali nie będzie programował gier.
AI to nadzieja na wszystkie bolączki, które trapią gry.
Od lat narzeka się na poziom AI NPCów. Dzięki AI czy to przeciwnicy, czy nasi partnerzy będą mieli nieograniczone wręcz możliwości. Będzie je hamował jedynie silnik i świat gry.
Już są mody, które wprowadzają takich NPCów, którym przez mikrofon możemy wydawać polecenia, a oni to zrobią.
Twórcy otwartych światów zawsze się chwalą ile to życia nie ma w ich wirtualnych społecznościach. Gdy się przyjrzymy bliżej, to tak naprawdę NPC robią kilka powtarzalnych akcji, czasami lekko zmodyfikowanych.
Dzięki AI każda postać może być jak drugi gracz w grze. Robić to co ona czy po prostu żyć życiem dość bogatym w atrakcje. A nie, tylko chodzenie od a do b, gadanie przez telefon, rozmowy z innymi czy inne powtarzalne rzeczy jak te np. w serii GTA. Z każdym NPC będzie można wejść w interakcje jak z prawdziwym żywym człowiekiem, który wie w jakim świecie żyje, jakie ma ograniczenia czy jakie priorytety. Im mocnej będziemy wchodzili w interakcje z danym NPCem, tym bardziej AI będzie kreowało jego charakter.
Od kilkunastu lat słyszy się w branży, że gry są już na jedno kopyto, bo co miało być wymyślone, zostało wymyślone. Wszystkie gatunki odkryte i przemielone na wiele sposobów. AI może to mocno urozmaicić, tworząc nowe gatunki, dodając do już istniejących niespotykaną dotąd skale.
W grach fabularnych mamy 2-3 linijki tekstu, gdy rozmawiamy z jakimś NPCem, a dzięki AI, będzie można rozmawiać jak prawie z żywym człowiekiem.
Często twócy wymyślają jakąś mechanikę (np. łapuwkarstwo), by zastosować ją na początku gry kilka razy, a potem o niej kompletnie zapomnieć. Dzieki AI nie bedzie z tym problemu.

Słynne znaczniki w Wiedźminie 3. Dzięki AI każdy może być unikalny i niepowtarzalny. Za każdym może kryć się dłuższa głębsza historia. Za każdym kolejnym przejściem gry, te same znaczniki będą oferowały kompletnie inne zadania. Dla AI stworzenie krótkiej, spójnej historii fabularnej, nie stanowi problemu. Gram z ChatemGPT w papierowego RPGa na zasadach Warhammera II i naprawdę fajne historie wymyśla. Są już nawet odrębne narzędzia do właśnie grania w ten sposób, gdzie AI jest Mistrzem Gry.
Najważniejszą rzeczą jest, by wyszkolić takie AI na temat danego uniwersum, podać mu, jakie są prawa, jakie możliwości itd. Wtedy radzi sobie świetnie.

AI to przyszłość i jak ktoś tego nie widzi, to jest ignorantem i po prostu obudzi pewnego dnia z ręką w nocniku. Tak jak swego czasu Edison ze swoją ideą i firmą zajmującą się budowanie sieci przesyłowych na prąd stały. Co zmusiło go do podkradania patentów Tesli i wprowadzania na USA jako swoje, bo przez swoją zacietrzewiałość i krótkowzroczność przegrał batalie o to, który rodzaj prądu będzie lepszy do przesyłu.

Jeszcze długa droga, zanim AI wkroczy na dobre do gier, bo koszty są jeszcze zbyt duże. Plusem jest to, że wyszkolenie jest drogie, ale gdy już dany algorytm wyszkolimy, to do działania nie potrzebuje dużej mocy. Taki ChatGPT 3.5 bez kłopotu na prostym PC zadziała.

25.05.2024 13:54
kęsik
😃
10
odpowiedz
kęsik
150
Legend

Druckmann znowu głupoty opowiada? Stare, znałem.

Wiadomość Twórca The Last of Us i Uncharted w ogniu krytyki deweloperów. Chcą zobaczyć, jak Neil Druckmann używa AI do „przesuwania granic w tworzeniu fabuły w grach”