Zapomnij o Steam Decku. Asus Rog Ally w tej cenie jest lepszą opcją
To prawdziwy gamechanger, Rog Ally z procesorem Apple idealny do pracy biurowej.
Rzucacie monetą by wyznaczyć szczęśliwca który sprawdzi artykuł przed dodaniem / po dodaniu i upadła na rancie? :D
Nikomu się nie chce. Po co?
cZy mi sie wydaje że ten artykuł był pisany po pijaku ? albo jakoś w nocy pisany art żeby napisac a nie sprawdzić :0
ostatnio na Gry online takie wtopy się pojawiają że ojej
A ze w nocy to znaczy ze gorzej? Co to ma w ogóle wspólnego z treścią? Churchill pracował głównie nocą, lubił tez wypić i jakoś nie dał się pokonać Niemcom.
GOL jest zabawny.
Wszyscy się z was śmieją.
-------> o, racja! Tytuły pani Agnieszki zdecydowanie są słabe i nie bardzo odnoszą się do treści. xD
Daj spokój dziewczynie, sam byś lepiej nie dał rady.
Właściwy tekst wrócił na swoje miejsce. Przepraszamy, za tę pomyłkę...
"ROG Ally oferuje też 7-calowy ekran dotykowy o rozdzielczości 1280x800 pikseli"
Taka laurka i taki babol
1. ROG Ally ma ekran 1080p (1920x1080, proporcje 16:9, nie 16:10). Może warto też wspomnieć o tym, że obsługuje VRR, bo to jedna z jego faktycznych zalet.
2. Zastanowiłbym się też poważnie nad promowaniem produktów ASUS-a kilka dni po tym, jak wybuchła afera mająca w epicentrum ich customer service.
Nawiązując do pytania z leadu: dlaczego więc nie zdecydować się na jego zakup?
Ano dlatego, że jak zepsuje Ci się thumbstick (za max kilkadziesiąt złotych, a do tego objęty gwarancją) i odeślesz urządzenie producentowi do naprawy, możesz otrzymać rachunek na $200 z listą rzekomo naprawionych usterek, których istnienia nie stwierdziłeś wcześniej, i o których naprawę nie wnosiłeś. W mailu dostaniesz też "groźbę" rodem z filmów gangsterskich: "jak nie zapłacisz, odeślemy Ci go w kawałkach".
Więcej info: https://www.youtube.com/watch?v=7pMrssIrKcY
Ale nie wspominajmy o tragicznym traktowaniu klientow czy wadach jak palenie kart SD i w praktyce tragicznemu oprogramowaniu, ktore jest czystym bloatwarem.
Jedyny warty uwagi handheld to Steam Deck zarowno LCD jak i OLED, oprogramowanie na dyszke, nie pali kart i ma znacznie lepsze wsparcie od producenta jak i spolecznosci.
Material sponsorowany i leci zgloszenie do UOKIK.
Mógłbym podać co najmniej kilkanaście powodów, dla których SD to tylko zabawka i nie ma żadnego startu do konkurencji w temacie gier i społeczności ale powiem tylko tyle - Linux.
Moim głównym systemem jest Linuks i nie mam problemów z odpalaniem gier z praktycznie każdej platformy po za Game Passem bo on działa tylko pod UWP i jedyne co z niego działa to XCloud czy jak to się tam nazywa w przeglądarce.
Jeżeli chodzi o samą funkcjonalność to jednak Steam Deck u mnie wygrywa chociażby faktem że mogę go sobie uśpić w dowolnym momencie i normalnie gra mi wraca do momentu gdzie byłem nawet po 2-3 dniach. Normalnie też mogę na nim zainstalować GoG'a, Epica, Uplay czy Origin i grać w produkcje z tych platform, jak i ostatnio sobie wrzuciłem Prey 2006 z płytki i bez specjalnego grzebania mi się zainstalował i odpalił.
Póki co, jedynym plującym jesteś ty.
Nie wiem jakie problemy z głową masz, żeby odczytać taki tekst jako agresywny.
Ja mam to gdzieś, ty zgłoś się do specjalisty:]
Rzeczywiście. Merytorycznie 10/10.
"Innymi słowy - działa wszystko, od razu, na premierę" wątpię że na Ally grasz w gry typu Tushima czy inne AAA na premierę w pociągu. 95% gier na protonie obecnie działa również na premierę i nie ma zbytnio problemów. I jak wspomniałem jedyne gry które nie działają to te z anticzitem i devem który nie chce być na tej platformie, czyli Destiny 2, PUBG, LoL, Valorant, Six Siege, BF2042, CoD, Crew 2, Lost Ark jako takie główne przykłady. Jest bardzo mało gier które mają znaczące problemy na Protonie i wymagają jakiś dziwnych fixów.
"reszta to ciągłe sprawdzanie "czy jest już wsparcie" i kombinowanie aby uruchomić coś tak banalnego jak inne lanczery przy jednoczesnej modlitwie aby update czegoś nie zepsuł" absolutnie się z tym nie zgadzam, i pokazuje że prawdopodobnie miałeś jednorazową styczność z Linuxem jako głównym systemem operacyjnym. Od początku roku nie miałem ani jednej takiej sytuacji gdy po zainstalowaniu Launchera jakaś aktualizacja go popsuła i nie można było odpalić gierki lub samego launchera. Kombinowania nie ma absolutnie żadnego, instalujesz np. Heroic Launcher, logujesz się do GoG i Epica i tylko zaciągasz gierki i wszystko ci działa. Tak samo jest z Lutrisem, instalujesz, w nim instalujesz EA, Uplay, Epic, GoG i co tam chcesz i wszystko działa OOB. Jasne są pojedyńcze gry jak już wyżej wspomniałem, ale większość normalnie działa i nie ma żadnych problemów.
Ofc sam nie kupuję i gram w każdą grę na premierę, bo głównie ogrywam indyki i co tam z Humble Bundle dostaje (no i world of warcraft) ale taki Starfield działał mi na premierę i nie było problemów czy znacząco niższej wydajności niz Windows (chyba 3fps różnicy miałem).
wątpię że na Ally grasz w gry typu Tushima czy inne AAA na premierę w pociągu
No właśnie zagrasz i to w zależności od ustawionych opcji spokojnie w 60 fps :]
I jak wspomniałem jedyne gry które nie działają to te z anticzitem
Czyli odpada ogromna część gier sieciowych. Odpada też ogromna część gier AAA na premierę a bardzo wiele z nich wciąż nie działa/ma problemy.
Kombinowania nie ma absolutnie żadnego
No nie ma. Zainstaluj najpierw to i to, przejdź do trybu desktop dodaj skrót do steam, wybierz experymentalnego protona, zainstaluj, usuń skrót ze steama wejdź w tryb desktop dodaj do steama ew. popraw jeszcze sobie opcje startowe i cyk "jakoś" działa. U konkurencji to są 2 kliki myszką.
prawdopodobnie miałeś jednorazową styczność z Linuxem
Swego czasu zjadłem na nim zęby. Tak wtedy jak i teraz nie nadaje się na desktop dla nikogo poza grupą zapaleńców. Nic się tu nie zmieniło.
Nie wiem dlaczego miałabym kupować tak drogo jak miesiąc czasu temu kupiłam ( Extreme) za 2425 zł na Allegro. Rogalik jest super! Ja go używam z klawiaturą ,myszą i z czym tam sobie chcę :)
Recka Pirzu jak zwykle bardzo w porządku ale mógłby zmienić skarpety z efektem czarnej pięty.
Tyle, że w żadnej innej firmie nie spotkałem tak nieuprzejmych pracowników. Kiedyś miałem problem z kartą graficzną, wyjaśniłem w czym problem, a facet mi powiedział "proszę na mnie nie krzyczeć" i odłożył słuchawkę (nie krzyczałem, rzeczowo przedstawiłem w czym problem).
