„Jeśli kupiłeś grę, będziesz mógł w nią grać wiecznie”. Twórca Helldivers 2 ma plan, jak zapewnić nieśmiertelność hitowej strzelance
Twórca Helldivers 2 chciałby, żeby gra działała wiecznie. Ma już nawet pomysł jak, to zrobić.
wystarczy wtedy zrobić system który wybierałby gracza z najlepszym łączem do hostowania gry, a jakby ten wyłączał to by zmieniało na innego, taki system miał chociażby CoD World at War, i było to czasem uciążliwe, ale jak za X lat serwery nie będą się opłacać w utrzymaniu, to zawsze można z graczy zrobić serwer, lepsze takie rozwiązanie niż po prostu zamknięcie serwerów, jak w przypadku The Crew.
O trybie offline chyba nie słyszeli. Coś strasznie się go twórcy boją.
O LAN też nie słyszeli, o Server Tools/Dedicated Server Tools też nie słyszeli, a było tego od groma.
Spokojnie na PC zrobią sobie sami LAN, wirtualne serwery.
Gracz jako host opada, nie dość że obciążą to twoje łączę to i w pewnym stopniu twojego PC, łączność P2P wydaje nasze IP i innych graczy jak na tacy.
Wydawcy cierpią na DRMomanię i wolą aby jedynym sposobem grania w gry przez osoby nie mające własnego internetu, było pobieranie pirackich wersji z torrentów.
Czas życia takiej gry zależy od ilości graczy grających na serwerach i wydawania w tej grze kasy. Jeżeli gracze zaczną odpływać i przestaną wydawać kasę to żaden system nie będzie wstanie utrzymać gry zbyt długo przy życiu bo to producentów i wydawców kosztuje.
Arrowhead wyłączało już gry (chociażby Wizard Wars) i gdy tylko Panom w Excelu zniknie widmo dalszego zarobku to wyciągną wtyczkę poświęcając ZERO środków na usamodzielnienie się gry.
A jednak helldivers 1 działa od 2015 chociaż gra nie miała więcej graczy niż 1000 (nie licząc pierwszych dni po premierze)
