Pecetowcy szaleją na punkcie Helldivers 2. Gracze pokochali nowy sekret, który pozwala poczuć się jak kosmiczny kowboj
Via Tenor
Approved.
Dziwne to takie ale wszystko wokol tej gry, kazdy news, nastawienie ludzi jest takie "wholesome", radosne, bez spiny. Moze to tylko takie wrazenie, ale czuc tu milosc i ta chemie gracze-developer (ale taka pozytywna, bo np w relacjach Bethesda-fani, tez jest chemia ale taka raczej toksyczna), ktorej brakuje w wiekszosci premier AAA, a czesto tez juz w AA (jak np Gothic Remake, przeciez to co tam sie dzieje to zart jest).
Owszem jest git, malina i miód z orzeszkami do pewnego mementu, bo gracze też cisną devów za błędy i wtopy których jest od groma.
Natomiast, dyktatorskie zachowanie tęczowej Community Manager przemilczę.
Największy plus za to, że odrzucili szkodliwą tęczowość, pozostawiając grę czystą i przyjemną.
U siebie w lodówce też widzisz tęczę? To już jest jakaś dolegliwość.