Gry wideo będą „integralną częścią strategii Hasbro na następne 100 lat”. Firma zdradza, czego nauczył ją sukces Baldur's Gate 3
Jedną z rzeczy, których nauczyliśmy się po sukcesie Baldur's Gate 3, jest to, że ludzie naprawdę lubią dopracowane gry D&D
Łał, niesamowity wniosek. A ja, głupi, zawsze myślałem, że wolą niedopracowane.
Poza tym, sama sugestia wyrażona w artykule, że kolesie od Dungeons & Dragons: Dark Alliance mieliby robić Baldur's Gate IV sprawiła, że pociemniało mi w oczach...
Lmao, wątpię by WotC i całe Hasbro zresztą istniało przez następne 100 lat. W tym roku nie byli pod kreską tylko i wyłącznie przez Baldura, Crossoverowe karty do MTG i Monopoly Go. To był dla nich mega szczęśliwy rok, a i tak ledwo na nim nie stracili.
"Jedną z rzeczy, których nauczyliśmy się po sukcesie Baldur's Gate 3, jest to, że ludzie naprawdę lubią dopracowane gry D&D"
Zaraz, zaraz - Baldura przechodziłem po raz 3 jakiś miesiąc temu i dalej uważam że to festiwal bugow. AI dzialajace z opóźnieniem to jakiś zart. Na chwilę obecną lepiej się bawię w Divinity 2.