„99% crashy to wina starych sterowników”. Twórca Manor Lords wskazuje, z czego wynika większość problemów graczy
Bo 99% graczy nie wie, że jak się instaluje nowe sterowniki to stare wypada usunąć w trybie awaryjnym.
Czekam jutro rano na newsa o tym co twórca Manor Lords jadł na śniadanie.
Istnieje o wiele prostsze rozwiązanie. Wydaje mi się, że Larian zastosowało to w pełnej wersji Baldur's Gate 3. Mianowicie... gra się w ogóle nie uruchamia gdy wykrywa starszą wersję sterowników niż ta rekomendowana.
Ja tam po 12 h bez crasha. Stery sprzed kilku miesięcy i nigdy nie usuwałem żadnych poprzednich. Tak, że teoria teorią, a rzeczywistość bywa różna. Bardziej mnie irytuje głupie AI naszych mieszkańców i tragarzy... transport towarów z i do budynków produkcyjnych/magazynów mam wrażenie jest totalnie losowy, mało tego jakby nawet specjalnie mieszkańcy mieli cel nabić sobie kroków i utrudnić życie biorąc potrzebny w danym budynku produkt z najdalszej możliwej lokacji. Niesamowicie irytuje fakt, że tartak mając pod nosem wół i obóz drwali z zapasem belek 20+ postanawia wybrać się na koniec wioski po kłodę... jakby niewystarczająco dlugo czekało się na produkty, tym bardziej, że deski są mega potrzebne do uzbrojenia i rozbudowy domów na 3 tier. Dodatkowo dla mnie głupotą jest, że każdy skład, czy też spichlerz musi mieć swoją rodzinę, żeby ktoś do niego włożył cokolwiek. Zamiast zrobić sobie ekipę 2-3 woźniczych żeby rozwoziła produkty na składy i spichlerz, to musimy ręcznie marnować rodzinę. Upierdliwe to jest, wydaje mi się, że tu przekombinowali, bo jakby każdy producent odkładał do magazynu sam mając do dyspozycji wolnego wola byłoby cacy. Tak wiem ponarzekałem nieco, ale mimo to i tak gra jest fajna, ale pewne rzeczy wypada usprawnić jeszcze i przemyśleć, bo mogą być lepiej rozwiązane.
Ps: magazyn na deski w tsrtaku pomieści 10 partii ( 10x5 ), a ma miejsce tylko na jedną kłodę, ja się pytam kto to projektował?!
Narazie mam 20 rodzin, zobaczymy kiedy zacznie brakować jedzenia i 1 rodzina na polowanie/jagody nie wystarczy. Póki co zużycie wygląda sensownie, bo chcąc obsadzić każdy budynek I dodatkowo transport naprawdę trzeba się gimnastykować i robić rotację ludźmi. Może później za 10-15 rodzin będzie lepiej, choć i produktów przybędzie, no, ale zobaczymy.
Bzdura, żadnych sterowników w trybie awaryjnym nie trzeba usuwać, porada sprzed 20 lat chyba...
To trzeba było w grze wymusić instalację najnowszych sterowników, czasem gry to robią.
Tylko, kto to się odezwał, devsi, którzy domyślnie włączają ten syf fsr?
Raczej nowe gry powinny wymagać zaktualizowania sterowników - no i zawsze jak się usuwa sterowniki to robić to DDU(Lub AMD Cleanup Utility) w trybie awaryjnym, bo jednak w innym wypadku mogą zostać różnorakie śmieci, ale jeśli chodzi o samą aktualizacje sterowników, to wystarczy je zazwyczaj nadpisać nowymi(czyli albo użyć updatera w sterownikach, albo pobrać ze strony producenta najnowsze i zainstalować)
A gdzie ja pisałem o instalacji przez grę? Chodziło mi oczywiście o okienko informujące o starym sterowniku przed włączeniem gry.
Ale nie, DXa też nie instalują już od lat, jest ta paczka śmieszna, ale ona ma z 10 albo więcej lat i chyba ją tylko dołączają, bo nie wiedzą, że jest zbędna, a juz nawet przed win10 była niepotrzebna i nic nie daje.
I nie NIE UŻYWA SIĘ zawsze DDU to kompletna bzdura, od lat nie użyłem i zero problemu (nv), sterowniki mają od dawna wbudowane procedury aktualizacji i usuwania starych komponentów.
DDU używa się wyłącznie w przypadku stwierdzonych problemów.
ksieciunio nie umie zadbac o swoj komputer? wymaga tego od tworcow gier? jestem w stanie uwierzy w to co pisze, wielu ludzi trzyma stare sterowniki albo specjalnie instaluje je, aby chodzily starsze gry (tak, jest cala masa gie ktore nie kraszuja sie ze starymi sterami, zas z nowymi nie pograsz) zamiast narzekac (polaczkowac?) to ludzie zadbaliby o swoj sprzet. mentalnosc ludzka jest taka, ze na srednim piecu beda odpalac gre na ultra detalach i dziwic sie, czemu wydajnsoc jest slaba
ps. mi na dzien premiery CP77 ani sie nie wywalal ani nie mialem durnych youtubowych bledow.
Odinstalowałem stare, zainstalowałem nowe i cały czas gra wyłącza mi po kilku minutach PCta... Nie grę - PCta...
A szkoda bo przez pierwsze kilka godzin zabawa była wyborna!
Gra sama z siebie nie ma prawa wyłączyć PC. Albo masz fizycznie uszkodzony sprzęt albo ci się przegrzewa, ewentualnie wadliwe sterowniki się wywalają i powodują restartowanie się systemu.
Z tym, że żadna inna gra nie powoduje takiego efektu.
Zasilacz 750 W, bez zająknięcia przy CP77, RDR2 czy W3 Next-Gen a tutaj nagle takie coś mi odstawia...
moze zadna inna gra nie daje takiego efektu, ale to wina sprzetu, zrob diagnostyke, zazwczyaj pc wyalcza sie za sprawa zasilacza, zeby nie doszlo do spiecia lub uszkodzenia komponentow. druga sprawa to moze byc wina sterownikow ktore zainstalowales, zrob totalna czyste uzywajac DDU i zainstaluj ponownie
Ja tam żadnych Crashy nie mam ,ze 3 miesiące nie aktualizowałem sterowników Nvidii a gram na leciwym już sprzęcie I5 3550,16 gb ram,GTX 1660 6 gb ,na wysokich 1920x1080 bez żadnych rozmydlaczy stałe 60 fps ,
Już dobre 10 lat nie usuwam sterowników w trybie awaryjnym. Pamiętam, że do tego był jeszcze jakiś programik. To już chyba prehistoria lub epoka kamienia łupanego. Ktoś jeszcze to robi ?
DDU i robi się to w trybie awaryjnym jak ktoś ma problemy ze sterownikami, tak samo jak przy zmianie z AMD na NV lub na odwrót zawsze lepiej zrobić reinstall Windowsa, bo w innych wypadkach jest potem płacz na forach, subredditach i podobnych - no albo ostatecznie oddanie do serwisu i potem serwisant robi to o czym mówię i wszystko działa jak należy
Od czasu Windowsa 7 nie usuwałem sterowników tylko nadpisywałem i wszystko zawsze hulało. Dobrze zrobiona gra po prostu działa. Taki (R.I.P. EA) BF1 ANI RAZU przez kilkaset godzin mi się nie wywalił, podobnie z Owerwatch, WoW, The Division, Far Cry'e, Anno i pełno innych gier.
SKORO 99% przypadków to niech wymusi instalacje nowych sterowników bo inaczej gra się nie uruchomi... Tylko dobrze wiemy że wtedy już nie będzie można na to zwalić i będzie to wina gry :P
Bzdura totalna gdyby był to nowy silnik graficzny to wtedy można było by obwiniać stare sterowniki a tak to mamy już można powiedzieć że starszy Unreal Engine 4.
Lub ktoś ma stery z sprzed 2lat.
Crash występują głównie dlatego że jest masa konfiguracji i ustawień systemowych i to jest głównym problem a jak ktoś spierniczy optymalizacje to potem jest jeszcze więcej błędów.
To chyba jakaś dziwna gra. Inne gry z 2023 czy 2024 jakoś nie mają specjalnych problemów z crashami na sterownikach z 2017 roku. Wiem, bo sam sprawdzałem :)
po co w ogóle oceniacie grę która jest w wersji prealpha - ocenicie jak wyjdzie pełny produkt inna sprawa że po takich najeździe na EA i kupowaniu w ciemno może pojawić się precedens że większość firm będzie wypuszczać byle łajno w wersji EA a bugi tłumaczyć będą że to w końcu EA.
Bo jest ta gra sprzedawana za prawdziwe pieniadze. Beda tlumaczyc ze to "EA"?
Powiem ci więcej, po takim "najezdzie" gracze udowadniaja wiekszosci tych firm, ze gry sa obecnie zbyt tanie. $40 za gre EA która ma nawet jak na standardy ea malo zawartosci do tego ma dopisek na steam ze cene będzie rosnąć i to jeszcze w czasie trawania ea? xD
Odnośnie sterowników - aktualnie zacząłem grać w Call of Duty®: Warzone™ i po zainstalowaniu i pierwszym uruchomieniu wyświetliło się info o starym sterowniku. I tu jest najciekawsze, odpalam menedżera urządzeń, wchodzę w sterowniki i mi pokazuje, że mam najnowsze i za nic nie chce aktualizować, choć widać, że sterownik jest przestarzały. Więc wchodzę na stronę NVIDIA, pobieram najnowszy i ręcznie instaluję. i jest git, tylko dlaczego Win 10 uważa, że sterownik sprzed roku jest najnowszy?
Prawdopodobnie Nvidia nie dodała do biblioteki Windowsa nowszych sterowników.