Mufasa na pierwszym zwiastunie. W prequelu Króla lwa poznamy historię przyszłego władcy
Po co oni się pchają w ten fotorealizm. W takich animacjach to się nie sprawdza. Pokazał do dobitnie Król Lew w tej nowej wersji.
Na animowanych rysunkowych zwierzętach po przez przerysowanie można pokazać ludzkie emocje, a na takich prawdziwych się nie da. To jest właśnie siła takich animacji. Niby lew, ale widzisz w nim "człowieka".
W sumie nie dziwie sie czemu poszli w prequel, jest juz Lwia Straz ktora jest w sumie sequelem do Krola Lwa 2 ale nie ma nic przed pierwsza czescia (chyba byly jakies ksiazki opisujace zycie Mufasy i Skazy jak byli mlodzi). Zobaczymy czy da rade.
"Lwia Straż" jest tak jakby w tym samym czasie co "Czas Simby", wszystko po to, żeby pozbyć się Kiona ;)
Teraz ciekawe, czy Kion jest kanoniczny i czy będzie w tym filmie obok Kiary? ;)
Spoiler co do Mufasy:
spoiler start
hah! serio ktos jeszcze nie wie?
spoiler stop
Po co oni się pchają w ten fotorealizm. W takich animacjach to się nie sprawdza. Pokazał do dobitnie Król Lew w tej nowej wersji.
Na animowanych rysunkowych zwierzętach po przez przerysowanie można pokazać ludzkie emocje, a na takich prawdziwych się nie da. To jest właśnie siła takich animacji. Niby lew, ale widzisz w nim "człowieka".
Bardzo dobrze, że film live action odróżnia się od animacji bo to dwa różne gatunki, różne stylistyki. Nie da się przenieść animacji 1;1 na film live action, film z 2019 roku wygląda genialnie a w 4K z HDR to bajka, ja wolę realizm od karykatury, pastiszu, parodii, przerysowania, Zobacz sobie zwiastun francuskiej komedii "Pies i Kot", tam Masz przerysowane, karykaturalne zwierzęta w CGI i nie chciałbym, żeby "Król Lew" tak wyglądał.
Ale dlaczego zestawiasz "Król Lew" (2019) do "Pies i Kot" skoro PCMREpic mówi o animacjach rysunkowych ?
Ja popieram zdanie PCMREpic i też wolałbym obejrzeć Mufasę jako animację a'la "Król Lew" z 1994 niż ten z 2019
https://www.youtube.com/watch?v=P76gdvcIwBo
Qverty - W filmie, Zazu i Rafiki mają opowiadać dzieciom lub dziecku Simby i Nali historię ich/jego dziadka, Mufasy.
Szkoda że zarówno Jacek Czyż (Rafiki) oraz Tadeusz Borowski (Zazu) na pewno już nigdy nie użyczą swojego głosu. :(
Ja !! .Długie lata czekałem na ten film by poznać przeszłość Mufasy
Miliony ludzi.
To sequel czy prequel? Filmweb podaje znów, że to sequel. Ale skoro film ma być o Mufasie to raczej prequel.
w dane z filmweb nie należy wierzyć tamtejsza administracja w odwrotny sposób, zajmuje, sie portalem i ma za nic społeczność .
Sequel i prequel jednocześnie - akcja toczy się po pierwszym filmie, Zazu i Rafiki będą opowiadać młodym lwiątkom historię Mufasy.
Nadal nie widziałem tej wersji z CGI, jakoś nie chce się skoro w rankingach filmowych wersji bajek Disney jest daleko w tyle.
I w zasadzie niczego nie tracisz. Technicznie to kawał ładnej animacji 3D, ale artystycznie się do rysunkowego pierwowzoru nie umywa.
Nie, proszę nie, już tak bardzo sobie strzelili sobie w stopę tymi "Remakeami"
Tak bardzo sobie strzelili w stopę, że remake z 2019 zarobił 1,6 miliarda dolarów na całym świecie przy budżecie 260 milionów - i jest obecnie na 9 miejscu wśród filmów, które zarobiły najwięcej w całej historii kinematografii. Tak więc o czym ty bredzisz.
Wielu się nie podobało, a wielu się podobało. Jak z każdym filmem.
PersonifikacjaCienia - Mamy do czynienia z kontynuacją wersji live action a nie z filmem rysunkowym, też jestem fanem animacji 2D ale ta już praktycznie nie wychodzi, ostatni taki film Disneya, czyli "Księżniczka i Żaba" się nie sprzedał i według speców to dlatego, że nie był w CGI.
"Król Lew" z 2019 roku zarobił 1,600 milionów dolarów więc nie dziwota, że kontynuacja jest w tej samej technologii.
Prequel ale w trailerze timon i pumba? Chcą mi wmówić, że znali mufasę? Czy, że on znał kogoś podobnego?
Widzę oryginalnością nie grzeszy..