Wspaniała sprzedaż Manor Lords. Wydawca podziękował graczom i zapewnił, że dobrych okazji do zakupu gry będzie jeszcze wiele
Nie zmienia to faktu zę gra z gatunku City Builder i to dośc realistyczny i wolny podbił steama. Nie pamiętam ale chyba nawet City Skylines czegoś takiego nie zrobił.
Na karcie gry napisane jest że gra ma być z rok w EA ale na bank ta gra musi w nim zostaćz 4 albo i wiecej chyba ze dzięki temu hajsowi z sprzedaży zatrudni jakiś kompetentnych ludzi.
Ma być 2 lata ale faktycznie raczej potrzeba z 4. Sprzedaż dobra bo hype dopompowane jak na premierze Cyberpunka tylko że ta gra jest w EA i trzeba mieć na uwadze że kupując teraz wspieramy przede wszystkim twórcę a nie otrzymujemy grę bo gry w grze właściwie nie ma. Jest w GP więc każdy może sam ocenić czy chce już na tym etapie wesprzeć twórcą o ile będzie chciał.
Też muszę się zgodzić z przedmówcami. Gra wymaga jeszcze wiele pracy bo choć szkielet już jest, to zawartość jest przeciętna i kilkanaście produktów do wytworzenia oraz możliwość podboju sąsiednich terenów to mało. Na5oniast podkreślić wypada jak dobrej jakości jest wykonana gra. Od menu, poprzez muzykę i oprawę graficzną- tutaj wszystko wygląda świetnie. Glicze zapewne będą poprawione z czasem. Wczoraj przechadzając się po odkrywce górniczej swoim zarzadzcą lewitowalem nad miejscem wydobycia, ale w pełni sobie zdaję sprawę, że to to uroki EA. Tempo budowy jest bardzo wolne, ale przyspieszenie czasu załatwią sprawę. Tak w zasadzie pauza jest tutaj zbędna, bo spokojnie mamy masę czasu na planowanie następnych budowli. Nie wiem tylko jak zaprogramowani są wolni wieśniacy, ale kilka razy już miałem, że były 2 rodziny wolne, do postawienia 1 budynek i czekałem dobre kilka minut aż ktoś dowiezie materiał i rozpocznie budowę. Czy oni mają jakiś swój cykl pracy/odpoczynku, czy też AI się gubi przez zły kod. Ogolnie gra jest fajna i ma super klimat średniowiecza, dla fanów kapitalny wręcz, ale oczekując poważnego symulatora wioski z mnóstwem tabelek i surowców w tym momencie, ktoś się zawiedzie, bo zawartość jest póki co zbyt uboga i prosta. Brakuje też przeliczników ile potrzeba nam czego na konkretną liczbę mieszkańców. Narazie mam 15 rodzin i po jednym budynku zaopatrzeniowym wystarcza, ale kiedy się to zmieni nie mam pojecia.
Kupujcie gry w wersji alpha, a potem płaczcie, że was w balona robią zabierając gry, wypuszczając gnioty czy inne płacze z ostatniego czasu.
Wspaniały rok dla wydawców niezależnych, oby tak dalej i może wielkie korporacje się czegoś nauczą.
Ile się wróżów "maciejów" zleciało, może od razu z 10 lat albo wieczna beta w EA.
Poza tym zobacz sobie na 7 days to die, ile lat mineło albo My summer Car (mimo ze dobra gra) ciagle w EA.
makaron --> patrząc na to, ze to robił jeden gościu (programował) i zajęło mu 7 lat, zebysmy mogli pograc w to 10h, to są to wrozby uzasadnione.
hype opadnie i wszyscy rozejść się na parę lat. :)
na ten moment zarobił ok. 60-70M jak odliczyć podatek, prowizje steam, czy zapewne ok. 20-25% wydawcy. Raczej sam już nic nie będzie kończył tylko zatrudni z 20 osób i będą dłubać przez 4 lata a on sam będzie cieszył się życiem. I o to chodzi !
Też zakładam że zatrudni kilka osób. Ale raczej nie typowe programistę a jakiegoś pasjonate jak on. Bo wyraźnie widać że zależy mu na projekcie
Super podejście twórców i wydawcy. Coś wspaniałego czego obecnie powinni nauczyć się wydawcy tz. Gier AAA . Kupujemy i wspieramy
Tekst już do poprawy w najlepszym momencie grało już ponad 173 tyś osób jednocześnie. Więcej niż total war Warhammer 3 i znacznie więcej niż suicide squad przez cały okres swojego nie życia. Z jednej strony gra która była głównym rywalem z drugiej coś co zajęło 10 lat i utopiło miliony. Mały niezależny twórca z pasją i wynik wyszedł druzgocący. ;D
Ta gra jest bardziej dopracowana niż cyberbug który nie wyszedł jaki wczesny dostęp ;)
Szkoda tylko że nie wiem gdzie można informować twórcę do bugach bo w kilka godzin po starcie może się pojawić taki uniemożliwiajacy rozgrywkę
Nie jestem fanem bycia platnym beta - testerem, ale w tym przypadku sie przelamalem. Wg mnie takie inicjatywy trzeba wspierac. Tym bardziej ze to rodak.
Placic za betatest to trzeba byc juz ameba nie dosc ze wciskaja ci swoj niedokonczony projekt na ktorym twoj komputer jest krolikiem doswiadczalnym to jeszcze za to zaplaciles , bo w razie czego jak by sie okazala kupa to maja z ciebie jakis zysk juz na samym wstepie.
Najwięcej godzin spędziłem w grach Factorio i Valheim. Pierwsza była wtedy w EA, druga nadal jest w EA. Mimo to stabilnością i dopracowaniem biją na głowę większość gier wydanych jako finalne wersje, nawet te po kilkunastu patchach.
Najważniejsze, że gra jest w Game Passie, więc wcale nie trzeba jej osobno kupować.