Gwiazda Księgi Boby Fetta dopiero na planie serialu Star Wars zorientowała się, że nie kręci nowego sezonu Mandalori...
Disney to pełna profeska w ostatnich latach, aktorzy wchodząc na plan nie wiedzą już nawet w czym grają, nie dziwi że 95% tych produkcji to szmiry totalne.
Kobieta się chwali tym, że nie wie do końca co robi. Miała być sympatyczna ciekawostka, a wyszła na trochę powolną mentalnie.
Czyli nie wiedziała jakie umowy podpisuje? To bardzo źle o niej świadczy.
Brzmi jak aktorka grajaca Ciri w netflixowym wiedzminie, ktora miala beke z tego, ze nawet nie przeczytała ksiazek, zeby przygotowac sie do roli. Fajnie tam mają :)
Tylko niefajnie, że potem Fennec Shand gdzieś znikła. Jedna z najlepiej napisanych postaci w Madalorianinie