Nie ma to jak "dziury w ziemi" ;) To mod na bazie jednego z dodatków oferującego podziemną Kryptę pod częścią Bostonu. Można tam sobie poszaleć z budowaniem..
Byłeś tam?
Oczywiście, że byłem i to nie raz. Nie przepadam za tym DLC. Robię tam wszystkie questy umożliwiające rozbudowę ale Krypty nigdy nie budowałem. Próbowałem raz zbudować tam takie podziemne miasto, ale nie wyszło mi nic ciekawego.
Ale ten mod nie ma za wiele wspólnego z tym DLC(chyba tylko to, że urządzamy pod ziemią) . Tu mamy małe lokacje do których wchodzimy przez właz. Pozatym wszystkie miejsca odwiedzaliśmy w grze. Jest tam m.in piwnica z Sanktuarium w kytórej możemy budować :)
Jest też dziura z Diamond City, w której doktorek "naprawia" buźki. To są te dwie najmniejsze. Ale są i większe, jak jak ten bunkier który widzisz na screenach. Nie pamiętam gdzie on jest w grze. Składa się z dwóch całkiem dużych pomieszczeń. Jedno pomieszczenie przerobiłem na cześć warsztatowa, a drugie na mieszkalno rekreacyjne :)
Dodam jeszcze, że mod jest totalnie bezproblemowy, nie potrzebuje zadnych zabiegów ani żadnych innych modów do działania :)
Johnie jak chcesz pokazać w walce lwi pazur, to polecę Ci JA 3 ;)
Piszę o tym bo ten nowy JA daje mi popalić ;) Znam wszystkie JA i uważałem się dotąd za weterana tego typu gier. W JA 3 gram bez modów bo są tam podobno mody ułatwiające taktykę i walkę. Musiałem kilka razy zaczynać kampanię i wciąż nie wyszedłem z małej wysepki otwierającej grę ;) Ech..
Cierpią na tym wszystkie pozostałe gry w które gram bo brakuje mi czasu..
No dobra, sezon F76 muszę skończyć, chociażby po to aby odegrać te Atomy co utraciłem głupim kliknięciem w sklepie..
Minutemani już ładnie urośli w siłę. Mod "We are Minuteman" powoduje, że wraz ze wzrostem odbitych osad cała frakcja staje się potężniejsza :)
Pałac Krętej Ścieżki - tam gdzie robi się wydarzenie Medytacja Prowadzona. Łącznie jest tam ich chyba 11, trzeba tylko trochę pochodzić, mimo wszystko to dość spora miejscówka.
Helwetia - parę leży w jednym z budynków, jeżeli mnie pamięć nie myli ten w którym siedzi pszczelarz podczas Fasnachtu
Dom Nadzorczyni - na pewno widziałem jeden, na półce zaraz obok aneksu kuchennego
Olbrzymi Imbryk - a raczej domek obok, tam gdzie kręci się Sweetwater. Na półkach leżą dwa, te w kształcie domku, ale mimo wszystko zalicza je do wyzwania
To pytanie do Diablo który klasyfikował pancerze wedle założonych, wielce skomplikowanych cech ;)
Jest ich w obecnym czasie tyle że kiedy dodamy do nich możliwości "gwiazdkowania" czyli ich ulepszania, otrzymujemy złożone, smakowite "pasztety" w wartościach których można się pogubić ;)
Od siebie dodam - mam kilka postaci i tylko jedna dysponuje Hellcatem i T65, Na co dzień używa uparcie Hellcata ;) Czasem coś w nim zmienia, raz może fruwać, raz nie..
Pozostałe postacie na razie, używają wciąż ulepszanych podstawowych wspomaganych pancerzy "górniczych" One na prawdę są uniwersalne i wytrzymują każde warunki. Dysponują znakomitym udźwigiem czyli jak raz wejdziesz na misje i w teren, to długo możesz nie wracać tylko zbierać łupy ;)
Ta najbogatsza w pancerze, najstarsza postać Fly ma dodatkowo pancerz tajnych służb do zabawy w latanie. Sprawdza się w lżejszych misjach n.p. w eskortowaniu karawan..
Tak, wszytko to wiem wiem Fly. Dużo zależy od preferencji. Ja na przykład najbardziej lubię T51b ze względu na wygląd, ulepszenia to już wedle potrzeb :)
Moje pytanie dotyczy podstawowych odporności pancerza :)
Tak T-65 ma największe bazowe staty ( nie licząc stałych rzeczy jak np. każdy pw ma 42 % redukcji obrażeń i 90% redukcji radiacji)
po kolei lecąc DR ( phys) ER ( energia) RR (rad res) na max ( 45-50) lvl
t-65 : 565 470 470
Hellcat : 436 320 320 ( i 12% ballistic damage reduction )
t-51b 454 454 305
dla porównania
Górniczy : 240 240 366 ( i 100 udźwigu)
Unijny : 485 295 265 ( i 75 udźwigu i 150 poison resa)
Wiec Fly najbardziej uniwersalny do noszenia gratów to unijny ( sporo więcej armorka i rzadki poison res) Bo tylko 25 różnicy udźwigu, plus i tak w każdy pw w nogi wrzucasz 2 x 50 udźwigu. A do noszenai bardzo się liczą perki i 3 gwiazdki ( np bron czy ammo waży o 20% mniej :) )
John - t-51b też się sprawdzi ( jak i hellcat) ale t-65 ma "wincyj" statów, a hellcat lepiej się sprawdza przy DO z przebijaniem pancerza gdzie dużo strzelają do ciebie :)
A co do wyglądu jest tyle malowań cz skórek że i tak coś sobie dopasujesz :)
mój t-65 np wygląda "ostatnio" tak
Dziękuje Ci Diabełku za aż tak wyczerpującą odpowiedź. Chodziło mi właśnie o te bazowe staty T65 :)
Miałem jedną postać po PW , na samym początku gry, a sporo się pozmieniało.
Nawet nie grając pod PW, zawsze miałem ulepszony na maksa górniczy, a na ostatniej postaci wymieniłem go na unijny. Tak jak napisałeś , jest bardziej uniwersalny :)
Na T65 malowanie jest obowiązkowe, bo wygląda on dość śmiesznie.
Fajne malowanie tego Twojego T65, to chyba z tych jeźdźców apokalipsy?
John - tak jest.
Plus z sklepowych mam jeszcze min malowanie enklawy (te całe srebne) i od groma z sezonów :)
Zawsze możesz polatać np jako kosmita :
Jedna z najfajniejszych skórek (moim zdaniem) to malowanie łowcy kryptyd, nagroda sprzed dwóch - jeżeli dobrze pamiętam - sezonów. Wcześniej miałem skórkę najeźdźcy obcych, teraz właśnie tą.
Wiec Fly najbardziej uniwersalny do noszenia gratów to unijny ( sporo więcej armorka i rzadki poison res)
Dlatego pozostałe moje postacie używające pancerza górniczego zbierają teraz części do Unijnego ;)
Zdecydowana większość skórek jest dla mnie nieosiągalna bo nie robię sezonów. Zrobiłem dosłownie jeden na który się spiąłem. Wiele nagród z kolejnych sezonów zdobywałem przy okazji, ale nigdy nie dotarłem już do końca . Teraz to chyba wygląda nieco inaczej. Ale jak piszecie nadal trzeba robić te dzienne, tygodniowe wyzwania. Czasem też ganiacie za jakimiś mobkami, tworzycie mikstury, szukacie jakiś dziwnych rzeczy itp. Tego nie chce mi się robić :)
Trzeba cieszyć się tym co mam przypisane do konta, co jesxze uda się przypisać i co mi tam wpadnie :)
Czasem też ganiacie za jakimiś mobkami, tworzycie mikstury, szukacie jakiś dziwnych rzeczy itp. Tego nie chce mi się robić :)
hmm ..zasmuciłeś nas Johnie. Jednak dobrze że w ogóle chce Ci się jeszcze grać ;)
Te ciekawsze rzeczy z sezonów zawsze możesz kupić za złoto, resztę po sklepach graczy czy u vendorów czyli prowadzić własną politykę obrastania w dobra i potęgę bojową.. Nawet Atomów możesz trochę zdobyć bez sezonów..
A jak znowu odzyskasz apetyt i podstawy na więcej grania, to załapiesz jakiś sezon ;)
Jednak dobrze że w ogóle chce Ci się jeszcze grać ;) To ciut za dużo powiedziane. Co roku w okolicy świąt lubiłem sobie wrócić na trochę, teraz nieco wcześniej. Zrobiłem nowa postać o pobiegałem po okolicy krypty docierając do Wayward i obozu nadzorczyni. Widzę trochę nowości. Była mozliwość rozpoczęcia od 20 poziomu(zacząłem normalnie).Tartak opanowany przez ratowników a nie kleszcze(znalazłem w nim szkielet PW i dwie części T45). Nie ma tych wkurzających robocików i latają ghule.
Całkiem przyjemnie. A czy zostanę na dłużej to się zobaczy :)
Tartak opanowany przez ratowników a nie kleszcze(
Tak, to był dobry pomysł nieco wesprzeć wyłażących z Krypty "nowicjuszy" i dać im w w tym Tartaku, nadzieję i wskazówki "na przyszłość" bytowania w porąbanym świecie ;)
Moja ostatnia słabiutka i piąta postać w grze, imieniem Ona (pamiętasz ją Johnie bo w jej brzydkim ceglanym domku zarobiłeś niechcący 5 punktów kary ;)) jak wyszła w świat, to jeszcze takich ułatwień nie miała ;) Dalej siedzi w tym domku i zbiera wszystkie bonusy z wyścigów podrzucane przez inne postacie ;) .. Przed nią wciąż prawie cała ogromna gra.
Zwykle narzekałem na tego typu ułatwienia. Tym razem nawet cieszę się, że mam już szkielet PW.
Po plan na mały plecak trzeba było zawsze do Morgantown biec, teraz plan dostajemy na początku za któreś z pierwszych zadań. Też mi się to podoba. Dużo zmian od ostatniego grania :)
Nie dawjcie mi żadnych giftów jak się spotkamy. Pomęczę się sam ze zdobywaniem :)
Córka mimo, że ma już 7 lat wczoraj zerknęła jak gram i jej się misie przypomniały. Zwykle bała się walki z potworami i chodziłem tam gdzie nie ma przeciwników . Wczoraj krzyczy "No zastrzel tego kretoszczura a nie uciekasz tata, już się nie boję " ;)
John zadania dzienne i tygodniowe są. ale zwykle daily ostatnio zajmuje kilkanaście minut max ( a bywa ze zrobisz wszystkie i w 3-4 )
Dłużej zajmują jak chcesz się przeplatać po ekspedycjach, karawanach itp :)
Nooo, chyba ze w "daylisach" wypadnie zbieranie filiżanek (jakieś 4 miejsca na które dybie cały serwer), albo jajek szponów śmierci (2 miejsca z 1 jajkiem) czy jajek błotniaków (które nadal są zabugowane).
A, i jeszcze "bagienne tofu" które by zebrać trzeba odpalić jakieś zadanie.
Wtedy możesz dailisy robić i pare godzin :P
A tak BTW - jaki jest czas regeneracji takich zasobów? Np ponowne pojawienie się misiów czy filiżanek na swoich miejscach po zabraniu? Potrzebny jest do tego reset serwera czy jest jakiś określony czas? Czy tak samo to działa na rośliny, np mózgogrzyby?
plus zmiany serwera ( dlatego warto mieć sporo znajomych ) potrafią odnowić
Filiżanki i imbryki są w tylu miejscach ze :)
gorzej z jajkami ale po to masz jedną darmowe losowanie dzienne :)
nadal lepsze niż codzienne wbijanie levelu jak kiedyś ;)
a mózogrzyby jest z 4 miejscówki z nimi że zwykle te 30 ( tygodniowych) da się za jednym podejściem obskoczyć
Robienie tych o których piszesz neXus, jest wykluczone ;) Wczoraj i dziś jakieś tam porobiłem, ale wszytko przy okazji :)
John jak opracujesz miejscówki, masz darmowe losowanie ( codziennie jedno) to daily się naprawdę migiem robi :P
i zawsze to coś do robienia dla wypasionej postaci oprócz mozolnego farmienia lepszego sprzętu
Jak coś wołaj to się podpowie gdzie najlepiej robić misje danego rodzaju :)
John np dziś wykonanie wszystkich daily zajęło z zegarkiem w reku niecałe 5 minut i to popijając na luzie herbatę :)
Trasa wyglądała tak :
Wskoczyłem do gry trwało wydarzenie - zajęło minutę :)
okaleczenie kończyn błotniaków - Przygody przy rzece Oiho
ugotuj zupę z świecącego grzyba ( i sprzedaj ja) - Wayward ( jakieś "chamy" wyzbierały kukurydzę do następnego zadania) - tu 2 woda i 1 świecący grzyb (są po obu stronach mostu) a i kuchnia blisko
zjedz 10 warzyw - (nie mogłem rozstawić campu, a że w poprzedniej były zebrane ) wiec farma Silvów i 10 kukurydz
10 grzebokretów - kamieniołom brim ( mogłem odpuścić bo następne zadanie i tak miało grzebokrety, ale wpadło kilka rakiet do zabawy)
10 zmutowanych przeciwników - odpaliłem solo DO (a nie musisz go przecież kończyć jak sa np upierdliwe mutacje typu odbijanie obrażeń) :)
a tak na luzie jeszcze dokończyłem DO i poszedłem robić karawanę na punkty do rozwoju
https://youtube.com/shorts/TZWVaHLM-r0?si=WjYvl2AT2gVpD9D8
a ja się dziś zakochałem w tej przeróbce ;)
ten mag ma coś ze mnie (czyli biegający jeździec zagłady z 700 ! granatami 40mm, z setka rakiet. 20k paliwa do miotacza ognia/spalacza i kilkuset rdzeniami )
Czemu nie mogłem ubić przeciwnika w F76? Zaatkowała mnie złodziejka bandytów na 20 poziomie, ja miałem 10. Jak pasek zdrowia spadł jej do minimum to przyklęknęła, i po chwili znowu pełne zdrowie miała.
Tego typu zachowania są przy postaciach "ważnych dla fabuły" - ja bym obstawiał jakiś błąd.
Tak jak neXus pisze, to jest typowa sytuacja w przypadku "essential character", czyli NPC-a który nie może zginąć bo jest powiązany z misją/questem/fabułą. Jeżeli miałeś taki przypadek z "nołnejmem" to mógł być bug.
Zwykła złodziejka bandytów spotkana na drodze, była sama. Takie postacie czesto są powiązane z questem osadników , w który bandyci coś tam ukradli i trzeba odnaleźć. Ale wtedy też można takiego złodzieja ubić. Tu zadania nie było a kanalia była nieśmiertelna ;) Czyli bug.
Jak to jest z tymi biletami na nagrody w sezonie? Można je zbierać i wydawać na późniejsze nagrody, czy trzeba po kolei odblokowywać wszytko?
Dopiero ostatnia strona wymaga odblokowywania x poprzednich nagród ( ta z rzeczami (atomy, monety profitu itp) które możesz wykupywać po kilka razy)
Porostałe strony odblokowują się z wbijaniem leveli w sezonie. do setnego levelu sezonu masz powtarzalną misję +100 punktów za 10.000 expa
w tym sezonie dorzucili misję powyżęj 100 lvl - czyli za 3 wydarzenia publiczne dostajesz bonusowe punkty :)
I tak punkty możesz zbierać i wydać na wyższe levele - ale to się mało opłaca bo punktów masz tyle że większość nagród i tak zgarniesz jak nie masz wykupionego firsta, albo przepustki za 1500 atomów (zwraca się ;) ) na bierzaco
John chcesz trochę innych recept? :)
bo jak spotkałem dorzucilem co mailem pdo reka 45 i 5,56 oraz receptę na namiot czy rąsię która dziś wapdłą :)
Rdzenie do pw? :)
Nie , dzięki :) Wszystko mam. Dziękuje za to co dałeś. Pisałem wcześnie byście mi nie dawali podarków, ale nieładnie odmówić w terenie bo ktoś podbierze :)
przedmiotów nie będzie ale trochę recept się pozbędę ;D
bo skrytke zapchałem :P
zwijaj cześć jest eventowa ;P
Rany , ile Ty żeś tego rzucił ;) To by było na tyle z postanowienia "John zdobędzie wszystko sam" ;)
mam więcej dawałem głownie podwójne.
Jak coś mam z 3-4 więcej w zapasie a tak mi trochę skrytka przejaśniałą ;P
Plus recepty i tak się kupuje więc nie marudź nawet ja nie mam pierdolca żeby wszystko zdobywać :P
Będę sie etraz uczył tego a potem sprawdzał po warsztatch co to, bo o wielu rzeczy nigdy nie widziałem ;)
a co za problem na pw i tak praktycznie kostiumów nie używam.
od lat biega w stroju sił specjalnych :P
Dostałeś jako dzik żeby pełnić funkcję, wiec widzisz jaka odpowiedzialność? ;D
A z eventu wypadł mi dziś taki kaptur, tez fajny. Jest rzadki, czy raczej pospolity? :)
rzadki :)
chcesz nabic leveli trochę? :)
Widzę że poszedłeś, ale jak będziesz chciał kiedyś to wołaj to wtedy zrobię ci kilka wypraw szybkich :)
John, to teraz możesz z nami pobiegać :] Tak jak pewnie pamiętasz kiedyś całą zgrają nosiliśmy owcę na głowie, teraz niczym Vulpes Inculta (kto wie ten wie) mamy właśnie to ;)
P.S. Ten kaptur sam w sobie wypada jako nagroda (gotowiec albo plan) za ukończenie wydarzenia Długość Dźwięku Bezpieczeństwa, więc aż tak rzadkim bym go nie nazwał ;)
No to pobiegamy. Tyllo dajcie mi okrzepnąć i ogarnąć postać, bo teraz to latam w czym popadnie i strzelam co mam najlepsze pod ręką. Docelowo będę w PW, tyło broń jeszcze nie wiem jaka(raczej będzie klasycznie, ciężki) :)Ten kaptur właśnie z tego eventu mam. Zastanawiałem się czy często wypada, czy jestem farciarzem :)
Grish mi z dzwięku bezpieczeństwa lecą tylko recepty i karty, kaptura ani razu nie miałem :D
Co to za Paulaaaa ? ;) Druga postać Kaśki? ;)
Plus jak masz ochotę do odpal Discorda, dołączymy Cię do rozmowy
Nie, Paula to Kaśki znajoma, namówiła ją żeby zaczęła z nami grać :)
Dawaj ekspedycję, albo ogarnij szybciej tego discorda to będziesz wiedział co chcemy robić z Grishem :P
Discorda ogarnę na jutro. Teraz i tak zaraz uciekam. Będę jeszcze wieczorem na trochę :)
Co to za efekt na niebie? Nigdy czegoś takiego nie miałem. Podobne niebo było gdy byli kosmici. Szykują event z atakiem kosmitów?
Ta czerwona chmura, to stały element krajobrazu po aktualizacji Skyline Valley - dodała cały obszar o takiej właśnie nazwie, nową questlinię, nowe wydarzenia, zadania itp. Jak się podlevelujesz, to szczerze polecam zrobić tą questlinię, jest całkiem dobrze napisana, dosłownie jakby Bethesda jej nie robiła :P Kosmici się nie szykują, mogę się założyć że od jutra będzie polowanie na halloweenowych spalonych i częstowanie się cukierkami w campach, czyli standard o tej porze roku.
A rano to ja jestem w pracy, więc nie, nie mogę zagrać w tym czasie :P
Jak w każdy wtorek :) Dziś pewnie wystartuje Helloweenowy event , to może być nieco dłużej :)
Dosłownie sekundę temu to dostałem, lista rzeczy które będą dropić z halloweenowych spalonych -->
Wcześniej obstawiałem że pewnie 18:30-19:00 serwery ruszą, zobaczymy czy będę mieć rację ;)
Bethesda by nie była Bethesdą gdyby czegoś nie spieprzyli. Na ten moment nie widać na ekranie w ogóle znaczników innych graczy. Przez "znaczniki" rozumiem np. te żółte jakby strzałki pokazujące innych graczy podczas wydarzeń, czy nazw graczy z drużyny. A totalnie nieśmiesznym żartem jest reakcja Bethesdy na zgłaszane problemy: sprawdź sobie czy masz grę zaktualizowaną, sprawdź sobie czy masz włączoną opcję w ustawieniach, a najlepszą propozycją jest sprawdź połączenie internetowe. No tak kuźwa, gram w grę multiplayer, jestem na serwerze, ale powodem moich kłopotów jest brak internetu. Zawsze próbowali robić z graczy głupków, ale teraz to już przesadzili.
Zgadzam się po całości. Ten sam błąd mam. I do tego problem przy podnoszeniu mniejszych przedmiotów, miga kursor i nie mogę podnieść np ołówka . Nie zawsze działa też cecha kameleona w pancerzu. Nie gram na skradanie, ale póki co dwie cześć pancerza mam. Nie znikam w bezruchu, tzn znikam jak się akurat grze zechce.
Pamięta ktoś gdzie można znaleźć bandyckie części PW na poziom 45? W miejscach które pamiętam były na 30. Byłem pewien, że jak w!bije 50 poziom to znajdowanie czesci będą na max level , a tu jednak nie :)
Chociaż jest najsłabszy to lubię go mieć bo podoba mi się wizualnie i od niego zacznę. Często go miałem ulepszony nawet gdy nie grałem w PW. Miejsca dużo nie zajmuje :)
Byłem na moście koło Flatwoods, w Camden Park i w obozie daleko na północy w górach.
Właśnie kończyłem Johnie wczorajsze "codzienne" Flyką, która ma dopiero 112 poziom i zauważyłem że miała w sklepie jakieś bandyckie gwiazdkowe części. Niestety one tanie były, ktoś zaraz przyleciał i kupił ;(
Więcej miejsc z bandyckimi wspomaganymi jakie podałeś, nie pamiętam.
Nie ma problemu Fly. Mnie i tak chodzi o golasa, więc nie kupuję takich rzeczy. Gwiazdki(o ile będę go gwiazdkował) i mody sam sobie porobię. Dropiły mi też jakieś bandyckie części gwiazdkowe na niższe lvele, więc może i teraz na maksymalny coś z wydarzeń wpadnie.
A golasów poszukam jutro :)
John - ogólnie pancerze nie mają przypisanych spotów. większa szansa na bandycki jest w obozach krwawych orłow ale też nie ma bodajże 100% pewności
wiec w danym miejscu równie dobrze możesz trafić bandycki, t45 itp
więc trzeba latać po różnych
Co do tych spotów to wiem. Wczoraj w obozie Krwawych Orłów raz miałem bandycki a raz właśnie T45. Problem w tym, że pozapominałem większość miejscówek w który bandyckie PW były lub mogły być . Jutro polatam po mapie, bo coś tam mi świta :)
Zazwyczaj na części bandyckiego trafiałem w tym regionie w miejscówkach krwawych orłów