Stranger of Paradise: Final Fantasy Origin | XSX
Jezu, jakie to złe. Kupiłem w końcu na jakiejś promce za 40zł i jednak to pieniądze wyrzucone do kosza (a jestem tolerancyjny wobec marki i grałem w dobre 90% odsłon).
Graficznie to odstaje dalej, niż taki (10 lat starszy, choć potem remasterowany) Last Remnant. Nawet 13stka wyglądała i animowała o niebo lepiej, nie mówiąc już o 15stce.
Postacie już na dzień dobry odpychają, kwestie wypowiadane sprawiają wrażenie bycia "obok postaci".
Porobiłem parę tutoriali, ale skończyłem na tym ze sztyletami, bo się z tego zaczął robić Tekken. Rozumiem próby odbijania formą od innych części, ale tu popłynęli za głęboko.