Dekadę po premierze Watch Dogs jest nadal rozwijane dzięki Living_City
Dobrze że WD w tamtych czasach nie wyszedł always online, bo teraz pewnie ubisyf by zabrał licencje i lata pracy tego bohatera by pewnie poszły na marne. Ewentualnie na piracie dałoby się grać. Muszę kiedyś wrócić, 1 ukończyłem 2x i naprawdę ta gra była dobra. ubisyf to naprawdę najgorszy rak branży, ea może i zabija studia ale ubi zabija gry.
To była bardzo dobra gra ze świetnym klimatem. A potem UBI zaczęło gonić za nastolatkami z ADHD...
Nie zesraj się z tymi nastolatkami już, gówno grałeś, gówno widziałeś, WD2 stoi na tym samym poziomie co 1 jak nie wyżej.
Nie zesraj się z tymi nastolatkami już, gówno grałeś, gówno widziałeś, WD2 stoi na tym samym poziomie co 1 jak nie wyżej.
Nie zgodzę się
Dwójka była o wiele lepsza, jedynka była strasznie mdłą grą bez wyrazu. Pamiętam, że byłem srogo zwiedziony tym "next-genem" zarówno jak przechodziłem na premierę jak i później kiedy chciałem sobie ponownie przejść chyba w 2018. WD2 obok FC5 to ostanie naprawdę dobre gry Ubiszaftu.
To prawda, WD2 było znacznie lepsze od jedynki. Można psioczyć na (pseudo)gimbusiarki klimat (chociaż Śruba był ciekawą postacią) to pod względem gameplayu to był gigantycznh skok jakościowy. Samo San Francisco które było pięknie i po prostu łażenie było przyjemnością. Ale co najlepsze było to miasto bardzo interaktywne. Do wielu pozornie niedostępnych miejsc dało się wejść i często czekała tam nagroda. Uwielbiam, San Francisco ze WD2 imo jedna z najlepiej zrobionych miejskich piaskownic w grach ever (tak, lepsze od GTA V). Szkoda że gra nie została doceniona i potem dostaliśmy mdły Legion, który był krokiem wstecz.
Gameplay/owo była bardziej rozbudowana, szkoda tylko, że bronią ostateczną stała się kula bilardowa na sznurku.
Swoją drogą, skoro liczy się dla ciebie tylko i wyłącznie czysty gameplay, to w Legion był on jeszcze bardziej rozbudowany, a wyszkolonymi agentami można wręcz było odstawiać akcje w stylu Johna Wicka.
To co, która część jest najlepsza, jeśli olewamy klimat i fabułę?
Tyle, że klimat i fabuła w dwójce też były lepsze. Hakowanie i zabawa nim aż się prosi o jakąś luźniejszą konwencję, młodocianych "hakerów" walczących z "systemem". Jedynka była zbyt poważna i przez to strasznie mdła. A bohater mściciel to już w ogóle był całkowicie mdły i nieinteresujący.
Tak więc: gameplay, klimat i fabuła lepsze w WD2. Mapa oczywiście też. No przykro mi :)
Przecież WD 2 miał slabą fabułę, no ludzie xd Mało było zwrotów akcji i była bardzo przewidywalna, serio, mnie historia w 2 ogóle nie potrafiła zainteresować, a historia aidena i ta intryga w grze to było coś! Nie znacie się i tyle xd
Fajny byl etap z samochodem i pająkiem, ale to tyle
Gameplayowo 2 była lepsza ale pod względem historii jedynka wygrywa zdecydowanie, klimat to subiektywna ocena, mi się nie podobał
Dlatego kłócić się o lepszość którejś z tych części nie warto, bo obie są praktycznie odmiennymi grami. Również wolałem klimaty jedynki, ale jeśli miałbym wspominać granie w dwójkę to również byłyby to dobre wspomnienia.
Bym się zgodził że Legion jest najlepszy, bo faktycznie jest najbardziej rozbudowaną częścią. Ale za wiele jest rzeczy które mi się nie podobają. Futurystyczny Londyn, to całkowicie nie trafiony pomysł. Kompletnie mi się nie podoba jego styl i nie jest nawet w połowie tak klimatyczny jak SF ze WD2. Za dużo futurystycznych zabawek rodem z Sc-fi. To jest gra o hakerach, a nie Cyberpunk. No i najważniejsze główna mechanika rekrutowania hakerów, na papierze brzmi fajnie, ale w praktyce sprawdza się średnio. Miał być odwrócony system nemesis ale za mało w tym urozmaiceń i w praktyce spowodowało że zamiast jednej samowystarczalnej postaci, mamy wiele postaci które nie są dobre w niczym.
To jest już kwestia gustu, ale zdecydowanie wolę jednego wykreowanego bohatera niż zgraje wygenerowanych randomów. Legion to nietrafiony eksperyment i być może gra które całkowicie zabiła tą serie. Być może miała jakiś tam potencjał ale wykonanie jest mizerne. To co zostało zaczerpnięte ze WD2 sprawdza się nadal ale nowe pomysły są fatalne przez co cała gra traci.
Ubisoft powinien juz dawno zrobić z głównego protagonisty jedyną tak naprawdę dobrze wykreowaną postać w tym cyklu, czyli T-Bona, zamiast tworzyć takie dziwactwa.
Rozwinięcie, pomysłów z WD2 i T-Bone jako bohater to jest to co chciałbym od tej serii w przyszłości
Jedynka była świetna. Bardzo mi się podobało to jesienne Chicago. I bardzo miło się zaskoczyłem grą chociaż na początku byłem sceptycznie nastawiony do niej.
Gra super. Jesienne Chicago robiło klimat, lubiłem się tylko wałęsać i odblokowywać te nadajniki na dachach.
A z dynamicznych akcji, to Defending T Bone z Ministry w tle, masakra, jakie to fajne było.
I te skradanki w deszczu...
Mam straszny sentyment do pierwszych Pacz Psów bo była to pierwsza (ówcześnie) next-genowa gra w jaką grałem i jaką przeszedłem na PS4. Pamiętam, że w tym 2014 roku zrobiła na mnie ogromne wrażenie pod kątem grafiki jak i ogólnej technologii bo jednak wbrew obiegowej opinii, skok między 7 i 8 generacją był nomen omen naprawdę widoczny. Gameplayowo też się to fajnie trzymało chociaż pod tym kątem dwójeczka faktycznie wypada sporo lepiej. Ogólnie strasznie niedoceniona seria, z którą Ubi chyba nie za bardzo wiedziało co zrobić pod kątem PRu i którą niestety zarżnięto przez mocno niewybijające się niczym WD:Legion.
Ja pamiętam tą całą aferę o downgrade, tymczasem ja przeszedłem na 100% całą grę grając jeszcze na PS3 w 2014, i też mi się cholernie podobała, jakoś rok temu ograłem sobie dodatek Bad Blood na PC gdzie grasz T-Bonem, i no ta gra nadal się cholernie dobrze trzyma, a sam dodatek też jest bardzo fajny i jest na kilka godzin, polecam ograć jak ktoś ograł podstawowe Watch Dogsy i mu brakuje takiego klimatu.
Tak, potwierdzam Bad Blood bardzo dobry dodatek, imo lepszy od podstawki. T-bone to świetna postać i uważam że powinien być bohaterem całej serii, a przynajmniej dostać jedną pełnoprawną część. Najlepiej oddaje charakter bycia hakerem
Dekadę po premierze Watch Dogs jest nadal lepsze niz to co ostatnio wydaje Ubi i wcale zle nie wyglada.
Cyberpunka jeszcze nie grałem ale co do modeluj jazdy się zgadzam że nie jest najlepszy.