Wieczorem iPad działa, następnego dnia już nie. Jedyne co zrobiłem inaczej niż do tej pory, to podłączyłem do ładowarki laptopa, nie zaś tej dołączonej do urządzenia. Tablet nie reaguje na hard reset, komputer go nie wykrywa gdy jest podłączony przez USB. Podłączenie do własnej ładowarki też nic nie daje. iPad do tej pory bezproblemowy. iOS w najnowszej wersji.
Niektórzy na Reddicie zalecają poczekać - podobne niektórym faktycznie udał się hard reset po kilku dniach bez aktywności. Wizyta w Apple Store odpada - w Bahrajnie ich nie ma.
Ktoś tak miał i udało mu się jakoś iPada naprawić?