Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Kingdom Come 2 będzie „mroczniejsze i bardziej poważne”, ale twórcy zapewnili nas, że gra zachowa styl poprzednika

19.04.2024 11:55
Link
1
1
Link
18
Generał

Mam nadzieję, że ta kontynuacja też będzie po polsku, bo co widzę na STEAMie:
https://store.steampowered.com/app/1771300/Kingdom_Come_Deliverance_II/
że tam nie ma polskie napisy.

19.04.2024 12:03
2
odpowiedz
6 odpowiedzi
Necross123
47
Konsul

Och nie, tylko nie Jan Ptaszek. Znowu pewnie będzie pomiatał Henrykiem na prawo i lewo, pakując się w kłopoty przy okazji. Niestety pamiętam go z jedynki.

Zastanawiam się, czy 'przyjaciele' Henryka znowu tu będą (Tak, mówię głównie o Frycku i Mateuszu), by próbować wciągnąć go w kolejne kłopoty.

Ogólnie jestem ciekaw kontynuacji, zwłaszcza, że w pierwszej części ciężko było wykorzystać konia, a broń drzewcową również ciężko było wykorzystać, zwłaszcza że raz, podczas podróżowania ciężko (o ile w ogóle) można było znaleźć jakąkolwiek wrogą kawalerię (poza misjami), a dwa, często taką broń trzeba było zostawiać na zewnątrz miasta, bo strażnicy się przyczepią inaczej (wskutek czego trzeba było znajdować ostrzałkę gdzieś poza miastem, by naostrzyć taką broń).

19.04.2024 12:06
2.1
1
Necross123
47
Konsul

Link

Jeśli nie czytałeś newsa z wczoraj, to pewnie nie wiesz, ale gra (KCD 2) będzie miała polskie napisy.

post wyedytowany przez Necross123 2024-04-19 12:07:32
19.04.2024 12:10
ODIN85
2.2
ODIN85
34
Senator

Tam nawet ceny jeszcze nie ma.

19.04.2024 12:51
Link
2.3
Link
18
Generał

Necross123
Dziękuję za informacji. Dobrze jest wiedzieć. :)

Nie czytałem newsa z wczoraj, a tylko gameplay. Bo nie miałem dużo czasu i miałem ważniejsze sprawy na głowie.

19.04.2024 14:02
2.4
1
Samaritan
19
Konsul

Ptaszek trochę się zmieniał w trakcie gry, zakładam że ta przemiana będzie nieco intensywniejsza w obliczu zagrożeń dwójki. Jednak status Henryka też ulega zmianie podczas rozgrywki.

19.04.2024 15:06
2.5
1
guitarzero
14
Pretorianin

Pod koniec Hans Capon Ptaszkiem zwany był już normalnym koleżką Henryka, stawali ramię w ramię. To zupełnie inna osoba niż nadęty paniczyk jakim był jakoś do połowy gry.

24.04.2024 09:03
CyboRKg
2.6
CyboRKg
109
Strateg

Odkad okazalo sie, ze Jindrzich ze Skalice zostal uznany za syna przez swojego ojca szlachcica - Jak Ptaszek zaczal traktowac go jak kumpla. a nie popychadlo.
Najsmieszniejsze w tej grze jest, ze zakrwawionego miecza nie mozna wytrzec szmata, tylko trzeba szukac kola szlifierskiego.

19.04.2024 12:11
ODIN85
3
odpowiedz
6 odpowiedzi
ODIN85
34
Senator

Ciekawe czy będzie wulgarny język bo jedynka była grzeczna pod tym względem.

19.04.2024 12:22
papież Flo IV
3.1
papież Flo IV
90
Prymas Polski

I niech tak zostanie, już wystarczająco qrew słyszę w normalnym życiu, nie muszę ich słuchać w grze dziejącej się w Średniowieczu. Wiadomo, że w tamtych czasach również istniały wulgaryzmy, ale to były zupełnie inne słowa od tych, które znamy dzisiaj. Słuchanie współczesnych przekleństw przez postacie z tej gry na pewno gryzłoby mi się ze światem przedstawionym.

19.04.2024 13:03
Little Joe
19.04.2024 13:05
3.3
2
bullyPL
54
Pretorianin

ODIN85
Coooooooo proszę ? Przecież tam czeskimi kur i chu lata praktycznie w każdej walce plus jedna z najlepszych scen z Hanuszem to jest to, jak pięknie powiedział ku... Nie było tak dużo wulgaryzmów, jak Wiedźminie czy CP, ale nadal dużo więcej niż w kilku odsłonach AC razem wziętych.

19.04.2024 13:24
3.4
katai-iwa
50
Senator

Przecież bluzgi były w tej grze.

19.04.2024 15:23
ODIN85
3.5
ODIN85
34
Senator

Mało tego było i dialogi były wypowiadane w grzecznym tonie.

19.04.2024 16:54
kAjtji
3.6
1
kAjtji
111
H Enjoyer
Image

Bluzgi były, i to w dobrym guście bez przesady, a przynajmniej tak pamiętam, bo grałem dawno.

Za to, na zawsze zapadła mi w pamięć taka jedna postać...

19.04.2024 13:15
Shadoukira
4
odpowiedz
Shadoukira
101
Chill Slayer

Pierwsza część tej gry była spoko, ale ogólnie jakoś mocno mnie nie porwała. Największym plusem tej gry było chyba to, że było w niej sporo różnych mechanik, które czyniły z tej gry całkiem fajnego średniowiecznego sandboxa.

Sama fabuła mnie jakoś nie porwała i gra po pewnym czasie zaczęła mnie trochę nudzić. Ostatecznie nawet jej nie ukończyłem.

Mam nadzieje, że walka orężem w drugiej części faktycznie będzie bardziej przystępna, bo walka w pierwszej części potrafiła być po prostu męcząca. Dlatego jak tylko była taka możliwość to raczej starałem się ubijać wrogów z łuku albo z ukrycia.

19.04.2024 18:03
5
odpowiedz
Galimis
12
Centurion

Już się zaczyna, jedyna gra która nie było tego politycznie poprawnego gówna, moja ostoja... ale presja widocznie jest zbyt wielka.

19.04.2024 18:30
6
odpowiedz
KXK
41
Pretorianin
Image

Fotografia przedstawia „ludzkie ZOO” z 1958 r. w Brukseli, stolicy Belgii, jednego ze światłych krajów europejskich.

Teraz moralizatorzy z tej samej zachodniej kultury będą nas uczyć tolerancji poprzez dodawanie czarnoskórej ludności do nawet takich filmów i gier, w których taki zabieg nie jest do końca uzasadniony (nadreprezentacja < 1% danego społeczeństwa).

19.04.2024 19:23
7
odpowiedz
1 odpowiedź
toyminator
81
Senator

Walka będzie żywsza chyba. To dobrze. Chciałbym żeby dało się zrobić swoją drużynę. I potem brać udział w ustawkach ;D Albo w turnieju rycerskim(nie wiem czy było w jedynce) Albo branie udział swoim wojskiem, 20vs 20? Coś takiego byłoby fajne.

24.04.2024 18:35
CyboRKg
7.1
CyboRKg
109
Strateg

Jezeli obiecuja zywsza walke to beda wymagali min 32 GB RAM i karty z rodziny GForce 4xxx

21.04.2024 11:04
8
odpowiedz
Perwol
19
Pretorianin

Mam tylko nadzieję na jedno - że grę będzie można przejść do końca bez uciążliwych błędów, glitchy, a co najważniejsze bez pokazu slajdów przy niektórych potyczkach. Cieszę się, że w grę będzie można zagrać bez znajomości całej fabuły z jedynki. Grałem dużo w jedynkę, podchodziłem do niej wiele razy, na kilku komputerach, ale zawsze odbijałem się przez problemy techniczne i mega toporność.

Wiadomość Kingdom Come 2 będzie „mroczniejsze i bardziej poważne”, ale twórcy zapewnili nas, że gra zachowa styl poprzednika