Przed chwilą w "Faktach po faktach" był niejaki Stanisław Kostrzewski, ekonomista oraz były wiceprezes Banku Ochrony Środowiska i zjechał z góry na dół to, co się działo wokół finansowania kampanii PiS. A przy okazji powiedział, że obecny PiS traktuje ludzi jak idiotów.
No, ale manolitoidy mogą te zarzuty odeprzeć, bo gość był członkiem PZPR do końca jej istnienia w 1990 r., prawda? Bo to stary komuch, więc nie trzeba się przejmować tym, co mówi, prawda? I w ogóle kto to jest Stanisław Kostrzewski, co on wie o PiS i finansowaniu kampanii wyborczych, prawda?
No, niezupełnie. Bo ten sam Stanisław Kostrzewski był... skarbnikiem PiS, który odpowiadał m.in. za sprawozdania finansowe kampanii wyborczych PiS (do września 2014 r.).
Ech, nie jest łatwo być wyborcą PiS - można się nabawić dysonansu poznawczego...
List gończy za prawą ręką Morawieckiego, przyskrzyniony właściciel Red is Bad, były skarbnik PiS rozjeżdżający sprawozdanie pisiorów...
Ludzie! Dajcie już spokój- Stanowski też ma prawo do urlopu, a tu pisowcy znowu będą musieli go "uruchomić ",żeby przykrywał i rozmasowywał kolejne machloje. Dobrze, że chociaż okazał się zapobiegliwym Krzysiem i wziął na urlop, za granicę, służbowego laptopa i telefon :D. Wszystko się teraz przyda, "czerwona linia" z Nowogrodzką niewątpliwie idzie już na pełnej:).
ps. Pinokio Morawiecki, za pośrednictwem twittera, przekazał już Stanowskiemu i innym obdzwonionym, w jakim kierunku powinna pójść narracja na temat Michała K. - kolejny bohater dręczony przez reżim Tuska :)
https://x.com/MorawieckiM/status/1826630770770760188
List gończy za prawą ręką Morawieckiego, przyskrzyniony właściciel Red is Bad, były skarbnik PiS rozjeżdżający sprawozdanie pisiorów...
+22 sierpnia 1919 - zwycięstwo Wojska Polskiego nad siłami pisowsko-bolszewickimi, w bitwie pod Ziabkami. Warto odnotować
Za bardzo się nie ciesz, Herr, bo akurat przekręciarz od Red is Bad ma postawione zarzuty, ale nie trafi do aresztu. :P
Skisnę:P
"Inżynier" Wawrzyka, deportowany za Tuska:
https://x.com/RuchOsmiuGwiazd/status/1826705765689884735
https://x.com/RuchOsmiuGwiazd/status/1826709053697098201
^^Manolito? Dżony? Caine? Gdzie jesteście? Gdzie się schowaliście? Jakiś komentarz może? Ekspresowo zrobiliście z siebie debili, może jednak uderzycie się teraz w piersi? Własne, nie cudze :P.
Manolito w Niemczech robił dużo gorsze rzeczy, zarówno w stawach jak i po za nimi. Tak więc wątpię, żeby się wypowiedział w tym temacie.
zaraz, to było wtedy gdy wspieraliście putina na granicy drąc załgane mordy, że to uchodźcy i trzeba zlikwidować mur? Wtedy dostał się do nas nielegalnie? Czy to nie czasem Bukary drżał o los podobnych mu uchodźców dławiąc się łzami na filmie Holland wykazując się narcystyczną moralną wyższością?
Ależ to się pięknie zestarzało, najpierw ich bronili, rozdzierali szaty, a teraz cieszą się, że tych nielegalów wywalają z kraju - Brawo! Może kiedyś ogarniecie, że nie było żadnej katastrofy gospodarczej i ukrytych długów oraz 600 tyś wiz, a może nawet 100 mld od PIS.
Ekspresowo zrobiliście z siebie debili, może jednak uderzycie się teraz w piersi?
naprawdę trzeba być ograniczonym umysłowo, żeby po tym co wygadywaliście o murze i "uchodźcach" pisać, że to my zrobiliśmy z siebie debili - nie dość, że jesteś kretynem, to do tego masz krótką pamięć, ale co bardziej prawdopodobne - sam się oszukujesz, taki dysonas poznawczy.
To jest rzeczywiście złoto. Prawicowe tałatajstwo zalało niedawno Sieć wpisami o tym, że Tusk wpuszcza defekatorów do Polski, a okazało się, że wpuszczał ich PiS, a Tusk deportuje.
LOL
Złoto.
Nawet matoł i kłamca Manolito nie wytrzymał i musiał dać upust frustracji.
BTW, Manolito, coś ci się znowu mocno pokiełbasiło we łbie, bo filmu Holland do tej pory nie miałem okazji zobaczyć, a nasza dyskusja związana z "Granicą" dotyczyła tego, że pajac z pałacu obraża Polaków, którzy poszli do kina. Kłamiesz z rozmysłem (jak nieco wyżej w sprawie swoich wypowiedzi na temat uchodźców) czy masz po prostu słabą pamięć?
znowu debilu nie umiesz czytać ze zrozumieniem? nie zauważyłeś znaku zapytania na końcu zdania? - a co do reszty, PIS ich wpuszczał? Bezczelny zasrany kłamco, przez 10 lat pierdoliliście o "uchodźcach" szukających swojego miejsca na ziemi, biednych kobietach, dzieciach i starcach, wzruszali się, wykazywali wyższość moralną, patrzcie katolicy nie chcą pomagać ludziom w potrzebie!, Puschbecki! wspaniały film Holland! oni tam gł0dują, marzną, cierpią, umierają z pragnienia - a on teraz pierdoli, że to PIS ich wpuszczał? Kogo ty chcesz oszukać? a teraz hop siup - pociski putina, agresywni emigranci, puschbecki spoko, mur spoko, ale to PIS ich wpuszczał! - nie ma w tym kraju bardziej zakłamanych debili od drobnozmianowców - nawet nie macie grama estymy wobec samego siebie, żeby po prostu zamknąć mordy.
a on teraz pierdoli, że to PIS ich wpuszczał?
Juz ci kiedys powiedzialem kmiocie, ze rzucanie kurwami wcale nie dodaje ci animuszu. Z drugiej strony nie dziwie sie, ze zwieracze ci puszczaja, jak sie dowiadujesz, ze wpuszczal ich tylnymi drzwiami twoj ukochany PIS. Nie, nie "dobrozmianowcy". Nie tusk. Wlasnie twoj pieprzony kaczy fuhrer. A nawet nie on - raczej: gromadka podobnych tobie lizodupów ktorzy w przeciwienstwie do ciebie dostali jakas tam pozycje w partyji.
Lolo zaliczył mocny incydent kałowy czyli zabolało ruskiego klauna, który wciąż żyje w swojej bańce. Choroba psychiczna niebezpiecznie postępuje. Może ten deportowany to jego chłopak i stąd taka awaria zwieraczy.
wpuszczal ich tylnymi drzwiami twoj ukochany PIS
Juz ci kiedys powiedzialem kmiocie, ze rzucanie kurwami wcale nie dodaje ci animuszu.
po pierwsze, kmiot to cię robił i przypomnij nam, ile ustaliła nielegalnych wiz wasza komisja? - podpowiem składa się z trzech cyfr. a i jak ty to sobie, wyobrażasz, ktoś mnie nazywa kłamcą i matołem, a nie umie czytać ze zrozumieniem i nie potrafi rozróżnić pytania od twierdzenia - mam być dla niego miły? albo mam być miły dla ciebie jak mnie obrażasz? :)
Lolo zaliczył mocny incydent kałowy czyli zabolało ruskiego klauna, który wciąż żyje w swojej bańce
ja jestem w swojej bańce? a ty jesteś w której? z przed wyborów, gdzie mur był zły i to byli biedni uchodźcy, czy w tej nowej po wyborach, gdzie to pociski putina, mur i puschbecki cacy? a propo chorób psychicznych jak tam wasze rozdwojenie jaźni? Jestem ciekaw jak wam się to styka w mózgownicach, jak można żyć przez 10 lat w narracji o biednych uchodźcach i w ciągu kilku dni zrobić taką woltę gdzie stali się pociskami putina, choć jeszcze chwilę wcześniej ruskie onuce wspierali go w jego wojnie hybrydowej wpisując się w moskiewską narracje. - trzeba by to opisać w jakimś medycznym periodyku - mam nawet nazwę, "drobnozmianus zakłamanus hipokrytus"
Najlepsze że nie trzeba czytać jego wypocin. Wystarczy sprawdzić czy przeklina i już wiadomo że dostał w słabiznę i zabolało. Czy przestanie kochać PiS? Nigdy. Taka miłość na niebieską kartę i syndrom sztokholmski
znowu debilu nie umiesz czytać ze zrozumieniem? nie zauważyłeś znaku zapytania na końcu zdania?
Czy to nie czasem Manolito ukradł pieniądze choremu koledze z pracy?
Tylko pytam. Zachęcam użytkowników do stawiania znaków zapytania!
Pilocik, dzielny mały silniczku, czemu ja mam się bić w pierś? Ja od początku mówię NIE WPUSZCZAĆ, to że nagle władze przejrzały na oczy i deportowały gościa który coś odj***ł to super, ale gdyby go nie wpuszczono to by nie było sprawy, jak najbardziej wyszło na moje.
Rycerzyku przecież ty zawsze jesteś w stanie obrócić kota ogonem. A szczególnie jak trzeba bronić twoich ukochanych: Sławka, Krzysia i Stano.
a i jak ty to sobie, wyobrażasz, ktoś mnie nazywa kłamcą i matołem, a nie umie czytać ze zrozumieniem i nie potrafi rozróżnić pytania od twierdzenia - mam być dla niego miły? albo mam być miły dla ciebie jak mnie obrażasz? :)
Manolito, pozwól, że coś ci wyjaśnię, bo (posłużę się tutaj Gombrowiczem) chyba zabłądziłeś w swoim zielonym lesie. A może chodzi o to, że dwukrotnie przyłapałem cię w ostatnich dniach na kłamstwie? Tak czy owak, mocno się zagotowałeś.
Żebyś lepiej wszystko zrozumiał, pójdziemy twoim tokiem myślenia: jak mogę być dla ciebie miły, skoro mnie obrażasz? Najpierw napisałeś, że jestem głupim kłamcą, bo nigdy nie rozważałeś użycia broni wobec uchodźców w czasie kryzysu na granicy. No i jeszcze zażądałeś ode mnie dowodów, licząc na to, że mam słabą pamięć, że się nie pofatyguję i tego nie sprawdzę (cytuję: "Dlaczego kłamiesz? Dawaj dowody, że tak powiedziałem! - nie sądziłem, że jesteś tak zwyczajnie głupi żeby pisać o rzeczach, które nigdy nie miały miejsca.") To zresztą twoja stara metoda, o czym każdy może się przekonać, zerkając np. do [773.1]. Sprawdziłem. A następnie w [1395.22] zamieściłem dowody twojego kłamstwa, mając przy okazji nadzieję, że zachowasz się honorowo. Czekałem cały dzień. Na próżno. Włożyłeś głowę w piasek. Jesteś więc kłamcą i nie masz odwagi się do tego przyznać.
Ale rozpocząłeś chyba jakąś czarną serię, bo następnego dnia znowu wyrzuciłeś z siebie kłamstwo. Tym razem twierdziłeś (zresztą nie po raz pierwszy), że rozczulałem się nad sytuacją imigrantów, oglądając film Holland (cytuję: "drżał o los podobnych mu uchodźców dławiąc się łzami na filmie Holland"). Problem polega na tym, że "Zielonej granicy" do tej pory nie widziałem, a w zeszłym roku dyskutowałem z tobą nie tyle o losie uchodźców (w filmie), ile o skandalicznych słowach pewnego pajaca na temat Polaków, którzy poszli do kina. Kolejny raz łżesz. Powtórzę zatem: jesteś kłamcą i nie masz odwagi się do tego przyznać.
A teraz kwestia matoła (krótko). Po pierwsze, zgodnie z promowaną przez ciebie metodą dyskutowania odpłacam pięknym za nadobne (przecież nazwałeś mnie "głupkiem", kiedy napisałem prawdę na temat twoich wypowiedzi). Po drugie, sposób, w jaki próbowałeś wielce nieudolnie usprawiedliwić złodziejstwo PiS-u (coś w stylu: "każda partia wydaje publiczne pieniądze, żeby się promować"), był i jest ("nie odróżniacie pytania od stwierdzenia?") tak kuriozalny, że zasadnym staje się pytanie o stan twojego umysłu. Zresztą MaBo_s już wszystko dobrze wyjaśnił, więc nie będę powtarzał tego, co napisał.
Cieszy mnie jednak to, że nagromadzenie wielu porażek (przyłapanie na kłamstwach, hipokryzja pisowczyków w sprawie uchodźców, brak argumentów na obronę złodziei) skłoniło cię do odsłonięcia prawdziwej twarzy. Twarzy kłamcy, matoła i zwykłego chama ("debilu nie umiesz czytać ze zrozumieniem", "bezczelny zasrany kłamco", "on teraz pierdoli", " zamknąć mordy", "kmiot to cię robił" itp.). Już nikt nie będzie miał wątpliwości (o ile jeszcze miał jakieś), kim jesteś i jak się do ciebie odnosić.
sam się oszukujesz, taki dysonas poznawczy
Pozwól, że po raz kolejny skorzystam z twojej metody dyskutowania: Manolito, czy jesteś w stanie udowodnić, że ktoś z nas chciał przyjmowania do kraju nielegalnych imigrantów bez jakiejkolwiek kontroli? Ciągle o tym piszesz, ale chyba mam rzeczywiście słabą pamięć, bo nie przypominam sobie tego rodzaju opinii. Wystarczy, że jakąś (zwłaszcza moją, bo ciągle o mnie piszesz w tym kontekście) przytoczysz, a będziemy mieć pewność, że "sam siebie nie oszukujesz".
Może pomyliłeś bywalców tego wątku z politykami PiS-? Zwłaszcza że ludzie, których popierasz, rzeczywiście przyjmowali imigrantów bez kontroli, sprzedając na lewo wizy. Zawsze mi się bowiem wydawało, że twoi dyskutanci domagali się po prostu przestrzegania prawa obowiązującego w RP i humanitarnego traktowania imigrantów na granicy. Ale może coś mi się pomyliło. Pamiętam natomiast, że byłeś zwolennikiem polewania nielegalnych imigrantów na mrozie wodą. Mam rację? Dopuszczałeś też chyba możliwość przymusowego odbierania tym ludziom dzieci. Mylę się?
Tyle pytań...
Ależ się ten kłamca Manolito zagotował. Można rzec, że zdefekował w wątku, jak ten "inżynier" Wawrzyka do jeziora, w Katowicach! Ciekawe czy chociaż miał przy sobie swoją szczotkę, od kibla, jak ten Senegalczyk? Chyba nie, bo smród jeszcze się unosi :/.
Co do jego kłamstw, to jełop już idzie na całość, bo zakłamuje wydarzenia całkiem nieodległe, które dość łatwo przywołać w pamięci albo i "namacalnie" poszukać i przypomnieć.
Bez specjalnego grzebania w postach sprzed prawie roku pamiętam, że Bukary wyraźnie pisał, że filmu Holland nie oglądał (natomiast widziała go jego pełnoletnia córka, o czym napomknął), a dyskusja toczyła się wokół tego, że pewien pajac, który na nieszczęście Polski jest prezydentem, użył wobec Polaków, którzy film Holland obejrzeli obraźliwego powiedzenia "Tylko świnie siedzą w kinie".
Natomiast satysfakcję, że tak trafiłem tego kłamcę w "miętkie ", że aż się odpalił i posrał (pokazując znowu swoją prawdziwą twarz), to mam:)
Cykl życia bolszewika pisowskiego, schizofrenika Manolita:
1) kłamanie przez kilka lat, że nie jest pisiorem (na forum o grach, gdzie był totalnie anonimowy XD)
2) ujawnienie się jako pisior, kłamca, mitoman i bolszewik
3) wyzywanie innych od debili (przypomnijmy że głosował na PiS), masowa defekacja w wątku Dobra Zmiana i wyłapanie bana za kłamstwa i obelgi
4) nowe konto na którym płacze, że Tusk i jego partia nie mają dla niego nic do zaoferowania, a gdyby było inaczej to by na nich zagłosował (XD)
5) robienie z siebie ofiary (on nikogo nie wyzywał, a jeśli kłamał to pokaż mu posty w których łgał*)
6) ujawnienie się jako pisior, kłamca, mitoman i bolszewik, ban incoming
spoiler start
*stare konto zostało skasowane razem z wyzwiskami i kłamstwami które produkował
spoiler stop
Manolito, pozwól, że coś ci wyjaśnię, bo (posłużę się tutaj Gombrowiczem) chyba zabłądziłeś w swoim zielonym lesie. A może chodzi o to, że dwukrotnie przyłapałem cię w ostatnich dniach na kłamstwie? Tak czy owak, mocno się zagotowałeś.
LOL tyle się rozpisałeś, ale ja nie używam twojej nomenklatury, jak mogę kłamać, skoro ja nie piszę o uchodźcach? - dlatego ci napisałem, że mam takie samo stanowisko jak hołownia 1395.20 - w momencie siłowej próby przekraczania granicy stają się za Hołownią bandytami!
Nawet w przytaczanych postach przez ciebie ani razu nie piszę o uchodźcach, tylko o nielegalnych emigrantach/bandytach próbujących siłą przedrzeć się przez granice - bo tym się stają gdy to robią - dlatego wedle polskiego prawa można do nich strzelać! Do mnie masz pretensje? Miej pretensje do Prawa! Widocznie dla ciebie koleś który niszczy nasze ogrodzenie, próbuje siłowo przedrzeć się przez granice, atakuje nasze służby, zabija, to nadal ...uchodźca? ty byś rozważał strzelanie do niego jeśli atakuje nożami nasze służby?
1395.20 - tuż przed twoim postem jako by złapałeś mnie na kłamstwie - co najlepsze, nadal uważam że można do nich strzelać - choć ty mi wciskasz w brzuch, że rozważałem strzelać do ....uchodźców - obojętnie już czy emigranci czy uchodźcy gdzie napisałem, że mają do nich strzelać jeśli ci grzecznie siedzą sobie po stronie białoruskiej
Czy żołnierz ma prawo strzelać do bandyty, który go atakuje, przychodząc z tamtej strony? To przecież oczywistym jest, że ma prawo. Ba, powinien to robić, żeby bronić siebie, nas wszystkich - powiedział w czwartek marszałek Sejmu Szymon Hołownia, ostrzegając jednocześnie przed białoruskimi prowokacjami.
Cały czas problemy z czytaniem ze zrozumieniem, nie zauważasz znaków pytania, nie rozumiesz, że każdy kto próbuje przekroczyć nielegalnie granice - staje się z punktu widzenia naszego prawa nielegalnym emigrantem - bo uchodźcy idą do punktu granicznego i tam składają wnioski o ochronę międzynarodową - a każdy kto próbuje atakuje nasze służby, niszczy naszą granicę - podlega prawo o użyciu broni przez służby w celu ochrony granicy i swojego życia i staje się za hołownią bandytą - to jest naprawdę bardzo prosta wykładnia! - wiem, może to zbyt dla ciebie skomplikowane i tak dla uproszczenia nazwach ich wszystkich uchodźcami?
ps. oczywiście rozumiem z czego się to bierze, widzicie mój nick i chcecie mi dowalić, w końcu znaleźć coś gdzie kłamię, po tylu latach! Mamy go! a reszta za tobą podąża - nawet nie siląc się przeczytać choćby postów które napisałem, czy aby czasem obaj piszemy o tym samym :)
Przedmiotem naszego sporu w tym wypadku nie jest kwestia zasadności użycia broni na granicy (w ogóle się na ten temat nie wypowiadałem). Przedmiotem sporu jest podwójne kłamstwo, na jakie sobie pozwoliłeś, i głupota twojej argumentacji w kwestii złodziejstwa PiS-u.
I jaką "linię obrony" przedstawiłeś w tej materii? Semantyczne kruczki? "Inna nomenklatura"? Że niby kłamię, bo rozważałeś strzelanie do "nielegalnych imigrantów", a nie do "uchodźców"? I to nawet biorąc pod uwagę fakt, że odnosilem się do dyskusji związanych z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej, a nie do jakiejś innej sytuacji?
Myślałem, że wyjaśnienia w stylu "ja tylko zadaję pytania" były idiotyczne, ale zdołałeś się jeszcze dokopać do głębszych pokladów żenady. A ponieważ odniosłeś się tylko do jednej sprawy, z niecierpliwością czekam w takim razie na wyjaśnienia dotyczące drugiego kłamstwa (Holland) i na dowody, które potwierdzą, że chcieliśmy (chciałem) wpuszczać bez kontroli nielegalnych imigrantów. Może być jeszcze weselej. Jestem autentycznie ciekawy, co wymyślisz, żeby nie przyznać się do kłamstwa.
czyli jednak błąd konsekwencji, nie brnij w to, - Gdybym napisał że można strzelać do uchodźców - to chyba nie było by dyskusji? ale ja nie piszę o uchodźcach - piszę o nielegalnych emigrantach i bandytach którzy niszczą granicę i atakują nasze służby - rozumiesz różnice? nie wiem jak ci to prościej wytłumaczyć? To nie jest żadna semantyka - bo chyba rozróżniasz uchodźcę od emigranta od bandyty?
Nie bez powodu podałem ci argumentację Hołowni, a ty wyskoczyłeś z postami, które dokładnie potwierdzają to co napisałem - czyli strzelanie do bandytów, sam to udowodniłeś moimi postami - nigdzie nie kłamie - to ty używasz nomenklatury nie przystającej do zjawiska - Ja natomiast używam opisu przystającego do sytuacji, do naszego prawa - nie jest uchodźcą ten kto próbuje nielegalnie przekraczać granice, a jeśli robi to siłą i atakuje nasze służby staje się bandytą wobec którego można użyć broni - takie jest nasze prawo - to nie moja wina, ze nie rozróżniasz uchodźcy od emigranta albo bandyty - jak mogę kłamać, skoro nigdy nie pisałem o strzelaniu do uchodźców?
a co do drugiego "kłamstwa" - zacytuję samego siebie:
Czy to nie czasem Bukary drżał o los podobnych mu uchodźców dławiąc się łzami na filmie Holland wykazując się narcystyczną moralną wyższością?
odpowiedz mi jako polonista, to jest pytanie czy stwierdzenie? Bo jeśli jest to stwierdzenie, to kłamię, a jeśli pytam to ....pytam?
To ty kłamiesz, że chcę strzelać do uchodźców choć nigdy nie padło takie stwierdzenie - bo o nich nie pisałem! Pisałem o bandytach atakujących nasze służby i niszczących granice.
E, tak średnio na jeża. Myślałem, że stać cię na ciekawszą ripostę. No to podsumujmy:
1. Twierdzisz, że nie kłamałeś, bo miałeś na myśli ewentualne strzelanie do nielegalnych imigrantów, a nie do uchodźców (choć przywoływałem dyskusję o kryzysie na granicy z Białorusią).
2. Twierdzisz, że nie kłamałeś, bo zadawałeś tylko pytanie, a w pytaniu nie może być zawarta kłamliwa sugestia (choć w czasie naszej niegdysiejszej dyskusji wyraźnie ci powiedziałem, że nie byłem w kinie na "Zielonej granicy", a mimo to już kilka razy w ciągu ostatniego roku wspominałeś mnie w kontekście filmu Holland i polityki migracyjnej, sugerując, że należę do grupy osób, które witają nielegalnych imigrantów z otwartymi ramionami).
Myślę, że wszyscy, którzy to czytają, bawią się całkiem dobrze. Mimo wszystko.
No to zostaje ostatnia kwestia: znalazłeś dowód na to, że dopuszczałem czy pochwalałem wpuszczanie do Polski imigrantów bez kontroli (jak to czynił PiS)? Wystarczy jedna wypowiedź.
Czy to nie czasem Bukary drżał o los podobnych mu uchodźców dławiąc się łzami na filmie Holland wykazując się narcystyczną moralną wyższością?
odpowiedz mi jako polonista, to jest pytanie czy stwierdzenie? Bo jeśli jest to stwierdzenie, to kłamię, a jeśli pytam to ....pytam?
Czy to nie Manolito szczycił się na tym forum rosyjskimi korzeniami i tym że jego dziadek rozstrzeliwał Polaków w Katyniu? Pytam, nie stwierdzam.
Nie przejmuj się jestem równie zawiedziony poziomem twojej riposty:
Ad1. Ja nie miałem na myśli, tylko wprost pisałem o takich osobach jako nielegalni emigranci lub bandyci atakujący służby - tu nie ma żadnego pola do interpretacji
Ad2. Czyli tak, ty masz prawo pisać że chciałem strzelać do uchodźców, choć nigdy tak nie pisałem, ale gdy ja pytam czy wzruszales się na filmie Holland to kłamię? Mimo tego że pytam a nie stwierdzam? Jako polonista chyba znasz różnicę? A co do twoich postów, daj mi chwilę jestem na poprawinach, poszukam w poniedziałek :)
Afera związana z odprawami VIP, wieści o żonie, która miała zarobić ponad 1 mln zł w banku, doniesienia o sześciocyfrowej pensji w Polskim Komitecie Olimpijskim, a to nie wszystko. Teraz na jaw wyszło, że Radosław Piesiewicz również miał być związany z bankiem Pekao przez niemal dwa lata. Lista oskarżeń wobec prezesa PKOl-u z dnia na dzień robi się coraz dłuższa
aż szkoda tych wszystkich (3 osób może ? ) które zapisały się do pis by pomóc ludziom a nie kraść, a tak to partia pis przebiła już wszystko
Ciekawy wpis znalazłem, podzielę się:
https://x.com/PutinizmPolski/status/1826601504754553036
^^Z ręką na sercu - kto pamięta jeszcze o protestach rolników i o co w nich chodziło? Bo ja, bez zerkania w Google i sprawdzenia kalendarium, to już nie bardzo. Za to pamiętam, że te protesty miały "zdmuchnąć" rząd, a rolnicy mieli masowo bankrutować, pod "brukselskim batem" :). Pamiętam też, kto był w wątku najbardziej "wzmożony", a później olał rolników, tak jak reszta konfiarzy i pisiorów, bo nie okazali się złotem :) Więc znalazł sobie kolejny powód, żeby napierdalać w rząd K15X, a później pięćdziesiąt kolejnych, równie z dupy :)
Z niecierpliwością czekam na proces przeciwko Szczerbie, który były adwokat ruskiego szpiega, Szmydta, zapowiedział w imieniu Pinokia i Michała K. Naprawdę.
Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) Michał K. i twórca marki Red is Bad Paweł Sz. już kilka tygodni temu mieli zostać zatrzymani przez służby. Okazało się jednak, że nie ma ich w kraju: pierwszy ukrywa się na tureckim Cyprze, a drugi najprawdopodobniej w Hiszpanii — wynika z ustaleń śledczych.
Jeśli to prawda, to ta banda patałachów która rządzi tym krajem jest skrajnie niebezpieczna biorąc pod uwagę naszą sytuację geopolityczną...
https://x.com/KoneserUnii/status/1826878546150576395?t=1OTrpHTfG751xtM3twdo6A&s=19
nie wiemy co było w tych umowach co zawierać chcieli błaszczak i jemu podobni, równie dobrze mogło tam być tak, że my się zadłużamy w korei a oni coś tam może nam dadzą. Bez pełnej informacji to łatwo można wyciągać wnioski, które później okazują się błędne, jak np. decyzje natychmiastowe o respiratorach, które wg pisu to ratowały nam życie i trzeba było szybko przepłacić nawet, a dostaliśmy nieużywany szmelc, za który nie dość że przepłaciliśmy to jeszcze nie dostaliśmy wszystkiego a o kasie nawet nie wspomnę i albani.
John - Mógłbyś rozwinąć swoją myśl?
Oczywiście, uważam że są takie segmenty w których należy położyć ogromny nacisk na ciągłość działań bez względu na to kto rządzi. Czymś takim jest obronność, zwłaszcza kiedy od ponad 2 lat ma się pełnoskalowy konflikt zbrojny tuż za swoją granicą.
Nie wiem czy umowy na K2 były skonstruowane dobrze czy źle, może należy je renegocjować, ale nie możemy teraz zmieniać koncepcji na nasze wojska pancerne za każdym razem kiedy zmienią się rządzący.
Ja naprawdę mam nadzieję że nie walnie nagle informacja że rezygnujemy z K2 bo nagle pojawiła się znakomita oferta na Leopardy... to byłby po prostu szczyt bezczelności.
John, warto jednak przeczytać cały artykuł. Do końca.
"Z nieoficjalnych informacji +Rzeczpospolitej+ wynika, że negocjacje idą teraz w kierunku zwiększenia liczby elementów z Polski w koreańskich czołgach K2, a nie ich produkcji w naszym kraju. Rozszerzony miałby być również zakres serwisu, który wykonywałyby zakłady nad Wisłą" - czytamy.
Według gazety, rozmowy dotyczące zakupu kolejnych 180 czołgów K2 "przeciągają się głównie ze względu na brak porozumienia między potencjalnymi wykonawcami polskiej części kontraktu i z powodu sposobu finansowania umowy". Jak dodano, obecnie najbardziej prawdopodobnym terminem podpisania umowy jest końcówka b.r.
Do informacji "Rz" odniosła się następnie w komunikacie na portalu X (Twitterze) Agencja Uzbrojenia - instytucja odpowiedzialna za zakupy sprzętu dla Wojska Polskiego. "Informujemy, że negocjowana właśnie druga umowa na zakup kolejnej partii czołgów K2, jak i ich polonizacja oraz produkcja w Polsce nie jest zagrożona" - oświadczono.
Ja naprawdę mam nadzieję że nie walnie nagle informacja że rezygnujemy z K2 bo nagle pojawiła się znakomita oferta na Leopardy... to byłby po prostu szczyt bezczelności.
Zawsze mozna uwalic Caracale. Konflikt za granica (od 2014) tutaj nie przeszkadzal XD.
spoiler start
Z tym oczywiscie sie zgadzam: "są takie segmenty w których należy położyć ogromny nacisk na ciągłość działań bez względu na to kto rządzi. Czymś takim jest obronność"
spoiler stop
równie dobrze mogło tam być tak, że my się zadłużamy w korei a oni coś tam może nam dadzą
O tym to akurat mówi się od początku. :)
Z K2 raczej nikt nie zrezygnuje, bo to zdaje się bardzo dobry sprzęt, z jeszcze większym potencjałem, jeśli dostosuje się go do polskich warunków, co PiS planował, a potem w większości temat położył albo odłożył.
Mam nadzieję, że o to toczy się gra, by wersja PL powstałą na lepszych warunkach, z większą polską kontrolą.
Dżon, przestań już wrzucać te fejki konesera, nawet jak na ciebie i twoje standardy, szorujące po dnie, to jest po prostu niesmaczne. Tutaj masz post na ten temat pracownika Stanowskiego:
https://x.com/wolski_jaros/status/1826935771770601884
^^Także nie ma afery, nie ma tematu, już możesz szukać kolejnej z dupy aferki, z tego złota nie będzie.
Na uzbrojenie ostatnio ile nam pożyczyli? 10 miliardów czy więcej?
Taki "niby niewinny" twitt Pinokia Morawieckiego, że Michał K. odpowiadał za organizację hubu w Rzeszowie:
https://x.com/MorawieckiM/status/1826979228782411998
^^Przypominam, że gość NA RAZIE przebywa na Cyprze (na marginesie: piękna wyspa, szczerze polecam na wakacje), jest za nim wystawiony list gończy. I to, jak donoszą dziennikarze, w części "tureckiej" (około 1/3 Cypru jest okupowana przez Turków, od wojny w latach 70-tych). Zanim zgarną go polskie służby (lub zadziała polska dyplomacja, dogadując się z Turkami) "zawinąć " go mogą ruscy, bo ten idiota Morawiecki, właśnie go sprzedał:/.
Dżony, czy czujesz się tym zaniepokojony? Mamy wojnę na wschodzie, a były premier właśnie podkablował swojego kumpla -bandziora (z pokaźną jednak wiedzą!) ruskim. Czy będziesz miotał na Morawieckiego gromy, czy uznasz, że nic się nie stało? Co jeśli Michała K. przejmą pierwsi rosjanie? Tych jest na Cyprze całkiem sporo (Limassol) nawet nie trzeba będzie nikogo wysyłać z Moskwy :/
Pablo Escobar budował stadiony i sponsorował piłkarskie kluby młodzieżowe, a John Wayne Gacy przebierał się za klauna i dawał przedstawienia dla dzieci w szpitalach (ba, nawet organizował parady polonijne w Chicago - prawdziwy patriota!). Co to ma do rzeczy, o czym pisze Pinokio o poszukiwanym Michale K.?
Te desperackie próby obrony, traktujące ludzi jak idiotów, powodują, że jeszcze bardziej chcę widzieć tych antypolskich gnojów w pierdlu. Inna sprawa, że w związku ze sprawą Michała K. najbardziej jest obsrany właśnie Pinokio i pewnie Dworczyk - stąd ta ich nadaktywność akurat w jego przypadku.
Mnie naprawdę martwi (nie kpię teraz, to nie jest sarkazm), że Pinokio, tak się boi zeznań Michała K., że dosłownie wystawił kumpla ruskim :/.
Zjeździłem trochę wyspę w tym roku, za przewodników mając Polaków, którzy mieszkają tam trzeci rok. Pokazywali, gdzie są największe enklawy ruskich (mówię o części wyspy, która jest niepodległa), co do części "tureckiej", to ruscy "wchodzą tam jak nóż w masło ", czują się jak u siebie - cytuję teraz dosłownie:/
A tam przebywa Michał K. Czy rosjanie nie zechcą go wybawić z kłopotów, w zamian za wiedzę (którą, jak wiemy od Morawieckiego ma)? Czy nie zawiną go pierwsi?
Mam nadzieję, że nie, że to polskie służby będą szybsze. Oby. A tym donosem Morawieckiego powinny się zająć służby i prokuratura - i ponownie: nie jest to żart i sarkazm.Pinokio się tak obsrał, że w imię ratowania własnej dupy, "rozjebał " się, przed ruskimi, z informacji klauzulowanych :/
jakie tam wystawienie ruskim ?? myślicie, że kgb nie ma własnych informacji niż jakieś tam twitty byłego premiera ? no litości..
A co tu się stało?
https://x.com/HelvisPriestley/status/1826892452243910702
^^Smuteczek, będę tęsknił:/
spoiler start
Nie będę:D
spoiler stop
^^Ciekawe gdzie wypłynie? Republika? Kremlowscy? Stanowski?
Cóż za zupełnie nieprzewidywalny i zaskakujący (hehe) przebieg wydarzeń...
Niemiecka Lufthansa planuje ekspansję na polski rynek cargo
Już wkrótce – prawdopodobnie od zimowego rozkładu rozpoczniemy operacje Airbusem A321 po konwersji z samolotu pasażerskiego na typowy frachtowiec. Jak dodał, samolot będzie bazowany na lotnisku we Frankfurcie lub Monachium. – powiedział Ryglewicz.
https://www.tysol.pl/a126754-nie-ma-cpk-ale-jest-lufthansa-niemiecki-przewoznik-planuje-ekspansje-na-polski-rynek-cargo
A jakby Sławcio z Krzysiem rządzili to Niemiec by nam nie pluł w twarz! Co prawda bylibyśmy goli ale za to wesoli!
Przypominam o zakazie symetryzowania. Bez odbioru.
ale w sumie co się dziwić, odra nie spławna, bo ryby się duszą, dwie z trzech elektrowni atomowych pod znakiem zapytania, terminal kontenerowy zagrożony, megalopolis, - które pewnie nigdy nie powstanie, druga nitka rurociągu pomorskiego - ale za to będą latać niemcy z naszym cargo, będziemy przyjmować i utrzymywać inżynierów a simens który pisał ustawy naszemu ministerstwu wygrywa przetarg na wiatraki, 20 miliardów dopłaty dla deweloperów i igrzyska za kilkadziesiąt miliardów złoty - Szczerbato Polska.
Czyli gdyby byl CPK to lufthansa mialaby zakaz ladowania a jedyne dopuszczone samoloty musialyby przytwierdzic husarskie skrzydla? Ciekawe...
Gdyby był CPK to polskie cargo lądowało by w Polsce. Nie byłoby potrzeby latać z nim z Niemiec. U nas też zapłacono by od niego cło.
Ale ktos zabrania polskiemu cargo latac z wawy lub katowic do frankfurtu?
No właśnie- "gdyby był "...
To dlaczego nie ma?
Ano dlatego, że PiS nie zbudował, mając przez osiem lat pełnię władzy (prezydent, Sejm, w pierwszej kadencji także Senat, także wojewodów w całej Polsce i marszałków w połowie kraju).
Horała pozostawił po sobie nieskoszoną łąkę i przekręty finansowe.
Także z pretensjami to pod ten adres- odwagi Dżony: wal w Dudę i Morawieckiego! Ojej, wystraszyłeś się? Niepotrzebnie, żartuje tylko- przecież wiem, że nie będziesz walił w sojuszników i koalicjantów:).
Jestem zadowolony, że Episkopat zwrócił się do PiS-owskiej neosędzi, aby ta zwróciła się do PiS-owskiej kucharki, aby ta stwierdziła, że to, co robi K15X w kwestii tzw. lekcji religii w szkołach jest niekonstytucyjne. A podoba mi się to dlatego, że to wyraźnie powinno przypomnieć co niektórym politykom K15X, po której stronie stoi Kościół w Polsce, wobec czego powinni się wyzbyć jakichkolwiek wątpliwości i złudzeń, że po wyborach parlamentarnych w 2023 r. Kościół w Polsce się zmienił, że da się go do siebie przekonać, że już mu nie zależy wyłącznie na dojeniu Polaków, że wcale nie rości sobie bezpodstawnego prawa do układania życia Polakom według własnej ideologii i że już nie popiera autorytaryzmu, jaki w Polsce chciał wprowadzić Kaczyński z pomocą tegoż Kościoła.
a ja czekam, by ktoś mądry w końcu wpadł na projekt w którym kościół zbierając wszelkie datki i tzw "tace" w końcu publikował szczegółowe sprawozdania finansowe a nie tylko jak prowadzi działalność, bo mnie bardzo ciekawi jaki jest tam przepływ pieniędzy i na co konkretnie idą, bo gadać z ambony że trzeba sypnąć kasą bo to bo tamto by "pomóc" a okazuje się, że większość kasy leci do watykanu lub innego miejsca gdzie kler się zabawia
wiem, że pewnie "nie dajesz na kościół" to się zamknij, ale czy was samych nie powinno interesować na co wydawane jest wasza ciężko zarobiona kasa ?
https://x.com/thepolandnews_/status/1827290041023893784?t=AtnO-hGvgIWjycSoOVdVww&s=08
Kolejny kacapski obiekt na naszej ziemi nie został wychwycony w locie. Czyżby Kosiniak do dymisji?
Kosiniak ma wazniejsze rzeczy do roboty - trzeba ugadywac sie z kosciolem i twardym elektoratem PIS. Obrona srobrona, nic sie nie stao!
Też mi się to nie podoba ale trzeba zauważyć że nie każdy balon da się wykryć. Nie dają dużego odbicia radarowego i żadnego cieplnego. Na szczęście nie są sterowalne i lecą z wiatrem. Pytanie ile takich balonów lądowało w czasach pokoju po tym jak zerwały się z uwięzi.
Ryo - myślisz, że 3 balony meteo uciekly kacapom do Polski w tak krotkim czasie? Ja podejrzewam, że to nie były zwykłe balony meteo
Ale czy ja piszę o przypadku? Piszę o trudnościach w wykryciu. To nie są wielkie balony jak na paradzie balonów.
Napisałem tylko że jestem ciekaw ile wcześniej się urwało z uwięzi. Wbrew pozorom to bardzo częste.
Bardzo dobry, znakomity wręcz tekst o sprawie Krzysztofa Suwarta. Mało w nim ocen, więcej szczegółów, chronologii i suchych faktów. Teraz udostępniony szerszej publice (sam artykuł powstał w czerwcu). Długi, ale polecam:
https://x.com/PressRedakcja/status/1827262066454937924
^^Mój jedyny komentarz: za WP smród Suwarta będzie się ciągnął latami i BARDZO DOBRZE. Dlatego, że żadnej chęci wyjaśnienia tej sprawy tam nie ma. Wręcz przeciwnie- jest źle pojęta zawodowa, korporacyjna solidarność.
Może i mało w nim ocen, za to dużo powoływania się na wielokrotnie skompromitowaną Michalik, Lisa czy Giertycha. Michalik pozycjonowana na „jedną z najlepszych i najbardziej bezkompromisowych dziennikarek w Polsce” (lol). To oczywiście pada w ramach cytatu, ale przecież pada nie bez powodu - autor nijak tego nie prostuje.
Generalnie sprawa jest w miarę jasna - WP zarządzane przez Machałę publikowała swego czasu artykuły sponsorowane przez FS przychylne SSP lub otoczeniu Ziobry. Materiały nie były jasno i właściwie oznaczane jako sponsorowane i podpisywane fikcyjnym nazwiskiem - wybuchł (słusznie) skandal. Machała stracił posadę naczelnego, a WP w dokonała sporych zmian w redakcji, degradując ludzi z procederem związanych i zatrudniając nowych dziennikarzy śledczych (w tym te, która do odkrycia afery się przyczyniła).
Co to ma wspólnego z artykułami Słowika czy Jadczaka?
Właściwie nic.
Tylko tyle, że w przypadku niewygodnych dla obecnej władzy tematów uruchamia się trolli spod znaku #silnychrazem, Lisów, czy innych Michalików do hejtowania dziennikarzy śledczych z Suwartem nic wspólnego nie mających.
"WP zarządzane przez Machałę publikowała swego czasu artykuły sponsorowane przez FS przychylne SSP lub otoczeniu Ziobry."
Z całym szacunkiem, ale nie można atakować PiS za malwersację środków z Funduszu Sprawiedliwości, wyśmiewać się ze zwolenników dojnej zmiany nie widzących tutaj problemu i jednocześnie aferę w WP sprowadzić do "nie jasnego oznaczenia jako sponsorowane". Dziennikarze WP to nie dzieci, doskonale wiedzieli skąd dostają pieniądze i doskonale wiedzieli dlaczego te z FS nie powinny być przeznaczane na promocję partyjną. Niemniej uznali że pieniądze nie śmierdzą.
Najważniejszy wniosek z artykułu to taki, że nie tylko oni - bardzo wiele redakcji nie widziało problemu aby sięgnąć po środki z FS, WP miało tutaj pecha, bowiem ich sprawa została nagłośniona, ale inni też "wielokrotnie się skompromitowali" i nawet nie spróbowali - jak WP - przenieść winnych do innej parafii.
Zgadzam się jednak że używanie afery w kontekście afer nowego rządu to głupota. Dziennikarze po to są, aby takie sprawy publikować. Warto jednak zapamiętać że są to ludzie i - jak pokazała afera WP - można wielu z nich po prostu kupić.
Tekst odnosi się do hejtu wylewanego na dziennikarzy śledczych zatrudnionych już po wybuchu afery, że sprawą „Suwarta” nie mających nic wspólnego. Hejtu uruchamianego w momencie gdy tylko poruszą jakiś temat niewygodny dla obecnej władzy („gotowce” prokurator Wrzosek, finansowanie Moralesa i silnorazemkowych trolli).
W tym kontekście populizm i moralizatorstwo Lisa czy Michalik to są Himalaje hipokryzji.
Co do tego, że pieniądze z FS były skandalem w 100% się zgadzam. Czy szeregowi redaktorzy wiedzieli, że pieniądze pochodzą bezpośrednio stamtąd? Wątpię.
Czy część z nich mogła o tym wiedzieć/powinna mieć jakieś podejrzenia? Na pewno.
Też chciałbym żeby wyciągano poważniejsze konsekwencje od odpowiedzialnych. Natomiast przyznać trzeba, że WP jako jedyna jakiekolwiek konsekwencje wyciągnęła. Cała reszta jakoś tak nie bardzo.
Natomiast trzeba być bardzo zacietrzewionym żeby udawać, że się nie rozumie jak sprawę Suwarta próbują wykorzystywać kreatury pokroju Lisa czy Michalik.
PS:
Dodam jeszcze gwoli wyjaśnienia, że zwrotu kreatura używam w tym przypadku w sensie słownikowym - do opisu osoby, której postępowanie budzi mój wstręt i odrazę. Ani Lis, ani Michalik nie powinni mieć żadnego mandatu do moralizowania i wypowiadania się w kontekście rzetelności, uczciwości i etyki dziennikarskiej. Taką samą ocenę będę miał gdy kiedykolwiek w podobnym temacie głos spróbuje zabrać redaktor Machała. Natomiast nie rozciągam odpowiedzialności na wszystkich, którzy kiedykolwiek, na różnych etapach swoich karier pracowali lub zetknęli się z mediami ich zatrudniającymi.
Z artykułu wynika że w zasadzie każdy z WP był w aferę zaangażowany:
"Sprytne zagranie. Bo to nie on (Olszewski) pisał takie teksty, ale je zlecał. Koordynował te wszystkie deale na wykupione artykuły – twierdzi były pracownik WP. Dodaje, że Suwartów było wielu. – Prawie każdy w WP nim był. Ja też. Bo płacili 200 zł brutto dodatkowo do skromnej pensji. Choć uzgadnianie z klientem detali w tekście było uciążliwe – tłumaczy mój rozmówca."
Skoro musieli dodatkowo "uzgadniać detale z klientem" to na 100% mieli świadomość na zlecenie kogo piszą laurki pochwalne. Przy takim zaangażowaniu, wiedza skąd pochodzi te "200 zł brutto" nie była wiedzą tajemną. Mówimy w końcu o dziennikarzach, ich zawodem jest zbieranie informacji. Co więcej, jeżeli tego nie zrobili, a wiedzieli na zlecenie kogo artykuły są pisane, świadczy to jedynie o tym, że postanowili odwrócić profilaktycznie wzrok wyciągając jednocześnie ręce po pieniądze. Przykro mi, ale taka jest prawda.
Co do wykorzystywania afery na zasadzie "a u was murzynów biją" wypowiedziałem się wystarczająco jasno. Dobrze by było jednak aby też nie używać jej w drugą stronę - umniejszać jej znaczenie bo skompromitowany Lis, Giertych etc...
Edit: aby było jasne, "zaangażowany" używam też w kontekście że miał wiedzę, że do takich praktyk dochodzi. Skoro nazywasz Lisa i resztę hipokrytami (btw: zgadzam się z tym nawet), w jaki sposób skomentować stanowisko dziennikarzy, którzy mając wiedzę o precedensie, postanowili milczeć?
Thorvik - my się zgadzamy co do oceny obu części. Zarówno samej afery Suwarta, jak i tego jak jest wykorzystywana po kilku latach.
Ja po prostu większy nacisk kładę na to, że nie jest również przypadkiem jak Lisy, Michaliki i silnerazemki uruchamiają się gdy ten czy inny dziennikarz nagłaśnia coś niewygodnego dla obecnej władzy.
Michalik czy Lis doskonale wiedzą co robią. Świetnie zdają sobie sprawę, że pompują swoimi wypowiedziami silnorazemkowych trolli, że nakręcają hejt wobec dziennikarzy z Suwartem nic wspólnego nie mających. A to, że robią to akurat postacie tak skompromitowane jak oni jest już chichotem historii.
I dlatego odniosłem się do nazywania „świetnym” artykułu, który w żaden sposób nie nadaje tej sprawie kontekstu cytując Lisa czy innych. A Michalikowej wręcz wystawiając laurkę, bo tak traktuję wrzucenie Giertychowego cytatu o niej bez żadnej supliki czy wyjaśnienia.
Patrząc jak bardzo była rozpowszechniona praktyka wyciągania kasy przez środowisko dziennikarskie z Funduszu Sprawiedliwości i jak wiele czasu zajęło, zanim afera urosła na tyle, że w końcu nie udało się jej kryć, powiedziałbym że spora część ich jednak miała do czynienia z "Suwatami" - jeśli nie tym z WP to z innych mediów, ale postanowiła milczeć zgodnie z zasadą że nie ma sensu robić brudu we własnym środowisku.
To powyższe sprawia że wielu zaczyna się zastanawiać na ile obecne działania dziennikarzy - jak choćby artykuły Onetu w sprawie incydentów na granicy, napisany w najlepszym wypadku bez dochowania rzetelności dziennikarskiej, w najgorszym pod z góry założoną tezę - to efekt normalnej pracy dziennikarskiej a na ile efekt pieniędzy, jakie PiS rozsypywał w branży jeszcze w zeszłym roku. Gdyby środowisko zareagowałoby szybciej, bardziej zdecydowanie, a cała sprawa nie zakończyła się jedynie na "przenosinach do innej parafii", nie byłoby obecnych podejrzeń o sympatyzowanie niektórych redakcji lub dziennikarzy z PiS i dalszą pracą w charakterze Suwatów.
Niestety tak się nie stało i polaryzacja społeczeństwa przeniosła się też na dziennikarzy. Dobrym przykładem jest hejt jaki wylewa się też na reporterów, którzy odważą się napisać coś dobrego o obecnym rządzie - z miejsca dostają łatki "piesków Tuska" czy "skompromitowanych". Wystarczy poczytać dowolny artykuł na temat postępów prac nad CPK czy elektrownią atomową. Przykłady padają co chwila choćby w tym wątku :]
MaBo_s - No to może sam nie przesadzaj w drugą stronę? Nawet jeśli hasło Suwart jest używane na X i w komentarzach (tam, gdzie jeszcze ich nie wyłączono) z intencją podobną jak w przypadku "fajnopolaków" czy "uśmiechniętej Polski", to Słowika i spółki ludzie czepiają się i wbijają mu szpilę co do zasady albo wtedy, gdy pisze głupoty - a często mu się to zdarza - albo kręci afery z niczego, albo zrównuje działalność PiS z wpadkami PO (które trzeba piętnować, ale nie rozmasowując nimi przy okazji tego, co robiła druga strona).
Kto sieje wiatr, zbiera burzę, a tutaj mamy pewność, a nie tylko domysły, że WP się sprzedała - dziwi cię, że zwykli ludzie, a tym bardziej zaangażowani politycznie użytkownicy mediów społecznościowych, będą tym walić w WP jak w bęben? Mnie to nie nie dziwi, ani specjalnie nie gorszy, takie ich wilcze prawo, skoro "druga strona" ciągle obrywa, często za fejki albo rozdmuchane afery. Podobnie trudno chyba dziwić się "hejtowi" na Wyrwała i Żemłę i trudno teraz ze stuprocentowym zaufaniem podchodzić do ich artykułów, nawet jeśli można odnieść wrażenie, że mimo wszystko mają sporo źródeł "we wojsku" i w większości mogą wiedzieć, o czym piszą. Stano zrobił ostatnio takiego pranka o researchu i rzetelności... może nie tylko do Lisa, Michalik i reszty lewaków było skierowane jego przesłanie? Może do kolegów redaktora Suwarta też? Chyba że oni tak sami jak Gajcy pojawią się niedługo w KZ...
Raz jeszcze zapytam - co ma wspólnego Słowik czy Jadczak ze sprawą Suwarta? Co ma wspólnego "krytyka" z hejtem rozpętywanym przez silnorazemkowe trolle do spółki z miernotami pokroju Lisa i Michalik na dziennikarzy znacznie bardziej rzetelnych od nich samych? Czemu niby Jadczak, Słowik czy Mikołajewska mieliby się tłumaczyć z "Suwarta" z którym nie mieli nic wspólnego?
I nie, nie czepiali się ich "w zasadzie wtedy gdy pisał głupoty" tylko wtedy, gdy pisali o aferach wokół dzisiejszej władzy. Ten hejt nie był i nie jest wyrazem "wątpliwości zwykłych ludzi" jakbyś go chciał przedstawić tylko nakręcaną przez usłużnych klakierów nagonką.
Absolutnie nic nie ma wspólnego. Poza "drobiazgiem" że siedzieli cicho gdy ich koledzy "źle oznaczali" artykuły sponsorowane za pieniądze ukradzione z Funduszu Sprawiedliwości. Była to wiedza powszechna, o czym mówią sami pracownicy redakcji, więc naprawdę trudno uwierzyć aby dziennikarze śledczy nagle okazali się ślepi, głusi i niemi, tak jak pewne trzy małpki z Azji ;-)
Nie przekreśla to oczywiście ich dokonań w szukaniu after, ale moim zdaniem, jak najbardziej wystarcza aby uznać ich za skompromitowanych. Tak jak za skompromitowanych uznałbym dla przykładu policjantów, rzetelnie łapiących przepisy drogowe, ale robiących wyjątek gdy te są łamane przez kolegów z patrolu. Ty oczywiście masz prawo uważać inaczej. Czy z tego powodu jestem heiterem? Być może, ale wtedy możesz mnie nazwać też hejterem policjantów, którzy patrzą w bok jak kolega przejeżdża na czerwonym w mieście.
Aha, tylko cały czas mówimy o dziennikarzach (Słowik, Jadczak, Mikołajewska), którzy w czasach afery z FS w Wirtualnej Polsce w ogóle nie pracowali. To na nich, gdy mieli czelność poruszyć tematy niewygodne dla PO wylał się hejt nakręcany przez skompromitowane miernoty pokroju Lisa czy Michalik czy innych Moralesów z twittera.
Ale ty z tym hejtem to tak na poważnie? Bo jakaś grupa ludzi napisze coś na X-ie? A widziałeś jaki hejt jest pod każdym wpisem Tuska? Albo Morawickiego? :)
Naprawdę uważasz, ze poziom wrogości czy hejtu w kierunku WP jest jakiś szczególny?
A dziennikarze... NO cóż, pracują w danym medium, występują w Internecie jako związani z nim dziennikarze, więc mogą być wywoływani do wytłumaczenia się ze swoich zawodowych wyborów. I chyba nic w tym dziwnego, że "obrywają" za pracę w medium skompromitowanym.
Przy czym ty to wszystko wyolbrzymiasz, choć może ma się taką optyką żyjąc tylko X-em - nie przeczę, może tak być. Ale nawet ci dziennikarze nim i tylko nim nie żyją, choć oczywiście są tam i się lansują.
Oczywiście, że nie można ich zupełnie dyskredytować, bo mogą tworzyć - i bywało, zę tworzyli - dobre i ważne teksty. Tak jak nie można opluwać każdego za pracę w TVN. Ale czy można milczeć i stwierdzić, że sprawy WP nie było? Nawet kasę od MS czy wprost z FS przelewaną za zwykłe reklamy (które teoretycznie powinny się ukazywać w mediach różnych nurtów, przecież chodzi o inicjatywy państwowe) wytyka się - słusznie! - innym portalom. A tymczasem o sprzedajnym WP już cicho, cichuśko, co było a nie jest?...
Nie kręć dramy, od wytykania im tego przez jakiś czas i tak niewiele im się stanie, "silniczki" to też jest pierdnięcie przy zasięgach pisowskich, ziobrowskich i ruskich trolli.
popiszą, popiszą, porobią przytyki, tak samo jak wszyscy inni na X, i za jakiś czas temat się skończy.
Nie widzę powodu dla jakiego w ogóle miałbym się tym przejmować albo to analizować przy obecnym kształcie mediów społecznościowych, Tym bardziej, że nie jestem zwolennikiem tezy, jakoby silniczkom wolno było tylko nadstawiać drugi policzek, bo nie są PiS-em.
No i wciąż pomijasz fakt, że np. Słowik często chce złapać obecny rząd za rękę, ale niespecjalnie mu wychodzi, albo zrównuje rzeczy nieporównywalne (i obrywa właśnie za to - konkretne tezy, a nie sam fakt ujawnienia jakichś przewałów) lub po prostu wyskakuje z jakimiś głupotami.
tylko cały czas mówimy o dziennikarzach (Słowik, Jadczak, Mikołajewska), którzy w czasach afery z FS w Wirtualnej Polsce w ogóle nie pracowali.
... po czym zatrudnili się (przynajmniej Słowik) rok później, gdy afera zaczynała wychodzić i uznali że sprawy nie ma, no bo w końcu winni zostali przeniesieni (lub awansowani, jak wynika z artykułu), prawda? Powiedziałbym że słabo jak na dziennikarzy śledczych o niewzruszonej postawie moralnej, będącej przeciwieństwem zgnilizny toczącej Lisa i innych. Pamiętaj że "teksty sponsorowane" pojawiały się w WP nawet w 2023 r., choć już chyba właściwie opisane.
Mogę zrozumieć rozpoczęcie współpracy ze skompromitowaną redakcją, ale jeśli ta redakcja faktycznie zrobiła co się da, aby aferę wyjaśnić. Tutaj do tego nie doszło - parę przenosin (i awansów) to za mało aby oczyścić redakcję, w której w zasadzie wszyscy byli zaangażowani w ciągnięcie kasy z FS. Posługując się moją analogią z policją, czy zaufałbyś policjantowi, który łamał prawo i zadowolił się samymi przeprosinami? Słowikowi i innym jak widać to wystarczyło.
Niemniej EOT z mojej strony, bo ani ja Ciebie, ani ty mnie nie przekonasz, więc szkoda czasu :]
Cóż, okopress które ową aferę opisało samo skompromitowało się kilka lat wcześniej preparowaniem fejków. Podobnie do WP kompromitowały się Onet, RMF, Agora, Axel Springer itd itd.
Jest w Polsce jeszcze jakieś duże medium, które się na jakimś etapie działalności nie skompromitowało?
Nie rozgrzeszam WP, tak jak i nie rozgrzeszam reszty redakcji. Ale nie stosuję też odpowiedzialności zbiorowej rozciągniętej także na ludzi zatrudnionych w innych okresach. Nie widzę powodu by jakkolwiek usprawiedliwiać atakowanie dziennikarzy, którzy napisali tekst dobry, choć dla władzy niewygodny.
Masz rację, że nie przekonamy się wzajemnie, możemy przyjąć natomiast, że zaznaczyliśmy swoje pozycje i szanujemy odrębność opinii.
Co do Pietrusa:
Nie ma cienia przesady czy dramy w moich wypowiedziach. Nie widzę natomiast żadnego powodu żeby sprawę tak jak ty bagatelizować. Hejt nie jest tylko domeną pisowskich trolli i nie mam ochoty przyklaskiwać oszołomom platformerskim gdy robią to samo.
Jakby nie memy to bym nie wiedział, że ten ruskopisowski ściek dalej robi swoim fanom wodę z mózgu.
To w poprzednich latach mam rozumieć, że te zalewanie Warszawy było niekompetencją Trzaskowskiego i Morawieckiego?
a za tydzień się dowiemy czy republika nie będzie już pisowską telewizją a stanie się partią pis, bo jak im zakręcą kurek z kasą to gdzie pójdą pracować te wszystkie pisowczyki ?
a za tydzień się dowiemy
Ja wciąż obstawiam, że PiS nie straci subwencji. W tym kraju trudno się pozytywnie zaskoczyć.
Lewak masakruje prawaka. Ściślej - pan Koroluk niszczy pana Roberta Mazurka:
https://youtu.be/_pvJU1S9YTs?si=_hzcBVgZuVPYcJi3
Pan prezydent dał do pieca. Ciekawe kiedy się zorientuje i tweet poleci.
Dobrze, że nie dodał nic o posypywaniu glowy popiołem, albo o tym, jak pamięć o tych strażakach nigdy nie zgaśnie...
Bez przesady. To wirtualnej świeczki też nie będzie dla nich wolno zapalić? :)
Z żartów z Dudą obecnie chyba najlepszy jest ten ;)
https://x.com/Propeertys/status/1827373196523315690
Prezydent pełni funkcję reprezentacyjną, ale nie wydaje mi się by iq w Polsce było tak niskie.
Via Tenor
Oj jacy wrażliwi, oj jacy prześladowani, oj jacy gnębieni, ojojoj biedni pisowcy złodzieje, hipokryci, manipulanci i kłamcy...
ojej.
Nie to żebym sam popierał zdemoralizowanie i zabawę młodych ludzi, prawy Polak bawi się tak: https://www.youtube.com/watch?v=D9_4CliGgsk
Moim zdaniem (post poniżej) Morawiecki o co innego się oburza :P.
A co do tych "ośmiu gwiazdek" na Campusie, to szkoda mi już strzępić ryja :). Wszystko co miałem do napisania w tym temacie, to już napisałem zaraz po wyborach 15.X.
PiS KOMPLETNIE nie rozumie dlaczego przerżnął i po prawie roku od wyborów nie rozumie tego nadal :). Normalny człowiek, gdyby usłyszał takie epitety, pod swoim adresem - raz, drugi, no góra trzeci, to by sobie zadał pytanie - "A może to ja robię coś nie tak?"
No, ale przecież nie wierchuszka pisiorów - osiem lat srania na młodych, olewania ich, dokręcania śruby, zero jakiegoś dialogu, po wyborach "obraza majestatu", że poszli i zagłosowali (ale nie tak jak trzeba, oj nie!) i dolewanie gnojówki (ciągłe przysrywanie się do mieszkańców wrocławskiego Jagodna, na przykład).
A teraz jakie "płatki śniegu" - dosłownie płaczące pizdy, to chyba najtrafniejszy epitet, którym tak często "obdarzają innych". Jest oburzonko "wierchuszki", spłakała się czwarta patowładza (Kolanko, Miziołek, a jakże!), jest i płacz na forum - aż mnie tak żal naszych prawiczkowych "kolegów", że, całkiem serio mam ochotę wysłać karton chusteczek higienicznych:
A PiS (wierchuszka!), to powinni się cieszyć, że młodzi, po tych ośmiu latach rozwałki i beznadziei, chcą ich "tylko" ***** :D.
https://x.com/Ten_Psycholog/status/1828006688244338896
Słabo twarze poznaję, gdzie tam ktoś z rządu jest?
No ktoś się znajdzie :).
https://x.com/EdoMarcin/status/1827934428552696209?t=hyN7yW8stBtE0yvVPvpY5Q&s=19
Nie no, przegięli, grzecznie stoją za barierkami, rozmawiają z ludźmi i lekko bujają się do muzyki. Prawdziwy objaw menelstwa, całe szczęście że ktoś ich złapał na gorącym uczynku.
Dobrze że u polityków PiS jest inaczej, mogą np. szczać pod siebie po notorycznych libacjach w godzinach pracy (tak jak pewien rodzimy """więzień polityczny"""), ale to nie menele.
Sam pewnie jeździsz na takie spędy, drzesz mordę "jebać pis" i kwiczysz z ekstazy jak jedziesz prawaków nie?
^^Niestety nie jestem już młody, było- minęło :/.
No, a teraz grzecznie rób z kolegami imbę, że młodzi sobie poskakali do piosenki (która, jak czytam, królowała na dyskotekach do 2022 r.) zawierającej wulgaryzmy :)
Nikt tak skutecznie nie przypomni ludziom, dlaczego (i za co!) młodzież tak nienawidzi PiSu jak polskie psychoprawaki :). Tusk i Trzaskowski powinni wam kwiaty wysłać :).
https://x.com/KrzysztofBrejza/status/1827971950691377627
^^Mam ten artykuł, w formie papierowej przed sobą. Garść informacji, dla spragnionych :)
- Michał K. i Paweł Sz. zbiegli za granicę, krótko po tym kiedy rozpruła się Justyna G. (podwładna Michała K.)
- Justyna G. poszła na współpracę z prokuraturą, dlatego skrócono jej areszt (siedziała od 4 lipca)
- stąd "ból dupy" Morawieckiego o jej zeznania :)
- Paweł Sz. prawdopodobnie nie otrzyma "listu żelaznego", bo uciekł z kraju
- Michał K. będzie poszukiwany listem gończym (ENA, ale także krajowy i międzynarodowy)
- informacja, że Michał K. przebywa w okupowanej przez Turcję części Cypru, prawdopodobnie jest nieprawdziwa - są to plotki rozsiewane przez jego "środowisko"
- prokuratura ma swoje tropy, gdzie może przebywać Michał K., natomiast nie są one podawane do publicznej wiadomości
BONUS
Spójrzcie na wpis
Być może wkrótce Morawiecki też postanowi z Iwoną wyjechać "na wakacje" :).
https://www.reddit.com/r/pics/comments/1f19m2q/me_and_my_husband_just_got_married_after_10_years/
Tych mordek na stronie głównej reddita akurat się nie spodziewałem.
Są zasadnicze różnice między tą sytuacją, a tym, co się odwalało za Mariusza.
Tutaj nikt niczego nie ukrywa i państwo/wojsko na bieżąco informuje, co się dzieje oraz podjęto poszukiwania, a minister obrony narodowej nie zwala winy na generałów. Poza tym mowa tu o terytorium znajdującym się ok. 30 km od granicy polsko-ukraińskiej, a nie ok. 600 km w głębi Polski - Zamość pod Bydgoszczą to nie jest Zamość w województwie lubelskim.
Tak że nie - to nie jest tektura jak za Błaszczaka.
Dodajmy też że to prawdopodobnie dron a nie rakieta ch-31 mogąca przenosić głowicę jądrową.
Faktem jest, że wleciał.
A prawa wlecieć nie miał. Niezależnie czy ruskie puszczą szybowiec, model RC, drona, rakietę, śmigłowiec czy samolot. Powinno się to zestrzelić.
Może i jest lepiej jak za błaszcza. Ale NIEWIELE lepiej.
No tak Viti a czym i gdzie zestrzelić? Ty myślisz że mamy systemy OPL na całej granicy?
Trzy tygodnie temu zaatakowana została baza wojsk USA w Iraku. To kolejny atak - dochodzi do nich dość regularnie co kilka miesięcy. Co więcej, atak skuteczny
Co łatwiej obronić, bazę wojskową o powierzchni max kilka kilometrów czy kilkaset kilometrów granicy? Jeżeli przeniknięcie naszej to skandal, jak nazwiemy ten atak? Zbrodniczą niekompetencją? Czy dowództwo armii USA jest więc bardziej niekompetentne niż Błaszczak i Kamysz? No bo przecież nie zestrzelili rakiet, tak jak dronów kilka miesięcy wcześniej.
Nie. Niekompetencja Błaszczaka (w tym zakresie, bo o jego braku kompetencji można by książkę napisać) nie polegała na tym, że wojsko nie strącało celów naruszających naszą granicę, ale na tym, że próbował wmówić że do takich przypadków nie dochodziło i ukrywać incydenty. A że będzie do nich dochodzić to jest pewne - nawet Izrael ze swoją budowaną przez dekady, wielowarstwową obroną przeciwlotniczą i wsparciem najpotężniejszej armii na naszej planecie nie jest w stanie zestrzelić wszystkiego, mimo że mają do upilnowania zdecydowanie mniejsze terytorium. Oni też są niekompetentni?
Jest list gończy za najbliższym współpracownikiem Pinokia Morawieckiego, Michałem K. W ramach podwyższania standardów dyskusji, info z konta twitterowego prokuratury:
https://x.com/PK_GOV_PL/status/1828062496856400304
^^Proszę zrozumieć nerwy Morawieckiego- na złodzieju czapka gore :D
Update:
Komunikat policji:
https://x.com/Policja_KSP/status/1828077555317887435
a właśnie, gdzie się podział wasz premier na trzy dni w czasie gdy przyleciał do nas premier Indii? Z pierwszą wizytą od 40 lat , takiego całkiem dużego kraju - Podpowiem, zrobił sobie trzy dniowy urlop.
swoją drogą muszę pochwalić Tuska, kiedyś wylatywał do gdańska już w czwartek wieczorem, teraz to jest piątek rano, a wraca w poniedziałki, ponoć nawet przed południem, a i w sumie był na ponad 51?% głosowań, gdzie Morawiecki miał 89% obecności. - co ciekawe miałby podobną frekwencję, bo jest w warszawie w czasie głosowań, ale chyba mu się nie chce fatygować :)
Rudy pojechał do Von der Szmaten, wykombinować co tu jeszcze w Polsce rozwalić.
To mówicie, robaczki kochane, że Tusk się nie interesował premierem Indii?
https://www.gov.pl/web/premier/historyczna-wizyta-premiera-indii-w-polsce
W środę Modi przyleciał. Na czwartek miał zaplanowane spotkania z Tuskiem i Dudą (które się odbyły), a w piątek rozmawiał już z Zełenskim w Kijowie. Czy możecie wyjaśnić, robaczki kochane, o co wam chodzi?
Znowu prank Stanowskiego poszedł na marne? Nie mówili o tym wszystkim w TV Republika?
Znowu prank Stanowskiego poszedł na marne? Nie mówili o tym wszystkim w TV Republika?
Wszystkie pisowskie tłuki powielały te same kłamstwa o braku Tuska. Ale to było dwa dni temu i dawno zostało zdementowane. Nasz najtwardszy elektorat robi risercz jeszcze lepiej niż Ziemkiewicz.
Ło rany, mnie po prostu rozbawiło "kacze pióro", a jakiś bot się zesrał razem z manololo widzę...
wow, czyli jednak z nim się spotkał! przyznam, straciłem czujność, ale już tak się przyzwyczaiłem że ma na wszystko wyjebane, tak jak na głosowania, że przyjąłem to za pewnik -
https://niezalezna.pl/polityka/posiedzenie-rzadu-bez-premiera-donald-tusk-znow-na-urlopie/524849
On ma wyjebane czy moze twoje prawiczkowe zrodla ktore non stop kopiujesz maja? Wlasnie po to abys mniej wiedzial i ew. wychodzil na klauna jak podasz dalej ich prawde objawiona? No i najwazniejsze: co na to stano i mazurek?
No to teraz czekam jak utrzecie mi nosa w kwestii trzy dniowego trybu pracy premiera i absencji na głosowaniach. Przypominam 51% vs 89% Morawieckiego
Przypominam 51% vs 89% Morawieckiego
^^To są jakieś pierdoły, rzeczy trzeciorzędne, ale mogę skrobnąć parę słów.
O ile podasz źródło tych rewelacji. Najlepiej, w ramach podnoszenia standardów dyskusji, żeby to była prokuratura :). Żartuję :P. Niemniej, jeśli to jest to samo źródło, które nie wspomniało o spotkaniu Tusk-Modi, a ty, jak ostatni głupek, jak zawsze, to łyknąłeś, to możesz się nie fatygować - wówczas nie będzie czego komentować :).
Kłamstwo to integralna część PiS-u i pisiorstwa. Kłamstwo to jeden z fundamentów, na jakich zbudowany jest PiS i pisiorstwo. Bez kłamstwa nie ma PiS-u i pisiorstwa.
Jedyne pytanie, jakie powstaje w przypadku kłamstw PiS-u i pisiorstwa to, jak bardzo musi być w nich zakorzeniony gen kłamstwa, że kłamią nawet w sprawach, które można bardzo łatwo sprawdzić w kilka sekund i w kilka sekund wykazać, że to kłamstwo.
Niemniej, jeśli to jest to samo źródło, które nie wspomniało o spotkaniu Tusk-Modi, a ty, jak ostatni głupek, jak zawsze, to łyknąłeś, to możesz się nie fatygować
mam ci przypomnieć stonogę? kto łyknął jego rewelacje jak ostatni głupek? hmm......... ciekawe, kto to był?
Na jedna rewelacje stonogi jest przynajmniej dziesiec twoich "pomylek" w tym watku lolo
Ok, Interia może być.
Jestem w stanie w to uwierzyć. Z tym, że jak pisałem - to jakiś trzeciorzędny problem. Tusk jest co chwila gdzieś zapraszany, gdzieś leci, liczy się za granicą. Morawiecki - wiadomo, za jego "premierowania" to Polska była w izolacji. To i więcej w kraju siedział. Czasem jedynie się wyrwał na jakiś spęd putinowców albo zaprosił ich do Warszawy :P
Na jedna rewelacje stonogi jest przynajmniej dziesiec twoich "pomylek" w tym watku lolo
jakie? mogę zacząć listę:
1. nie zauważył wizyty Tuska z Modim
2. łyknął peany Holland na rzecz muru.
3?
jak była izolowany? z kim się Morawiecki nie spotykał się, gdzie nie latał? masz jakieś cyfry?
a co do pracowitości Tuska, to, że dla ciebie to jest trzeciorzędny problem, nie zmienia faktu, że ma wyjebane na głosowania, mimo tego, że wielokrotnie jest warszawie gdy te głosowania się odbywają, ale kładzie na nie lachę - do tego wylatuje do domu rano w piątki wraca wieczorami w poniedziałki - czyli łapie się na trzy dni pracy - ale wiadomo to jest trzeciorzędny problem, pewnie jak każdy inny problem, jak korupcja przy zakupach wiatraków, zabijanie inwestycji, dotowanie tefąłpe zamiast dzieci na walkę z rakiem - same trzeciorzędne problemy :)
Alex i Lutz w kaftanach, Maverick na delirce. Manolita zaraz też przymkną, bo chłopina już rozpoczął na dobre bombardowanie kłamstwami. Codzienna orka i prostowanie jego łgarstw nie wyjdzie mu na dobre. Jedyna nadzieja że Stanowski ugotuje i Dżony zapoda coś ciekawego, może Nitrasa jak tańcuje do cypisowych wysrywów.
A ty oczywiście największy mędrzec i światowiec, autorytet moralny tego forum w glorii i chwale, będziesz ubóstwiać swojego idola herr Tuska i razem z innymi typu Bukary i Herr Pietrus dokonywał samogwałtu o 4 nad ranem z zachwytu...
4 nad ranem
Post Aeglos Gil-Galada: 27.08.2024 03:02
Czyżby strefa czasowa UTC+3? Ciekawe gdzie taką mają... :)
Wujku Władku, z uporem osoby chorej psychicznie imputujesz tutaj po wielokroć, że jestem jakimś wielkim i bezkrytycznym fanem Tuska. A przecież łatwo sprawdzić, że to absolutna nieprawda. Chyba więc sam przyznasz, że śmiało możemy zwracać się do ciebie (podobnie jak do Manolito) słowami "matoł i kłamca", nie?
Ją z kolei muszę przyznać, że niektórym naprawdę TV Republika (i prawicowa banieczka) zrobiła wodę z mózgu. Nie podają źródeł, rozpowszechniają kłamstwa, czytają tylko nagłówki, powtarzają jak barany fałszywą propagandę... Dramat. I chodzi zwłaszcza o tych, którzy tak się naśmiewali z libków czy silniczków z powodu pranka Stanowskiego.
To naprawdę zabawne.
Pisałem o tym wczoraj (za Rzepą) - Justyna G. się "rozpruła". Dziś pisze o tym Onet:
^^Zwracam uwagę na dwie rzeczy: 1) nieścisłość w sprawie prawdopodobnego miejsca przebywania Michała K. - co ciekawe autor materiału dla Onetu sam o tym wspomina.
2)autor tekstu - tak jest to Jacek Harłukowicz. Ostatnio napisał kilka tekstów pokazujących przekręty w PiS - czy teraz klocki zaczynają się składać? Czy staje się jasne dlaczego Dobski atakował jego matkę, a Stanowski (zapewne po telefonie z "centrali" z Nowogrodzkiej) przerwał sobie fajny urlop, żeby uderzyć w Harłukowicza i Onet? Czy już wiadomo dlaczego na prawicy jest takie "wzmożenie", a wczoraj pisiory były tak oburzone o wulgarną (ale jednak nie nową) piosenkę na Campusie?
To dlatego, że pętla zaczyna się zaciskać, a Justyna G. jest kolejną, która odkryła uroki "sześćdziesiony", co mocno ułatwia pracę prokuraturze.
Zwracam uwagę na jeszcze jedną rzecz - może to szczegół, ale dla mnie istotny: Stanowski (w swoim materiale z wakacji) zesrał się o to, że Harłukowicz miał dostęp do informacji niejawnych (sugerował, że od służb) i wprost stwierdził, że dziennikarz powinien zostać za coś takiego "przetrzepany". De facto straszył Harłukowicza służbami (i przy okazji sugerował cenzurę i ograniczenie warsztatu pracy) - czy była to "podkładka" pod dzisiejszy, dużo ważniejszy artykuł o przekrętach pisiorów, niż ten o amunicji?
W dzisiejszym tekście Onetu Harłukowicz podaje notatkę CBA, to też nie są materiały, do których dostęp ma "zwykły śmiertelnik". Stano może więc zdefekować ponownie, dużo mocniej, zalecając odcięcie dziennikarzy od tego typu materiałów.
https://wgospodarce.pl/informacje/144663-polsko-niemiecki-podrecznik-do-historii-w-sieci-wrze
Nie mam zdania, bo nie widziałem tego podręcznika na oczy. Nie wiem, co w nim jest, więc trudno, żebym się odnosił do jego treści. Podejrzewam też, że prawie nikt z niego korzystał nie będzie.
Pragnę tylko zauważyć, że to ostatnia część podręcznika, którego trzy poprzednie części (też napisane m.in. przez Niemców w ramach międzynarodowego projektu) ministerstwo edukacji w rządzie PiS-u dopuściło do użytku. Powtarzam: PiS dopuścił do użytku podręczniki historii napisane przez Niemców. Dlatego też wszelkie głosy oburzenia ze strony polityków PiS-u i Konfederacji, którzy teraz nagle gardłują: "Niemcy piszą nam historię!", a wcześniej siedzieli cicho i przyklepywali germańską wersję dziejów, to tylko kolejny przykład obłudy i hipokryzji.
Mnie to ciekawi co Niemcy mogliby w takim podręczniku przekłamać. Konfa i PIS podejrzewa, że napisano tam, że Polacy szczekali pod granicą niemiecką latem 39' i dlatego doszło do wojny? Czy, że obozy były polskim pomysłem a Niemcy byli podwykonawcą?
Poza szczekaniem człowieka Mema i kolesia od publicznego maila Dworczyka zarzuty ma jeden profesor, który mówi o tym że jest zbyt mało o roli kościoła Katolickiego. Sam oceń w takim razie jaką zbrodnią jest ten podręcznik.
Wbrew pozorom, przy opracowywaniu tego podręcznika, większe różnice zdań między polskimi a niemieckimi historykami były nie w związku z II wojną światową (bo tu Niemcy od dawna biorą na siebie winę), lecz w związku z Napoleonem Bonaparte i jego rolą, jaką odegrał w ówczesnej Europie.
To jest piękne. Jednym z najbardziej oburzonych jest sławuś, który wraz z kolegami dopiero co zapisał się do koalicji z neo-NSDAP.
zarzuty ma jeden profesor, który mówi o tym że jest zbyt mało o roli kościoła Katolickiego
A co, aż tak niewiele w nim treści o kryciu zbrodniarzy wojennych albo o Piusie XII, który naciskał na Aliantów aby nie organizować trybunału karnego i ogłosić powszechną amnestię wobec osób należących do nazistowskiego aparatu państwowego oraz osób posądzanych o dokonanie przestępstw wojennych? Papież osobiście (!) wzywał do ułaskawienia Greisera, Otto Ohlendorfa i samego Hansa Franka.
Cholera, znowu nie wyszło, a wystarczyłoby trzy minuty researchu! Stano tak dobrze tłumaczył...
Polsko-niemiecki podręcznik do historii. W sieci wrze!
^^W sieci codziennie wrze, po każdym kłamstwie pisiorów lub konfederatów :D.
Dżizas... Wiem że w linku były komentarze PiSu i konfy, ale wasz stosunek do nich mnie nie interesuje. Po prostu miałem nadzieję że Bukary będzie coś więcej wiedział na temat owych podręczników.
Na przyszłość będę chyba musiał lepiej dobierać linki, bo bardzo się odpalacie antyprawacko.
Najważniejsze żeby była w nim zawarta prawda historyczna, że to Szwabia nas 1 Września 1939 roku haniebnie napadła nas i była agresorem, mogli by jeszcze wspomnieć o dziadzi Tuska.
Jest taka zawartość. Nawet o twoim pradziadku wspomnieli, jak najechał Polskę w 1920 :)
Jest taka zawartość. Nawet o twoim pradziadku wspomnieli, jak najechał Polskę w 1920 :)
A to nie wiedziałem że w 1920 roku w armii bolszewików były goryle...
rajkosza--- nie no żeś tak pocisnął że masakra....
Aeglos --- typowe... jak sie nie ma argumentów to trzeba cisnąć po rodzinie w realu byś pobiegł do mamusi na skarge, Bukarzy to samo
Onan nie martw się tylko łykaj leki tak jak doktor kazali... Może przestaniesz te głosy słyszeć.
Wystarczy mi to co napiszesz aby się pośmiać, z ciebie nieudaczniku.
Osobiście zazdroszczę dzieciakom takiego podręcznika. Zobaczyłem sobie urywek dostępny publicznie i to naprawdę solidny podręcznik wypełniony różnymi źródłami, wypowiedziami i opowiadający dosyć ciekawie o historii. Pisiory i konfiarze zesrały się o narodowość części autorów a to jest bardzo dobry twór. Niektórym powinno być wstyd.
Ach ta młodzież agresywna, to menelstwo w rządzie, ten brak szacunku do drugiego człowieka...
Jak to zatwittował wczoraj pierwszy sekretarz "śpiewać każdy może..."
https://x.com/sjastrzebowski/status/1828313769103015981?t=ohnwVl7BVCIJyuqZSibntA&s=19
10 sekund googlowania:
Do zdarzenia doszło 12 września 2015 r. na poznańskim stadionie w trakcie spotkania ekstraklasy pomiędzy Lechem a Podbeskidziem Bielsko-Biała. Pod trybuną, na której zasiadają najzagorzalsi fani Lecha zawisł transparent o treści: "To dla nas oczywiste i proste - nie chcemy uchodźców w Polsce". Z kolei K., który kieruje dopingiem kibiców za pomocą megafonu, miał zaintonować wulgarne przyśpiewki "Islamista brudna k…, nam Polakom nie dorówna. Cały stadion śpiewa z nami, wyp… z uchodźcami".
A kto ustala z kim można wyp*****lać a z kim nie? I kogo można je**ć a kogo nie?
A to też ładne ;).
https://x.com/ProfesorPingwin/status/1828083787403805070?t=R3lP4OaRz750EotLblfiBw&s=19
O, Woś dzisiaj też będzie się tłumaczył w prokuraturze:
https://x.com/JKaczmarek_/status/1828357682790642071
^^Lepiej późno niż wcale :P. Rozumiem więc nerwowość pisiorów i konfederatów. Będzie mnóstwo tematów zastępczych dziś, Stanowski zapewne dostał już rano rozkazy, aby skrócić urlop :).
bukary mógłby nam tu chyba jakaś analizę tego dorobku kulturowego zrobić
https://m.youtube.com/watch?v=FQq6Mwv_jpw
Woś już po przesłuchaniu:). Strasznie się spłakał:
https://x.com/MWosPL/status/1828468383177732595
^^No, zobaczymy jaki jest twardy- ma zakaz kontaktu z niektórymi osobami, nie może wyjeżdżać z Polski oraz wlepiono mu dozór policyjny (dwa razy w miesiącu musi się stawiać na komendzie).
Moim zdaniem, to jest miękiszon i grzecznie się zastosuje do wszystkich środków zapobiegawczych, a kozaczył będzie jedynie na twitterku :)
Jestem dumny, że Państwo Polskie przestało być głuche i ślepe na bandytów.
My też. XD
dwa razy w miesiącu musi się stawiać na komendzie
to jest żart prawda ?
bo równie dobrze mogli mu powiedzieć: uciekaj póki czas.
podjarke to mozesz miec jak zostanie skazany, a tutaj mozna miec juz watpliwosci, chociaz biorac pod uwage to co wyczynia bodnar nic nie wiadomo.
poki co igrzyska dla gawiedzi.
Największą miernotą i świnią jest Donald Tusk... ten niemiecki sprzedawczyk 12 Września ma dostać order od swoich Niemieckich braci, za tak zwaną walkę z autokracją, oczywiście jest to pic na blache szczany.... tak naprawdę chodzi o Likwidacje CPK, Port w Świnoujściu leży kwiczy i sra pod siebie, reparacje od Niemców za zamordowanie 6mln Polskich obywateli leżą, Orlen notuje tylko straty, ceny prądu, gazu rosną jak wściekłe i tylko czekać aż padnie Grupa Azoty i KGHM i w przyszłości totalne rozpiepszenie NBP gdzie Polskie zgromadzone złoto w razie przejęcia trafi do Frankfurtu.... zaś Niemcy na dowód uznania i POdziwu dla Donka laureata nagrody będą przysyłać do POlski swoje śmiecie, odpady i nielegalnych imigrantów w bagażnikach Policyjno-Niemieckich Passatów. Danke DONEK.
Idź do Donka da ci na paliwo, mały czarny owadożerco.
to jest żart prawda ?
bo równie dobrze mogli mu powiedzieć: uciekaj póki czas.
^^Absolutnie się nie zgodzę - nie byłem i nie jestem za tym, żeby wlepiać areszt wszystkim jak leci. Tutaj akurat nie ma zagrożenia, że będzie mataczył, więc - "znajmy proporcje": to nie jest jakiś morderca albo gwałciciel, nie ma potrzeby żeby siedział w puszce, jego przestępstwo jest typowo "urzędnicze", że tak powiem.
I właśnie dlatego, moim zdaniem, ten miękiszon będzie pilnował, żeby mu nie zaostrzono środków zapobiegawczych i będzie się grzecznie meldował na komendzie.
^^Absolutnie się nie zgodzę - nie byłem i nie jestem za tym, żeby wlepiać areszt wszystkim jak leci. Tutaj akurat nie ma zagrożenia, że będzie mataczył, więc - "znajmy proporcje": to nie jest jakiś morderca albo gwałciciel, nie ma potrzeby żeby siedział w puszce, jego przestępstwo jest typowo "urzędnicze", że tak powiem.
I właśnie dlatego, moim zdaniem, ten miękiszon będzie pilnował, żeby mu nie zaostrzono środków zapobiegawczych i będzie się grzecznie meldował na komendzie.
miałem bardziej na uwadze to jak rzadko ma się stawiać, fair byłoby co dwa dni, jak potrafili przez te 8 lat męczyć obywateli co pojawiali się na wiecach przeciw rządowi lub na miesięcznicy to myślę że właśnie to było by takie minimum
Prawda w oczy kole. I dobrze ci radzę nie ubliżaj mi.
No właśnie prawda w oczy kole więc ci nie ubliżam.
A co polecisz że skargą na ubecję? A nie to już się skończyło
Wielokrotnie broniłem na forum Tuska, ale tego raczej nie da się obronić: podpisał zgodę na mianowanie noesędziego na nowego prezesa Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.
Nie musiał tego robić - bez podpisu mianowania by nie było. Nawet nie musiałby się za bardzo bronić dlaczego tego nie zrobił - wystarczyłoby zwrócić uwagę że skoro sam Adrian twierdzi, że jego podpis pod, dla przykładu, mianowaniem na ambasadora nie jest czynnością techniczną ale może jego złożenia odmówić bo osoba mu się nie podoba, tak samo podpis premiera nie jest bezwarunkowy. Niemniej tak nie zrobił.
Wstyd. Jest co prawda niewielka szansa że ta decyzja to efekt jakichś targów politycznych z Adrianem, ale jeśli nawet, warto pamiętać że wcześniejsze próby dogadania się w sprawie ambasadorów poszły do kosza bo ten już po wszystkich ustaleniach zmienił zdanie. Historia znowu może się powtórzyć.
Przywracanie praworządności? A na co to komu, a po co to? Lepiej zobacz ile PIS ukradł!
Jest co prawda niewielka szansa że ta decyzja to efekt jakichś targów politycznych z Adrianem
^^IMO, to raczej pewnik. Dodam, że nie bardzo wierzę, że chodzi tutaj o "targ" w sprawie komisarza Serafina (Duda "klepnął" tego kandydata bez zastrzeżeń, co jest dziwne), to byłoby ekstremalne frajerstwo, o co premiera nie podejrzewam.
Niemniej to błąd i zbrodnia w jednym. Pierwszy raz Tusk daje dupy koncertowo i daje się ograć jak dziecko :/ . To jest DOSŁOWNIE dawanie osłabionym pisiorom amunicji do ręki i to przez samego premiera :/ Adrianowi został niecały rok, to już taki "kulejący kaczor" i NIE WARTO iść z nim na jakiekolwiek "deale" za wyjątkiem bezpieczeństwa Polski (tą jedną rzecz chyba każdy wyjmuje z partyjnego sporu, ja nie jestem tu wyjątkiem).
W kategoriach czystej "realpolitik" (bez moralności) tam mogło być myślenie - "za rok będziemy mieć swojego prezydenta, więc uj z tym, wszystko wyprostujemy".
Tylko, że "żeby mieć swojego prezydenta", to trzeba NAJPIERW wygrać wybory, a Tusk właśnie zdemobilizował Trzaskowskiemu/Sikorskiemu jakąś (oby niezbyt pokaźną) część elektoratu :/ No i konfiarstwo dostało swoją "wodę na młyn", z czego niewątpliwie skorzystają (byliby głupi, gdyby tego nie zrobili).
Bardzo krótkowzroczne myślenie i prawdę mówiąc dziwię się, że Tusk (opowieści o "dobrym carze i złych bojarach" ofc nie kupuję) tak się wpakował na minę, do tej pory raczej intuicja go nie zawodziła, tym razem ewidentna wtopa :/.
Dla porządku jedna uwaga - ten "neon" ma być komisarzem, który będzie nadzorował wybór prezesa izby, na to zgodził się premier (kontrasygnując zgodę Dudy), nie na wybór prezesa.
Największy problem z tą decyzją, że nie można jednocześnie podważać statusu noesędziów i jednocześnie akceptować ich awanse - zwłaszcza jeżeli mówimy o NSA. To kretyńska decyzja. Być może byłaby warta, jakby w zamian Adrian podpisał zmiany dotyczące np. KRS, ale jeśli w efekcie Tusk dostał podpis w sprawie komisarza... to powiedziałbym że przepłacił. I to bardzo.
A rachunek zapłaci społeczeństwo.
Decyzja fatalna w kontekście walki o praworządność, sprzątania wymiaru sprawiedliwości i prostowania statusu neo-sędziów... Z drugiej strony obawiam się, że szanse na poważne rozwiązanie tej kwestii i zgodne z zasadami sprzątanie są naprawdę małe...
Tyle pieprzenia o neosędziach, że wyroki neosędziów nieważne, że trzeba ich zmienić, tyle lat protestów liczonych w setkach tysięcy, a tu jednym ruchem Tusk rozwalił całą narrację o "złych PiS-owskich neosędziach, którzy nie mają prawa orzekać".
Teraz - po tym, co odpierdolił Tusk - Domański musi respektować orzeczenie tej izby, do której ewentualnie odwoła się PiS po ewentualnym odebraniu mu części subwencji przez PKW, a więc będzie musiał wypłacić PiS-owi całą dotację. Inaczej wyjdą na obłudnych hipokrytów, jak ci, których zastąpili przy korycie.
Tym jednym ruchem Tuska, cała ta sprawa odebrania PiS-owi części subwencji, straciła jakiekolwiek znaczenie i nawet nie ma co śledzić tego, co jutro zrobi PKW - bo obojętnie, co zrobi jutro PKW, koniec końców PiS i tak nie straci ani złotówki, nie może stracić.
I nie kupuję tłumaczenia o jakimś dealu z Adrianem. Politycy PO tak buńczucznie krzyczą, że za niecały rok Adriana już nie będzie, że Tusk mógł się wstrzymać z tym podpisem (Adrian jakoś nie ma oporów, żeby nie powoływać sędziów przez grube lata).
Gdybym był wyborcą PO, to bym się wkurwił na Tuska jeszcze bardziej niż się wkurwiłem teraz. Na szczęście już od dawna nie jestem wyborcą PO - m.in. właśnie za tego typu rzeczy, jaką wczoraj odwalił Tusk.
- Cała ta sytuacja sprawia, że po prostu może odechciewać się komukolwiek podejmować jakiekolwiek działania związane z przywracaniem praworządności - dodaje.
Dokładnie tak, jak powiedziała Łętowska - odechciewa się. Wszystkiego. Nie po to, chodziłem na protesty ws. praworządności, żeby teraz Tusk robił deale z Adrianem, przeciwko którego ekipie protestowałem.
P.S. W 2027 r. PiS wraca do władzy. Najpóźniej w 2027 r.
Ledwie kilka chwil temu Pinokio Morawiecki sapał, że na Justynie G. (ta która rozpruła się w sprawie Michała K.) "wymuszono zeznania", tymczasem:
^^Jak to się mówi - "głodnemu chleb na myśli" :).