Każda władza ma swoje smaczki i aferki, tylko czasem składniki się zmieniają!
No i Szczerba dotrzymał słowa -jest wniosek o zatrzymanie Obajtka:
^^Teraz piłka po stronie sądu?
Biedny, prześladowany i niewinny bogacz...
Nie uwierzę, że nawet zatwardziałym pisowcom nie świeci się czerwona lampka, że jakby gościu był niewinny to by od razu się stawił...
Pytanie czy europejski nakaz aresztowania będą szanowały węgry czy też nie.
Nawet Kaczynski sie stawil. Znaczy to, ze albo Obajtek uwaza sie za wazniejszego od Kaczynskiego, albo jest bardziej umoczony od Kaczynskiego. I tak zle i tak niedobrze.
Sprawstwo kierownicze Kaczyńskiemu będzie trudniej udowodnić i będzie to trwać dłużej. Nie że będzie to niemożliwe, bo poszlak i przesłanek na to jest aż nadto, ale po prostu będzie to dłużej trwać - najpierw będzie trzeba udowodnić popełnienie przestępstwa wykonawcom jego poleceń, którzy ewentualnie - chcąc uzyskać zmniejszenie kary - będą sypać Naczelnego Szkodnika Polski, broniąc się według starej zasady tchórzy "ja tylko wykonywałem rozkazy".
Natomiast Obajtkowi - poza jego działalnością w Orlenie - grozi coś, co w tej chwili jest już zero-jedynkowe, a mianowicie składanie fałszywych zeznań. W świetle nagrań, które wypłynęły jakiś czas temu, składanie fałszywych zeznań przez Obajtka jest sprawą oczywistą i nie budzącą żadnych wątpliwości, dlatego już teraz się ukrywa u przyjaciela Putina.
Art. 233 kodeksu karnego
§ 1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Obawiam się, Esiu, że beton i tak łyknie narrację jaka by nie była. Jest ponad to, komisja jest bezprawna, był zajęty - dla nich każde wytłumaczenie będzie legitne.
Ostatecznie gdyby ludzie przejmowali się aferami to PiS powinien już od dłuższego czasu szorować w okolicach dna.
Thorvik już wrzucał dzisiaj ten link w poście [721], ale zwracał tam uwage na kwestię niedostarczenia agregatów Ukrainie. Tak że wrzucę jeszcze raz ten link, żeby inna kwestia z tego samego artykułu wyraźnie tutaj wybrzmiała:
Prócz twórcy odzieżowej marki Red is Bad Pawła Szopy, zlecenie na dostarczenie prądotwórczych agregatów dla Ukrainy otrzymała również eventowa agencja StoPro należąca do Dominika Basiora. W 2019 r. spółka ta pracowała przy kampanii wyborczej Mateusza Morawieckiego, a wg CBA w roku ubiegłym na rzecz walczącego o mandat poselski prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michała Kuczmierowskiego.
Czyli tak:
92.000.000 zł od Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych na zakup agregatów dla Ukrainy (które nigdy tam nie dotarły) dostała firma, która zajmowała się organizacją imprez, a która w 2019 r. prowadziła kampanię wyborczą Pinokiowi, natomiast - i to według CBA, a nie śledztw dziennikarskich - w 2023 r. prowadziła kampanię wyborczą prezesowi tejże Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, od której otrzymała 92.000.000 zł.
Popieranie PiS-u i głosowanie na Złajdaczoną Prawicę to nie jest żadna "wolność wyboru" - to współudział i dawanie przyzwolenia na niszczenie państwa polskiego oraz okradanie Polek i Polaków.
Oj tam zaraz ci przyjdzie jakiś manolito czy johndoe i powie "a za po to były ośmiorniczki a wogole to cpk bla bla bla ";D
O tej sprawie od lat i dość regularnie mówi Michał Kamiński. Ale dobrze, że media w końcu zaczęły o tym informować, bo tam też śmierdzi srogim przewałem.
Kurna, pamiętam jak lata temu o tym pisaliśmy na forum, wskazywaliśmy że transakcja nie ma sensu, że dzieła sztuki i tak nie mogły wyjechać z Polski, że pieniądze zostaną od nas wyprowadzone i... zostaliśmy wyśmiani. No bo przecież PiS dobrze wie, co robi, zabezpiecza przyszłość dzieł a my niepotrzebnie szum robimy.
Minęło kilka lat i jak zwykle okazało się, kto ma rację.
Patrzę czasem na tytuł tego wątku i się zastanawiam, czy zamiast pielenia chwastów nie powinien nazywać się opróżnianie szamba dojnej zmiany. Potrwa to zapewne latami, więc mam taką propozycję na następny nagłówek.
Ciekawa analiza kwestii Tusk i CPK.
https://x.com/CDzwoni/status/1798343629192278510?t=Kiha82SWXFvYKdQ9teBTgA&s=19
W komentarzach niezawodni Polscy Ekolodzy.
No faktycznie, niezła kurwa odklejka w komentarzach.
Wszystko jest na odwrót, wszyscy inni winni, wszyscy inni źli bla bla bla sra sra sra. bo CiulPK, bo łatom, bo wolność, bo tusk to rosja, a nie, niemiecki agent, a nie, proputin, a nie, niemiecki fur dojczland kaczor donald, a nie bo pro rosyjsko-niemiecki agent...
Oni już się sami tracą w swojej odklejce, propagandzie i fantazjach. To będzie dobry materiał na książkę: Jak pis ogłupił, otępił i wprowadził do ciemnogrodu swój elektorat, że jest w stanie uwierzyć w największe wymyślone gówno
Jasiu wyciągnij głowę z d... Znaczy się z Twittera bo już każdą bzdurę łykasz.
Masakra, żeby wrzucać Zygfryda Czabana, to trzeba już szorować na samym dnie szamba.
Nigdy Dżony nie byłeś orłem, ale podawanie komentarzy tego czuba, z dopiskiem "ciekawa analiza", to już jakaś desperacja.
Na pewno inni forumowicze, w odróżnieniu od ciebie, zrobią risercz, "kto zacz", ale szczerze, dla zdrowia psychicznego, nie polecam.
A jako,że ja już to zrobiłem, wcześniej, to się podzielę- według Zygfryda, po 15.X.23, "Polski już nie ma" - zostaliśmy niemiecką kolonią, a Tusk jest niemieckim agentem, oddającym we władanie niemieckim panom "masę upadłościową" zwaną Polska. Takie to ten pojeb ma "ciekawe analizy" , w sumie nie odbiegające od pojmowania rzeczywistości przez betonowych pisowców:). No i są to wypisz - wymaluj poglądy samego kaczego wodza, tylko jeszcze podrasowane:). A sam Czaban jest mocniej zaburzony, niż żoliborski łupieżca.
Zygfryd Czaban to nie jest przypadkiem jakiś troll od Mateckiego?
No ba, mnie już nicka zgermanizowali, po was też przyjdą! Fur Deutschland!
Kto by to nie był to napisał twarde fakty.
Był do niedawna Tusk zażartym przeciwnikiem CPK? Był.
Nazywał CPK ruskim projektem? Nazywał. Pamiętam memy które ludzie robili łącząc jego wypowiedź z wypowiedzią jakiegoś natowskiego generała który CPK popierał i dodając napis "Teraz już nawet NATO jest prorosyjskie".
Wczoraj poszło info o tym że CPK będzie budowane? Poszło.
Dzisiaj już ten przekaz jest rozwadniany? Jest.
Zakręcił się ten wasz lider jak gówno w przeręblu.
W wyborach do PE mu to raczej nie zaszkodzi, tutaj mu raczej beton taki jak wy wystarczy ale do prezydenckich jeszcze daleko, może będzie dobrze :).
Był do niedawna Tusk zażartym przeciwnikiem CPK? Był.
Wpisałem w Google: "Tusk przeciwny CPK". Jeden z pierwszych linków:
https://www.money.pl/gospodarka/spotykamy-ludzi-ze-lzami-w-oczach-tusk-o-przyszlosci-cpk-6972942467127840a.html
Przyszłość CPK rozstrzygnie się w sposób transparentny [...] Będzie to projekt, który będzie służył w sposób racjonalny Polsce, Polkom i Polakom - to Tusku
- Ten projekt tak wiele pieniędzy pochłonął, że nie ma mowy o tym, że będzie skasowany. Pytanie, w jakim formacie będzie kontynuowany - mówił poseł Klimczak. - to minister Tuska
Jednak co konfederata, to albo kłamca, albo debil. Albo jedno i drugie.
Świeżynka sprzed godziny, ale jak mówi staropolskie powiedzenie: wieczór bez ujawnienia afery PiS, wieczorem straconym.
W dniu dzisiejszym Telewizja Polska S.A. w likwidacji skierowała kolejne już zawiadomienie do Prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa, odnoszące się do zdarzeń z okresu sprawowania w Spółce funkcji prezesa zarządu przez Jacka Kurskiego.
Zawiadomienie dotyczy wieloletniego fikcyjnego zatrudniania pracownicy Beaty Fido, która w rzeczywistości pracy powierzonej jej w ramach umowy o pracę nie wykonywała, co przy zliczeniu wypłaconych jej wynagrodzeń za lata 2016-2023 spowodowało szkodę majątkową TVP w wysokości ponad 1,5 mln złotych.
https://centruminformacji.tvp.pl/77917423/komunikat-wladz-tvp-sa-w-likwidacji
Tak, "twarde fakty", chyba z Tworek i Choroszczy...
Tu masz jedyne, legitne źródło, bo "spisane na papierze ", a "rękopisy nie płoną". Sam się zresztą wielokrotnie (z Maverickiem) na te konkrety powoływałeś, więc cóż to się nagle stało, że teraz jako źródło podajesz bredzenie jakiegoś czuba?
No, to sprawdźmy ten konkret (spisany we wrześniu 2023). Nie wiem jak "bandyckie wywłaszczenia i naprawianie szkód ", ale niewątpliwie Okęcia nie sprzedali.
Zweryfikowanie projektu to - urealnienie kosztów, audyt/audyty, urealnienie terminów, zmiana/korekta koncepcji. I potem podjęcie decyzji - budujemy czy nie, a jeśli tak, to wedle założeń Horały czy nie. I tak dalej. Zdaje się,że ten etap, zgodnie zresztą z obietnicą, właśnie się kończy :)
Zgodzę się tylko z tym, że komunikacja odnośnie CPK jest fatalna (kłania się brak rzecznika rządu). Niemniej wrzucanie do dyskusji urojeń jakiegoś świra, to nawet jak na ciebie, jest strasznie słabe :/. To już nawet ból dupy Wilka jest na wyższym poziomie P
Wiecie, dlaczego PiS nie chciał przystąpić do Prokuratury Europejskiej?
Pewnie, że wiecie.
Na szczęście 29 lutego 2024 r. rząd Tuska przystąpił do Prokuratury Europejskiej, więc polska prokuratura nie będzie osamotniona w badaniu i ściganiu przewałów w zakresie funduszy europejskich (a m.in. z nich finansowane jest NCBiR).
Afera za aferą że rozdawali pieniądze dla różnych służb społecznych lub mieszkańców gmin, spokojnie za tuska ch... będzie dawane :) Wróci normalność :)
Ty dostajesz taki przekaz dla debili SMS-em, czy wypluwasz z siebie takie rzeczy jak sobie golniesz? Nie myślałeś o karierze na X? Wśród konfederosjan i pisowców zrobiłbyś furorę.
Tak jak już dziś pisałem - Alex nawet nie wstydzi się okazywać, że jego idolami są złodzieje i sqrvysyny o proruskich ciągotach.
Jakkolwiek fałszywie i nieprawdopodobnie to zabrzmi, bo moje zdanie na jego temat jest raczej powszechnie znane w tym wątku, ale większy szacunek mam do MANIPULITA niż do Alexa. MANIPULITO od czasu ujawnienia taśm Złajdaczonej Prawicy generalnie siedzi cicho, jeśli chodzi o kwestie PiS-owskich przewałów i nawet w ironiczny sposób nie próbuje ich bronić, co - wykażę się tutaj dobrą wolą - przynajmniej sugeruje, że ma chociaż jakieś minimalne poczucie wstydu i jest zdolny do jakiejkolwiek, choćby najmiejszej refleksji.
A teraz pomyśl dzbanie, jak będzie wyglądał rozwój biznesu w Polsce, zwłaszcza na wschodzie, jak Ukraina przegra i przed Hrebennem staną ruskie qrwy. Zagraniczni inwestorzy będą się pchali drzwiami i oknami w tym momencie, nie? Dopiero wtedy będzie dawane.
W naszym interesie jest zrobienie wszystkiego, żeby tą swołocz trzymać jak najdalej od nas (oczywiście w granicach rozsądku). 56 miliardów w ponad dwa lata to mała cena za to.
ale wy jesteście jednokierunkowi jprd :) Po pierwsze to Polska płaci krocie za Ukrainę a powinna oczywiście płacić ale mieć to refundowane z UE bo uchodźców u nas 1M+ jak nie więcej, nie mówiąc o wszystkich zapomogach itd. gdzie spora część Polaków do dzisiaj nie ma nawet swojego 70m2 mieszkania.
kolejna sprawa że te "ukradzione" pieniądze poza oczywistym złodziejstwem jak przewał kupienie agregatorów za cenę 5x i sprzedanie rządowi z marżą 500% to po prostu rozdawnictwo. Oczywiście część to zapewne kradzież i osoby te powinny być ukarane ale jeśli chodzi o sport czy przekazywanie nawet z funduszu pieniędzy na OSP to żadna kradzież. Sami się przecież na tym nie wzbogacili ani ich rodziny a jeśli już to wtedy i tylko wtedy byłaby to kradzież.
Od 2019 działa program Deweloper+, w połączeniu z programem Oszczędności-, są wakacje kredytowe i nadal przeciętnego Polaka nie stać na średniej wielkości mieszkanie?
Zapomniałbym o 300 tys. tanich mieszkań od rządu i takiej samej liczbie na wynajem w ramach programu... Nabici w tani najem+.
Tak, Tusk utrzymał wakacje, a Deweloper+, jeśli upadnie, to dzięki lewicy, a pośrednio też dzięki KO (bo to gumofilce i Szymek bronią go najmocniej) - ale oni populistycznie nie chcą być gorsi od PiS, bo zaraz by trolle i różne Alexy pisały, że "Tusk nic nie daje" - vide post wyżej. :D
Weź chociaż te przejawy troski o biednych Polaków dobieraj bardziej na korzyść PiS-u :D
Na szczęście teraz zwali się wszystko na Tuska, ten rajd cenowy w cztery lata też, a potem to już wiadomo, Zielony Ład... :)
Sami się przecież na tym nie wzbogacili ani ich rodziny a jeśli już to wtedy i tylko wtedy byłaby to kradzież.
Nie wierzę. IQ 500.
Serio: Aleks, weź się ogarnij.
Bukary - czego nie zrozumiałeś ? Przekazywanie środków w okręgach wyborczych z FS to co najwyżej działania niezgodnie z etyką a nie kradzież jeśli się na tym nikt nie wzbogacił. Różnego typu środki trafiały do OSP, czy różnych organizacji gminnych. Kradzież czy przekręt to jest tylko jak narazie przy udziale RiB gdzie ewidentnie wyprowadzono pieniądze państwowe.
Słucham w tej chwili wywiadu Pawlickiej z Kierwińskim w TVP Info i znów - po wielkokrotnym przewałkowaniu tego tematu w ostatnich tygodniach i prawie miesiącu po zmianach na stanowiskach ministrów - pojawiają się zarzuty, że paru ministrów wybiera się do PE.
A ja nadal twierdzę, że Budka i Kierwiński, jako ministrowie, byli ciency jak dupa węża; Sienkiewicz też nie dowiózł wszystkiego, co miał dowieźć, więc - cytując klasyczkę - niech jadą! Im szybciej, tym lepiej.
Zresztą wiewiórki ćwierkają, że Budka i Kierwiński lecą do PE właśnie dlatego, że Tusk był niezadowolony z tempa wprowadzanych przez nich zmian (albo właśnie niewprowadzanych).
Nie przepadam za Siemoniakiem, ale śmiem twierdzić, że będzie lepszym ministrem spraw wewnętrznych i administracji niż Kierwiński.
byli mierni w Polsce do EU powinni jechać najlepsi z najlepszych tylko kogo ma tam wysłać Tusk widziałeś jego listy ? przecież to jest żenada i plucie w twarz wyborcom, zresztą PIS ma podobnie żenujące choć czasem jakiegoś profesora gdzieś dla zamaskowania wstawi. Najlepsze na ten moment są listy bezpartyjne i chyba z samorządowców.
Artykuł na temat ambasadorów:
^^W skrócie: rządzący nie będą respektować fochów pajaca z pałacu. I bardzo dobrze- po stronie rządu "straty" będą minimalne (przez rok obniżona ranga placówek dyplomatycznych, "oficjalnie " ofc, bo i tak najważniejsze są zakulisowe rozmowy i spotkania).
Po stronie prezydenta cała reszta - od strat wizerunkowych (jeśli w wypadku tego matoła można mówić o jakimś wizerunku), po realną władzę i wpływy- pisowskie czopki, czy Duda chce czy nie, wrócą do Warszawy i NICZEGO już nie spieprzą, a na placówkach wylądują ludzie z rekomendacji Sikorskiego :) Z którymi Duda będzie musiał się dogadywać (czy tego chce, czy nie) podczas wizyt zagranicznych.
Ponieważ jest to "wojna", której prezydent nie może wygrać, to czuję, że na minę wepchnął Adriana, Mastalerek. Po prostu czuć tu rękę wiceprezydenta :)
ps. Bonusik, dosłownie sprzed chwili:
https://x.com/MSZ_RP/status/1798421298273763483
Najbardziej żałosne jest to, że w/g wiarygodnych przecieków rząd był gotowy tutaj pójść na kompromis, ale Adrian, mimo wcześniejszej zgody (miał w/g niego prawo do wskazania kandydatów na kilka placówek, na jakich zależało mu najbardziej), postanowił - pewnie faktycznie za radą mistrza szachów 4D, Mastelarka - wyrzucić go do kosza i "zagrać ostro".
No to zagrał. Rezultaty widzimy. Dodatkowy bonus w tym wiadrze śmiechu - nawet punktów za brązowy nosek nie zarobił, bo Kaczyński jak go miał za durnia, nadal ma i cały czas twierdzi, że prezydent za mało robi dla dojnej zmiany.
O kurcze, coś tam słyszałem (o Magierowskim na przykład) - wiedziałem, że Sikorski wykazał maksimum dobrej woli i miał być z Adrianem dogadany, a później... prezydent się wypiął, zrobił z gęby cholewę .
Czyli mógł mieć kilku "swoich" ambasadorów, a dzięki temu, że postanowił "odmrozić sobie uszy" nie będzie miał żadnego? Czuć tu "geniusz" Mastalerka :)
jak wygra morawiecki to pewnie w ogóle je zlikwidują w końcu to papierowe państwo wg. co poniektórych z PO :) Trzymam kciuki aby nie dostali swojego długopisu "pali się"
Alex, dociera do ciebie, że pisząc takie rzeczy niespecjalnie nas wkrurzasz, a przede wszystkim robisz z siebie durnia i zaprzańca? :)
Naprawdę uważasz, że jeśli chodzi o przedstawicieli dyplomatycznych POLSKI, w której jednak wszyscy żyjemy, zamiast kompromisu - zwłaszcza w obliczu "fachowości" pisowskich ambasadorów - lepsze jest twarde veto i robienie rządowi na złość (tak naprawdę nie rządowi, tylko nam wszystkim)?
To też wystawia ci określone świadectwo.
Duda powiedział że chce do końca szczytu Nato mieć swojego ambasadora nie mogli mu pozwolić ? Nie mogli. Żrą się jak te psy jedni i drudzy są siebie warci. Jak chcesz dobra dla Polski to nie głosuj ani na jednych ani na drugich.
Słów kilka o latach szczenięcych autorytetu dla co poniektórych z wątku:
Sytuacja, o której mówił były szef Orlenu dotyczy 1994 roku. Emerytowany szkolny polonista Bogusław Pachniowski wspominał na łamach „Newsweeka”, że Daniel Obajtek sprawiał problemy jako członek szkolnego samorządu – Kiedy zaczęliśmy się przyglądać finansom samorządu, oskarżył nas o szykanowanie go i niszczenie, zwyczajnie zaczął nas szkalować. Był nieprawdopodobnie arogancki. Koniec końców rzeczywiście nasłał na nas polityków i urzędników z resortu edukacji – opowiadał nauczyciel.
Dyrektor technikum weterynaryjnego w Nowym Targu, w którym uczył się Daniel Obajtek zarzucał uczniowi m.in. szkalowanie dobrego imienia wychowawcy, szantażowanie rady pedagogicznej, a także uchylanie się od przedstawienia pełnego rozliczenia z działalności gospodarczej samorządu oraz aroganckie zachowanie w stosunku do nauczycieli.
Wprawy nabierał ten nasz dzielny byznesmen już w latach szkolnych jak widać. Teraz też go "szykanują", że aż zwiał pod spódnicę do Orbana.
alex ale sam musisz przyznać, że za czasów tuska aż takich przekrętów z kasą to chyba nigdy nie było, przez 8 lat pis mógł grillować KAŻDĄ AFERĘ rudego a tak naprawdę to były płotki, a tutaj mamy miliardy rozprowadzane do pisowskich oligarchów, czy taki stan rzeczy się tobie podoba ?
Nawet nie wiedziałem, że ta menda, która nam tak oszpeciła krajobraz, znalazła schronienie... w pałacu pajaca. Dzizas.
https://x.com/24tp_pl/status/1798411891535982935
PiS to naprawdę synonim całkowitej moralnej degrengolady. Banda zwyrodnialców, oszustów, kłamców i złodziei.
A PINB to niby lepszy? Wstrzymał budowę dopiero na finiszu? Na zamówienie nowego starosty? Już lepiej by było to ukończyć i wynająć, niż trzymać "szkieletora".
Swoją drogą IMHO na tle góralskiego kiczu to wcale nie wygląda aż tak źle, choć te balkony są nieco przekombinowane i pretensjonalne.
Polska fobia wszelkich większych form architektonicznych jest często źle adresowana. Z różnych fotek w sieci znam wiele prawdziwych gargameli z Zakopanego... Tam naprawę nie ma żadnej innej zabudowy, czy tak zdjęcie skadrowali?
Choć oczywiście skoro wbrew urzędnikom, to pewnie była "przysługa"... No i to już jest problem.
a ja myślałem, że poziom skurwienia pisowców osiągnął już masę krytyczną, o ja głupi....
Herr, chyba nie rozumiesz. Chodzi nie tyle o bryłę budynku (styl architektoniczny), ile o lokalizację. To jest praktycznie już park narodowy, las nad rzeczką, wylot tatrzańskiej doliny, miejsce spacerów, gdzie nawet chatka na kurzej stopce nie miała prawa stanąć. I wyjebano tam nie do końca legalnie wielki apartamentowiec, który zasłania widok. Wiesz, horrendalnie drogie mieszkanka do kupna czy na wynajem dla sezonowych Aleksów.
To jest nie do obrony. Posmarowano na bank łapę wielgachną kapustą.
Chodzi nie tyle o bryłę budynku (styl architektoniczny), ile o lokalizację.
No właśnie. Popatrz się na zdjęcie. Przecież to jest praktycznie zniszczenie krajobrazu.
No ale skoro w tym kraju można postawić zamek (!) na środku obszaru Natura 2000, to i te apartamentowiec mnie mnie zdziwi.
Już lepiej by było to ukończyć i wynająć, niż trzymać "szkieletora".
Taaa, żeby zachęcić kolejnych "biznesmenów"... hotel w Dolinie Chochołowskiej? Czemu nie.
No dlatego pytam: tam kompletnie nic nie ma obok, choćby kilkadziesiąt-kilkaset metrów dalej? Wtedy to faktycznie krzywa akcja, ale jeśli, jak w Stobnicy, zaraz obok jest wieś, to pytanie, na ile faktycznie złamano przepisy (no nie wiem - plany/warunki zabudowy, opinie środowiskowe itp.), a na ile to niechęć dla zasady, bo krajobraz cenny (czyli nie chcemy nowego somsiada)... U mnie w mieście też jest "cenny przyrodniczy teren" ... i duże osiedle domków obok...
Lepszy też IMHO jeden taki punktowiec na skraju parku niż jakieś pato-osiedle kilkunastu domków kopiuj-wklej na jakiej polanie (ta słynna sprawa z osiedlem na jakimś zboczu - choć tam akurat chyba nie było ono legalne... aczkolwiek szpetne 10x bardziej)
No ale skoro w tym kraju można postawić zamek (!) na środku obszaru Natura 2000
^^Ponieważ wraca Stobnica, to w ramach sprostowania (bo mieszkam niedaleko): nie "na środku obszaru Natura 2000" tylko dokładnie na obrzeżach. Dodam, że obszary Natura 2000 nie są wyłączone z zabudowy (choć kryteria są tu zaostrzone), to nie park narodowy, jak w przypadku, który podał
Napomknę też, że dokładnie w miejscu gdzie stanął ten zamek, jeszcze kilka lat temu były stawy hodowlane - tyle to miało wspólnego z "dziką przyrodą" :).
ps. Ta sprawa, sprzed lat, czarno na białym uświadomiła mi, jak niekompetentni potrafią być dziennikarze, w pogoni za sensacją. Moim faworytem na zawsze pozostanie ten, który pisał o zamku na "jeziorze Stobnica" (jest takie jezioro w Polsce, w zupełnie innej części kraju).
a co niby miał powiedzieć?
okres ochronny się skończył i zacznie się napierdalanka.
dla lewaka czy innego "młodego wykształconego" dobry prawicowiec to martwy prawicowiec, nieważne czy postrzelony czy ma raka. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest oczekiwanie... no właśnie czego? w wątku którego jedynym zadaniem jest walenie w prawicę, konserwatyzm i całą resztę antylewackiego światopoglądu.
dla lewaka czy innego "młodego wykształconego" dobry prawicowiec to martwy prawicowiec, nieważne czy postrzelony czy ma raka.
^^Fico to lewica.
Ruski Konkret kłamie i manipuluje nawet w sprawie, którą można sprawdzić i zweryfikować w ciągu kilku sekund za pomocą czegoś tak podstawowego, jak Wikipedia? Stare, znałem.
No tak, miałem.uzyc określenia populista bądź faszysta to wasze ulubione.
Wikipedia jest dość mocno passe. a na rltwoim miejscu iruś powaznie zastanowiłbym się nad pomocą psychiatryczna, mam obawy, że psycholog może nie dać juz rady.
https://youtu.be/RZa3BJfhdRc?si=ZgyN8XxXNkj69SXE. Dla pisowskiej braci. Wolałbym jednak bujanke z Tadkiem.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/jest-reakcja-szefa-mon-wladyslawa-kosiniaka-kamysza-na-doniesienia-onetu/nqv9ff5,79cfc278
No to teraz pytanie co minister obrony zrobił w tej sprawie przez dwa miesiące? Żołnierze aresztowani, morale upada, ranni zostają ich koledzy, Tusk mówi że wojsko może używać wszelkich środków do obrony granicy, a tymczasem jak widać rzeczywistość wygląda inaczej. Jeśli to prawda, że na pomoc prawną na żołnierzy broniących naszej granicy musieli się zrzucać ich koledzy to jest to kompromitacja.
Dobra manana to jest dopiero tutaj. Po takim czasie wszyscy się zorientowali, że tak naprawdę wysłano niekoniecznie tę formację, którą trzeba?
"Już pierwszej nocy na białoruskiej granicy policjanci zmuszeni byli kilkakrotnie zetrzeć się z grupą migrantów, próbujących dostać się do Polski. I chociaż w stronę mundurowych poleciały kamienie i gałęzie, oraz uszkodzonych zostało kilka samochodów, policjanci odpowiedzieli z pełną determinacją. Używając miotaczy gazu, odparli atak, ale jak się okazuje, nie jest to jedyna misja, jaką mają pełnić na granicy. Ich zadaniem będzie między innymi wyszkolenie tysięcy żołnierzy, którzy od dawna bronią nas przed nielegalną migracją. A, zdaniem mundurowych, wcale nie będzie takie łatwe.
- Wojsko nie ma takich możliwości, jak policja, bo to jest zupełnie inny charakter służby. Wojsko jest typowo szkolone albo obronnie, albo ofensywnie. A policja jest właśnie szkolona między innymi do działań związanych ze zwalczaniem przestępczości, czy wykroczeń jeżeli chodzi o tłum – mówi Forsalowi Zbigniew Maj, były Komendant Główny Policji.
Uwagę na właściwe wyszkolenie stacjonującej na wschodzie armii od pewnego czasu zwracali sami wojskowi. Podkreślali, iż wojsku brakuje nie tylko wiedzy i przyswojenia zachowań niezbędnych do kontrolowania agresywnego tłumu, lecz również niezbędnego wyposażenia. Broń długa, w jaką jest ono wyposażone, przy walce z tłumem może być tylko przeszkodą.
- Konieczne są tarcze, pałki, a nawet ciężkie wozy bojowe, czyli sikawki, których wojsko na wyposażeniu nie ma – mówi były komendant policji."
Dokładnie. Tutaj zdecydowanie bardziej pasują oddziały prewencji policji które mają odpowiednie wyposażenie i doświadczenie niż kilku żółtodziobów wysłanych z ostrą amunicją. Muszą głowy polecieć bo ewidentnie panuje tam straszny burdel.
Sądzę że po części nie mieli wyjścia - policję można wysłać, ale to trochę inny rodzaj służby, nie wiem czy da się legalnie ich skoszarować w prowizorycznych osiedlach albo skierować na granicę na dłuższy okres niż kilka dni.
Wojsko to co innego, są szkoleni do pracy w takich warunkach... tyle że środowiskowych, NIE do radzenia sobie z takim przeciwnikiem. Jak tylko Białoruś zaczęła bawić się z przerzutem emigrantów było wiadomo, z czym będzie mieć do czynienia i wówczas powinny zacząć się szkolenia wybranych oddziałów wojskowych w technice tłumienia zamieszek. Nowe władze, niestety, zaspały i powtórzyły tutaj błąd PiS.
Tutaj faktycznie zamiast Beryli przydałyby się tarcze, hełmy policyjne i inny sprzęt typowo wykorzystywany np. przy pacyfikacji "kibiców" piłkarskich. Nie dość że taki sprzęt zabezpieczałby żołnierza lepiej niż osprzęt typowo bojowy, to jeszcze zmniejszyłby ryzyko postrzelenia innych. Tak, wiem, wielu tutaj uważa że do emigrantów należy strzelać, ale nawet oni powinni sobie uświadomić, że po drugiej stronie są też Białorusini, a jeśli sądzą że Putin z Łukaszenką nie wykorzysta propagandowo (przynajmniej propagandowo!) że "Polaki zamordowały niewinnego strażnika granicznego/cywila" jest bardziej naiwny niż zwolennik płaskiej ziemi.
Takie są procedury, nie wiem czemu ludzi to dziwi. Sytuacja jest do wyjaśnienia, bo nie mieli prawa użyć broni. Chodzi o proporcjonalną odpowiedź. Jeśli nie mieli broni, nie mogli użyć broni, nieważne, że nie strzelali do ludzi. Każde naruszenie tych przepisów musi być rozpatrzone. Mogą się one nie podobać, ale należy je respektować.
Poważna wpadka, nie tak powinno wyglądać wyjaśnienie tej sprawy, nawet jeśli "takie są procedury" - choć wydaje się że nie do końca i użycie broni można uzasadnić.
Nie wiem czy mogło się obyć obyć bez demonstracyjnego wyprowadzenia w obrączkach, bo formalnie to byli zatrzymani... I to zhańbienie munduru to też przesada... Ale brak wsparcia dowódców... a domyślam się, że również "ogólna atmosfera" wokół całej akcji była nieciekawa.
Jak napisał któryś z dziennikarzy: właśnie kończy się komuś kariera w prokuraturze...
Niemniej znowu wychodzi też na wierzch brak przygotowania PiS.
Proponuję poczekać na wyjaśnienie sprawy, bo pisiorskich kretów ci u nas dostatek.
https://x.com/SchwertnerPL/status/1798598858626494934
Szef śląskich prokuratorów został w środę zastępcą prokuratora generalnego do spraw wojskowych. - Liczy, że po upadku rządu PiS prezydent Andrzej Duda nie pozwoli na jego odwołanie - twierdzą śledczy.
Informację o powołaniu Janeczka na stanowisko zastępcy prokuratora generalnego do spraw wojskowych potwierdziliśmy w Prokuraturze Krajowej. – „Janek" idealnie wpasował się w rolę ostatniego wiernego człowieka Zbigniewa Ziobry – skomentowali ten awans katowiccy prokuratorzy.
To oczywiste że na wyjaśnienia trzeba poczekać, ale jedną rzecz trzeba wyjaśnić od razu i - co ważniejsze - można to zrobić w zasadzie jednym pismem: zawierającym informację czy żołnierze są szkoleni w radzeniu sobie z agresywnym tłumem i czy są wyposażeni w odpowiedni sprzęt do tego.
Jeśli nie, co rząd ma zamiar zrobić, aby to zmienić. Inaczej prędzej czy później ktoś zginie i wyborca - co widać choćby po nadal dużej popularności PiS - będzie g... obchodzić to, że sytuację eskaluje nominant dobrej zmiany. Jest na to czas, bo, moim zdaniem, jeszcze od obecnego rządu nie można wymagać, aby w pół roku naprawił wszystkie błędy PiS.
Ale jeśli za kilka miesięcy nic się nie zmieni, to co innego...
A to inna sprawa, krety pisowskie są wszędzie, zwłaszcza w prokuraturze, w więziennictwie, w wielu sądach...
Jeśli to człowiek Zera za wszystkim stoi, a nie szeregowy, podległy prokurator, to wygląda wręcz na kręcenie materiału na kampanię. Do pisowskich gnid pasuje
Co niestety nie oddała zastrzeżeń co do zachowania dowództwa, jeśli są prawdziwe. No i pisowskiej bylejakości - ale jak się robi plot z aluminiowych rynienek na LED-y..
Dzień dobry!
Wiecie, że MANOLITO i inne pisiory, które zamieszczają w tym wątku swoje wysrywy, przez lata głosowali i popierali zorganizowaną grupę przestępczą, która przez 8 lat okradała Polki i Polaków i niszczyła państwo polskie oraz że nadal ich popierają?
Pewnie, że wiecie.
Co więcej, robili to świadomie i z premedytacją, bo my przez te wszystkie lata zamieszczaliśmy w tym wątku informacje o mnóstwie najróżniejszych przewałów, afer i sqrvysyństw, jakich dopuszczały się ich zorganizowane w grupę przestępczą pastuchy, więc teraz nie mogą twierdzić, że o niczym nie wiedzieli i nie byli tego świadomi.
Wkrótce czeka nas poważna dyskusja na rzeczywiście istotny temat, czyli 4-dniowy (35-godzinny) tydzień pracy. Z przecieków wynika, że tego rodzaju zmiana jest przez nowy rząd nie tylko rozważana, ale też - planowana (w formie kaskadowej). A ponieważ mamy do czynienia z ministerstwem (Dziemianowicz-Bąk!), które - jak sądzę - będzie nie tylko szerzyć propagandę, ale też wprowadzać konkretne reformy, warto się nad tym zagadnieniem pochylić. Dlatego polecam znakomitą, jak zawsze, rozmowę DLR, w której usłyszycie argumenty ZA i PRZECIW:
https://youtu.be/ldBEWvDqjug?si=trDztY0JH5wCiy7d&t=3814
Wątek, o którym piszę, zaczyna się tu: 1:03:30.
Ja jestem za wprowadzeniem 35-godzinnego (5 dni x 7 godzin) tygodnia pracy z bardzo prostego i egoistycznego powodu: już od wielu lat pracuję w takim trybie godzinowym, więc gdybym w przyszłości zmienił pracę i okazałoby się, że w tej nowej obowiązuje 40-godzinny tydzień pracy, to - zwłaszcza na początku - ciężko byłoby mi się przestawić.
4-dniowy tydzień pracy wkrótce będzie normą, tak samo jak dochód podstawowy. Swoją drogą, dzisiaj Jakub Dymek będzie prowadzić dyskusję w poznańskim klubie DLR z Maciejem Szlinderem właśnie na temat dochodu podstawowego.
Jeszcze w tej kadencji.
Nie jestem Flynnem, ale w moim prywatnym osądzie, doczekamy się redukcji, może nie do 4 dni ale 4 i pół, w przeciągu najbliższych 4-5 lat. Z prostego powodu: AI uderza w zawody, które do tej pory były bezpieczne: programistów, analityków, grafików itp. Te grupy zawodowe zwykle nie miały problemów ze znalezieniem pracy, ale teraz to się zmienia. Są to też (no, z reguły) ludzie dobrze wykształceni, inteligentni i znają matematykę na tyle dobrze aby wiedzieć, że skrócenie tygodniówki do 4 dni wygeneruje konieczność stworzenia dodatkowych etatów.
Zakładając oczywiście, że firma nie ograniczy działalności. Tutaj w zasadzie jest jedyny, istotny argument przeciw 4 dniowego tygodnia pracy: podniesie on koszty zatrudnienia, bo ludzie raczej chętnie się na niego zgodzą, ale nie jeśli będzie się to wiązało z redukcją pensji.
Oznacza to, że UE (bo mimo wszystko zakładam że będzie to raczej ruch w ramach UE niż tylko nasz) stanie się mniej konkurencyjna niż kraje takie jak Indie. Po części może tutaj pomóc to, co sam problem wywołało: większa automatyzacja i AI może okazać się tańsza od chińskich rączek przy taśmie czy Hindusa piszącego kod.
Jeszcze w tej kadencji.
Osobiscie nazwalbym to "wishful thinking". Wiekszosc (cala) europa jedzie na 5-cio dniowym a nagle Polska mialaby byc hop-do-przodu? Not gonna happen.
Asmodeus -> np. we Francji jest 35-cio godzinowy tydzień pracy, więc o ile z 4-ro dniowym faktycznie może być różnie, nie zdziwiłbym się jakby w ramach kompromisu wszedł 35-cio godziny tydzień z rekomendacją aby obniżać go dalej, jeśli firma tak zadecyduje.
To predzej. Sam mam 37.5h (UK, uniwerek) i z tego co widze coraz wiecej tutejszych biznesow (wlaczajac nawet magazyny) tez przechodzi na 37.5h (zazwyczaj oznacza to krotszy piątek, co tez jest ok). Chociaz obserwacja ogranicza sie jedynie do znajomych i znajomych-znajomych, wiec zupelnie nie miarodajna.
Wiekszosc (cala) europa jedzie na 5-cio dniowym a nagle Polska mialaby byc hop-do-przodu? Not gonna happen.
Belgia uchwaliła (2022) możliwość czterodniowego dnia pracy na życzenie pracownika bez utraty wynagrodzenia. Niektóre kraje UE również rozpoczęły prace legislacyjne w tym zakresie. W wielu państwach prowadzone są programy pilotażowe mające zweryfikować założenia dot. 4-dniowego tygodnia pracy.
W Polsce pierwszym dużym pracodawca, który zdecydował się na wprowadzenie tego rozwiązania na stałe był zdaje się Biofarm.
Tu znajdziecie więcej info:
https://www.euronews.com/next/2024/02/02/the-four-day-week-which-countries-have-embraced-it-and-how-s-it-going-so-far
Czyli dokladnie jak napisalem: wiekszosc nadal ma 5cio dniowy (minus Belgia, stad "cala" w nawiasie bo nie bylem pewien czy ktos juz nie poszedl do przodu). A od programu pilotazowego do wprowadzenia to jednak nie hop-siup...
Żaden sensowny kraj nie wprowadza takich pomysłów i oczywiście musimy być pierwsi i to w momencie, kiedy nie ma dnia o masowych zwolnieniach.
Żaden sensowny kraj nie wprowadza takich pomysłów
Francja czy Belgia to nie są, rzeczywiście, "sensowne" kraje. Do zmian szykują się też inne kraje "memiczne", np. skandynawskie. To po pierwsze. Po drugie, według badań pilotażowych w wielu krajach i w rożnych firmach skrócenie czasu pracy nie miało negatywnego wpływu na produktywność czy jakość. Wręcz przeciwnie. Zachęcam do przejrzenia załączonych już tutaj odnośników.
Skrócenie czasu pracy w Europie to pewnik. Pytanie tylko, jak długo powinniśmy czekać z wdrożeniem tego rozwiązania i w jaki sposób je wprowadzać?
Ja jestem za, tylko, że to utopia, bo większość wyobraża sobie, że on będzie miał wolne, a usługi, szkoły etc będą działały tak jak wcześniej. Tutaj trzeba by dokonać prawdziwej rewolucji na zasadzie jakieś centralnej rotacji grafików, co oczywiście jest fikcją, ale wtedy też naprawdę miałyby sens różne usługi sharingowe typu samochody etc.
Francja czy Belgia to nie są, rzeczywiście, "sensowne" kraje.
Sam wkleiłes link do DLR gdzie przykład Francji opisuje 35h tydzień pracy jako fikcję.
Sam pracuję dla firmy w Holandii gdzie znaczna większość ichniejszych etatowców pracuje ok 38 godzin w tygodniu. Najczęściej rozkładają to na 4 dni i piątego dnia ich nie ma. Działa to jako tako bo mają shared service'y w Rumunii i tonę innych kontraktorów, ktrórzy pracują 40h. Tylko to typowa praca biurowa i można robić badania, że nie wpływa to na produktywność bo ludzi pracujących 38h jest mniej niż pracujących normalnie.
Pytanie jak wprowadzić taki system w zawodach usługowych bez podwyższania zatrudnienia (którego u nas nie ma skąd wziąć).
Owszem, Giełzak mówi o "micie krótszej pracy" we Francji, ale zwróć uwagę na całość jego (i Dymka) wypowiedzi. Część Francuzów pracuje po staremu (gdy idzie o wymiar godzin), ale i tak dostaje za to większe wynagrodzenie (bo w miejsce godzin pracy wskoczyły nadgodziny), a produktywność nie spada. Oczywiście, nowy system pracy może dokonać samoregulacji w duchu patologicznym (czyli np. wszystko zostanie tak, jak było), ale właśnie dlatego pisałem, że należy się zastanowić porządnie nad sposobem wdrażania nowych rozwiązań, który pozwoliłby uniknąć błędów znanych chociażby z Francji.
Ogólnie rzecz ujmując, widzę tutaj więcej plusów niż minusów. Rzecz jasna, plusy nie będą bezpośrednio dotyczyć całości społeczeństwa (np. samozatrudnionych), ale pośrednio - już (prawdopodobnie) tak. A mam przede wszystkim na myśli ewentualne korzyści dla publicznego systemu zdrowia i systemu emerytalnego (dzietności). (Choć samo zmniejszenie czasu pracy jeszcze do tego nie doprowadzi; to tylko jeden ze "stymulantów").
Oczywiście, zdaję sobie też sprawę z problematyczności tego rozwiązania. Dlatego intuicyjnie bym proponował jego stopniowe (rozłożone w czasie i w pewnym stopniu związane z dobrowolnością) wprowadzenie i adekwatną reakcję (legislacyjną) na ewentualne negatywne zjawiska, która na pewno się pojawią. Jeśli istnieje spora szansa na pozytywne zmiany, to może jednak warto spróbować. W najgorszym przypadku niewiele się zmieni (na lepsze).
A to nawet zabawne jest: Kaczyński oraz zdradziecka ruska kurwa, która przez kilka lat pomagała Kaczyńskiemu i Ziobrze niszczyć państwo polskie, znów mają wspólny cel - zdyskredytować i dorwać Sikorskiego.
https://x.com/Szmydt_Tomasz/status/1798316853305253893
Na Wyborczej pojawił się artykuł zgrabnie opisujący całą aferę z ambasadorami, podaje szczegóły kompromisu, jaki zawarł Sikorski z Adrianem oraz w zasadzie potwierdza to, że za jego zerwanie odpowiada Mastalerek. No i oczywiście prezydent, który daje się ogrywać niczym małe dziecko.
Dodatkowo wyjaśnia stan prawny i dlaczego Adrian może się "oburzać" ale nic więcej w zasadzie zrobić nie może.
Jak ktoś ma abonament, warto zerknąć, jak ktoś nie ma nic nie straci - ot po prostu skrót wszystkiego w jednym miejscu.
No i świeżynka - Obajtek przegrał proces z Onetem w sprawie drukarni w garażu:
Wyrok nie jest prawomocny, więc pewnie się odwoła. Jak widać sprawni adwokaci i (być może) koledzy w sądzie ułatwiający szybkie procesy nie wystarczyli.
Jeśli to prawda, pisowcy będą musieli połknąć własny język:
https://x.com/GiertychRoman/status/1798607873519612244
A jeżeli to prawda to język będzie musiał połknąć Giertych https://x.com/BartoszLewand20/status/1798620085692895542
Wczoraj późnym popołudniem zamieściłem wpis i link o tym, że TVP skierowała do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z fikcyjnym zatrudnieniem pewnej kobiety w TVPiS za czasów Kurskiego, przez co TVP (a więc my wszyscy) poniosła szkodę majatkową w wysokości ponad 1,5 mln zł.
Fikcyjnie zatrudniona kobieta nazywa się Beata Fido, jej nazwisko nic mi nie mówiło i nie zagłebiałem się, kim ona jest, bo fikcyjnie zatrudniona osoba to fikcyjnie zatrudniona osoba - nieważne czy nazywa się Beata Fido, Anna Kowalska czy Jan Nowak.
Ale dziś natrafiłem na to:
Aktorka grająca w filmie "Smoleńsk", a także partnerka kuzyna Jarosława Kaczyńskiego była fikcyjnie zatrudniona w Telewizji Polskiej za czasów prezesury Jacka Kurskiego
Popieranie PiS-u i głosowanie na Złajdaczoną Prawicę to nie jest żadna "wolność wyboru" - to współudział i dawanie przyzwolenia na niszczenie państwa polskiego oraz okradanie Polek i Polaków.
Zaczyna się festiwal dezinformacji. Teraz się okazuje, że mieli strzelać przez płot na Białoruś.
Dlatego lepiej faktycznie poczekać. Dojna zmiana będzie grzała temat, bo wiadomo, wybory, a nowe władze będą się starać oddalić oskarżenia bo, wiadomo, wybory.
Edit: MON twierdzi że jest nagranie ze zdarzenia, więc jedna sprawa się wyjaśni: czy żandarmeria miała prawo użyć środków przymusu (media mówią o kajdankach) bo to, że śledztwo po użyciu broni poza ćwiczeniami jest rzeczą normalną, chyba nie trzeba tłumaczyć.
Lubię się pośmiać z obecnych rządzących, ale za pewne ich działania napluł bym im w te szpetne ryje.
https://x.com/DoRzeczy_pl/status/1798472710840029536?t=NVQbXkVCu9jQMlKvTHLKWA&s=19
EDIT: Ja pierd*** ale tam mają burdel, to jest parodia jakaś...
https://x.com/krzysztofbosak/status/1798616482324103371?t=T2UlJOUtO5jmUwFrvDu1Sg&s=19
Za zatrzymanie żołnierzy odpowiada prawdopodobnie pisowiec. Co robią konfedopisowcy? Szczekają o Tusku.
I szef MON dowiaduje się o takim zajściu z Onetu? Podobnie jak zarządzający prokuraturą wojskową?
Parodia państwa się z tego robi, burdel i nieudacznictwo.
Kompromitacja, zgadzam się.
Był słuszny wrzask za ruską rakietę pod Bydgoszczą, a sami kurna przez 2 miechy siedzieli cicho, gdy zatrzymali żołnierzy za strzały ostrzegawcze. Przecież po czymś takim to morale na granicy pierdykną o glebę, o ile już nie są na takim poziomie. Piękny prezent debile zrobili Łukaszence.
I jeszcze ta żałosna próba wymigania się od odpowiedizalności, bo za to odpowiada pisior.
Bodnar style...
https://x.com/rafalhubert/status/1798647364368146730?t=vrTZKdsXnwelm3GvN9lH-A&s=19
A biedny ryży miś "Jo nie chcioł, jo nie wiedzioł".
https://x.com/lkwarzecha/status/1798635098407129147?t=MRceWzTTsy2UWC7248Mknw&s=19
Był słuszny wrzask za ruską rakietę pod Bydgoszczą, a sami kurna przez 2 miechy siedzieli cicho, gdy zatrzymali żołnierzy za strzały ostrzegawcze.
A wiadomo jak tam było ? Jak strzelali w stronę białorusi przez płot to był konkretny powód by takich zatrzymać bo zaraz byśmy mieli problem jakby kula trafiła kogoś ze strony białoruskich pograniczników.
Widocznie zaufali tym co zapewniali ich, że sprawa załatwiona, ale widzę pisowskie mendy starają się robić z tego problem na skalę rakiety co "spadła".
Po pierwsze, szkoda że aby dodać wpis muszę odkryć John-a bo dostęp do prysznica będę mieć dopiero wieczorem, po drugie, MON mówi że jest nagranie. Tak więc dowiemy się jak to było, czy mówimy o strzałach w powietrze, czy "przez płot".
Wylewa się coraz więcej informacji, polscy żołnierze są zmuszani do zaklejania magazynków...
To już naprawdę nie jest śmieszne.
https://x.com/WarNewsPL1/status/1798651699235582344?t=qFNXm5y-xP0_Sxh10Pe0Lw&s=19
Jak strzelali w stronę białorusi przez płot to był konkretny powód by takich zatrzymać bo zaraz byśmy mieli problem jakby kula trafiła kogoś ze strony białoruskich pograniczników.
Normalne to jest takie zachowanie pograniczników:
https://www.polskieradio.pl/399/7977/Artykul/3386168,litwa-w-poblizu-granicy-z-bialorusia-zostal-zastrzelony-mezczyzna
Zastanawianie się w którą stronę strzelał żołnierz oddający strzał ostrzegawczy to parodia, zwłaszcza w obliczu wojny hybrydowej która już trwa.
- Jeżeli przegramy te wybory, to staniemy w takiej sytuacji, w której będziemy musieli zorganizować ogólnonarodową strukturę, która odrzuci wejście Polski do Unii Europejskiej, stworzy referendum, podejmie poprzez referendum decyzję, że Polska nie zgadza się na to, żeby być zależną od narzucenia nam Zielonego Ładu, od narzucenia nam ideologii antyrodzinnej, antyludzkiej - dodał (antoni maciarenko).
Pozostawiam bez komentarza....
Sprawa Collegium Humanum rozlewa się, właśnie aresztowano kilka kolejnych osób zaangażowanych w proceder handlu dyplomami:
Wśród zatrzymanych znaleźli się: Andrzej K., były rektor Akademii Polonijnej w Częstochowie, a także dwóch obecnych rektorów niepublicznych uczelni wyższych, tj. Waldemar U. z Wyższej Szkoły Humanistycznej TWP w Szczecinie oraz Marek W. z Wyższej Szkoły Kadr Menedżerskich w Koninie.
A tam, jakiś biegły - kto by się przejmował biegłymi we współczesnym świecie?! Dżon to jest PRAWDZIWY EKSPERT, który wszystko wie i widział nagranie jeszcze zanim zostało nagrane!
Jak dowiaduje się WP, biegły ocenił, że zachowanie żołnierzy, którzy oddali strzały ostrzegawcze w kierunku napierających migrantów, było niewłaściwe. Według naszych źródeł w prokuraturze, żołnierze kontynuowali strzelanie do migrantów strzałami alarmowymi, nawet po tym jak migranci się wycofali na stronę białoruską, w tym strzelali do nich przez płot.
Według naszych źródeł zachowanie trzech żołnierzy na granicy wywołało zaniepokojenie Straży Granicznej, kiedy funkcjonariusze przeglądali zapis z kamer zainstalowanych wzdłuż granicy. To funkcjonariusze SG poinformowali o sprawie Żandarmerię Wojskową, bo - jak słyszymy - na nagraniu widać, że żołnierze oddają strzały alarmowe nawet po tym, jak grupa migrantów wycofała się na stronę białoruską.
Nasi rozmówcy ujawniają, że głównym materiałem dowodowym w sprawie jest właśnie nagranie z kamer Straży Granicznej. Dodają, że funkcjonariusze SG przekazali je do Żandarmerii Wojskowej, uznając, że zachowanie żołnierzy było niewłaściwe. "Strzelanie nie odbyło się w sposób bezpieczny. Żołnierze strzelali do migrantów, przez płot, nawet kiedy się cofnęli na stronę białoruską".
Czyli podsumujmy sprawę, zakładając oczywiście że WP faktycznie dotarło do biegłego, który wydał opinię:
1. Zdaniem biegłego żołnierze "zachowali się niewłaściwie" czyli, mówiąc prościej, użyli broni niezgodnie z przepisami.
2. Zostali za to zatrzymani przez żandarmerię. Użyto kajdanek, tutaj jest niewiadoma, bo pytanie czy było to konieczne np. na skutek zachowania żołnierzy. Żandarmeria - wnosząc z kontekstu - nie widziała nagrania a jedynie wiedziała to, co przekazała Straż Graniczna.
3. Żołnierze zostali wypuszczeni, nie są aresztowani, nie są zatrzymani.
4. W sprawie toczy się śledztwo, jak w każdej sprawie gdzie użyto broni poza ćwiczeniami.
Czyli... gdzie jest problem? Bo jedyne, co jak na razie budzi wątpliwości, to użycie środków przymusu. Może to też jest nagrane?
A mi się wydaje, że ten "anonimowy żołnierz" co przekazał, że zostali skuci, potraktowani jak bandyci i jeszcze musieli się składać na prawnika to jakiś podstawiony pisowiec był. Jak tak było jak mówił "anonimowo" to niech wystąpi może ten prawnik co ich uwolnił z więzienia i przedstawi jak było na podstawie rozmów z klientami.
Czyli nie "biedni, broniący się przed migrantami żołnierze", tylko zatrzymano trzech trigger-happy debilów i zrobiono to po cichu, bo fakt że polski żołnierz strzelał przez granicę na Białoruś, to woda na młyn dla kacapskiej propagandy.
w tym strzelali do nich przez płot.
^^To byłaby jakaś niewyobrażalna wprost głupota, zabrania tego prawo międzynarodowe (cytuje tutaj ekspertów) - trafią kogoś, NIE PO NASZEJ STRONIE GRANICY, nie daj Boże jakiegoś białoruskiego "pogranicznika", prowokatora, udającego migranta i mamy "casus belli" :/
Niemniej wstrzymam się z jakąkolwiek oceną, dopóki nie wypłyną jakieś konkretne fakty, na razie pisiory i konfiarze zwietrzyli "zloto" i sieją dezinformację. Wiadomo, że proruskim łajzom nie ma co ufać na krok - takiego Berkowicza, to już kilka razy słyszałem, żeby strzelać do migrantów i to przez granicę, kretyn totalny, kompletnie nieodpowiedzialny, zresztą jak większość konfiarzy.
ps. Natomiast to zatrzymanie żołnierzy, w takim kiepskim stylu, "na pałę", to jednak chyba można było zrobić inaczej? Czy w ŻW to już myślenie nie obowiązuje?
Natomiast to zatrzymanie żołnierzy, w takim kiepskim stylu, "na pałę", to jednak chyba można było zrobić inaczej? Czy w ŻW to już myślenie nie obowiązuje?
Też nie wiemy jak to zatrzymanie wyglądała, może adrenalina zrobiła swoje i się stawiali, dowiemy się wkrótce.
Z tak ostrymi oskarżeniami bym się jednak wstrzymał. Jak pisałem wcześniej, wojsko nie jest przygotowane aby radzić sobie z naporem emigrantów na granicę. Mogli być, jak napisałeś "happy-triggerami", ale równie możliwe że działali w stresie, bo atak faktycznie był poważny.
Po to jest śledztwo, aby wszystko wyjaśnić. Na razie wiadomo (w zasadzie z pewnością) że złamali przepisy, bo jako wojskowi przeszkoleni w obsłudze broni, powinni wiedzieć że wiatr kule nosi i strzelając przez płot mogą zabić postronną osobę, nie mówiąc o tym że strzelanie w plecy cywilów jest ostatecznością. ALE dużą okolicznością łagodzącą może być to, że nie mieli dla przykładu nic więcej, co mogliby użyć aby kryzys rozwiązać, np. granatów hukowych, amunicji gumowej, gazu łzawiącego itp.
Pewnie, zakuwajmy dalej w kajdanki żołnierzy za oddawanie strzałów ostrzegawczych, to bardzo potrzebne w naszej sytuacji. A tymczasem...
https://x.com/RMF24pl/status/1798661354884407343?t=gk2w35bsdioZF57h-k_F-A&s=19
Czyli z jednej strony duet Wyrwał-Żemła z relacją anonimowego żołnierza z kompanii zatrzymanych, z drugiej - Michalski opierający się na stanowisku Straży Granicznej i powołanych przez śledczych biegłego.
Komu wierzyć, komu wierzyć?
Pewnie, zakuwajmy dalej w kajdanki żołnierzy za oddawanie strzałów ostrzegawczych, to bardzo potrzebne w naszej sytuacji. A tymczasem...
https://x.com/RMF24pl/status/1798661354884407343?t=gk2w35bsdioZF57h-k_F-A&s=19
Winnymi są piso-złodzieje, którzy zbudowali ch^^^ płot. Gdyby nie kradli pieniędzy to by poszło na coś konkretnego, a tak mamy byle co.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/andrzej-duda-reaguje-na-zatrzymanie-zolnierzy-zwolal-rade-bezpieczenstwa-narodowego/ezne2fc,79cfc278
Andżeja tez nie poinformowali
Gdybym był (pro)ruskim śmieciem na usługach Putina, to też bym się oburzał, że polscy żołnierze nie mogą strzelać do imigrantów przez granicę polsko-białoruską, a moim marzeniem byłoby, aby zbłąkana kula wystrzelona przez tę granicę przez polskiego żołnierza, trafiła (biało)ruskiego pogranicznika lub - jeszcze lepiej - żołnierza, najlepiej ze skutkiem śmiertelnym na miejscu.
Pewnie, zakuwajmy dalej w kajdanki żołnierzy za oddawanie strzałów ostrzegawczych, to bardzo potrzebne w naszej sytuacji.
^^Nie za "oddawanie strzałów ostrzegawczych" zostali zatrzymani - przeczytaj jeszcze raz zalinkowany artykuł, albo poproś kogoś, niech ci wytłumaczy, bo widać wyraźnie, że masz z tym problem.
Ewentualnie, jeśli zwyczajowo kłamiesz (jak na konfederatę przystało), to przestań, miej więcej przyzwoitości niż Berkowicz albo Bosak - oni szukają przedwyborczego "złota", ty zdaje się nie musisz.
Pisowski prokurator "NIE WIEDZIOŁ":
https://x.com/patrykmichalski/status/1798657898362647003
^^Radzę Dżony się wstrzymać z komentarzami, jesteś bliski kolejnej, epickiej autokompromitacji.
Domyślam się że to zacytowane jest od johna? Przypomnę więc że rolą "strzałów ostrzegawczych" jest... ostrzeżenie, nie spowodowanie ofiar. Gdy strzela się na ślepo po płaskiej trajektorii to nie mówimy więc już o strzałach ostrzegawczych, zwłaszcza jeśli spełniły one swoją rolę i zagrożenia nie ma.
Nie mówiąc o tym, że ten "płot" (zakładam że strzelali przez ten, co PiS zbudował) to nie siatka, ale konstrukcja z profili aluminiowych. Jak się strzela "przez niego" jest ryzyko rykoszetów, nawet gdy jego konstrukcja jest tak... kiepska. To po prostu nie jest najlepszy pomysł.
Edit: dodatkowo w kajdanki zakuła ich żandarmeria, nie prokurator. KonPiS celowo - moim zdaniem - tutaj miesza. Na miejscu każdego z #muremzamundurem raczej afery szukał w zachowaniu żandarmerii... o ile jakaś jest, bo żandarmi mogli mieć też powody, aby to zrobić. Mam nadzieję że jest też nagranie z zatrzymania, bo to wiele by wyjaśniło.
A mieliśmy już być o wszystkim informowani, a tu dwa miesiące minęły i afera się zrobiła. Znów krzyki kto wiedział, kto nie wiedział kto nie wiedział a powinien wiedzieć itd. J
Czyli zaraz trzeba będzie odszczekać i oburzenie na rząd, i być może na pisowskiego czopka z prokuratury, który tym razem niekoniecznie musiał mieć coś wspólnego ze sprawą (od początku)?
I może nie ma nic złego w tym, że Kosiniak ponoć od początku wiedział o zatrzymaniu, jedynie jego forma może być kwestionowana? Bo nie było żadnego aresztu i prawnika opłaconego ze zbiórki?
Dziwnym trafem sprawa wychodzi dwa dni przed wyborami, a klakierzy PiS, Konfederosji i ruskie onuce zalewają sieć falą plotek i fejków? (jak tam z tą taśmą było, Dżon?)
K..., faktycznie, artykul na Onecie to dzieło Wyrwała... Można się było tego spodziewać.
Całkiem możliwe, że tak jest
Mnie najbardziej w tej aferze "rozbawiło" że główne skrzypce w nagłośnieniu odegrał "niemiecki" derOnet i "żydowska" gazeta.pl. Nie mogli, jak konPisowskie media udawać że nic się nie stało, a następnie napisać artykuł atakujący PiS pod z góry założone tezy?
Co zrobią teraz KonPiSowcy, jak mogą nadal twierdzić że w/w media są stronnicze?! Używać argumentów? Ale... jak... jak normalni ludzie? ;-)
Pisowski prokurator "NIE WIEDZIOŁ":
^^Radzę Dżony się wstrzymać z komentarzami, jesteś bliski kolejnej, epickiej autokompromitacji.
A co mnie obchodzi czy prokurator był pisowski czy wasz? Jedni i drudzy odpowiadają za sytuację na granicy. Na mnie lemingu argumenty "a bo PiS" nie działają bo jesteście siebie warci.
Cieszę się że to gówno walbęło w wentylator jeszcze przed wyborami. Nie sądzę że do lemingowego czy pisowskiego betonu coś dotrze, ale może ruszy trochę tych którzy na wybory iść nie planowali. Szansę niewielkie, ale zawsze.
Czyli co, Giertych się wydurnił tą gadką o kolesiu od Ziobry? Zatrzymanie było konieczne?
Niech pokażą to nagranie, oby nie przerobione i zobaczymy, kto miał rację.
Być może - bo napisał że odpowiada formalnie za zatrzymanie, a on tylko wziął nadzór nad śledztwem, czego później się wypierał do czasu aż papierek wypłynął.
Na razie wiadomo że ty się wydurniłeś pisząc o zatrzymaniu "żołnierzy za strzały ostrzegawcze". Jak się komuś coś zarzuca, warto samemu być uczciwym.
Napiszę z mojego doświadczenia, krótko bo i nie chcę się z nikim kłócić. Gdyby kiedyś ktoś po moich komendach i pierwszym strzale ostrzegawczym nie zatrzymywał się, nie ważne czy ma coś w łapach czy nie ma, przy drugim byłby już trupem.
Niech zbulwersowany Adrian nie wygłupia się z tą Radą Bezpieczeństwa Narodowego, tylko niech zapyta swojego kumpla, Ziobrę, dlaczego przez ostatni miesiąc nie dostał żadnej informacji na temat zajścia na granicy polsko-białoruskiej.
Według źródeł WP zastępca prokuratora generalnego ds. wojskowych - nominowany jeszcze przez Zbigniewa Ziobrę - Tomasz Janeczek swoją decyzją z 6 maja 2024 roku zdecydował o objęciu nadzorem służbowym sprawy żołnierzy, którzy strzelali w kierunku migrantów na granicy. Dowodem jest pismo z dopiskiem "zgoda" i jego pieczątką.
Prokurator Tomasz Janeczek w rozmowie z WP potwierdził, że podpisał takie pismo o nadzorze, ale również przekonuje, że nie miał szczegółowej wiedzy o całej sprawie. Potwierdza tym samym prawdziwość dokumentu i doniesień. Dodaje, że gdyby w informacji były tak szczegółowa wiedza jak w publikacjach medialnych, "sprawa potoczyłaby się inaczej".
Prawiczkowe lemmingi kilka godzin temu:
- Bodnar do dymisji! Kosiniak do dymisji! Obrzydliwe!
Prawiczkowe lemmingi po tym jak "winnym" okazał się PiSowiec a żołnierze strzelali do ludzi, którzy już się wycofali:
- Ale czemu to przed wyborami wyszło? Ale to ale sramto.
Prawica to stan - niezbyt lotnego - umysłu.
W ramach ciekawostki
Ktoś w ramach śmieszkowania z lewarów, w "tym" wątku, wrzucił pewną statystykę. Zajrzałem z ciekawości do środka i cóż się okazało - w mediach społecznościowych, na 1 post o tematyce LGBT, post przypada 5 postów ze strony środowisk prawicowych.
Prawica karmi się konfliktem? Nowe, nie znałem.
Co najzabawniejsze to wszystko im się klei, bo nikt do tej statystyki nawet nie zajrzał - lewary zaorane, pora na CS'a :D
Najgorsze jest to, że cel osiągnęli. W przestrzeń publiczną poszedł zmanipulowany przekaz. Ludzie czytają tylko nagłówki, więc w pamięci zostanie, niestety, to że aresztowano żołnierzy broniących granicy, wyprowadzono ich w kajdankach, nie mieli na adwokata, a Bodnar i reszta o wszystkim wiedzieli i zamietli pod dywan!
Tymczasem ze wszystkiego powyższego w zasadzie potwierdza się jedynie fakt użycia kajdanek i (być może) wiedza, nawet nie Bodnara, ale Kośniaka-Kamysza o incydencie.
KonPiS będą teraz temat grzali, bez względu jaka jest prawda, tak jak choćby z funduszem sprawiedliwości, że SP nie kradła, ale "zarządzała" majątkiem, teraz Bodnar będzie nakazywał prokuratorom zakuwać żołnierzy w kajdanki za obronę granic. Cóż, koszty życia w (wreszcie) demokracji.
Wygląda to na razie tak, jakby ktoś przyjazny PiS pięknie podprowadził tłumoka Wyrwała i jego koleżankę.
Ale trudno w tej chwili ocenić na sto procent, o co tak naprawdę chodzi.
Kosiński chyba waszego sceptycyzmu nie popiera, a o sprawie wie od dawna.
https://x.com/KosiniakKamysz/status/1798467512583012474?t=NNkzmqgIPTwzfaPI9HzYmg&s=19
Wyrwał i Gajcy muszą mieć naprawdę mocne foty lub filmiki jak Węglarczyk ostro zabawia się z Ogórkową, że on ich cały czas trzyma u siebie w redakcji...
Ciekawe czy Stankiewicz też to toleruje. Przecież Wyrwał i Gajcy to już naprawdę synonim dziennikarskiego obciachu.
Sprawdziłem, ile razy - zarejestrowany na GOL-u 10 czerwca 2019 r. - w tym wątku Dżon, który teraz złorzeczy i wyrywa sobie włosy z głowy, napisał o "parodii państwa, burdelu i nieudacznictwie" w kontekście odkrycia przez turystkę ruskiej rakiety pod Bydgoszczą kilka miesięcy po tym, jak spadła na terytorium Polski.
No, zgadnijcie ile...
Tak jest! Ziobro! Jedno wielkie ziobro.
Nie żeby w tamtych czasach był anonimem wśród użytkowników udzielających się w tym wątku, bo stronę później odwoływał się do niego Drackula.
Paru wyborców Konfederosji wtedy też o tym wspomniało i skrytykowało. Ba, nawet MANIPULITO próbował coś tam racjonalizować, a w każdym razie starał się zmierzyć z tematem. A Dżony? Dżony nic. Dżony siedział cicho. Najwyraźniej więc pasowała mu PiS-owska "parodia państwa, burdel i nieudacznictwo".
P.S. Jako pierwszy o ruskiej rakiecie napisał w tym wątku Piotrek.K w poście [1302] 30.04.2023 o godz. 00:14.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16030258&PAGE=22&N=1
Mój własny prywatny stalker :).
Iruś wybacz mi, skoro moje zdanie w każdej sprawie jest dla ciebie tak ważne to postaram się je wyrażać jak najczęściej, obiecuję.
A przy okazji "parodii państwa" to niestety należy zakończyć śmieszkowanie, żołnierz ugodzony nożem właśnie zmarł, to wprost wynik tego że zabrania się naszym pogranicznikom bronić.
https://x.com/WarNewsPL1/status/1798709482765291543?t=_qzyRai6p3Dwr6D1vusfVw&s=19
Mój własny prywatny stalker :).
Ja mam kilku.
Powiem wam, odnośnie wyborów, że frekwencja będzie chyba na dnie dna. Z kim nie rozmawiam to ludzie albo nie idą bo nie mają na kogo głosować albo idą bo trzeba ale nie wiedzą na kogo. Listy są żenujące, u wszystkich. Sam byłem w życiu na WSZYSTKICH wyborach jakie były odkąd skończyłem 18 lat, ale takiej żenady nie widziałem. Wiadomo, zagłosuję na Trzecią Drogę, ale ręce i siusiak opadają jak patrzę na kandydatów. Dopiero nr 4, czyli Grzegorz Kardas to ktoś kto jeszcze wydaje się być z całym mózgiem (przecież nie zagłosuję na tego idiotę Jońskiego z KO - naprawdę nie mieli kogoś bardziej ogarniętego?). No ale tak poza tym to szkoda gadać....Nie wiem czy u was listy też wyglądają żenująco.
U mnie też wszystkie listy wyglądają żenująco, ale pójdę głosować (z tym że nie na rasowego polityka ani członka żadnej partii).
Jeśli frekwencja będzie powyżej 33,33%, to będzie dużo.
Ja nie idę, kubeł zimnej wody się należy. No i nie ma na kogo głosować, bo spadochroniarze mojego głosu nie dostaną.
Jak ktoś jest z okręgu nr 7, to ma łatwy wybór:
https://x.com/Nocny_Pingwin/status/1798639618260423034
Żartobliwie to już wiemy skąd codzienny zalew informacji z X serwowany nam tutaj przez zwolenników Konfederacji...
PS
Co do wyborów to każdy kogo pytam w Wielkopolsce to idzie na wybory
Tak aby kolejne 5 lat nie było zaprzepaszczone a złodziejska banda z koalicji PiS w okradaniu Polaków nie uciekła od odpowiedzialności i nie miała stołków w Parlamencie EU...
O, i to jest prawdziwa afera, w którą umoczone jest środowisko PiS (konkretnie TVPiS), jaka może ruszyć podlaskiego barona! A nie tam jakieś przewały PiS-owców na setki milionów (a w sumie i miliardy) złotych z publicznych pieniędzy, które jemu wystarczyłyby ledwo co na waciki.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że TVP jest zobowiązana podać wyniki preselekcji na Eurowizję 2023!
spoiler start
Post całkowicie z przymrużeniem oka i zupełnie nie na serio.
spoiler stop
Zero argumentów. Pierdololo. I na końcu: "Nie znam tego pana".
LOL
https://x.com/gfkot/status/1798610372523597988
Tusk za rzadow PISu zakladal podsluchy przy pomocy CBA XD
Co za odklejeniec XD
- Ale CBA założyło podsłuchy jeszcze za waszych rządów, za ministra Mariusza Kamińskiego.
- Tusk...
- A czy to normalne, że producent odzieży stał się dla rządu dostawcą niemal wszystkiego?
- Tusk...
Pinokio jest chory z nienawiści, kłamstwa i obsesji.
Ale może faktycznie coś już wie lub przeczuwa... (--->)
https://x.com/GiertychRoman/status/1797632679938277681
To mówicie, że ziobrowy prokurator Janeczek twierdzi, że nie znał szczegółów sprawy i zastanawiacie się, dlaczego ta sprawa wypłynęła do mediów dopiero teraz, trzy dni przed wyborami, a nie np. 29 kwietnia albo 6 maja?
Okoliczności zdarzeń objętych postępowaniem mogą budzić znaczne zainteresowanie opinii publicznej.
https://x.com/patrykmichalski/status/1798710618792374285
PiS-owskie złogi trzeba bezwzględnie wyrugować z każdej instytucji państwowej i każdego organu państwa. Jak będzie trzeba, to - po doświadczeniach z kelnerami - nawet łącznie ze sprzątaczkami i ochroniarzami. Jeśli Tusk i jego ekipa (z Bodnarem na czele) tego nie zrobią, a Hołownia z Kosiniakiem-Kamyszem nadal będą na siłę próbowali "odróżnić się" od KO i "okazywać miłosierdzie" pisiorstwu, to takie sytuacje będą się powtarzać co jakiś czas na każdym polu.
Pisiorzyca w ministerstwie edukacji maczająca łapy w liście lektur.
Kret w prokuraturze informujący PiS-owców o działaniach prokuratury ws. Funduszu Sprawiedliwości.
Teraz Janeczek cynicznie wykorzystujący sprawę zatrzymania żołnierzy do kampanii wyborczej.
Mało im?!
Podpisuje się oburącz. Jeśli uda się zmienić prezydenta na demokratycznego, za rok, to złogi pisowskie trzeba wypalić gorącym żelazem.
Inaczej takie sytuacje będą się powtarzać, gdyż te typy spod ciemnej gwiazdy już dawno wybrały stronę- nie są ( i nie będą, to się nie stanie) lojalni wobec państwa polskiego, służą dawnym mocodawcom z PiS. I będą sabotować Polskę i szkodzić.
Konrad Berkowicz zobowiązał się przekazać całą dietę europosła na rzecz fundacji Anny Dymnej!
spoiler start
15 lat temu
spoiler stop
Zobowiązanie zapewne nadal aktualne - bo przecież nie zrobi chyba z gęby cholewy?
Niezbyt dobrze to o tobie świadczy.
Po prostu wyznaje filozofię "zabić wszystkich, Bóg ich później rozdzieli". I tak, kiepsko to o nim świadczy.
Powinniśmy zadać sobie pytanie, dlaczego do tego w ogóle doszło.
Może to jest odpowiedź?
https://youtu.be/GfLVhTTbT-Y?t=51
Tak, dokładnie o tym pisaliśmy parę godzin wcześniej. Dlatego "strzelanie równo wzdłuż granicy" to najbardziej kretyńskie rozwiązanie, na jakie ktokolwiek może wpaść. To w zasadzie gwarantuje eskalację konfliktu, bo prędzej czy później jakiś żołnierz idący tą filozofią wywali magazynek w pograniczników Białorusi i ci nie będą dłużni.
Żołnierze potrzebują treningu i przede wszystkim sprzętu dobranego pod okazję. Bo jak jedyne czym dysponujesz to Grot albo Beryl, to prędzej czy później po niego sięgniesz. Choćby dlatego że alternatyw nie będzie.
Dajcie mi jeden argument przeciwko temu, aby wzdłuż granicy rozmieścić broń tzw. lethal.
Czy to będzie automat, czy zaminowanie, czy jebany dół z zaostrzonymi palami.
Bo pisać Ło MAtko To niE doBRze o ToBie ŚwiaDczY to sobie można, a faktem jest, że na nasz teren wchodzą ludzie, których tam nie powinno być.
Podałem wyżej. Teraz Twoja kolej. Podaj jak chcesz tego rodzaju przypadków uniknąć.
Jako bonus podam drugi: da się nad sytuacją zapanować bez "rozmieszczenia broni tzw. lethal", cokolwiek pod tym słowem rozumiesz, bo mi przychodzą na myśl automatyczne wieżyczki strzelnicze i pola minowe, co byłoby skrajną głupotą.
Via Tenor
Twój argument na strzelanie wzdłuż granicy jest taki, że będzie się strzelać za granicę.
mistrzostwo.
da się nad sytuacją zapanować bez "rozmieszczenia broni tzw. lethal"
Może powinieneś w takim razie pracować w ministerstwie, bo jak widać oni nie mają tak zgrabnych pomysłów.
Zwierzęta i to zarowno w wymiarze ochrony ich zycia jak i kosztow, ktore to generuje. Jezeli ktokolwiek zna historie muru w NRD wie o czym mowie.
No to podaj jak chcesz "strzelać wzdłuż granicy" i to tak że nie będzie możliwe skierowanie lufy na wschód. Bo jak będzie, gwarantuję że prędzej czy później ktoś nie wytrzyma i to zrobi. Czekam na propozycje :D
Mur nie ogranicza przejścia zwierząt?
W sensie tych czworonożnych?
Ocho, widzę, że dyskusja na argumenty skończyła się bardzo szybko. XD
No to podaj jak chcesz "strzelać wzdłuż granicy" i to tak że nie będzie możliwe skierowanie lufy na wschód.
Proszę ---> https://www.youtube.com/watch?v=EHikkj8mjWE
Filmik pokazuje granatniki AI (bo to mi pierwsze wyskoczyło i nie chce mi się dalej szukać), ale chodzi mi o zdalnie sterowane automaty, które również są na takich przejściach. Przechodziłem przez taką bramkę i robi to ogromne wrażenie. I nie da się strzelić do tyłu.
"Dajcie mi jeden argument przeciwko temu, aby wzdłuż granicy rozmieścić broń tzw. lethal.
Czy to będzie automat, czy zaminowanie, czy jebany dół z zaostrzonymi palami."
Twój argument na strzelanie wzdłuż granicy jest taki, że będzie się strzelać za granicę.
Tak, właśnie dlatego jest to argument przeciwko strzelaniu wzdłuż granicy. Decyzja o stosowaniu broni może prowadzić do przypadkowych incydentów, gdzie strzały mogą przekroczyć granicę i zranić lub zabić osoby niewinne, które znajdują się po drugiej stronie. Wyobraź sobie co by było, gdyby postrzelili przypadkiem jakiegoś białoruskiego pogranicznika po białoruskiej stronie. Putin i Łukaszenka tylko na to czekają.
TSD
No ale mur nadal będzie stał, więc i tak uniemożliwia przejście takim żubrom. Nie za bardzo rozumiem do czego zmierzasz, bo porównujesz mur berliński z moim pomysłem. Mur już stoi.
Flynn
Przypominam, że spadła u nas jebana rakieta, która zabiła człowieka i NIKT z tym nic nie zrobił.
Już nie mówiąc o tym, że spadły inne z fartem, że nie trafiły np. w centrum bydgoszczy.
Akurat o minach jako dobrym pomyśle może mówić jedynie kompletny idiota. Jeśli warto wyciągnąć coś z historii wojen to właśnie to, że to najgorszy z pomysłów i do zastosowania tylko i wyłącznie jak nie będzie innej alternatywy.
NewGravedigger pewnie nie zdaje sobie sprawy, że takie pole minowe trzeba będzie postawić po naszej stronie. A to oznacza że będzie to no-go zone na dekady, obecna strefa zabroniona razy sto, bo między bajki można włożyć opowieści o "inteligentnych" minach co da się bezpiecznie rozbroić. Zawsze coś zostanie. I w końcu jakiś dzieciak, polski dzieciak wejdzie na takie g... i urwie mu nogi. Ale to poświęcenie na jakie NewGravedigger jest jak widać gotowy.
No cóż, tak zamiast hipotetycznego dzieciaka mamy bardzo realnego młodego żołnierza.
Ale rozumiem, wasze argumenty są takie, że nie można działać ostro, bo MOZE się coś stać i MOZNA teraz coś zrobić innego. Jakiego? Nie wiadomo, ale można. Bardzo mnie to nie przekonuje.
Wyżej napisano że nie należy stosować "lethala", bo to grozi eskalacją. A ja się pytam, czy ta eskalacja już nie nastąpiła? Kiedyś ataki ograniczały się do kamieni, albo wręcz spieprzali gdy SG pojawiała się przy płocie. Dziś rzucają konarami tak, aby zabić, albo wręcz używają noży, ze skutkiem jaki dziś zobaczyliśmy. Myślicie że przestaną? Gdy widzą że jedyne co możemy, to gaz pieprzowy, a za strzały ostrzegawcze żołnierzy zakuto w kajdanki? Niedługo pojawią się jeszcze gorsze metody atakowania naszych ludzi, wcale bym się nie zdziwił nad bronią palną za kilka tygodni.
Edit
Miny to głupi pomysł, bo jak wspomniano, to broń obosieczna. Plus jak takiemu imigrantowi urwie nogi, to na jakie państwo spadnie odpowiedzialność za jego leczenie i opiekę? Plus przekaz w świat pójdzie raczej średni.
Ale kapujesz, ze min nie stawia sie na murze?
Edit
I raczej nie ma tez inteligentnych kul omijajacych zwierzeta.
Tak TSD, rozumiem nawet, że nie latają w powietrzu.
Pójście w absurd jest twoją taktyką?
Na razie jedyna strona, która użyła broni palnej to nasza. Od tego zaczęła się cała dyskusja. Łukaszenko nie jest idiotą, eskaluje konflikt bo wie, że w ten sposób wzmocni ich sojuszników w Polsce - czyli Konfę i PiS. Liczy na reakcję, na ludzi takich jak NewGravedigger, że sam nie będzie musiał pociągnąć za spust i zrobi to ktoś inny. Dla przykładu polski żołnierz.
A wtedy pretekst do eskalacji się znajdzie. Nasuwa się od razu pytanie, co wtedy zrobimy? Jak daleko chcemy eskalować? Wojna? Czy ci, którzy tego chcą, są gotowi stawić się jutro w punkcie mobilizacyjnym?
Edit: przeczytałem "Ale rozumiem, wasze argumenty są takie, że nie można działać ostro, bo MOZE się coś stać i MOZNA teraz coś zrobić innego. Jakiego? Nie wiadomo, ale można. Bardzo mnie to nie przekonuje" No to może spróbuję, na spokojnie. Tak, nie trzeba działać ostro. Jakoś za każdym razem jak mówi o granicy jakiś ekspert, padają słowa jak "brak przygotowania", nie "brak broni typy lethal". Bo tą ostatnią mamy.
Sytuacja JESZCZE nawet się nie zbliżyła do tego, aby usprawiedliwić rozwiązania jakie proponowałeś. Obecnie da się rozwiązać problem kilkoma metodami - po pierwsze poprawę muru, bo przez obecny można przejść używając zwykłego lewarka, dodanie działającego dozoru elektronicznego, doposażenie żołnierzy w adekwatny sprzęt - tarcze, pałki, pancerze typu policyjnego, gaz łzawiący, granaty hukowe itp. Jak na razie wszystkie niebezpieczne incydenty to efekt rzucania kamieniami ewentualnie noża doczepionego do kija. Na to sprzęt policyjny wystarczy, a jeśli sądzisz inaczej... rozumiem że nie widzisz innej sytuacji w przypadku burdy kiboli jak zaminowanie ich trasy przemarszu?
Słodki jezu, jakie zerojedynkowe myślenie. Jedyną osobą, która pisze o strzelaniu do żołnierzy BR jesteś ty. I to faktycznie wpisywałoby się w jakieś ich założenie.
Nie wiem, mam wam jakoś to rozrysować w paincie, żebyście ogarnę? Bo na razie całą swoją argumentację opieracie na gdybaniu i sraniu w gacie, że łolaboga co to się stanie jeśli coś innego się stanie. Natomiast mamy aktualnie sytuację, która ewidentnie z rzucania pomiędzy sobą patykami z gównem i strzelaniu gazem zmieniła się na realnie zagrażające życiu ataki. I w sumie post EG coś tam zadaje dobre pytanie - co w sytuacji, gdy to od nich zaczną lecieć kule?
Przeczytaj najpierw co napisales. Proponuje rowniez uzmyslowic sobie, ze mur berlinski to nie sam mur, tylko wlasnie dokladnie to co proponujesz, czyli miny, automatyczne wiezyczki etc i nrdowcy mieli gigantyczne problemy z masa falszywych alarmow z powodu zwierzat. O kosztach nie wspominajac, ale tam nikt nie liczyl przeciez kosztow.
W kwestii granicy zastanawia mnie jedno: są poszlaki że nieogarnięcie sytuacji na przełomie 2021 i 2022 było jednym z argumentów dla Putina za tym, że można zaatakować bo Polska będzie zajęta burdelem na granicy.
Cały czas giną ludzie, cały czas Łukaszenka odstawia cyrk.
Pytanie brzmi: jak to kurwa możliwe, że nie jesteśmy w stanie ogarnąć sytuacji z kartoflanym baćką? Jak to jest że był Czeczko, że jest Szmyd, a my najwyraźniej totalnie gramy w jego grę i nie jesteśmy w stanie zareagować na tę sytuację? Co tu się tak naprawdę dzieje, do cholery?
Dla wyjaśnienia: Białoruś jest krajem jeśli nie totalitarnym to bardzo zamordystycznym, jestem pewien że gdyby ktoś jasno dał baćce do zrozumienia że jakikolwiek uchodźca na granicy = baćka przypadkiem zatruje się ziemniakami to następnego dnia byłaby cisza i spokój a białoruscy pogranicznicy wychodziliby ze skóry żeby nie było problemów.
Serio nie mamy żadnego narzędzia nacisku i gramy jak ten bałwan zagra?
Całkowicie się z Tobą zgadzam i mam nadzieję, że zostaną wyciągnięte odpowiednie wnioski i podjęte działania mające na celu regulację przepisów, żeby broń nie była tylko ozdobą. Szkoda, że przez to stracił życie bardzo młody człowiek.
Gdyby to było takie proste, dawno już nie byłoby Putina. Niestety, historia uczy że w zasadzie aby pozbyć się skutecznie dyktatora, potrzeba albo interwencji wojskowej, albo wojny domowej. Ryzyko tej drugiej jest takie, że jeśli się nie uda, dyktator zwykle wyjdzie z niej silniejszy. Tak się stało kilka lat temu, po sfałszowanych wyborach niemalże doszło tam do rewolucji. Niemalże.
Pytanie więc czy jesteśmy gotowi aby rozpocząć wojnę?
Nie mamy, bo PiS przez lata rozwalał polskie służby, rozwalił polski kontrwywiad (zaczęło się od likwidacji WSI przez Macierewicza w 2006 r.*), wywalił doświadczonych agentów i wsadzał na ich miejsce miernych, biernych, kulawych i ślepych, ale wiernych.
Myślicie, że te stosunkowo częste wypadki powodowane przez kierowców SOP skąd się wzięły.
Że dlaczego dziecko w szkole ma wyższą sprawność fizyczną niż jest/była wymagana od kandydatów na funkcjonariuszy policji (a i tak są duże wakaty).
Dodajmy do tego likwidację 10 agentur terenowych ABW przez Szydło w 2017 r.
Deprecjonowanie i gnojenie przez PiS zasłużonych funkcjonariuszy służb specjalnych (np. Czempińskiego).
Itp. Itd.
PiS przez 10 lat (2005-2007 + zwłaszcza 2015-2023) niszczył państwo polskie na wszelkich możliwych płaszczyznach, na czym - bez względu na to, czy Kaczyński tego chciał czy nie chciał i czy robił to świadomie czy nie - korzystała Rosja i teraz za to płacimy. Odbudowanie profesjonalnych służb i instytucji państwa polskiego potrwa lata. I to optymistycznie zakładając, że w 2025 r. wybory prezydenckie w Polsce wygra kandydat którejś z partii tworzących K15X, a w 2027 r. PiS nie powróci do władzy.
*Swoją drogą w 2022 r. Tomasz L., jeden z członków Komisji Likwidacyjnej WSI, został zatrzymany przez ABW pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji. Takie to kadry ma PiS (bo to o Tomasza L. chodzi, a nie o Tomasza Sz.).
są poszlaki że nieogarnięcie sytuacji na przełomie 2021 i 2022 było jednym z argumentów dla Putina za tym, że można zaatakować bo Polska będzie zajęta burdelem na granicy.
Cały czas giną ludzie, cały czas Łukaszenka odstawia cyrk.
jakie nie ogarnięcie? i chyba trzeba być upośledzonym, żeby robić tego węgorza szukając uzasadnienia do ataku dla Puitna tym tzw. burdelem na granicy - to jakaś nieudolna próba odwrócenia uwagi od wsparcia tzw. "uchodźców" przez dawną opozycję, a dzisiejszą "kołalicję"? Mam wam przypomnieć o tym rozdzieraniu szat w trakcie ataku hybrydowego na naszej granicy? Mam wam przypomnieć ten anty Polski paszkwil Holland?
Jasne, NIE znam całego obrazu sytuacji, nie mam pojęcia ( bo kto ma?) o tym jak wyglądają działania operacyjne z obu stron i jak wygląda ta część gry o której z zasady nikt nigdy nie mówi głośno - ale dalej mnie to, do cholery, zastanawia.
Prokuratora kwestionuję żołnierzom prawo do obrony tymczasem Polski żołnierz ginie bo bał się, że jego prawo też może być kwestionowane.
WITAJCIE W UŚMIECHNIĘTEJ POLSCE.