Trzaskowski jest przystojny w przeciwieństwie do reszty polskich ziemniaków.
Biden pozwolił, bym brał ślub ze swoją męską miłością. Jakie są wasze opinie na ten temat. Jestem ciekawy, czy to akceptujecie?
Żeń się z kim chcesz byku. Grunt żebyście byli szczęśliwi. Randomów w necie o akceptację nie pytaj.
Akceptuję.
Oni na serio myślą, że jak co drugie zdanie padnie słowo OBYWATELSKI kandydat, to ludzie pisowi uwierzą?
Na serio dalej mają ludzi za totalnych debili czy tylko ten swój starszy elektorat?
Ale to przecież prawda...
To kandydat obywatelski (kiedyś przez 8 lat tzw. pierwszego obywatela który mógł wszystko) a dziś tylko Kaczyńskiego.
Oni mogą cokolwiek powiedzieć i ich elektorat to przyjmie jako fakt objawiony.
Wypowiedź obywatelskiego kandydata - Dzisiaj jadę do siedziby Prawa i Sprawiedliwości jako OBYWATELSKI kandydat na prezydenta, aby przemówić do rady politycznej pis aby to środowisko poparło OBYWATELSKIEGO kandydata :) no śmiech na sali :)
Pytanie do wyborców opozycji, bo akurat tej sprawy nie śledziłem jakoś szczegółowo, zacytowałem jedynie Renatę Kim odnośnie Bosaka (gdzie szybko naprostował mnie Dżony):
https://x.com/KorolukM/status/1862821960570253756
^^Jak to jest? Które tlumaczenia pana Krzysztofa są prawdziwe- te sprzed pół roku? Czy te sprzed kilku dni? A może faktycznie amnezja i wraca teraz Bosakowi pamięć? To zdrowia życzę, zdrowie najważniejsze.
Za kolejne pół roku, ok mam ten dyplom, nie chciałem go, ale wciskali mi na siłę :)
Naprawdę nie wiem. Życzę mu,żeby tak nie było. Strasznie śmierdząca ta sprawa. A nie pomaga to,że dziennikarze też mają swoje za uszami i zachowują się jak "cyngle" :/
Hołownia w sumie tylko rozumu zachował, że nawet jak jakieś papiery tam dostał to się nimi nie chwali, a dopiero wykorzystywanie ich jest nielegalne. W sumie Bosak podobnie.
A póki z tych papierów nie korzystają to będą tylko przepychanki, bo jak dojść do prawdy? Prokuratura będzie miała to gdzieś bo przestępstwa nie ma, co więcej sami mogą zgrywać ofiary, ze ich uczelnia oszukała. Co byłoby oczywiście moralnie naganne ale legalne. No chyba, że byli na tyle głupi by podpisać jakieś kwity na zakup dyplomu lub dać się nagrać na takiej rozmowie. Inaczej trudno będzie dojść prawdy. Pamiętajmy, że w początkowym okresie działania tej "uczelni" byli też i tacy co zapisywali się tam w dobrej wierze, ot kolejna prywatna szkółka do robienia brakujących dyplomów jakich u nas pełno.
Na razie sytuację jaśniejszą mamy tam gdzie politycy/urzędnicy itd. faktycznie posługują się dyplomem tej szkółki, oraz są przesłanki, że na egzaminach* nie bywali.
Pisze o egzaminach bo ja na wielu zajęciach na studiach też niespecjalnie bywałem, a jednak je skończyłem. Po prostu tak 1/3 była na tyle bezwartościowa, że wolałem ten czas poświęcić na naukę, zwłaszcza z tych 2/3 sensownych.
Skoro Nowogrodzki jest "niezależnym kandydatem obywatelskim", to w najbliższych dniach pojedzie również do siedzib wszystkich innych partii - od Konfederosji, poprzez PO, Polskę 2050 i PSL, po Lewicę i Razem - aby również od nich uzyskać poparcie, prawda? Prawda?
Czasami mi nawet troszeczkę, ociupinkę żal zwykłych, szarych, przeciętnych wyborców PiS, że politycy PiS traktują ich jak totalnych debili, którzy łykną absolutnie każdy debilizm, jaki ich pastuchy z siebie wydadzą.
Pinokio Morawiecki otwartym tekstem mówi, że to kandydat PiS :)
https://x.com/MorawieckiM/status/1862851473920438359
^^Jestem w ciężkim szoku! Wygląda na to,że... Pinokio prawdę powiedział. Chociaż raz! Waham się, czy nie "zalajkować" tego wpisu...
Skoro idol PiS-owców, Trump, na ambasadora USA może wystawić przestępcę, który oszukiwał własne państwo, to Kaczyński może na kandydata na Prezydenta RP wystawić gościa obracającego się w środowisku neonazioli i gangsterów.
Psychoprawica* (bez względu na narodowość) jest tak obrzydliwa, że się rzygać chce.
*Nie żadna prawica ani konserwatyści, bo prawica i konserwatyzm same w sobie nie są niczym złym. Natomiast psychoprawica (a tą jest PiS) jest czymś złym, bardzo złym.
Kaczyński na pewno o niczym nie wiedział, bo gdyby wiedział, to nie wyznaczyłby takiego człowieka na swojego kandydata, na prezydenta
https://x.com/dali_ania/status/1862978970553078067
https://x.com/anita_fogler/status/1862975137701630269
^^ A nie czekaj...
Mam nadzieję, że Nowogrodzki przegra. A jeśli tak się stanie (to na szczęście całkiem prawdopodobne), to oczywiście z zupełnie innych powodów. Nie dlatego, że to śliski typ, z kontaktami z półświatkiem- to akurat elektoratu pisiorów nie rusza. Wręcz Kaczyński wiedział co robi, choć nie poszedł jeszcze na całość- gdyby zarekomendował jakiegoś mordercę, gwałciciela albo pedofila, to szanse na prezydenturę dla PiS by wzrosły...
Symetryści zaraz zaczną tłumaczyć Kaczora (o ile już tego nie robią), Kolanko przypomni, że polityka, to nie jazda figurowa na łyżwach, nie liczą się noty za styl :P
Doganiamy Amerykę!
^^Tak - psychoprawica jest wszędzie tak samo durna i pozbawiona jakiejkolwiek moralności :). Na szczęście Polska jest w trochę innej sytuacji niż Stany. Zresztą (to jest temat na inną dyskusję) nie zgadzam się z tezami wielu publicystów, że zwycięstwo Trumpa oznacza jakiś "efekt domina" i populizm maszerujący przez świat - raczej "odbiło wahadło" i tyle. W Islandii wybory właśnie wygrała lewica (niekoniecznie będą rządzić), w UK niedawno Partia Pracy zmiotła konserwatystów. W Niemczech, dla odmiany do władzy (prawdopodobnie) wróci chadecja, po fatalnych rządach lewicowego Scholza.
W Polsce, po ośmiu FATALNYCH latach rządów pisiorów i złodziejstwa na niespotykaną skalę, obecna "buksująca" ekipa (ostatnia wtopa - wyłączenie programu "Czyste powietrze" w sposób absolutnie kompromitujący*) ma jeszcze pewien kredyt zaufania.
Wracając do Nowogrodzkiego - myślę, że w sedno trafił Bartek Sienkiewicz, dlaczego Kaczor postawił na tego faceta, wiedząc jaki to szemrany typ:
https://x.com/BartSienkiewicz/status/1863158999392166388
*Było mnóstwo nadużyć, nabór wniosków należało wstrzymać i zasady zmienić, ale resort Henning-Kloski zrobił to dosłownie z godziny na godzinę, nie informując urzędników i petentów, czym doprowadzono do chaosu :). Głowy powinny polecieć, być może z głową samej pani minister :)
A może Kaczyński znów gra w szachy 9 i 3/4 D i za kilka tygodni zmieni Nowogrodzkiego na Czarnka albo Pinokia, mówiąc "Patrzcie, w porównaniu do Nowogrodzkiego Czarnek/Pionokio jest cacy - może i ze zorganizowanymi grupami przestępczymi ma kontakty, ale przynajmniej nie obraca się w środowisku neonazistów". Coś na zasadzie tej anegdoty o rabinie i kozie - Kaczyński wyprowadzi kozę i wszyscy (z symetrystami na czele) pochwalą Kaczyńskiego, jaki to ten car dobry i mądry.
Na ten moment jednak każdemu rozsądnemu, inteligentnemu, logicznie myślącemu, potrafiącemu dodawać dwa do dwóch i wyciągać wnioski oraz kierującemu się rozumem człowiekowi powinno dawać do myślenia i powodować zapalanie się czerwonej lampki, że partia, która - rzekomo zajebiście, najlepiej w historii, czego wszyscy nam zazdrościli - rządziła przez 8 lat, nie wystawia żadnego swojego posła lub byłego ministra (w tym premiera), tylko stawia na jakiegoś nołnejma obracającego się w środowisku neonazioli i gangsterów.
Mnie tylko dziwi, że ci ludzie mają aż takie kompleksy, że muszą sobie dorabiać tytuły na jakichś szemranych uczelniach.
Poza tym, jak komuś naprawdę się chce tego magistra czy licencjat zrobić, a nie chce się ze studentami młodszymi o 20-30 lat na zajęcia chodzić to zawsze można sobie indywidualny tryb załatwić.
Szymek chyba nadal w politykę nie umie, że dał się tak ograć.
Przeciez nawet alexiej ma kompleksy jesli chodzi o edukacje. Nie raz sugerowal, ze "gdyby chcial to by mial". Pewnie juz teraz nie, bo CH poszlo sie kochac.
chyba alex na bezrobociu siedzi stad tak sie odpalil
Widac emerytura ci nie sluzy, bo od 10 lat to u ciebie mentalnie rownia pochyla...
Obajtek naprędce przepisuje majątek na lewą fundację. Chore, represyjne państwo, w którym nie można legalnie kraść.
Dawno nie przeczytałem czegoś politycznego stworzonego (najprawdopodobniej) przez PiS w całości, tym razem jednak wciągnęło mnie bez reszty. Wyborcza publikuje rzekomy raport dot. Karola Nawrockiego stworzony przez PiS:
https://static.im-g.pl/im/9/31509/m31509909,PREZENTACJA-2.pdf#S.embed_link-K.C-B.1-L.1.zw
Polecam poczytać.
A na marginesie, niezależnie czy "Nawrocki wiedział", to jak się czyta, jakie wyroki dostawali za różne akcje opisani ludzie to włos się jeży na głowie...
W sumie fakt, że nie jest sam zaangażowany w tą działalność przestępczą raczej jest pewny. Jednakże jako szef IPNu powinien jednak zmienić nastawienie i zastanawiać się z kim się kontaktuje, z kim idzie na kawkę itd. Stąd o ile wyciągane rzeczy sprzed dekady można zwalić na karb, nie wiedział, nie zła na tyle dobrze itd. tak te z ostatniego okresu gdy jednak pełni ważną funkcję państwową świadczą albo o jednak głębszych powiązaniach albo totalnej niefrasobliwości nieadekwatnej do stanowiska.
Skąd pewność, że skoro jako prezes IPNu nie potrafi ogarnąć swoich kontaktów to jako prezydent będzie w stanie? Niby będzie miał od tego więcej ludzi ale to może być większa porażka niż Andrzej i jeszcze większy nieogar.
Wszyscy wiedzieli, że to gangsterzy, tylko on jeden biedaczek nie wiedział. Podziękuję za takiego prezydenta. A jak jednak wiedział - cóż, też podziękuję.
Ty podziękujesz, a prawacy (również z tego wątku) zagłosują na Karola, bo lepszy szemrany typek niż Trzaskowski, który co prawda z gangusami sztamy nie trzyma, ale za to chodzi na Marsze Równości.
Bo przecież wiadomo: nawet gangusy lepsze od łoke i ryżego.
Szach-mat.
Adrian szukal lesnego ruchadla w internetach, Karolowi koledzy dowioza lesne ruchadlo ;)
Obywatelski kandydat w sam raz na miarę pis, taki niezbyt uczciwy i wiarygodny.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Gangsterskie-i-neonazistowskie-znajomosci-Nawrockiego-Kandydat-PiS-na-prezydenta-zaprzecza-8854486.html
Uzupełniam, tutaj trochę więcej o Olgierdzie L. https://tvn24.pl/polska/naziol-kibol-bandyta-olgierd-l-szef-gangow-z-trojmiasta-reportaz-superwizjera-ra985640-ls2296068
Polecam fragment Spotkania z politykami PiS i działaczami Ruchu Narodowego
Powiedzmy to wprost: Jarosław Kaczyński chce, żeby Prezydentem Polski został facet z kontaktami w środowiskach neonazistów i gangsterów.
Kaczyńskiemu nie zależy na Polsce, tylko na partii. Od 1989 r. nie ma większego szkodnika w polskiej polityce, w polskim życiu publicznym niż Jarosław Kaczyński (nawet Macierewicz jest mniejszym szkodnikiem, bo - przy wszystkim zarzutach wobec niego - Macierewicz jest tylko narzędziem w rękach Kaczyńskiego).
Te antypolskie gnidy okradały nas na wszystkim w każdej sytuacji.
Jak Mateusz Morawiecki wydał 70 mln zł na antywojenną kampanię, na której zarobili jego "złoci chłopcy"
Ależ sie dzisiaj dzieje:
- doprowadzanie siłą byłego szefa ABW na komisje ds. Pegasusa
- Ziobro zmartwychwstał
- gangsterskie i neonazistowskie powiązania Nawrockiego
- Orlen ma zamiar pozwać Obajtka i jego koleżków
- coś Przyłębska kombinuje
Pięknie, nic dziwnego że aż Aleksa musieli wybudzić :) Ale ja go w wątku miło witam, bo jego powrót zawsze oznacza ogień płonący pod pisowskim dupskiem :)
Edit: o, jeszcze Morawiecki zajebał kolejne miliony, super!
Ale uświadomcie sobie to - te kurwie na szefa IPN powołały gościa ze znajomościami wśród neonazistów. Gdyby tego wymagał ich interes polityczny, to te skurwysyny powołałyby Trynkiewicza na Rzecznika Praw Dziecka.
Pisowskiego betonu to nie ruszy nawet jakby pokazał gołą dupe w tv i odgryzał gołębiom głowy, gwarantowane 23% by zawsze miał.
Idealne odzwierciedlenie elektoratu, jeszcze brakuje zeby był utrzymankiem żony i wrzucał memy na forach.
Nie wiem czy wyborcy KO są kretynami, czy widzowie TVN też... Ale ktoś kto się mieni podlaskim rentierem głosujący na PiS na pewno nie jest tytanem intelektu...
Bieda piszczy w PiSie, skoro od kilku dni posyłają do boju Kleksa, a nie jakiegoś manolita.
Też oglądałem dzisiaj komisję.
I teraz dopiero mogłem przeczytać tekst Alexa - ależ znakomity wpis :D. Coś na zasadzie "przyganiał kocioł garnkowi " albo "jedna baba, drugiej babie" :D.
Pogonowski, były szef ABW, który w ciągu półtora roku awansował z kaprala na pułkownika, w ogóle tego nie pamięta:)*. Nie pamięta jak, nie pamięta kiedy, nie pamięta, kto go awansował:). Amnezja pomieszana ze sklerozą i poganiana zanikami pamięci :). Przy takim stanie umysłu, to mam nadzieję, że pułkownik, nie zapomina się podetrzeć, kiedy się wysra. I nie myli kolejności:).
Oczywiście jest to przekaz kierowany do takich jełopów, jak podlaski baron - oni to łykną bez popity i poproszą o więcej:).
A na koniec taka ogólna refleksja- za pieniądze kupisz wiele, ALE: rozumu, klasy i kultury osobistej nie kupisz. No nie da się. I słoma, z zaśmiergłych onuc, będzie Ci wystawać, nawet kiedy wysiądziesz z nowiuśkiego Lambo :)
*polecam sprawdzić- Google: stopnie w ABW. Można pogratulować błyskawicznej kariery facetowi, z tak kiepską pamięcią:)
Ja mogę napisać to jeszcze raz mam każdą z nich ... Nie ma żadnego znaczenia jaka rządzi
I pewnie dlatego po wyborach niestety Ci ostro pociekło? Wcześniej jakoś pasowało. Do tego wystarczy wejść w Twój profil i komentarze, kliknąć "szukaj", wpisać KO i Twoje " mam każdą z nich ... " toootalnie traci na jakiejkolwiek wiarygodności.
Podobno PiS-owcy zapowiadają pozwy przeciwko PO za raport ws. Nowogrodzkiego, który zrobili... PiS-owcy, a który opublikował... Onet.
Oni są naprawdę PO-JE-BA-NI.
Nie warto szukać w tym wszystkim logiki, to tak jakbyś chciał zrozumieć Kleksa z forum.
Via Tenor
Proszę dostosować się do wytycznych, jak zaleca moderator piszemy na tematy polityczne o:
-PiS źle
-Konfederacji źle
-Prawicy źle
-Lewicy dobrze
-PO dobrze
-UE dobrze
Każdy kto nie zastosuje się do wytycznych zostanie odpowiednio napiętnowany, albo jego komentarz ulegnie skasowaniu...
No i czego nie rozumiesz? Przecież to są proste rzeczy. Tutaj wychwalamy Tuska, a Ty sobie możesz iść do Stanowskiego albo braci Karnowskich i tam bez przeszkód będziecie mogli czcić Jarosława, stykając się wzajemnie ogonkami.
Jeden z użytkowników pytał na co idą (w tym przypadku szły) pieniądze podatników:
Izba potwierdziła "wcześniejsze doniesienia medialne o finansowaniu najważniejszych prawicowych gazet z budżetu Lasów Państwowych, fikcyjnym zatrudnianiu polityków Suwerennej Polski, organizowaniu politycznych imprez pod przykrywką pikników ekologicznych czy spotkań z kandydatami na posłów".
organizacja pielgrzymki leśników do Watykanu i udział w audiencji u Papieża Franciszka oraz uzyskanie błogosławieństwa dla 100 sadzonek Dębów Powstań Śląskich upamiętniających stulecie powrotu Śląska do Niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej.
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/lasy-panstwowe-tak-wydawano-pieniadze-st8205724
Dla wielu Polaków z PiS najbliższe wybory prezydenckie to być albo nie być tzn. znaczy siedzieć i to bez szansy na uniewinnienie...
Ale nawet jak się nie uda z duda ver 0.4 , to jest jeszcze plan B, ułaskawienie dla wszystkich członków i rodzin i powiązanych z Przestępcami I Szubrawcami in blanco, bo nie wiadomo za co mogą chcieć ich posadzić.
Z naszego pajacyka taki mały fan degeneratów jest, nie?
https://www.fakt.pl/polityka/kontrowersyjna-decyzja-prezydenta-dudy-postanowil-ja-ulaskawic/6m041dw
A tu jeszcze mały platformerski kłamczuszek:
Na razie negocjuje twoje tańce na stole w jednym z pałaców putina, ale obawiam się, że będzie musiał zostawać tam na noc....
Taki geniusz jak ty powinien wiedziec ze trump zacznie prezydenture od nowego Roku
Oj to dobrze, bo nie wiedziałem czy Karpia kupować.
Po tych wszystkich tragediach i przepowiedniach tutejszej śmietanki towarzyskiej nie mam już siły (SIĘ ŚMIAĆ).
Ale to Ty przecież przy każdym swoim wpisie wrzucasz tzw. uśmiechniętą buźkę?
Via Tenor
- Jutro bedzie na pewno padac
- Ale dzisiaj nie pada. haha nie mam juz sily sie smiac z waszych przepowiedni /by Maverick
(insert "hurr durr i am retarded" meme)
Prawda jest taka, że Europa już niema znaczenia dla USA jak miało to miejsce kilkadziesiąt lat temu w czasach Zimnej Wojny i po upadku żelaznej kurtyny, na to składa się wiele czynników szczególnie gospodarczych i militarnych. Dużo większym wyzwaniem dla Stanów Zjednoczonych własna gospodarka i zderzenie cywilizacyjne z Chinami, a Europa jest gdzieś dalej, nie mówiąc już o Rosji w sporym stopniu ostatnio zależnej gospodarczo od Chin.
Troche jednak współczuje wielu ludziom, którzy studiowali w Collegium Humanum. Skąd ci zwykli studenci na studiach licencjackich, magisterskich czy zwykłych podyplomowych, którzy płacili z własnej kieszeni i chodzili na wykłady, mieli wiedzieć że będzie wielki wał? To dla niektórych kilka lat w plecy bo pracodawcy każą im podetrzeć sobie tyłki tymi papierkami mimo że to nie tych ludzi wina. Powinni mieć możliwość przeniesienia na inną uczelnię czy co. Pechowcy.
No pech. Z drugiej strony nawet dla zwykłych studentów to była uczelnia w stylu opłacaj czesne dostaniesz dyplom, jak innej maści WSB, WSAiB, WSTiH czy WSH itd. (przykłady z trójmiasta). Więc raczej uczyć się to oni tam nie szli tylko dorobić brakujący papierek.
Dla mnie w ogóle powinno się ten cały rynek prywatnych uczelni porządnie przetrzepać pod względem poziomu (publicznych też ale tutaj patologia jest trochę mniejsza) i 3/4 nadaje się tylko do zamknięcia. Są oczywiście wyjątki trzymające solidny poziom, jak PJATK, część oddziałów SWPS (tutaj poziom pomiędzy oddziałami to potrafi być przepaść) itd.
To uczucie, kiedy wiceminister edukacji nie ma pojęcia o przepisach prawa oświatowego i wprowadza ludzi w błąd:
Naprawdę: matoły, które teraz rządzą Polską, nie nadają się nawet do zarządzania oborą.
Pod pewnymi względami jest nieco lepiej, pod innymi - właściwie nic się nie zmieniło. Ogólnie rzecz ujmując, nowy rząd to klapa.
Przy tym głównie jest lepiej dlatego, że PiS zrobił tupolewa ze standardami w praktycznie każdej dziedzinie.
To powiedziawszy zgadzam się, nowy rząd to jak na razie głównie rozczarowania i mam wrażenie w dużej części takie głupkowate samozadowolenie zamiast realizacji postulatów które można zrealizować, czy choćby cisnąć próby ich realizacji.
Nie przebije mojej ulubienicy Leszczyny, której dokonań lord dzielnie broni. A oto kolejne:
"Kolejna kontrowersyjna decyzja Leszczyny. Na wicedyrektora instytutu powołała bohatera afery taśmowej. Andrzej Parafianowicz, były wiceminister finansów i jeden z bohaterów afery taśmowej, został powołany przez minister Izabelę Leszczynę na stanowisko wicedyrektora Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny (NIZP-PZH). Parafianowicz nigdy wcześniej nie zajmował się zdrowiem.
Andrzej Parafianowicz ma 61 lat. Studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował kiedyś w NBP, potem w inspekcji nadzoru bankowego. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji był krótko wicedyrektorem Krajowego Centrum Informacji Kryminalnej. Potem wrócił do pracy w bankowości, zasiadał w radzie nadzorczej Banku Rozwoju Cukrownictwa i Mostostalu Zabrze.
Od listopada 2007 r. do ostatnich dni grudnia 2013 r. był wiceministrem finansów. Wiosną 2013 r. stanowisko sekretarza stanu w resorcie objęła Izabela Leszczyna. Oboje byli więc wiceministrami."
"30 grudnia 2013 r. Parafianowicz został wiceprezesem Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Zrezygnował z tej posady w sierpniu następnego roku, kiedy tygodnik „Wprost" ujawnił nagranie jego rozmowy ze Sławomirem Nowakiem, byłym ministrem transportu i wpływowym politykiem PO. Przedmiotem rozmowy była kontrola skarbowa w spółce należącej do żony Nowaka.
– Chcą ją trzepać. Cały 2012 rok. Chcą najpierw wziąć rachunek bankowy (…). Mam nadzieję, że to dotyczy tylko jej działalności, a nie będą chcieli crossować tego z moim rachunkiem – skarżył się Nowak.
- Ja to wszystko wiem... ale... bo ja z urzędu kontroli skarbowej... to już odkryliśmy bardzo dawno. UKS, komputery wyrzuciły (…). Zablokowałem to... – odpowiadał mu Parafianowicz. Dodając, że ostrzegał kolegów z rządu przed prowadzeniem takich kontroli, mówiąc im: "Czyście ochu....?! Czy żeście ochu.... do końca?!"."
"Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Parafianowicz miał być nawet typowany na wiceministra zdrowia w gabinecie Leszczyny, ale „wirówka się zacięła", czyli nie przeszedł rutynowego sprawdzania przez służby kandydatów na wyższe stanowiska. Stąd stanowisko wicedyrektora NIZP-PZH zwolnione niedawno przez prof. Bogdana Wojtyniaka.
– Parafianowicz?! Serio?! Sto lat gościa nie widziałem, myślałem, że już nigdzie nie będzie się pchał – usłyszeliśmy od jednego z wpływowych członków PO. Inny przypuszcza, że powierzenie stanowiska wicedyrektora NIZP-PZH Parafianowiczowi, który nigdy ze zdrowiem nie miał nic wspólnego, to „autorski pomysł Leszczyny"."
"Zastąpienie prof. Wojtyniaka Parafianowiczem to kolejna kontrowersyjna decyzja Leszczyny. Pokazuje, że minister czuje się wzmocniona po tym, jak w Sejmie przepadł wniosek PiS o wotum nieufności dla niej. Jednym z głównych zarzutów we wniosku była właśnie polityka kadrowa szefowej resortu zdrowia.
W lutym stanowisko wiceprezesa NFZ otrzymał Marek Augustyn, mąż jej przyjaciółki z Częstochowy, który wcześniej bez powodzenia kierował kilkoma lecznicami. W samym resorcie jest natomiast coraz więcej osób, które z zarządzeniem w zdrowiu nie miały nic lub bardzo niewiele wspólnego. Szefem departamentu inwestycji został Wojciech Demediuk, który wcześniej pracował w firmie Polimex zajmującej się wynajmem i dzierżawą sprzętu budowlanego. Dyrektorem departamentu oceny inwestycji (DOI) jest płk dr inż. Krzysztof Różanowski, absolwent Wojskowej Akademii Technicznej. W wakacje jego zastępczynią została Małgorzata Cecherz, która wcześniej w koncernie BMW odpowiadała za promowanie luksusowych aut tej marki. Od października stanowisko wicedyrektorki DOI ma także Ilona Hibner, absolwentka matematyki i informatyki, wcześniej zatrudniona w Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego."
W gruncie rzeczy nic dziwnego w tym, że Pani minister nie walczy o więcej kasy na zdrowie ze swoim szefem. Mając takich ananasów i tak niczego nie dokona, a nieudolność zwali się na brak środków.
Ale gdzie niby bronię Leszczyny?
Wiązałem z nią pewne nadzieje, kiedy objęła resort zdrowia (najbardziej zabagniony), ale jeśli osuszanie tego bagna, ma polegać na zatrudnianiu swoich kolegów, to cudów nie będzie:/ Ani nawet lekkiej poprawy.
Do tego Lewica zadba, żeby NIC nie zmieniać i dosypywać wory pieniędzy do NFZtu. Chujowe status quo zostanie zachowane.
Zdrowia wszystkim Nam życzę - w tym mojej rodzinie i sobie też. Zdrowie najważniejsze.
Ten rząd okazuje się tak denny, że nie mam pojęcia z czego wynika ich samozachwyt i wrzucenie najwyższego biegu TKM. Niestety 2027 rok to prawdopodobnie rok powrotu PiS do władzy. Sporo ludzi (w tym ja) głosujących w 2023 r. na KO, 3D lub Lewicę, w 2027 r. po prostu do wyborów już nie pójdzie.
Wbrew zapowiedziom, Ziobro nie stawił się na posiedzeniu Komisji Regulaminowej. Bohater.
Spóźnił się 23 minuty. Kaczyński też tak ostentacyjnie robi. I Putin też.
Oglądam sobie akurat tą komisję.
Cieszę się, że Ziobro wraca do zdrowia (dobrze wygląda) - wraca stary, pełen pychy i buty, bezczelny i skurwiały Ziobro. Ludzie sobie przypomną, co to za typ.
Na komisję musi zostać doprowadzony, tak jak cierpiący na amnezję Pogonowski. Ale to musi być początek (dobry, bo gnój zaraz będzie bez immunitetu), końcem powinny być wyroki sądowe. Bez tego, to nie ma o czym mówić.
1. Według Seba Rossa (wiem, średnio wiarygodne źródło), Braun nie wystartuje w wyborach prezydenckich. Korwin szantażował, że jeśli Braun nie wystartuje, to on to zrobi. A zatem, może dojść do wojny między „ojcem” i „synem”, czyli Korwinem i Mentzenem. Niesamowita jest rozpiętość czasowa, bo JKM pierwszy raz zarejestrował się 30 lat temu, a bez sukcesu próbował 35 lat temu. Jeśli doliczymy do tego symboliczny udział w prawyborach Konfederacji w 2020 roku, to wyjdzie na to, że nie było w III RP wyborów prezydenckich, w których Korwin nie podjął żadnej próby.
2. W Ślonzokach Razem się teraz kłócą o przywództwo – niby kongres wybrał Swaczynę ponownie na szefa, ale Roczniok uważa, że nie było kworum i inny kongres wybrał jego.
3. Jutro wyniki wyborów władz Razem – ciekawe, kto zastąpi Biejat i czy Zandberg pozostanie współprzewodniczącym.
"A jakie ma mieć znaczenie? Nie przesadzajmy" - anonimowy pisior, o braku poparcia Andrzeja, dla Nowogrodzkiego:
^^Zaiste, wyjątkowo celne podsumowanie dziesięciu lat "prezydentury" tego gamonia i jego "epickich" dokonań :).
Jprdl, ta miernota kilka lat była minstrem obrony Polski. Jeśli ruscy do nas wjadą, to Mariusz ze swoją miną nieskalaną inteligencją powie: "Szanowni panowie Rosjanie, na Białystok proszę jechać drogami, bo inaczej baron podlaski się obrazi, że mu z błotem wjeżdżacie do salonu".
https://x.com/MarcinTyc/status/1863930571350536497
Ja jestem kompletnym laikiem ws. wojskowości, ale nawet mi nietrudno sobie wyobrazić czołg jadący po polu (na co przykładów choćby z wojny w Ukrainie jest w Internecie jakieś miliard pińcet). Poza tym jednym z założeń tych zapór jest to, aby skanalizować wrogie wojska w te miejsca, które my chcemy, ale dla Mariusza to już bardziej skomplikowane niż 2+2.
P.S. Niech Mariusz poda nazwisko tego generała, na którego się powołuje.
Ale oni na pewno zaatakują po roztopach, wtedy polem ciężko przejechać nawet czołgiem, wiec pojadą drogami.
Tak mówił jeden emerytowany ruski generał.
Co za kretyn... to, że zapory przeciwczołgowe trzeba stawiać na drogach, ORAZ polach wiadomo od mniej więcej osiemdziesięciu lat.
Proszę, powiedz, że to jest wygenerowane przez AI. Nikt nie może być aż tak głupi, nawet Błaszczak :/.
Przecież to wiadomo że czołgi atakują drogami a nie polami. Przecież po to mają gąsienice by zawijać za sobą asfalt!
Zresztą już i za Cezara czy Napoleona czołgi atakowały tylko drogami!
Kiedy zamkna ta opozycje za mowe nienawisci, dosc juz jadu tych przebrzydlych tych wiepszy i pacholkow putina
Znów mam coraz gorsze zdanie o obecnym rządzie. Jakbym czytał wypowiedzi Morawieckiego:
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/minister-finansow-o-wyzwaniach-i-sukcesach/6q0lm9b
— Nasz dotychczasowy model gospodarczy wymaga nowych narzędzi. Polacy są coraz zamożniejszym społeczeństwem z rosnącymi aspiracjami. Naszym zadaniem na dziś musi być wspieranie nowoczesnych gałęzi gospodarki. I tutaj chciałabym wspomnieć o zeszłotygodniowej decyzji Pana Premiera, o przekazaniu do budżetu Narodowego Centrum Nauki dodatkowo pół miliarda złotych. Te środki posłużyć mają wzmocnieniu badań podstawowych — które są niezbędną bazą do budowania innowacyjnej gospodarki — podkreślał.
Rozwiązanie problemów? Nie uproszczenie legislacji, a rzucenie kasy. Na dodatek na badania podstawowe przez NCN, gdzie od dawna wiadomo, że badania podstawowe nie mają przełożenia na wzrost gospodarczy i innowacyjność. One tylko generują pewną bazę wiedzy na której można opierać badania wdrożeniowe. Żeby było śmieszniej, głównym celem badań prowadzonych w grantach NCN jest tak naprawdę publikowanie wyników badań w międzynarodowych czasopismach. Czyli tak naprawdę to wspieramy innowacyjność USA i Chińczyków, bo oni najszybciej będą w stanie wyniki badań podstawowych przekuć na wdrożenia i konkretne produkty.
— Podobne przewagi powinniśmy tworzyć w innych sektorach. Chcemy wykorzystywać duże inwestycje, jak budowę CPK czy elektrowni jądrowej, do tworzenia swoistego ekosystemu specjalizacji od naukowców, ekspertów IT, budowy infrastruktury, po obsługę i serwisowanie. Przy wszystkich realizowanych inwestycjach musimy pamiętać o polskich firmach, polskich wykonawcach, transferze know-how — mówił.
A Amerykanom dalej płacą ponad 1 mln dziennie za nie wiadomo co przy elektrowni? Ale w sumie przez kilka lat wycięli chociaż drzewa. Niestety nadal jesteśmy zachodnią neokolonią. Transfer wiedzy może i będzie ale do obsługi procesów związanych z obsługą tych inwestycji w trakcie ich użytkowania. Na razie przy tych inwestycjach tylko pojawia się wiele propagandowych haseł w stylu "local content", za którymi tak naprawdę nic nie stoi.
— Wzrost nie wytworzy się za biurkiem polityka czy urzędnika. Wzrost gospodarczy jest wynikiem decyzji inwestycyjnych, szacowania i podejmowania ryzyka. Jest efektem synergii, o której mówiłem na początku, efektem współpracy środowisk — mówił minister.
A gość gada jak typowy korpo-ściemniacz, dużo chwytliwych haseł kluczy, mowy-trawy. Aż z ciekawości spawdziłem jego życiorys na Wikipedii i co? Większość kariery tego gościa to kariera w korpo-finansach.
No niestety. Miało być sporo lepiej a jest tylko ciut lepiej.
Też mnie sporo osób tam rozczarowuje. Tak naprawdę tylko kilku ministrów ogarnia swoją robotę. A nawet jak ogarniają swoją to gdzie indziej mają problem.
Przykład Kosiniak-Kamysz, po Macierewiczu i Błaszczaku nie trudno robić dobre wrażenia na stanowisku, zresztą z tego co czytałem wojskowi są zadowoleni ze zmiany i jest podobno znaczna poprawa i widoczna próba ogarnięcia zostawionego burdelu, ale na drugim froncie nie potrafi upilnować swoich w partii pchających się do stołków na prawo i lewo. Pomijam też głupoty jakie promuje poza swoim resortem, jak wsparcie deweloperów itd. Tak wiec jako minister dobrze, jako szef partii koalicyjnej tutaj sporo uwag się znajdzie, choć to właśnie TD poparłem to ich wybielać nie będę.
Minister finansów, czyli Andrzej Domański, typowy technokrata, co jest zaletą na tym stanowisku dużą, ale nie potrafi przez brak zacięcia politycznego przeforsować potrzebnych zmian w kwestii naprawy syfu po nowym wale (choćby związanego z finansowaniem samorządów). Ogólnie robi co mu Tusk każe i choc widać, że czasem chciałby rozsądnie zaprotestować to odpuszcza jakby nie chciał się wychylać. A szkoda.
W sumie najlepiej wypadają Dziemianowicz-Bąk i Sikorski, choć temu drugiemu do ideału brakuje bardziej powściągliwego języka (poza tym wykonuje świetną robotę). Bezsprzecznie ta dwójka wypada najlepiej.
Bodnar - tutaj cieszy mnie to ostrożne i technokratyczne podejście. Wiem, ze spowalnia postawienie kryminalistów przed sądem, ale za to zwiększa szansa na to, że się nie wywiną dzięki błędom prokuratury.
Najgorzej oceniam za to:
Kotule - ona chyba służy tylko do denerwowania elektoratu i promowania durnych pomysłów, które na szczęście szybko umierają. W dodatku tak skrajnie nieogarniętej komunikacyjnie osoby na stanowisku ministerialnym to dawno nie mieliśmy. Chyba tylko Kaczyński w trakcie swojej fazy wicepremiera bezpieki mógł konkurować, ale chyba nawet on lepiej ogarniał komunikację z ludźmi
Jaworskiego - za totalny brak kontroli na obsadzaniem stanowisk, to on powinien tego pilnować tych wszystkich co się wpychają
Leszczyne - o ile Nowacka robi reformy pozorowane i tak naprawdę mało co zmienia poza drobiazgami, tak Leszczyna nie robi nawet tego. I tak dostała najtrudniejszy resort, ale to nie usprawiedliwia totalnego odpuszczenia sobie.
Ta trójka moim zdaniem w pierwszej kolejności powinna wylecieć.
Ale jak tak patrzę na resztę to głównie pozorowana robota, tyle by nie wylecieć. Czyli minimum byleby nie podpaść i totalny brak dążenia do konkretnych reform czy zmian. Czyli totalnie nijako i miernie.
Myślę że problem jest jednocześnie głębszy. Na całym świecie mamy co raz większy kryzys demokracji i polityków populistów. Ale tak właściwie to wina nas wyborców. Popatrzcie na różne badania np. większość Polaków uważa że publiczna opieka zdrowotna jest do bani, ale nie chce płacić wyższych składek co roku wydając co raz więcej na prywatnych lekarzy. Czy to nie jest kuriozum?
Sami zresztą często domagacie się szybkich zmian/reform a najlepiej za darmo a przecież wszelkie reformy kosztują i trwają. Nie od razu Rzym zbudowano...
Sam się zresztą łapie na tym że jestem niecierpliwy.
A politycy są tacy jak ich wyborcy. Jeśli można nic nie robić a jeszcze opowiadać jak to się polepsza byt wyborcy i ciągle być wybieranym to po co się starać?
ciągle być wybieranym to po co się starać
Dlatego mojego głosu rządowe patałachy absolutnie już nie otrzymają. Niech zawiśnie nad nimi groźba powrotu do władzy PiS z Konfederacją. Skoro nic innego nie zmotywuje ludzi Tuska do roboty, niech będzie to chociaż strach.
Naprawdę: żeby nie sprostać choć części oczekiwań po tak wielkiej mobilizacji społeczeństwa do zmian, to trzeba być zwykłą, mierną, konformistyczną, nienażartą i leniwą świnią. I absolutnie nie chodzi o to, że szybko się czegoś domagam. Oni nie mają żadnej wizji, żadnego planu sensownych reform. NICZEGO poważnego nie przedstawili, gdy idzie o zdrowie, edukację, szkolnictwo wyższe, zmniejszanie nierówności społecznych itp. choć mieli wiele lat na to, żeby cokolwiek przygotować.
Dlatego mojego głosu rządowe patałachy absolutnie już nie otrzymają.
I żeby się nikt nie zdziwił jeśli Trzaskowski dostanie po raz kolejny w jaja, bo dużo ludzi może mieć takie podejście.
Problemem jest to że jedynki na listach bardzo często (w każdej partii) dostają mierni ale wierni.
I jeszcze coś. Jak patrzę na wiki na biografie posłów to co drugi ma wykształcenie albo prawnicze albo historyczne. I nic z tego ich wykształcenia nie wynika, ale co może wyniknąć dobrego jeśli się historyka ładuje do sfery zdrowia czy innej ochrony środowiska? W normalnym systemie miejsca na listach czy podziały stanowisk powinny być udzielane na podstawie obiektywnych konkursów. Ale o czym ja mówię?
I tak jak mówiłem: w prezydenckich prawdopodobnie zagłosuję ale nie wiem jeszcze czy drugiej tury nie odpuszczę. Jeśli nic się nie zmieni to i parlamentarne odpuszczę chyba że wyskoczy jakiś nowy charyzmatyczny Tymiński i założy centrową partię z sensownymi ludźmi.
większość Polaków uważa że publiczna opieka zdrowotna jest do bani, ale nie chce płacić wyższych składek co roku wydając co raz więcej na prywatnych lekarzy. Czy to nie jest kuriozum?
Nie, nie jest. Myślenie że powiększenie składki naprawi służbę zdrowia w Polsce, to myślenie na poziomie naiwnego pięcolatka. To dziura bez dna, możesz wpakować do niej całe złoto tego świata, a i tak pozostanie tak samo. Tu o zmiany w sposobie działania chodzi. Tak samo w edukacji. Możesz dać nauczycielom miliony, ale co z tego, skoro system pozostanie taki sam?
Ogólnie u nas, nie tylko u nas, ale u nas szczególnie bolesna jest praktyka, że większość ministrów musi być posłami. Tylko niby czemu? Ja wiem, chodzi o kwestie partyjnej hierarchii ale tak na logikę najlogiczniejszym jest maksymalne rozdzielenie tych funkcji. Na posłów politycy co głosy zdobędą a na ministrów specjaliści. Ci socjaliści odpowiadają przed sejmem i posłami jak prezesi/dyrektorzy w prywatnej firmie przed radą nadzorczą i tyle.
Sejm wyznacza cele na wysokim poziomie, a za ich implementacje i przygotowanie rozwiązań na niskim poziomie odpowiadają ministrowie. Sejm potem po prostu kontroluje pracę ministerstw, ocenia i uchwala wymagane zmiany prawa płynące z ministerstw itd. A nie jak teraz te same osoby mamy po obu stronach władzy.
Temu jak dla mnie ministrowie z wyjątkiem premiera, może jakiegoś kontaktowego z sejmem itd. powinni nie móc być posłami.
https://x.com/ObserwatorXY/status/1864257295753842847
Powoli zaczynam wierzyć, że Kaczyński o niczym nie wiedział :)
Dziwne zachowanie z jego otoczenia, bronią go jak małego dziecka by się niczego nie dowiedział.... albo faktycznie dziadkowi niczego nie mówią, albo o wszystkim ale chce być traktowany jak "don".
W Komisji Regulaminowej toczy się teraz dyskusja nad uchyleniem immunitetu Suskiemu, Kaczyńskiemu i Czerwińskiej. Sprawa pierdołowata (dotyczy uszkodzenia wieńców), do której nie przywiązuję większej wagi, natomiast ważny jest inny jej aspekt.
Mianowicie - przynajmniej w przypadku Suskiego - chodzi o zdarzenia z marca 2024 r. Z MARCA, QRVA! Minęło 8 pełnych miesięcy w tak prostej sprawie i dopiero teraz w Komisji Regulaminowej (jeszcze nie przez Sejm) jest rozpatrywany wniosek o uchylenie immunitetu! Sprawa jest zero-jedynkowa, są nagrania, są świadkowie (nawet policjanci jako świadkowie) i dopiero teraz jest dyskusja nad uchyleniem immunitetu w Komisji Regulaminowej! A jeszcze głosowanie w Sejmie nad uchyleniem, jeszcze postawienie zarzutów, jeszcze akt oskarżenia, jeszcze proces i wyrok w I instancji, jeszcze apelacja... QRVA, w tak prostej sprawie minie około rok, zanim sprawa wyląduje przed sądem! Przecież jest absurd, by nie powiedzieć skandal.
P.S. Tym razem bardziej chodzi o organyz ścigania w postaci policji, która najwidoczniej przez około pół roku zbierała materiał dowodowy w tak prostej, zero-jedynkowej sprawie, aczkolwiek nadzorujący policję Siemoniak pewnie nadal i znów z siebie zadowolony...
Chyba jest zasada, jeśli płotka z pis= ociągamy się ale ścigamy,powoli ale ścigamy ale jak ktoś z bliższego otoczenia dziadka = ooooooocccccciiiiiąąąągaaammmmmyy się.....
Chyba zasada swoich nie ruszamy nadal obowiązuje tylko rozciągnięta w czasie by sprawiać pozory "walki". Żenua.
Kaczyński nie wyraża zgody i wuj. Co mu zrobicie ? xd
Podobno poseł Ryszard Wilk z Konfederosji zrzekł się immunitetu. I dobrze, jak mawiał klasyk - kto nie ma nic do ukrycia, nie ma się czego bać.
Natomiast te antypolskie kurwie z PiS-u, które tak usilnie chowają się za immunitetami (i to nie tylko polskimi, ale także tymi zgniłymi zachodnimi, europejskimi, unijnymi) muszą mieć więcej do ukrycia niż sądzimy.
Info dla potomności.
Pisiorsko-ruska trollernia w natarciu na kciuki w dół - wczoraj było ich ok. 15, dzisiaj/teraz są 92.
Ten sam pierdo*nięty kacapski pachoł co dawał kciuki w górę wątkom Ukraina wymięka i Lewica to jednak stan umysłu po czym się zanonimizował. Ciekawe z której opcji, stawiam jednak na wielbiciela Brauna i pokrewnego ścierwa.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16631334&N=1#post0-16633953
ktoś wyjaśni mi na czym oni w tym zyskują ? przecież wojny nie wygra się jak będzie się mówić, że się ją wygrywa ? czy też nagle zmienią oblicze wojny albo będą zaklinać rzeczywistość jak w tym wątku, że nikt z pisowców nie pójdzie siedzieć bo po prostu jarek mówi, że jest wszystko ok ?
Via Tenor
Oto jest, jedno z forum Silnych Razem
Nie podejrzewałem Tuska o taką samokrytykę.
Miały być igrzyska i miał być chleb. Chleba nie ma, a igrzyska też odwołane.
Lud się powoli zaczyna buntować. Świetny prognostyk przed przyszłorocznymi wyborami.
Za nieco ponad tydzień będzie pierwsza rocznica powołania rządu Tuska i będzie to dobra okazja, aby zdymisjonować Bodnara.
Żadnego odwołania nie będzie. Tusk uważa, że Bodnar świetnie sobie radzi. To tyle na temat igrzysk. Mnie bardziej interesuje chleb. A powiedzieć, że pod tym względem mamy dziadostwo, to nic nie powiedzieć.
Nie ma to jak wycięte z kontekstu cytowanie z "X"...
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/donald-tusk-uderza-w-koalicjantow-nie-wszyscy-zrozumieli/4e47q54
Nie ma to, jak brak zrozumienia ironii ("samokrytyka"). Przecież wiadomo, że w tym wpisie chodzi o Hołownię i jego bandę. Ale to nic nie zmienia. Tusk odpowiada za to, co się dzieje w rządzie. W tym za rozliczenia.
Może by się po raz kolejny "wściekł" i załatwił jednak kilka sensownych reform w najważniejszych dla Polaków kwestiach? Tak nieśmiało sugeruję...
No fakt...
Ale w tej kolacji mamy pieryliard przysłowiowych "wolnych elektronów" którzy myślą nie dalej niż chwilowe poklaski/słupki w sondażach/stanowiska/poważanie aka własne biznesy a których należy przywołać do porządku...
Choć ostatnia 8-letnia koalicja podobno kradła ale z partią się dzieliła albo teraz płaci (bo musi) na jej utrzymanie ;)
A o (wyedytowałeś) Hołowni nie wspominaj bo nikt tak sobie nie roztrwonił kariery politycznej i to chyba nawet już 2 razy ;)
Ja mam wrażenie, że wszystkie rozliczania zostały wstrzymane do czasu wyboru nowego prezydenta. Jak nim zostanie Nowogrodzki, to nie będą miały sensu bo jak w wypadku Wąsika i Kamińskiego jeszcze nie zapadnie wyrok a już będzie czekało ułaskawienie.
Ja czekam do tych wyborów. Jeśli zostanie wybrany Trzaskowski, i nic się po tym nie ruszy, to chyba po raz pierwszy odkąd mam prawa wyborcze, odpuszczę sobie następne wybory...
A ja to widzę jednak trochę inaczej.
Bodnar się nie spieszy i robi wszystko z formalny, wręcz biurokratycznym pietyzmem po to by potem nie było luk i niedopatrzeń, które obrona mafiozów będzie w stanie wykorzystać do podważenia oskarżeń/wyroków.
Ja osobiście wole porządnie niż szybko. Stąd nie niecierpliwię się jeszcze. Tutaj mogę dać im czas, jednak oczekuję, że za rok o tej porze pierwsze sprawy się rozpoczną. Na wyroki wiadomo poczekamy jeszcze trochę.
Naiwność i frajerstwo to nic nie powiedzieć.
A tak na marginesie to z tych haków na prezesa tylko wiązanka się ostała?
Kurde wy już od roku te rozliczenia hehe ale o cenach i problemach ktore tak was uwierały za PiSu milczycie,trochę Bukary krytykuje,ale reszta dalej się ślini.
Ileż to protestów się dzieje w uśmiechniętej Polsce.
Ja mam wrażenie, że wszystkie rozliczania zostały wstrzymane do czasu wyboru nowego prezydenta
Premier ma inne zdanie--->
Za nieco ponad tydzień będzie pierwsza rocznica powołania rządu Tuska i będzie to dobra okazja, aby zdymisjonować Bodnara.
I ogłosić 9 rok destrukcji Państwa tylko na większą skale tym razem :)
Problemy z pamięcią podobno można leczyć?
Podobno rolnicy mają wolne więc do nowego rządu będą robić blokady "kto im ten nowy ład zafundował"...
PS
Nie nadążam za przekazem zmiennych opinii/wpisów i i muszę kasować mój nieadekwatny kontekst wypowiedzi
Za rozliczaniem PiSu nie kryją się żadne dobre intencje, to tylko wycinanie politycznej konkurencji.
Ale mimo wszystko należy temu kibicować.
Ale mimo wszystko należy temu kibicować.
Każdego kto łamie prawo powinno się piętnować, zwłaszcza jak rządził państwem.
Dlatego pełna zgoda.
Ale po roku już widać, że to jest przeciągane bo wyborcy KO to lubią, ładnie im się maskuje to na co się wskazywało palcem będąc w opozycji, że trzeba natychmiast uzdrowić (ceny,stopy,gospodarka,służba zdrowia,bezpieczeństwo).
Myślałem że pis bezbłędnie sterował swoimi zwolennikami, ale tutaj mamy level wyżej.
Wystarczy co dwa miesiące wrzucić jakiegoś pisowego polityka na tapet by podtrzymać apetyt fanatyków.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/olbrzymi-przetarg-intercity-z-kt%C3%B3rego-wykluczono-polskie-firmy-pos%C5%82owie-pis-chc%C4%85-interwencji-s%C5%82u%C5%BCb/ar-AA1vghp2?ocid=BingNewsSerp
A podobno gospodarka nam kuleje, kryzys a przetarg w świat idzie.
Bosze widzę, że takie "stojące z boku konfederackie coś jak teraz k... My" nabiera tu na forum rozpędu ;)
Problem w tym, że w Koalicji zrozumieli że zostaną tak samo rozliczeni za 3 lata.
Problem w tym, że w Koalicji zrozumieli że zostaną tak samo rozliczeni za 3 lata.
Chyba, że posadzą wszystkich, którzy mogliby ich rozliczyć. Tylko do tego potrzebna jest zmiana w Pałacu, bo Adrian już ma przygotowane ułaskawienia dla wszystkich pisiorów. Niestety, ale nie ma sensu nikogo sądzić, jeśli mamy tak usłużnego, wobec pisich kryminalistów, prezydenta.
Agent donald jak tam fabryka elektrycznych aut w Polsce ?
Morawiecki obiecal, ze "poland can into space", czemu nie zapytasz o ceny dzialek na Marsie? Przeciez jak morawiecki obiecal cos durnego to tusk w/g ciebie powinien to zrobic.
David McAllister na zakończenie sporu do Grzegorza Brauna w parlamencie europejskim: "Spasiba". Pięknie podsumował ruskiego Grzesia. Prosto i dosadnie, bez używania zawijasów językowych, których gaśniczaki i tak by nie zrozumieli.
www.x.com/Buckarobanza/status/1864358038926131674
Co w sumie zaskakuje tutaj, to to, że w Brauna musieli naprawdę zainwestować, bo jak na rodzinnego polityka jego angielski jest naprawdę dobry. Wiadomo to nie poziom Sikorskiego ale wypada lepiej niż większość.
No widać, że kacapy przygotowały go solidnie do misji.
Niespecjalnie? W końcu Braun to też były (?) reżyser i scenarzysta, wyreżyserował sporo filmów więc osobiście mnie nie dziwi że potrafi się wypowiadać po angielsku. To nie jest jakiś losowy typek z ulicy, którego trzeba było wszystkiego nauczyć.
Aresztowali kumpla nowogrodzkiego, ciekawe czy przy okazji jakies smaczki o nim poznamy ;)
Już poznajemy. Tusk zasugerował na konferencji, że istnieje wątek międzynarodowy.
"Radio RMF ustaliło, że Olgierd L. został zatrzymany na polecenie prokuratorów, którzy prowadzą śledztwo w sprawie aktów dywersji i sabotażu dokonywanego w Polsce z rosyjskiej inspiracji. Informację podaną przez RMF FM nieoficjalnie potwierdził też dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński."
Trzaskowski nie chce być gorszy i też ma kumpla kryminalistę. Tylko jak tu skomentować fakt, że CBA, rządzone obecnie przez Tuska, dokonuje zatrzymania kolegi ich obu? Za twardy orzech do zgryzienia dla tzw. Niezależnej.
EDIT:
O kurde, ale stary artykuł. Wyświetlił mi się, to wrzuciłem. xD
Pisowcom się w głowach nie mieści, że można swojego zatrzymać.
No tak, kupienie dyplomu to zbrodnia gorsza od porywania, handlowania narkotykami i bycia neonazistą....
Via Tenor
Donald to wcielenie Boga a Jarosław to Szatan.
Dokładnie odwrotna treść będzie dzisiaj nadawana w Rydzykowych platformach streamingowych.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2024-12-04/potezny-kryzys-we-francji-upadl-tamtejszy-rzad/
Francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło wniosek o wotum nieufności wobec obecnego rządu Michela Barniera. Wniosek został zaproponowany przez skrajną lewicę, a poparty przez skrajną prawicę pod przywództwem Marine Le Pen.
Jak bardzo ch...wy musi być rząd, że nawet skrajna lewica i prawica jednoczą się w celu jego obalenia? :)
Bo skrajnej lewicy blizej do skrajnej prawicy (i vice versa) niz do centrum?
Za tego oszusta też się biorą. Jeszcze czekam, kiedy Ziobrę na przesłuchania doprowadzą. Wyzdrowiał, wraca do polityki, więc czas najwyższy, żeby skończyła się taryfa ulgowa.
Katolików prześladujo, łolaboga! Ziobrze i oszustowi z Torunia daleko do tego miana.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2024-12-05/agenci-cba-weszli-do-fundacji-lux-veritatis/
Teraz na Tusku spoczywa podwójna odpowiedzialność. Jeśli nie doprowadzą tego rodzaju spraw do końca i nie wygrają kolejnych wyborów, to MY WSZYSCY będziemy płacić za milionowe odszkodowania, które PiS przyzna "prześladowanym opozycjonistom".
Plus immunitety będą odbierać jednego dnia w nocy i bez skrupułów będą wszystkich zamykać jak leci, nawet bez przyczyny :)
Będzie piękny ruski kraj jak się nie ogarną.
Teraz na Tusku spoczywa podwójna odpowiedzialność. Jeśli nie doprowadzą tego rodzaju spraw do końca i nie wygrają kolejnych wyborów, to MY WSZYSCY będziemy płacić za milionowe odszkodowania, które PiS przyzna "prześladowanym opozycjonistom".
Jestem przekonany, że spędza to Premierowi sen z powiek :)
Plus immunitety będą odbierać jednego dnia w nocy i bez skrupułów będą wszystkich zamykać jak leci, nawet bez przyczyny :)
Chyba nie ma innego sposoby by ktoś poszedł do więzienia jak go tam wtrącić, bo z tego co od dwóch lat słyszę jest na PIS tyle dowodów, że się w archiwach nie mieści a ŻODYN krat nie widzi w chwili obecnej a wręcz sobie podśmiechujki robią.
Po prawej podsumowanie współpracy i sprawczości :)
Dopiero podali w wiadomościach, że Polacy wzięli w tym roku o 45% więcej chwilówek niż w roku poprzednim na łączną kwotę MILIARD 440 milionów złotych.
W pale się nie mieści jak się ludzie zadłużają.
Ciekawe czy to wina biedy czy raczej głupoty, przypuszczam, że to drugie.
Takie trochę off top.
Nawet znalazłem .
https://dorzeczy.pl/ekonomia/662011/polacy-masowo-korzystaja-z-chwilowek-podano-dane.html
A Ty się nagle dziwisz?
Dziwię się, aczkolwiek mam świadomość że z roku na rok społeczeństwo tak nie zbiedniało.
Więc ten proces postępujących problemów finansowych rodaków trwa od dawna.
Czemu to gówno z Zielonego Pokolenia (bo człowiekiem bym tego nie nazwał), nie ma za blokowanie karetek pogotowia postawionego zarzutu stwarzania zagrożenia dla życia i zdrowia?
Dodatkowo każdy pojedynczy paraliż komunikacyjny to kilkaset milionów złotych straty. Wpływ obcego wywiadu jest oczywisty.
Nie przypinał bym im świadomości do tego co czynią.
To są ludzie, którym media społecznościowe i brak edukacji powywracał tok myślenia do góry nogami.
Brak akcji wobec zmian klimatu także prowadzi do śmierci ludzi, po prostu związek przyczynowo-skutkowy jest bardziej ukryty i odwleczony w czasie. Dopóki percepcja większości nie zostanie zaburzona i nie zobaczą, że to tak dalej działać nie może, nic się nie zmieni i ludzie będą ginąć. Pytanie co gorsze - pewna śmierć tysięcy/milionów, czy potencjalna jednostki.
Bo istnieje szansa na to ze jakis Janusz, Karyna czy forumowy kiera, zada sobie pytanie o co im w sumie chodzi i moze siegna po jakies info dotyczace zmian klimatycznych i ich wplywu na czlowieka.
A ze raz do roku sobie kiera w jakim korku postoi? who cares.
Z kogo ty chcesz zrobić idiotę?
Nie muszę z nikogo robić idioty, sam sobie wystawiasz świadectwo dehumanizując ludzi o innych poglądach niż twoje.
A te "gówna" na traktorach też tak bulwersowały ze swoim blokowaniem ulic i przejść granicznych?
Straszną hipokryzję tu wyczuwam. Wpływ obcego wywiadu był akurat bardzo widoczny.
- Jeżeli premier i PO chcą, abyśmy spotkali się i starli na komisji śledczej to ja jestem otwarty
Dawaj Tusk na parkiet. Na gołe klaty! Walczymy aż kogoś wyniosą.
No to kiedy zamkną ten cały PiS i Konfederacje, wasze przewidywania co do procesu i daty?
Prawda to, że ten facet na zdjęciu za Nowogrodzkim to Olgierd L., którego Nowogrodzki nie zna i nie kojarzy?
Pytam poważnie, bo nie mam pojęcia, jak ten Olgierd L. wygląda, natomiast takie foto - w związku z dzisiejszym zatrzymaniem go przez ABW - lata po internetach, a może ktoś jest bardziej wtajemniczony (ktoś z Gdańska/Trójmiasta?).