Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Dobra Zmiana: Wyrywanie chwastów

początekpoprzednia123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960
11.11.2024 23:05
JohnDoe666
2274
odpowiedz
6 odpowiedzi
JohnDoe666
62
Legend
Wideo

Putinowska propaganda w TVP? Zaskoczony jestem... nie bardzo.
https://youtu.be/Nu9l2aBAK9c?si=QrkfF18crBDkpkHP

11.11.2024 23:10
Drackula
😁
2274.1
4
Drackula
237
Bloody Rider

ajaj, to dlatego jasia tak dlugo nie bylo, czekal az stanowski mu powie co ma myslec

12.11.2024 06:56
aope
😜
2274.2
4
aope
198
Corporate Occult

Wolnościowe protestowanie na budowach lidla zabiera cenny czas :P

post wyedytowany przez aope 2024-11-12 06:56:57
12.11.2024 07:45
Bukary
2274.3
Bukary
229
Legend

Streści ktoś? Bo programów Stanowskiego wciąż jeszcze nie trawię (może kiedy się przekonam, jak wypuści coś wartościowego).

12.11.2024 07:49
-=Esiu=-
👍
2274.4
1
-=Esiu=-
205
Everybody lies

Propisowska propaganda oskarża inną stację o putinowską propagandę?

Kłamstwo Smoleńskie działało przez 8 lat aż zdechło, szukają innej możliwości jak zmanipulować społeczeństwo?

Stare, znałem.

12.11.2024 14:51
😂
2274.5
SerKamix
0
Chorąży

Bukary --- Gdyby Stanowski popierał Tuska i TVN to byś spazmy i sraczki intelektualnej dostawał razem z tym Raykoszom i Asmodeuszem na tym forum... Stanowski nie polityką zasłynął a właśnie kategorią sport.. ponieważ wszyscy wybitni sportowcy i aktorzy chcieli się u niego wypowiadać ponieważ jest najbardziej bezstronny i ci co do niego przychodzą nie będą kojarzeni z żadną stacją TV .. czy to PIS czy to TVN lub Polszmat z którym mają ostrą kosę bo Kanał Zero i Weszło więcej ludzi ogląda i po prostu zabrali im oglądalność.

12.11.2024 18:02
2274.6
Mianoliito
13
Generał

Streści ktoś? Bo programów Stanowskiego wciąż jeszcze nie trawię (może kiedy się przekonam, jak wypuści coś wartościowego).

Stanowski zarzuca debilom z tefałpe, którzy twierdzą, że PIS chciał rozebrać Ukrainę, bo wpisują się w ruską propagandę.

Pozdrowienia dla ciemniaków, którzy powtarzali tą narrację za lisem i giertychem

post wyedytowany przez Mianoliito 2024-11-12 18:03:17
12.11.2024 08:12
2275
odpowiedz
21 odpowiedzi
EG2009_120754240
19
Konsul

Pamiętacie "aferę" gdy Tusk zapytany o Trumpa wymigiwał się od odpowiedzi, a potem żywcem skłamał? No to już są konsekwencje tej wpadki. Premier przeprosił za swoje zachowanie i w pełni odpowiedział na to pytanie bez żadnych naciągnięć.

.
.
.
.
.
.
Żartowałem, dziennikarka która zadała to pytanie już nie będzie zapraszana do Kancelarii Premiera :)

https://joemonster.org/art/73407/Najwieksze_obciachy_Crawly_sie_doigral._Policja_zaczyna_mu_sie_przygladac

Na samym dole, nr #5

post wyedytowany przez EG2009_120754240 2024-11-12 08:13:18
12.11.2024 08:39
2275.1
3
Ryokosha
82
Legend

Sorry ale przeczytałeś choć sprostowanie? "Dziennikarka" twierdzi że nie będzie zapraszana ale nic takiego nie miało miejsca. No ale co się dziwić zaciągowi pisowskiemu. Za to tobie się dziwię że się na takie baity łapiesz.

12.11.2024 08:41
tomazzi
2275.2
2
tomazzi
19
Konsul
Image

Z Twojego linka

12.11.2024 08:47
2275.3
EG2009_120754240
19
Konsul

Czyli "więcej się z Panią nie umówię, bo Pani krzyczała". Od podsekretarza Kancelarii Premiera. Serio? To są te wytłumaczenia? Czy raczej "znajdzie się kij na dziennikarski ryj"?

No ale co się dziwić zaciągowi pisowskiemu.

Dobre :) No ale znany jesteś z tego że kto nie z pisu ten nie skacze, hop, hop, hop.

post wyedytowany przez EG2009_120754240 2024-11-12 08:49:11
12.11.2024 09:08
2275.4
2
Ryokosha
82
Legend

Chłopie zacznijmy od tego, że sam sobie wystawiasz świadectwo czerpiąc informacje z JoeMonster i twittów Pereiry i Kalety. Po drugie ja zapytałem się czy przeczytałeś sprostowanie: "Ze względu na ograniczenia czasowe pani redaktor, podobnie jak wszyscy dziennikarze obecni na konferencji, została poproszona o zadanie jednego pytania, w związku ze zbliżającą się godziną wylotu. (...) Pomimo wcześniejszych ustaleń, pani redaktor zdecydowała się na dodatkowe rozwinięcie swojego pytania. Ze względu na ograniczenia czasowe nie było jednak możliwe kontynuowanie konferencji" - przekazała. "W żadnym momencie nie padły słowa sugerujące wykluczenie pani redaktor z przyszłych konferencji. Pani Monika Rutke, podobnie jak dotychczas, będzie nadal miała możliwość uczestnictwa w wydarzeniach prasowych organizowanych przez CIR" - dodano.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,31448713,po-klopotliwym-pytaniu-dziennikarka-miala-nie-byc-wpuszczana.html
masz też o tym w onecie:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/niewygodne-pytanie-do-donalda-tuska-i-koniec-wspolpracy-kprm-zaprzecza/mde3v6j
Grunt że masz dobre samopoczucie wierząc tysolowi, republice i twittom PiSowców. Eg poskacz sobie albo puknij się w czółko.

12.11.2024 09:17
Bukary
😉
2275.5
Bukary
229
Legend

No cóż, nasza dyskusja o fake newsach jest rzeczywiście na czasie.

12.11.2024 10:21
elathir
2275.6
1
elathir
103
Czymże jest nuda?

Szczerze Bukary? Cieszę się, że służbowo mam dostęp do akurat raczej zachodnich a nie polskich (głównie USA i UK) płatnych źródeł informacji gdzie poziom weryfikacji jest naprawdę solidny (prasa specjalistyczna dla inwestorów, finansistów, handlarzy hurtowych itd.) bo błędy są zbyt kosztowne. O Polsce tam mało ale w wypadku USA przynajmniej idzie wyrwać konkretne informacje. Bez tego dowiedzenie się czegokolwiek wiarygodnego na temat wydarzeń w USA jest naprawdę trudne bo mainstreamowe media już sieją wręcz dezinformacje i powielają deepfaki. Kaczka dziennikarska goni kaczkę dziennikarską, a o socjal mediach nawet nie ma co wspominać.

12.11.2024 10:30
👍
2275.7
1
Asmodeus
38
Senator

Najwazniejsze, ze forumowe prawiczki bezblednie rozrozniaja fake newsy od prawdziwych informacji. Nigdy sie nie pomylili, nigdy nie sklamali, doslownie wszystko weryfikuja. Np. informacje podana w TV Ruspublika sprawdzaja u Pereiry i KC PZPis. 3x tak = wszystko ok, mozna powielac. Tortury ksiemdza itp - sama prawda!

post wyedytowany przez Asmodeus 2024-11-12 10:30:58
12.11.2024 10:49
elathir
2275.8
elathir
103
Czymże jest nuda?

Tylko widzisz, ja nie jestem jak PiSowcy. Choć tez poniekąd mam poglądy prawicowe, tylko centro-prawicowe w rozumieniu zachodu a nie naszym. Jednak wolę nie powielać tak jak oni kłamliwej propagandy tylko dlatego, ze jest zgodna z moimi poglądami. Cenię się wyżej.

12.11.2024 11:29
2275.9
EG2009_120754240
19
Konsul

W takim razie to nie jest fake news, tylko nieporozumienie. Fake news byłby jakby ktoś specjalnie stworzył nieprawdziwą wiadomość.Tutaj dziennikarka podobno źle zrozumiała czyjeś słowa.

Chłopie zacznijmy od tego, że sam sobie wystawiasz świadectwo czerpiąc informacje z JoeMonster

Jak zwykle, są źródła nasze i wasze :) Zespół Brauna, Ruch Ośmiu Gwiazd czy posty polityków KO już są cacy. Poza tym źródłem nie był Joe Monster.

Swoją drogą ciekawe ile osób się tu zesrało, a w przypadku PRAWDZIWEGO fejka aope tylko Bukary coś tam bąknął, a reszta dupa cicho i tylko mnie minusowaliśćie (normalnie mam je gdzieś, ale to już była turbożenada).

12.11.2024 11:49
2275.10
2
Asmodeus
38
Senator

elathir
Nie piłem do ciebie :). W watku o wyborach w ju-es-ej ktorys prawiczek (to okreslenie tyczy sie jedynie fanatykow, ktorym raczej nie jestes) stwierdzil, ze wiecej propagandy i klamstw jest lepsze bo "ludzie ucza sie wtedy rozrozniac klamsto od prawdy a jak mowi sie tylko prawde to nie maja tego rozroznienia" (parafrazujac). Wiec wlasnie widze jak nasze prawiczki rozrozniaja klamstwo od prawdy. Wcale.

12.11.2024 12:04
Bukary
2275.11
3
Bukary
229
Legend

Wiecie co?

Bardziej od rozpowszechniania fake newsów (co się zdarza wielu z nas, pewnie i mnie, choć staram się pilnować) wkurza mnie to, że osoby, które sieją dezinformację, milczą jak grób, gdy zostaną "zdemaskowane". A potem robią kolejną i równie fake'ową wrzutkę z dupy albo znowu przedstawiają zweryfikowany fake news jako argument.

Proponuję jednak (wszystkim dyskutantom), żeby w ramach jakichś elementarnych standardów dyskusji przyznawać się do tego rodzaju błędów. (I nie mam akurat na myśli sytuacji z dziennikarką). Będzie się nam łatwiej rozmawiało, bo może unikniemy tych ciągłych szyderstw i wyzwisk.

Rzecz jasna: jeśli zależy nam na docieraniu do prawdy. Bo jeśli chodzi o to, żeby się po prostu ponapierdalać słownie w ramach ćwiczeń erystycznych i wyżyć na innych, to... nie było rozmowy. :P

post wyedytowany przez Bukary 2024-11-12 12:08:30
12.11.2024 12:25
aope
😊
2275.12
aope
198
Corporate Occult

Właśnie przeczytałem, że fejk z Trampkiem, sorki za zamieszanie :]

[edit] Sorki to nie fejk tylko "nieporozumienie" xD

post wyedytowany przez aope 2024-11-12 12:26:10
12.11.2024 12:47
2275.13
EG2009_120754240
19
Konsul

Sorry aope ale u Ciebie to był ordynarny fejk, bo to czyste kłamstwo. Trump nigdy tego nie powiedział. Więc zostało przez kogoś stworzone żeby mu zaszkodzić.

A moim przypadku główna bohaterka na następny dzień napisała że źle zrozumiała słowa osoby z Kancelarii Premiera, więc to nieporozumienie.

Rozróżniaj pojęcia.

12.11.2024 12:53
aope
2275.14
2
aope
198
Corporate Occult

To co wkleiłeś i co wałkowała tzw. prawica, to nie "nieporozumienie", tylko fejk i ordynarne kłamstwo, mające zaszkodzić premierowi (o czym też świadczy ton Twojego wpisu, zadanie wykonane). Sprostowania już nie wkleiłeś. Nigdzie. Innymi słowy zamieściłeś link do kłamstwa, które to kłamstwo powieliła już masa osób. O tym, że jest to ściema wyjaśnili Ci dopiero inni. Sprostowania z Twojej strony brak.

post wyedytowany przez aope 2024-11-12 12:56:25
12.11.2024 12:55
2275.15
EG2009_120754240
19
Konsul

Jednak nie rozróżniasz pojęć. No trudno.

12.11.2024 12:57
aope
😊
2275.16
1
aope
198
Corporate Occult

Jednak nie rozróżniasz pojęć. No trudno.

Ja bym powiedział, że raczej szkoda iż nie potrafisz się przyznać do błędu. Ale dla pewnej grupy osób to niestety standard.

12.11.2024 13:04
2275.17
EG2009_120754240
19
Konsul

Przecież się przyznałem, że to nieporozumienie. Tylko ty usilnie próbujesz powiedzieć że to co zrobiła główna zainteresowana to fake news, a to dopiero kłamstwo. No chyba że wchodzisz na grunt że ona kłamała, bo jest związana z prawicą, no to wtedy czemu mamy na słowo wierzyć osobie z Kancelarii Premiera? Bo to "nasi"? :)

Ponownie, przyznała się że źle zrozumiała słowa Agnieszki Rucińskiej, i tego się trzymamy. To nieporozumienie. Chyba że udowodnisz że celowo kłamała o tym że więcej jej nie wpuszczą na konferencje prasowe, to OK, przyznam ci rację - to jest wtedy fake news (fake oznacza fałszywe, kłamstwo). Ale jak nie masz dowodów na to, to trzymamy się pierwotnej wersji - czyli że źle zrozumiałą czyjeś słowa. Bardziej prosto nie rozrysuje ci tego.

12.11.2024 13:14
2275.18
Cyniczny Rewolwerowiec
113
Senator

EG2009_120754240
W takim razie to nie jest fake news, tylko nieporozumienie. Fake news byłby jakby ktoś specjalnie stworzył nieprawdziwą wiadomość.Tutaj dziennikarka podobno źle zrozumiała czyjeś słowa.

Bitch please.

12.11.2024 13:31
aope
😁
2275.19
aope
198
Corporate Occult

Na pewno źle zrozumiała, na pewno ;)

12.11.2024 13:41
2275.20
EG2009_120754240
19
Konsul

Czyli wchodzimy na grunt, że kłamała, bo tak uważasz, jest w końcu ze "złej strony". No OK, z tym nie dyskutuje.

12.11.2024 13:44
Elwe Thingol Singollo
👍
2275.21
Elwe Thingol Singollo
1
Legionista

Naprawdę pocieszny jest ten głupek.

12.11.2024 13:41
2276
odpowiedz
EG2009_120754240
19
Konsul

.

post wyedytowany przez EG2009_120754240 2024-11-12 13:41:21
12.11.2024 16:02
2277
odpowiedz
5 odpowiedzi
Kazimir
0
Legionista

Tusk i jego świta ( odns wyborów które teraz były w USA) popełnili po prostu jeden ale najważniejszy kardynalny błąd polityczny... "grali tylko na jednego kandydata którym była Kamala" liczyli że ktoś taki jak Trump, nazwijmy to po "ekscesach" z podatkami odnośnie zapisów finansowych i wyrokami sądowymi, nie będzie mieć żadnych szans w wyborach, niestety mylili się... w dodatku wcześniejsze niepochlebne wypowiedzi Tuska, całego sztabu KO, a zwłaszcza wręcz haniebne słowa Sikorskiego który dosadnie napisał na wielu portalach aby Trump Wyperda...ł do Rosji do wujaszka Wołodii... nie przeszły bez echa... a Trump jest politykiem bardzo pamiętliwym, ostatnio chyba ambasador Australii obraził Trumpa przed wyborami i teraz może ponoć zacząć pakować manatki :P... choć w Pisie może i rządzą złodzieje, ale pod względem kultury politycznej niestety biją o klasę Koalicje Obywatelską... dlatego Trump będzie rozmawiał zapewne tylko z Dudą.. co jakoś też nie pociesza.

post wyedytowany przez Kazimir 2024-11-12 16:07:27
12.11.2024 16:11
Herr Pietrus
👍
2277.1
2
Herr Pietrus
230
Ficyt

Niby kolejny troll do ignora, ale trzeba przyznać, że jakiś talent satyryczny posiada!

w Pisie może i rządzą złodzieje, ale pod względem kultury politycznej niestety biją o klasę Koalicje Obywatelską

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2024-11-12 16:12:16
12.11.2024 16:17
😂
2277.2
Kazimir
0
Legionista

Takie są fakty... z którymi możesz się nie zgadzać, a Sikorski skompromitował się i zbłaźnił ,i jakby był człowiekiem honoru to w przypadku wizyty Trumpa powinien go przeprosić, ale ten wyciercuch ta platformiana szczekaczka nawet się nie pojawi. Jakoś nigdy nie słyszałem aby Duda obrażał inną głowę/ kandydata państwa.

Co do bycia Trolem to jesteś w czołówce na tym forum, urwać wam tylko tą kategorie na tym forum i nie wiedziałbyś co zrobić ze swoim życiem :P

post wyedytowany przez Kazimir 2024-11-12 16:21:25
12.11.2024 16:47
Drackula
😉
2277.3
Drackula
237
Bloody Rider

Kolejna onuca będąca na bakier z językiem polskim

12.11.2024 17:14
😂
2277.4
Kazimir
0
Legionista

Kolejny dupowkład i obrońca lewackich wartości.

12.11.2024 18:41
2277.5
1
Ryokosha
82
Legend

AdamoW wróciłeś! Nie tęskniłem.

12.11.2024 16:17
A.l.e.X
2278
odpowiedz
1 odpowiedź
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

Zobaczymy teraz prawdziwy test ile głupoli jest w szeregach tuska :) Wiem że można kogoś lubić ale jeśli chodzi o dobro kraju to wybór powinien być chłodny i bez emocji.

Prawybory : Radek (na którego to może i sam bym zagłosował mimo że nie z mojej bajki to jak ma mieć takich przeciwników jak Czarnek to no comment - wydaje się na ten moment jedynym człowiekiem który godnie by reprezentował nasz kraj) vs Rafał "ziemia się pali" roztropek (ale ładnie wygląda i oblewa się nadmiarem wody perfumowanej)

Znając jednak tuska to woli mieć pacynkę ala dudek a nie kogoś kto jeszcze by go przyćmił.

12.11.2024 22:08
frer
2278.1
3
frer
169
Legend

Znając jednak tuska to woli mieć pacynkę ala dudek a nie kogoś kto jeszcze by go przyćmił.
I niestety przez to właśnie PO cierpli na brak kompetentnych kadr. Choć może jednak Tusk na Sikorskiego postawi chętniej. Tusk chyba nigdy się poważnie nie przejechał na Sikorskim, a po poprzednich wyborach Trzaskowski podobno groził rozłamem w PO, bo się poczuł zbyt mocny. Cały ten jego "kampus" miał początkowo być chyba wehikułem na którym mógłby zbudować nową partię, wbijając się klinem między PO a Lewicę, targetując młodych wyborców, a PO stawiając jako przestarzałą partię dla Xów.

12.11.2024 16:43
2279
1
odpowiedz
znafcatematu
55
Konsul

https://www.fakt.pl/polityka/wybory-2025-pis-szuka-polskiego-trumpa-na-kogo-stawia-kaczynski/xqcse5f. W Pisie same Trumpy ,co jeden to lepszy, no i oczywiście Jarosław Trumb.

post wyedytowany przez znafcatematu 2024-11-12 16:45:22
12.11.2024 17:05
2280
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
krzychszp
87
Konsul

Czarnek, Obajtek, serio? xD Jeżeli PIS chce to wygrać kandydatem "twardego elektoratu" to znaczy że żadnej refleksji z ostatnich wyborów nie wyciągnął. Jedyną taktyką która ma tu sens jest postawienie na umiarkowanego kandydata w stylu Siewiery, który może jakkolwiek podebrac wyborców umiarkowanych/niezdecydowanych.
Rafał vs Radek? Wolałbym Sikorskiego, ale wydaje mi się że ma wiekszy negatywny elektorat, dlatego pewnie postawią na bezpieczny wybór czyli Rafała, który powinien sobie poradzić z kandydatem pisu (ale wtedy jak będzie prowadził sensowną kampanię, samo się nie wygra)

12.11.2024 17:44
😐
2280.1
2
Mianoliito
13
Generał

PIS nie wyciągnął żadnych wniosków i nie wyciągnie, bo tam nie ma żadnego ruchu wewnątrz partii, a powinni przeprosić, przyznać się do błędów wymienić frontmenów, zrobić nowe otwarcie - a co mamy? Stary beton nie przyznaje się do błędów i w samozadowoleniu siedzi na swoich pozycjach, a jak wygrywa Trump, to ci ze swoją murzyńskością, cieszą się jak debile "Teraz to im pokażemy!" - w zmianach w USA szukają szansy dla siebie u nas, przecież to jest błazenada.

post wyedytowany przez Mianoliito 2024-11-12 17:45:33
12.11.2024 18:47
Herr Pietrus
2280.2
Herr Pietrus
230
Ficyt

Na prezydenta tylko Tarczyński!
Jakiś czas temu kręciłem tak bekę, a tu proszę, życie przegoniło kabaret.

12.11.2024 20:04
abesnai
2280.3
abesnai
93
Kociarz
post wyedytowany przez abesnai 2024-11-12 20:04:57
12.11.2024 22:04
frer
2280.4
2
frer
169
Legend

Jedyną taktyką która ma tu sens jest postawienie na umiarkowanego kandydata w stylu Siewiery, który może jakkolwiek podebrac wyborców umiarkowanych/niezdecydowanych.
A to nie ten o którym Piński mówił, że miał być tajną bronią PiS w tych wyborach prezydenckich? Może gdyby Piński nie wygadał to jednak by startował.

olałbym Sikorskiego, ale wydaje mi się że ma wiekszy negatywny elektorat, dlatego pewnie postawią na bezpieczny wybór czyli Rafała, który powinien sobie poradzić z kandydatem pisu
Nie do końca. Trzaskowski jest zbyt lewicowy i tym łatwo PiS będzie mobilizował swój elektorat i demobilizował elektorat PSL/Hołowni aby w drugiej turze na niego nie głosować. Sikorski to w zasadzie centro-prawicowiec. Mało kto pamięta, że on był nawet ministrem w rządzie PiS. Nie mówiąc o jego znajomościach międzynarodowych. Niestety dużą niewiadomą jest to jakie mogą mieć na niego haki służby. Kiedyś mówiło się o tym, że brał kasę za "doradztwo" od jakichś arabów.

Na prezydenta tylko Tarczyński!
Paradoksalnie miałby spore szanse, bo większość elektoratów kojarzyłaby nazwisko z kabanosami. :D

13.11.2024 12:33
Bukary
2280.5
Bukary
229
Legend

Przyszły prezydent:

https://x.com/donald_PL_/status/1856293419716382825

;)

Jestem przekonany, że gdyby go Kaczyński wystawił, to co najmniej 30% ma w kieszeni. Ot, Polska.

post wyedytowany przez Bukary 2024-11-13 12:34:20
12.11.2024 18:25
Iselor
2281
2
odpowiedz
Iselor
32
Generał
13.11.2024 06:49
frer
2282
1
odpowiedz
frer
169
Legend

Jednak coś się dzieje. Są świadkowie koronni, którzy zaczynają sypać i pojawiają się zarzuty.
Piotr Kasprzak, były dyrektor Wojskowego Instytutu Techniki Uzbrojenia, a od września prezes największego producenta trotylu w NATO, spółki Nitro-Chem, został wskazany przez prokuraturę jako członek zorganizowanej grupy przestępczej. Razem z nim w skład grupy mają też wchodzić jego podwładni z instytutu, dyrektorzy z Nitro-Chemu, a także żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej w Krakowie. Mieli m.in. nielegalnie detonować odpady poprodukcyjne Nitro-Chemu, w wyniku czego ucierpieli żołnierze. Pieniądze płynęły zaś do spółki założonej przez jednego z dyrektorów wojskowego instytutu.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/ujawniamy-kulisy-afery-w-nitro-chemie-prezes-w-zorganizowanej-grupie-przestepczej/hmj3hq2,79cfc278
Przeraża jednak fakt, że spółka o strategicznym znaczeniu dla obronności państwa, gdy za naszą granicą trwa wojna, była wykorzystywana do robienia wałków, żeby ludzie powiązani z PiS się dorabiali.

13.11.2024 12:08
Bukary
2283
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
Bukary
229
Legend

https://x.com/PutinizmPolski/status/1856287847461843029

Ciekawa konfrontacja z wypowiedziami Rzeczkowskiego.

M.in.

Wypowiedź Rzeczkowskiego można zinterpretować tak, że PiS CHCIAŁ, by Ukraina padła (na koniec dodaje przecież, że PiS się tym “ewidentnie nie przejmował”). Ja nie uważam, by PiS tego chciał - tutaj według mnie Rzeczkowski błędnie interpretuje zachowanie ówczesnego rządu i niesłusznie zarzuca mu złą wolę. Uważam natomiast, że PiS myślał (podobnie jak wszyscy wokół), że Ukraina się nie obroni, zostanie zajęta lub rozczłonkowana, że w ciągu dni/tygodni będzie po sprawie i że trzeba będzie się w tej nowej sytuacji jakoś odnaleźć. Dlatego ja w tym kontekście nie używam zwrotu “liczył na”, tylko “kalkulował że”. I podkreślam, także w swojej książce, że to nawet nie jest zarzut, bo tak wtedy kalkulowano powszechnie.

Na to wskazuje także zachowanie PiS przed inwazją. Kaczyński, Morawiecki i Duda wiedzieli, że Putin naprawdę do niej dąży od połowy listopada. W tym czasie nie tylko nie poczynili żadnych przygotowań, ale wzięli udział w dwóch spotkaniach europejskiego alt-rightu (w tym jeden sami zorganizowali w Warszawie), gdzie pili sobie z dzióbków z politykami ewidentnie proputinowskimi, debatując z nimi o, uwaga, przyszłości kontynentu. Po szczycie w Warszawie wydano oświadczenie, w którym postulowano powrót do “Europy ojczyzn”, a obecna na nim (i przyjmowana jak głowa państwa) Marine Le Pen udzieliła wywiadu, w którym stwierdziła, że Europa nie powinna się mieszać w sprawę Ukrainy, bo ta należy do rosyjskiej strefy wpływów. Na drugim szczycie w Madrycie ustalono z kolei, że główny problem Europy w styczniu Anno Domini 2022 polega na… atakach unijnych instytucji na Polskę i Węgry. Słowo “Ukraina” w ogóle w tym dziejowym dokumencie nie padło. Dwa dni później obecny w Madrycie Orban udał się do Moskwy promować rosyjski punkt widzenia i tezy, że sankcje nie działają, a Le Pen (też obecna) nagle dostała z węgierskiego banku 10 milionów euro pożyczki na kampanię wyborczą i natychmiast powtórzyła, że Francja musi wyjść z NATO, by “nie dać się więcej wciągać w konflikty, które nie są nasze”. Ciekawe o jaki potencjalny konflikt mogło chodzić.

Pisowcy nagle odkopali ewidentnie antyamerykańskie lex TVN i zorganizowali kłamliwą kampanię billboardową, w której twierdzili, że winę za wysokie ceny energii ponosi Unia Europejska, wiedząc doskonale, że wzrost był efektem świadomych działań Putina oraz że w wypadku wojny, nawet krótkiej, ceny wystrzelą w górę. Tuż przed inwazją Terlecki publicznie wyśmiewał unijne sankcje. Wszystko to robiono wiedząc, że do wojny dojdzie, widząc, jak Putin gromadzi siły, jak Amerykanie i Brytyjczycy ślą kolejne transporty broni oraz jak Blinken i Biden otwarcie mówią o inwazji na międzynarodowym forum.

No sorry, ale nie wygląda to jak przygotowanie do obrony Ukrainy. Za to wygląda jak szykowanie się na nowe rozdanie. Na co dokładnie liczono - nie wiem. Ale gdybym miał postawić dziesięć złotych, powiedziałbym, że w PiS mogli sobie wyobrażać, że nas Rosja i tak nie ruszy, bo jesteśmy w NATO oraz że szybki upadek/fragmentacja Ukrainy obnaży słabość UE i siłę USA. I że w takiej nowej sytuacji Polska, jako państwo frontowe, automatycznie zyskałaby na znaczeniu, być może osiągając status zbliżony do tureckiego. Czyli sojusznika, który nie musi być demokratyczny i praworządny, bo ma zbyt duże strategiczne znaczenie, by się go czepiać o jakieś prawa człowieka. I oczywiście PiS miałby multum amunicji, by walić w UE, bo w pisowskiej mitologii UE = Niemcy, a Niemcy z Putinem od lat robili biznesy, więc wychodzi na nasze, Lech Kaczyński przewidział to już lata temu. Przecież nawet mimo pomocy (także niemieckiej) i sankcji (także niemieckich), PiS dokładnie taki budował przekaz. Dodajmy, że nie jest to przekaz wyjęty z odwłoku, bo przecież Niemcy robili te biznesy, Schroder i Steinmeier to wręcz putinowe ziomeczki, a do pomocy Ukrainie przymusili ich Amerykanie. Tak, z czysto cynicznego punktu widzenia, rosyjska inwazja to dla PiS polityczne złoto.

[...]

Teraz kwestia “zagarnięcia Ukrainy”. Rzeczkowski powołuje się na dziwną propozycję Kaczyńskiego, wyrażoną podczas wizyty w Kijowie w marcu 2022, by stabilizację w Ukrainie zapewniły jakieś bliżej niedookreślone międzynarodowe siły. Prawdę mówiąc, do dziś nie wiadomo na czym miałoby to polegać, ani na ile Kaczyński tę wypowiedź w ogóle przemyślał. Natomiast można ją rozumieć tak, że postulował on de facto zawieszenie broni po ówczesnej linii frontu, gwarantowane obecnością jakichś sił pokojowych. Problem polega na tym, że front wtedy stał na przedmieściach Kijowa, pod Charkowem i Mikołajowem, a takie miasta jak Sumy i Czernihów były w okrążeniu. Zamrożenie konfliktu w marcu 2022 oznaczałoby prawdopodobnie oddanie Rosjanom wielkich połaci kraju, nad którymi jeszcze w tym samym roku stracili kontrolę (północ w kwietniu, obwód charkowski we wrześniu, Chersoń w listopadzie). Ale podkreślam ponownie, że wypowiedź Kaczyńskiego była dość niejasna, a to jest tylko jedna z interpretacji. Mogło też być tak, że Prezes palnął coś zanim pomyślał i potem udawał, że nie palnął.

Nawet jeśli Prezesowi roiło się coś, że polscy żołnierze będą strzegli pokoju w Ukrainie, być może pełniąc rolę protektorów dawnych Kresów, to od tego do stwierdzenia, że PiS planował rozbiór Ukrainy jest jeszcze bardzo daleko. Tutaj Rzeczkowski według mnie dokonuje daleko idącej nadinterpretacji. Nie widzę za to nic kontrowersyjnego w stwierdzeniu o roszczeniach Orbana wobec ukraińskiego Zakarpacia. Gulaszowy dyktator od lat podburza węgierską ludność tego regionu przeciwko Kijowowi, uprawia rewizjonizm oraz nie zgłasza uwag natury moralnej do rosyjskich propozycji “korekty” granic, które przed inwazją otwarcie przedstawiano w kremlowskiej telewizji.

Omówiliśmy samą wypowiedź Rzeczkowskiego - pora na jego krytyków. Otóż ku zaskoczeniu nikogo, główna oś krytyki mówi: “jak można w ogóle sugerować, że PiS mógł rozważać upadek Ukrainy, skoro ten sam PiS dał Ukrainie multum sprzętu, wychodząc w tej kwestii przed szereg, przecież to szuria”.

Ten argument jest poprawny tylko jako odpowiedź na zarzut, że cały PiS, ale naprawdę cały PiS, od zawsze i w sposób absolutnie jednoznaczny, jest partią prorosyjską. Niektórzy, jak Tomasz Piątek, taki zarzut (lub zbliżone) czasem formułują i im można pokazać polskie czołgi na ukraińskim froncie jako argument, że się mylą. Natomiast jeśli rozmawiamy o tym co powiedział Rzeczkowski, który wyraźnie mówi o pierwszych dniach wojny, to starajmy się trzymać podstawowych faktów, chronologii i logiki.

PiS zaczął przekazywać Ukrainie ciężki sprzęt dopiero w kwietniu. W żaden sposób nie umniejsza to wagi tej pomocy, nie dyskredytuje jej, ani nie unieważnia. Ale fakt jest też taki, że stało się to PO TYM, gdy Rosjan pogoniono spod Kijowa, Czernihowa, Sum i Mikołajowa, gdy front ustabilizował się na kolejne kilka miesięcy. Ale tak samo jak działania PiS sprzed inwazji i z jej pierwszych dni nie unieważniają dostaw czołgów z kwietnia, tak samo dostawy czołgów z kwietnia nie unieważniają działań PiS sprzed inwazji i z jej pierwszych dni. Obie te rzeczy miały miejsce i zamykanie oczu na jedno, bo PÓŹNIEJ miało miejsce drugie, jest gwałtem na logice. Nie znaczy to, że PiS chciał upadku Ukrainy i ruskich czołgów pod Przemyślem. Natomiast wydaje mi się uprawnionym stwierdzenie, że PiS KALKULOWAŁ, że tak się sprawy potoczą, po czym, zaskoczony ich innym przebiegiem (zaskoczony, przypomnę, jak wszyscy), podjął ze wszech miar słuszną decyzję o dostarczeniu ciężkiego sprzętu. Dodajmy, że podobnie postąpili inni. Najpierw przekazywano Javeliny i Stingery, licząc się ze scenariuszem wojny partyzanckiej. Gdy okazało się, że Ukraina chce i umie walczyć, a Rosja srogo się przejechała, nad Dniepr popłynęły zachodnie haubice, HIMARSy, czołgi, bojowe wozy piechoty, amunicja artyleryjska, systemy przeciwlotnicze, a ostatecznie także F-16, a ukraińskich żołnierzy zaczęto szkolić w zachodnich państwach.

Zupełnym fikołem, powielanym od dwóch lat, jest za to stwierdzenie, że polska pomoc dla Ukrainy nie tylko unieważnia spotkania z proputinistami tuż przed inwazją, ale w ogóle wszelakie zbieżne z rosyjskim interesem działania tej partii z przeszłości. W inbie, która wybuchła po wypowiedzi Rzeczkowskiego ponownie powróciły kompletnie nielogiczne i achronologiczne spiny, mówiące, że niemożliwym jest, by np. Rosjanie byli zamieszani w aferę podsłuchową, która pomogła PiS wygrać wybory w 2015 roku, gdyż ten sam PiS dał Ukrainie czołgi. Tyle że spółkę Sowa i Przyjaciele rejestrowano w 2010 roku, otwarto w 2012, podsłuchy zakładano w 2013, odpalono w 2014, a czołgi przekazano w 2022. Gdy operacja podsłuchowa była uruchamiana, nikt nie wiedział, że dekadę później będzie jakaś wojna. Ba, nie wydarzył się nawet jeszcze Majdan i pierwsza agresja Putina wobec Ukrainy. Mamy wypowiedzi rosyjskich analityków związanych ze służbami, rosyjskich mediów i polityków, w których wprost mówią oni, że PiS był WTEDY dla Rosji lepszym wyborem. Wtedy, to znaczy dziesięć lat temu. Gdy nikomu nie śniło się, że przekazywanie Ukrainie sprzętu będzie w ogóle na tapecie.

Podobnie rzecz ma się z innymi sprawami. Czy pomoc dla Ukrainy w 2022 roku sprawia, że Macierewicz nie włamał się do Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO? Że nie zdemontował WSI, ujawniając tajemnice naszych służb? Że raport z ich likwidacji nie wypłynął w rosyjskim internecie, przetłumaczony przez związaną w przeszłości ze służbami Rosjankę? Czy oznacza to, że wszystkim się przywidziało, że macierewiczowy wiceminister Kownacki uważał sfałszowane rosyjskie wybory za wielce demokratyczne? Że w komisji WSI był człowiek Lecha Kaczyńskiego, który siedzi teraz z zarzutami współpracy z rosyjskim wywiadem? Ale jak? Jak wydarzenie z 2022 roku może unieważnić te z 2006, 2012, 2014, 2015 itd.?

Nikt nie neguje pisowskiej pomocy dla Ukrainy. Prawie wszyscy (poza Konfiarzami) uważają tę pomoc za coś dobrego i wskazanego. Nikt (poza Konfiarzami) PiSu za to nie krytykuje. Nikt nie udaje, że to się nie stało. Tak samo nikt też nie powinien udawać, że wszystkie te “rosyjskie przypadki” wokół Macierewicza, antyzachodnia propaganda pisowskiej TVP, retoryka permanentnej wojny z UE, pompowanie publicznego hajsu w organizacje o rosyjskich powiązaniach, zaciąg do ministerstw ludzi z NCSS lub Ordo Iuris, czy niekiedy importowane z Rosji teorie spiskowe o WHO, LGBT i dżęderłołku nie miały miejsca, bo miały. Tymczasem niektórzy, właściwie całkiem wielu niektórych, robi dokładnie to. Patrzą na jedne fakty, patrzą na drugie, po czym zamiast połączyć je w logiczną całość, swobodnie ignorują sobie jeden zestaw faktów. I to robią profesjonalni dziennikarze, na litość boską.

13.11.2024 12:21
Drackula
2283.1
2
Drackula
237
Bloody Rider

No i wszystko prawda.

Pisałem podobnie po inwazji że pisiory się przyglądały i nic nie robiły w sprawie pomocy Ukrainie. Polska pomoc zaczęła się dopiero wyedy kiedy było wiadome że USA ich tak nie odpuszcza.

Ale zaraz “ukrainofil” manolito ci wyjawi jak było faktycznie ;)

13.11.2024 14:02
2283.2
Mianoliito
13
Generał

Generalnie ok, ale próba dania znaku równości między tym, że PIS co prawda pomagał Ukrainie, ale wicie rozumicie, ordo iuris (Hołownia ruski agent na ich pasku) , Macierewicz (nawet platformrska prokuratura uznała ujawnienie tzw. listy agentów za czyn o niskiej szkodliwości i nadal mu nic nie robią) , ale walczył za to lgbt i niby toczył wojnę z UE (było dokładnie na odwrót) i miało by to ich w jakiś sposób łączyć z putinowską rosją?
No jest to delikatnie mówiąc............... idiotyczne, bo skoro ja nie chcę jak ruscy żeby propagować w grach tęczową narrację to znaczy, że jestem putinistą? no trzeba być debilem żeby jedno z drugim łączyć ? to ma być ten niby Polski putinizm? To on wymyślił walkę z ideologią lgbt? Chyba tylko lewusy mogą wymyślić równie idiotyczną narracje.

i w kwestii formalnej, co do pomocy Ukrainie - po pierwsze amerykanie wiedzieli o wojnie na blisko rok przed jej wybuchem, i co w takiej sytuacji zrobili amerykańscy dowódcy? Nie wiele wiadomo, ale jedno jest pewne, amerykanie traktują takie informacje jako.....szanse, tak są po prostu szkoleni. Oznacza to, że nie czekali na zbieg zdarzeń i zaczęli planować i tworzyć różne scenariusze, organizować Ukraińców i sojuszników by ci tworzyli własne scenariusze w ramach ich planu - Tak więc potraktowali to jako szansę na ...............zwycięstwo zaplanowali przeprowadzenie skutecznej kampanii obronnej na poziomie operacyjnym w ramach posiadanych sił ukraińskich i własnych możliwości materiałowych/wywiadowczych i bezpośredniego zaangażowania się poprzez zwiad elektroniczny i sparowanie obrony przeciwlotniczej z natowskimi radarami - co było kluczowe dla przebiegu kampanii i wreszcie zaplanowali kampanie strategiczną - czyli gotowanie ruskich sankcjami, finasowanie i odtwarzanie armii ukraińskiej poprzez nasycenie techniką i szukanie środków dla utrzymania gospodarki ukraińskiej.
My też musieliśmy tworzyć własne scenariusze, bo musieliśmy być przygotowani na bieg wydarzeń włącznie z upadkiem Ukrainy, ale musieliśmy też tworzyć scenariusze, gdzie Ukraina się obroni i jak jej pomóc w ramach amerykańskiej strategii.
I nie wysyłaliśmy ciężkiego sprzętu Ukrainie w pierwszym miesiącu, bo po pierwsze, nikt nie wysyłał, bo czekaliśmy na to czy jest sens jej taki sprzęt wysyłać, czyli czy się bronią (nam też nikt nic nie wyśle jeśli będą widzieć, że nie ma sensu jej wysyłać, bo np. nie mamy woli, albo sprawa jest przegrana - tak postąpili niemcy, uznali, że już po Ukraińcach, bo tylko kwestia czasu kiedy upadnie ) , a po drugie nie był kluczowy, bo Ukraińcy na tym etapie wojny nie cierpieli na jego brak, bo mieli nadwyżkę po magazynach i walka nie toczyła się zagonami pancernymi, a głównie w obronie kill boxów, dzięki pododdziałom piechoty i piechoty zmechanizowanej, która potrzebowała broni przeciwpancernej i przeciwlotniczej, a ta była dostarczana cały czas (i jeszcze przed wojną) - czołg jest bronią głównie ofensywną, w obronie nadaje się poprzez manewr kontrataku, a w lutym ukraińskie czołgi........ stały i nie decydowały o sukcesie ukraińskiej obrony, dlatego nie miały priorytetu, priorytetem była amunicja, pioruny, smary, oleje i broń przeciw pancerna - a te środki dostarczano cały czas.
Teraz pytanie dlaczego nie przygotowywaliśmy się? dlaczego nie tworzyliśmy i nikt nie tworzył obozów dla uchodźców? dlaczego nie zabezpieczaliśmy środków, nie organizowaliśmy służb dla przyjęcia fali kilku milionów uchodźców? Dlaczego nikt się nie przygotowywał? mimo tego, że wiedzieliśmy od listopada o wojnie - musiało być to skonsultowane i zaplanowane w ramach kampanii - cały plan, czyli ta "szansa" musiała być tak rozegrana, żeby rozegrać wojnę na warunkach "Ukrainy", czyli sprawiać, wrażenie, nie przygotowania, Ukraińcy odsłonili się na północy od kijowa, zachęcając rosyjskie wojska do wejścia od strony białorusi i to w miesiącu lutym, który nie nadaje się do wielkich ofensyw ze względu na warunki pogodowe, do tego jeszcze przed wojną co nie jest tajemnicą wyliczali rozciągnięcie logistyki rosyjskiej na 100-150 km, po czym zacznie się rozpadać nie zapewniając środków dla skutecznego utrzymania tempa natarcia, do tego wywiad przekonywał ich o słabym morale wojsk i generałów, łatwym podłożu dla stworzenia prorosyjskiego rządu, gdzie większość społeczeństwa ukraińskiego przyjmie nową władzę z apatią przygotowali wspaniałą kampanie medialną - wystarczyło ich zachęcić, by ci wzorem kulikowa z 43 weszli jak wojska pościgowe i szukali dróg w szybkim marszu i nie wdawali się w walkę i ten scenariusz się sprawdził - mamy na to mnóstwo dowodów, rozciągniecie ruskiej logistyki, znajomość planów ruskiego ataku, np. o tym rajdzie na hostomel wiedzieli od stycznia, a po pogromie ruskich komandosów, udawali, że zrobiły to wojska ochotnicze żeby utrzymać ruskich w przekonaniu, że był to przypadek, choć na dwa dni wcześniej ściągnęli artylerię, wojska zmechanizowane i komandosów do odparcia ataku, co najlepsze, pozwolili im tam wylądować! Choć mogli zmieść ich jeszcze w powietrzu! Generalnie założyli, że skoro i tak będzie wojna, to postanowili rozegrać ją na własnych warunkach, bo przecież wojnę toczy się nie dla uporu tylko dla zwycięstwa, generałowie są za śp. Prof. Wieczorkiewiczem jak dupa od srania żeby tworzyć plany na każdą okazję

Pisałem podobnie po inwazji że pisiory się przyglądały i nic nie robiły w sprawie pomocy Ukrainie. Polska pomoc zaczęła się dopiero wyedy kiedy było wiadome że USA ich tak nie odpuszcza.

nie, ty pisałeś, że swoją wizytą na Ukrainie, Kaczyński obciął głowę frakcji pokojowej na kremlu, bo niby po co innego tam pojechał? po co pchał się do kijowa? dlatego od trzech lat trwa wojna, bo ....Kaczyński pojechał do kijowa, lepiej pomagał ukrianie żeby maskować ruską agenturę (Iruś wklejał te bzdury po giertychu i lisie) :)

post wyedytowany przez Mianoliito 2024-11-13 14:15:04
13.11.2024 14:43
Drackula
2283.3
Drackula
237
Bloody Rider

Znów ten sam bełkot, nic nowego. Strateg od szachów 5d bezbłędny ;)

13.11.2024 12:47
Maverick0069
2284
odpowiedz
Maverick0069
101
THIS IS THE YEAR
13.11.2024 14:01
Iselor
2285
odpowiedz
Iselor
32
Generał

https://tvn24.pl/lodz/prawo-i-sprawiedliwosc-agnieszka-wojciechowska-van-heukelom-szefowa-lokalne-struktury-oburzone-st8177449

Buldogi się gryzą. Prezes narzucił Wojciechowską (ma takie samo nazwisko jak ja, niestety) i nie za bardzo wiadomo za kogo trzymać kciuki: PiS w Łodzi, patrząc z boku, obiektywnie, jest słaby, tak ilością członków jak i ich jakością. Był moment że i Samoobrona miała tu lepsze struktury. Wojciechowska ma ich wydobyć z marazmu ? Może jej się udać. To nie szkodzi że była w PJN, u Kukiza i Korwina. To cały czas były partie silnie prawicowe, więc ona poglądów nie zmieniła, za to jest osobą cholernie ambitną, walczącą, potrafiącą "trzymać za ryj" tych, którzy się jej zbuntują. Jest ostra i zdecydowana w działaniu. Kiedyś współpracowaliśmy, obecnie na siebie nie patrzymy i nie mówimy sobie "dzień dobry". Jestem ciekawy jak to się potoczy. Czy zagrzeje miejsce bo tak chce Prezes czy jednak lokalni działacze, którzy są miernotami, się skutecznie zbuntują.

Forum: Dobra Zmiana: Wyrywanie chwastów
początekpoprzednia123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960