Może i nie ma normalnych niedziel w handlu ale za to religia wyszła ze szkół. A nie.. czekaj..
Śmieszy mnie to, że KO kontynuuje politykę PiSu. Jeszcze te Komisje co niby rozliczają PiS i co miesiąc biorą grubą kasę.
Jednak ich propozycja może być nieskuteczna. - Proces sprzedaży nieprzetworzonego drewna polega w praktyce na tym, że polscy przedsiębiorcy sprzedają surowiec zagranicznym firmom: litewskim, czeskim lub niemieckim. One następnie eksportują drewno za granicę za pośrednictwem polskich portów - słyszymy od naszego rozmówcy.
Nie rozumiem. Jeżeli chcemy ograniczyć eksport drewna to Chin to zakładam, że z tego powodu, że się zwyczajnie za dużo lasów wycina. Bo w sumie co za różnica czy sprzedamy drzewo Chinom czy Niemcom czy Litwinom. Drzewo i tak będzie ścięte. Skoro chcemy zmniejszyć eksport ograniczmy wycinki a drzewo niech będzie sprzedawane do firm produkcyjnych
Tutaj chyba warto poczekać i dać kredyt zaufania.
Widzą problem, a nie kłamią, że go nie ma. Chcą ponoć zwiększyć pulę dla polskich firm, za PiS-u cynicznie ograniczaną.
Nie mogę doczekać się dnia gdy Pisowskie złodzieje i ścierwa stracą subwencje to będzie najsczęszliwszy dzień mojego życia od kiedy rozwiodłem się.
https://wydarzenia.interia.pl/pomorskie/news-byly-senator-pis-wyjdzie-z-wiezienia-sad-zmienil-decyzje,nId,7765092 PISowszczyk na wolności. Słabo idzie to rozliczanie
Przestań manipulować, znęcanie się nad psem ma coś wspólnego z rozliczeniami?
Według mnie jak rozliczać to rozliczać wszystko. Skoro jest sobie pan z PISu który popełnił przestępstwo i został skazany to tym bardziej powinien siedzieć do końca a nie zostać zwolnionym
Nie. Chyba że chcesz aby jedną patologię (ręczne sterowanie sądami za PiS) zmienić na inną (ręczne sterowanie sądami przez Koalicję).
Jednym z powodów, dla którego ostatni rzadziej się w wątku wypowiadam jest właśnie to, że odnoszę wrażenie że spora część wypowiadających nie rozumie, dlaczego trzeba było odsunąć PiS od władzy i chce doprowadzić do sytuacji, gdzie o winie (lub jej braku) decyduje nie niezależny wymiar sprawiedliwości, ale usłużny władzy sędzia. Brzmi znajomo? Nic dziwnego, to cytat z podręcznika "jak zniszczyć wymiar sprawiedliwości" autorstwa PiSu z Konfederacją.
Czyli jeśli w tym wypadku były przesłanki, aby śmiecia wypuścić a decyzja zapadła zgodnie z prawem, to nie, przynależność polityczna byłego senatora nie powinna mieć na nią wpływu. Jeśli decyzja jest nieprawidłowa, należy ją zaskarżyć, ale w tym przypadku więcej dobrego zrobiłoby zaostrzenie przepisów za znęcanie się nad zwierzętami.
Sam jestem zdania (niezmiennie, od początku) że nie da się naprawić wymiaru sprawiedliwości bez nagięcia (w najlepszym przypadku) prawa, ale co oczywiste takie przypadki powinny dotyczyć najważniejszych spraw, nie przebiegu odsiadki jakiegoś pisowca w losowej sprawie.
Ale oni muszą być zajebiści, tyle nagród w pół roku, szacun.
https://www.fakt.pl/pieniadze/w-sejmie-w-tym-roku-wydali-miliony-na-nagrody-kto-dostal/f3783qr
"Fakt" dotarł do danych dotyczących nagród w Kancelarii Sejmu. Okazuje się, że tylko w pierwszym półroczu 2024 r. do zatrudnionych tam urzędników, trafiło ponad 3,6 mln zł. Za czasów marszałka Szymona Hołowni wypłacono ponad pół tysiąca premii.
Zajebisty to jest twój research.
A nie, wystarczyło przeczytać coś więcej niż nagłówek dla Januszy.
lOkazuje się, że takimi premiami kancelaria łata urzędnicze portfele. Nie bez powodu.
Nagrody w Sejmie zamiast podwyżek?
Kiedy pracowano nad projektem budżetu Kancelarii Sejmu na 2024 r., planowano, że podwyżki dla pracowników wyniosą 7,7 proc. – tyle samo, co dla całej budżetówki. Po wyborach parlamentarnych, kiedy rząd objęła koalicja KO, Trzeciej Drogi i Lewicy zdecydowano, że podwyżki dla budżetówki wyniosą 20 proc. Jednak taki wzrost płac nie objął pracowników m.in. Kancelarii Sejmu, na co oni wielokrotnie się skarżyli. Z wewnętrznej sejmowej korespondencji, do jakiej dotarł "Dziennik Gazeta Prawna" wynika, choć na 20 proc. podwyżki urzędnicy w tym roku nie mogą liczyć, mają obiecane nagrody. W okolicach Wielkanocy pracownicy otrzymali po 4 tys. zł, podobne premie mają zostać wypłacone jeszcze w innych miesiącach, m.in. w listopadzie i grudniu br.
W przyszłym roku w projekcie budżetu Kancelarii Sejmu zaplanowano już pieniądze na 4,1 proc. podwyżki, takie same, jakie mają dostać pracownicy całej sfery budżetowej. Na większe pensje zaplanowano 16,5 mln zł.
Jprdl Dżony, ależ epickie samozaoranie :D
Jednak właśnie tego się po tobie spodziewałem :) Dosłownie wystarczy przeczytać ten artyku, który zalinkowałeś, żeby pochwalić kancelarię Sejmu i marszałka Hołownie, za docenienie zwykłych, szarych "gryzipiórków", którzy odwalają codzienną, konkretną robotę (a śmietankę później "spija" góra).
Chłopie masz "na tacy" podaną wczorajszą, naprawdę konkretną, wtopę Tuska, a ocieplasz wizerunek obecnej ekipy :). W sumie należą ci się podziękowania - parafrazując nieco słowa pewnego, ukraińskiego żołnierza: "Mamy szczęście, ze wyborcy opozycji są tak głupi" :).
PKW najpewniej mocno ograniczy karę dla PiS, skrupulatnie ograniczając okres kontrolowany.
Jestem to w stanie zrozumieć, złodziejstwo poza kampanią to faktycznie przede wszystkim sprawa dla prokuratury.
Poza tym rzetelne wyliczenia, ograniczone do formalnej kampanii, trudniej podważyć w sądzie, mówić o ustawce czy o przekroczeniu kompetencji przez PKW... Choć tu sądzić będzie neoizba...
Trzeba czekać na oficjalną decyzję i kwoty.
A co wczoraj odwalił Tusk w kontekście PKW?
Chodzi o komisarza na wybory przewodniczącego w Izbie Cywilnej?
Też mnie to wku....o, ale tak na chłodno, to nie masz racji. Ewentualne odwołanie pisiorów rozpatrywać będzie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, a ponieważ ta nie jest sądem, to Domański może taki "wyrok" zupełnie zignorować:
^^Tutaj jest "podkładka" od TSUE, w przypadku innych izb takiej podkładki NIE MA (nawet jeśli zasiadają w nich neosędziowie). W Izbie Cywilnej (gdzie tak dupy dał wczoraj Tusk), de facto NIC się nie zmieni (Tusk pomógł zakonserwować patologię, natomiast o drugą kadencję będzie się starać ta sama neosędzina, co trzy lata tej izbie przewodziła), natomiast czysto formalnie, TSUE legalności tej izby nie zakwestionował.
Herr Pietrus-> Chodzi pewnie o to. Irek22 "trochę" przesadza, bo z izbą jaką powołał PiS, a która może uchylić postanowienie PKW, jest więcej problemów niż tylko sam fakt obsadzenia neosędziami, ale faktycznie jeden z oczywistych argumentów na nie uznanie ich orzeczeń właśnie uleciał z dymem.
Wzruszyła mnie ta historia...
https://wpolityce.pl/polityka/703887-kuczmierowski-wroce-gdy-bedzie-gwarancja-uczciwego-procesu
^^Żartuję :). Jezu, dwadzieścia lat, ze sporym hakiem, minęło od kiedy pracowałem (staż) w areszcie śledczym, ile ja się takich ckliwych bajek nasłuchałem, od kryminalistów, to życia nie starczy, żeby to opowiedzieć, a i książka byłaby z tego spora, gdybym miał dar pisania (ale nie mam) :).
„Nie uciekam przed wymiarem sprawiedliwości, nie szukam żadnego schronienia. Jestem jednak zainteresowany uczciwym procesem. Chcę wrócić do Polski w momencie, gdy będę miał gwarancję uczciwego postępowania, uczciwego procesu”
tłumaczenie na nasze: nie jestem złodziejem, znaczy się kradłem ale nie jestem złodziejem, nie wrócę do Polski bo boję się odpowiadać za swoje czyny, znaczy się nie boję się ale nie przyjadę bo się boję że mnie zabiją, i chcę uczciwego procesu, znaczy się takiego co jak za czasów pis miałem parasol ochronny i całkowitą bezkarność i dopóki się to nie zmieni to nie wrócę.
https://wpolityce.pl/polityka/703895-sawicki-bez-ogrodek-o-mediach-iii-rp-ciagle-slysze-w-tvn
Brawo Sawicki. Kiedy ten gumofilc wreszcie zapisze się do PiS?
Podobno jednak "błąd", a nie "deal":
https://wiadomosci.wp.pl/tusk-tlumaczy-sie-z-mianowania-neosedziego-nastapil-blad-7064980818500160a
^^Osobiście jestem w stanie w to uwierzyć - przy czym to jest błąd w rodzaju: "patrzcie jakim jestem gamoniem". Serio - ciężka wtopa, aż mi się przypomniał gang Olsena, jakim była poprzednia ekipa (pod względem planowania, jeśli idzie o złodziejstwo i szabrowanie majątku publicznego, pisiory były, niestety, skuteczne :/) tylko tym razem mogę tak napisać o obecnej KPRM i samym Tusku. Bez jaj, niech wszystko sprawdzają po 100 razy, skoro 10 to za mało:P.
Skoro popełnia się takie błędy to może to nie jest jednak stanowisko dla niego
Jeśli to błąd to raczej z wybieraniem współpracowników - jestem w stanie uwierzyć że ilość dokumentów, jakie podpisuje jest duża, ale po to ma asystentów i współpracowników, którzy powinni je weryfikować. Zwłaszcza w tak ważnych sprawach jak Wymiar Sprawiedliwości.
Tusk jest teraz w trybie damage control, na szczęście nie jest z PiS ani z Konfederacji i przynajmniej szybko zareagował jasno komunikując, że tak, doszło do błędu. Nie rozwiąże to problemu, ale może trochę uspokoi sytuację.
Czyli żyjemy w państwie długopisów :D Mamy prezydenta i premiera którzy podpisują wszystko co im sie pod nos podłoży
"Jo nie wiedzioł, kazali podpisać..." Już bym chyba ten śliski deal wolał.
No, tu się Tusk i KPRM nie popisali.
Mam niesamowitą frajdę z oglądania beków polityków o zastosowanym areszcie względem jednej, czy drugiej osoby.
Generalnie uważam, że każdy z rządzących w sejmie powinien mieć z sądem jakiś problem, żeby zobaczyć z czym się borykają normalni ludzie. Raz dwa środki zapobiegawczy zostałyby zmienione.
Sprawczość Lewicy vs imposybilizm "Razem". Czyli, dlaczego warto być w rządzie, pomimo komoromisów:
https://x.com/KotulaKat/status/1828775543744962996
^^Dodam, że do tego "budownictwa społecznego " (zwłaszcza "taniego"), to podchodzę wyjątkowo sceptycznie. No, ale może się mylę, chciałbym. Lewica tak, czy siak, przeforsowała swój postulat, skutecznie.
A "kredyt 0%" chyba został ostatecznie pogrzebany.
Powiedzmy, że oba podejścia mają pewne plusy i minusy, natomiast osobiście uważam, że lewica w rządzie to zawsze plus właśnie dlatego że można coś przepchnąć.
Siedzenie poza Parlamentem, czy poza rządem może daje jakieś tam poczucie moralnej wyższości czy bycie ponadto, ale kiepsko przekłada się na sprawczość.
ADB z Lewicy już naprawdę sporo przepchnęła. Jej resort to podobno najbardziej "pracowite" ministerstwo w tym rządzie.
Wkleję, bo choć wątek o naszym podwórku, to jednak warto się czasem pośmiać:
https://x.com/rzep8/status/1828825759772737580
Na początku myślałem, że to fake.
To już wiemy, jak i dlaczego Stanowski stał się ekspertem od amunicji:
https://x.com/rzep8/status/1828721329899475045
LOL
Polecam też ten wpis:
https://x.com/rzep8/status/1828742748872048962
Ten cały Janus, to mi często wyskakuje na "wallu", pomimo, że nie mam go w "obserwowanych" (i nie chce mieć). Siłą rzeczy sporo jego komentarzy przeczytałem - to jest pisior pierwszej wody:). A przekrętów pisiorów broni bardziej zaciekle niż Stanowski i cała Konfa razem wzięta:P. Przypuszczam, że telefony z rozkazami odbiera z tej samej centrali, co Krzychu, tylko jest bardziej gorliwy i zawsze dostępny:P.
No i skończyły się wakacje...
https://www.facebook.com/share/p/XT5D4eYi9ca4wisN/
Gratuluję Tuskowi zmarnotrawienia poparcia kolejnej grupy zawodowej. Obietnice związane z wsłuchiwaniem się w postulaty nauczycieli na temat gruntownej reformy systemu płac poszły w pizdu.
Wraca stare.
Już widzę wielką i sensowną reformę szkolnictwa oczami wyobraźni. Za jakieś 50 lat.
Polecam komentarze:
https://www.facebook.com/share/eiRur4z8rJs3QZa1/
Choć na Tuska i polityków KO nigdy nie głosowałem w wyborach parlamentarnych, to i tak - biorąc pod uwagę niedawne obietnice powiązania płac nauczycieli ze wskaźnikami gospodarczymi itp. - czuję się, jakby premier napluł wszystkim nauczycielom w twarz. To koniec mojego umiarkowanego poparcia dla tego rządu. W kwestii edukacji nic dobrego na 99% już nie zrobi, bo w ogóle nie rozumie, na czym polega problem. Ba, w MEN nie dzieje się praktycznie nic, co wskazywałoby na jakąś wizję pożądanej reformy. Marazm i olewanie obietnic wyborczych.
A ponieważ system edukacji to jedna z tych ważnych kwestii (obok opieki zdrowotnej), na które rząd ma bezpośredni i ogromny wpływ, mogę już pokazać Tuskowi środkowy palec. Mam nadzieję, że każda wpadka tego rządu będzie odpowiednio nagłośniona i skłoni wyborców do refleksji. Koniec taryfy ulgowej.
Jak to słusznie komentują nauczyciele: Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść...
Podwyżka "inflacyjna", która uchroniła nauczycieli przed zejściem poniżej progu płacy minimalnej, stała się dla Tuska "wymówką", dzięki której będzie po prostu utrzymywał status quo w szkołach, rzucając co roku jakiś ochłap, który nawet nie zrekompensuje choćby podwyżek cen energii.
A tyle obiecywali.
https://www.facebook.com/share/8spGHRJRrnxXFKKd/
Miał być dialog społeczny. Miały być konsultacje z ekspertami. Miało być "zwiększanie prestiżu zawodu". Itp. Itd. Niezły trolling. Na miejscu związków zawodowych, które przez rok zwodzono i mamiono "rozmowami" i którym do ostatniej chwili wmawiano głupoty, dażyłbym do konfrontacji przed wyborami prezydenckimi. Ostatnio strajk zorganizował ZNP. Liczę na rewanż ze strony "Solidarności". ;)
A jak nawet sprawy zmniejszenia godzin religii nie załatwią, to skisnę ze śmiechu.
https://www.facebook.com/share/Q18Cf42QAaycYPde/
Hurra, za trzy lata wraca PiS!
Rozumiem reformę systemu edukacji - ważna i potrzebna rzecz.
Ale czy wy naprawdę liczyliście na ZNACZĄCE, CYKLICZNE podwyżki? Gdy do kupienia jest amunicja do 1000 czołgów, 500 HIMARS-ów razem z tymi HIMARS-ami, ileś tam eskadr "Huzarów", Kraby, Groty... ;)
Problemem tego rządu jest oczywiście fakt, że jednak daje na babciowe, na 800+ (zamiast skierować 500+, czy nawet 800+, do potrzebujących, bo pomoc powinna być kierowana do potrzebujących, przynajmniej dopóki nie ma kasy na inne ważne rzeczy - które kraje zachodnie mają... albo przynajmniej kiedyś miały :)) i tym podobne, a do tego Domański bezczelnie kłamie, niczym PiS-owcy, ze na to piniędze są i zawsze będą...
Ale żeby rząd zapłacił nauczycielom, skoro są górnicy? Albo pielęgniarki?
Ciekawe, czy teraz środowisko odważy się na strajk generalny :)
Edit: nie doczytałem
Ostatnio strajk zorganizował ZNP. Liczę na rewanż ze strony "Solidarności". ;
Czyli nadal nie będziecie mieć jaj.
Liczyłem, że szybciej uśmiechnięta Polska jebnie i posmutnieje, a tu proszę, do końca sierpnia wytrzymali. Szok.
I ta wiadomość, tuż przed pierwszym dzwonkiem po wakacjach. To musi być motywujące.
Innego wyjścia niż strajk - ale taki prawdziwy, a nie to, co się odwaliło za Zalewskiej - to ja nie widzę.
Inaczej przez kilka kolejnych lat będą sobie wycierać gęby, że dali 30% podwyżki i o co Wam chodzi. I ciul z tym, że te 30% to było równanie, żebyście mniej niż minimalna nie mieli.
Finansowanie szkół i nauczycieli, którzy je tworzą to jeden z priorytetów dla Polski, tak jak wojsko.
Wybór powinien być między podwyżkami dla nauczycieli vs ministerstwo równości (na korzyść nauczycieli oczywiście) a nie nauczyciele vs amunicja dla czołgów.
Ale żeby rząd zapłacił nauczycielom, skoro są górnicy? Albo pielęgniarki?
I deweloperzy. Bo z tego co czytam i słucham to Kredyt 0% Tuska wcale nie został odpuszczony
Pietrus, tyle pisałem na temat edukacji i jak krew w piach... ;)
Pomijając wiele ważnych kwestii, które trzeba zmienić w systemie edukacji, a o których nowy rząd nawet nie wspomina... konieczna jest reforma systemu płac nauczycieli.
Wbrew temu, co piszesz, nikt nie liczy i nie liczył na 30% podwyżki co roku. Wszyscy liczyli natomiast na dwie sprawy:
- cofnięcie wprowadzonego przez PiS "spłaszczenia" płac (różnice pensji między kolejnymi stopniami awansu nauczyciela są niewielkie, więc nie opłaca się zapieprzać, awansować, doszkalać się itp.), żeby zawód nauczyciela stał się "przyszłościowy" (teraz osoba z 40-letnim doświadczeniem i sporym dorobkiem zawodowym zarabia niewiele więcej od stażysty);
- cofnięcie stopniowo wprowadzonego przez PiS balansowania plac nauczycieli na granicy pensji minimalnej (docelowo poprzez powiązanie płac ze wskaźnikami gospodarczymi), żeby zawód nauczyciela stał się w miarę atrakcyjnym (bo nigdy nie będzie bardzo atrakcyjnym) wyborem życiowym (pozytywna selekcja do zawodu).
Powtórzę przy okazji: nie będzie żadnej sensownej reformy edukacji bez reformy systemu płac nauczycieli. Bo to od jakości (pracy) nauczycieli zależy ewentualny sukces wprowadzanych zmian.
Podwyżka 30% nawet w pełni nie doprowadziła portfela nauczycieli do stanu sprzed pojawienia się pisowskiej zarazy. Dlatego nazywana jest "podwyżką inflacyjną". I w żaden sposób nie przywróciła "prestiżu zawodu", jak twierdzą politycy KO. A widać, że stanowi teraz dla Tuska "wymówkę", żeby nic nie robić.
Obietnice przedwyborcze i mizdrzenie się do nauczycieli były zwykłym politycznym trollingiem. Koalicja Obywatelska też traktuje wyborców jak idiotów, bo wcześniej w pełni popierała dwa powyższe postulaty i dowodziła, że ich realizacja jest absolutnie "konieczna". Okazało się, że to była tylko części antypisowskiej propagandy. Ten rząd też ma nauczycieli i uczniów w dupie, co zresztą ładnie pokazała jakiś czas temu pani Mucha.
Już kilka miesięcy temu pisałem, że to, co się dzieje w MEN, nie nastraja optymistycznie. Teraz wiem, że systemem oświaty zarządza kolejna banda ignorantów i nieudaczników.
Przecież wiem :)
Dlatego liczę na strajk, jakiego jeszcze Tusk nie widział.
Nic dodać.
Nauczycieli "poświęcono" w imię gigantycznych wydatków na zbrojenia i (całkiem sporego) socjalu. Pewnie też przy kilku innych "ważniejszych" wydatkach. Zemści się to przy następnych wyborach, bo o ile pamiętam, z przeróżnych badań, była to jedna z najbardziej zmotywowanych (do głosowania) grup zawodowych jesienią 2023 roku.
Edukacja nie jest ważna - ona jest najważniejsza: ci wszyscy lekarze, żołnierze, prawnicy, itd. to zaczynają od podstawówki. Jak tutaj będzie chryja, to później tym bardziej - jak to się mówi "z gówna bicza nie ukręcisz" :/
Wszyscy liczyli natomiast na dwie sprawy
^^I to są rzeczy logiczne i dość proste do wdrożenia, żadne wielkie cuda. Niesamowite, jak słabym MEN jest Nowacka, skoro nie potrafi tego przeforsować w rządzie :/
Korepetytorzy już zacierają ręce. Kolejne tłuste lata się szykują.
Rodzice zachwycą się tym zjawiskiem, bardzo szybko ... tylko dzieciaków szkoda
Niesamowite, jak słabym MEN jest Nowacka
"Bukary na nią głosował."
... tylko dzieciaków szkoda
Marzeniem wiekszosci z nich jest bycie influenserem albo jutuberem. Wyksztalcenie jak znalazl XD
W sumie racja, przy lepszym wykształceniu mogliby zmienić plany
Tylko po co?
Wystarczy spojrzeć na premierę SW Outlaws...
przy lepszym wykształceniu mogliby zmienić plany
TylkoWiatraki rowniez nie wymagaja lepszego wyksztalcenia, a i to ci szlachetna sciezka kariery ktora podazaja coraz to mlodsze celebrytki z pierwszysch stron gazet (a raczej onetu czy wp)!
Ja tam szczerze mowiac sie ciesze. Im glupsze nastepne pokolenia tym mniejsza konkurencja na rynku pracy :)
EDIT:
a jako plot twist: staram sie dostac Associate Fellow of Higher Education Academy czyli taki ichniejszy start na nauczyciela jesli jest sie naukowcem. Nie, nie planuje nauczac. Po prostu odfajkowanie tego w CV daje (ciut) wieksze szanse na stabilna robote na uni jako lecturer (a czesto jest wymagane juz PO zdobyciu tejze).
oczywiscie jak cos ciekawszego pojawi sie z industry (za lepsze pieniadze) to zmywam sie z uniwerku :)
Nie, no to nie do wiary. Nie, to być nie może. Osiem lat podstawówki, cztery liceum. Potem pięć, bite, studiów, dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki, i oto mi płacą, jak by ktoś dał mi w mordę. [...] Przez pięć lat stron tysiące, młodość w bibliotekach. A potem bida, bida i rozczarowanie! A potem beznadzieja i starość pariasa i wszechporażająca nas wszystkich pogarda, władzy od dyktatury, aż po demokrację, która nas, kałamarzy, ma za mniej niż zero. Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic? Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem, k…! Pod każdą władzą czuję się jak kundel! Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku? Ktoś by się ze mną liczył, gdybym rzucił cegłą!
Nie trzeba cegieł. Wystarczy "odejść od ławek uczniów" , tak jak przepłacane, zblazowane piguły cyklicznie "odchodzą od łóżek pacjentów" :)
Dlatego liczę na strajk, jakiego jeszcze Tusk nie widział.
Wątpię, żeby do kolejnego strajku doszło. Wystarczy popatrzeć na średnią wieku nauczycieli. Emeryci będą strajkować? ;)
Ale to jest dla PiS-u "złoto". Gdyby banda Kaczyńskiego odpowiednio pokierowała "Solidarnością", to Tusk dostałby naprawdę mocno po dupie. Kolejny strajk nauczycieli byłby propagandową porażką wielkości co najmniej Giewontu. Na szczęście (dla Tuska), kaczyści to też przygłupy, więc sprawy nie ogarną. :P
Ktoś jeszcze startuje na pedagogikę z młodego pokolenia?
Niestety, średnia wieku nauczycieli w Polsce systematycznie rośnie. Potężne luki wakatowe łata się emerytami lub nadgodzinami.
Jest też pytanie, dlaczego Sejm nie proceduje naszej inicjatywy obywatelskiej, w sytuacji, gdy proces dochodzenia do maksimum rozwiązania zaproponowanego w niej mógłby być rozłożony na lata. Byłaby wtedy nadzieja, że rząd jednak o edukacji myśli nie koniunkturalnie, nie wyborczo, ale jak o najważniejszej dziedzinie życia społecznego, obok obronności i służby zdrowia - powiedział prezes ZNP.
Głupie pytanie. Nie proceduje, bo ma ZNP i nauczycieli w dupie. :P
No jak tam, fajny budżet? Tylko 300 mld deficytu!
Jasne, obsługa długu kosmiczna, ukryte trupy w szafie po rządach PiS. . Ale poza tym żadnych oszczędności? Cięć? Liczenie na inflację (wpływy z VAT)? Ignorowanie KE?
A nie, sorry, na belfrach oszczędzą :)
Ciekawe, czy po wyborach skończy się populizm. To chyba jedyna nadzieja.
Ciekawe, czy po wyborach skończy się populizm. To chyba jedyna nadzieja.
Jak wygra Konfa to juz nie bedzie niczego! Zero podatkow, zero socjalu, zero sluzby zdrowia. W koncu kazdy bedzie swoim sterem, zeglarzem, okretem!
Nie no, wiadomo, tej modelowej parze z symulacji kredytowej, co to zarabia łącznie 20k, BK0% oraz 800+ należą się jak psu buda :)
Rozumiem, że idą wybory, ale i tak z ogromnym rozbawieniem czyta się kalki narracji PiS, że "nie będziemy redukować długu kosztem społeczeństwa" albo że "zredukujemy dług wzrostem PKB" i że "inflacja będzie rządowi sprzyjać, bo pozostanie relatywnie wysoka" :)
Piekną kreatywną księgowość uprawia ten rząd, dług publiczny obliczony na 59,8%, gdzie maksymalnie można mieć 60% :P.
Ciekawe, czy po wyborach skończy się populizm. To chyba jedyna nadzieja.
Gdzieś mi mignęło wczoraj, że to "ostatni taki budżet" - od 2026 r. Polska będzie wdrażać "procedurę nadmiernego deficytu" (z winy PiS to trzeba stale przypominać :)).
No i (dla porządku) - budżet uwzględnia kilka rzeczy, które pisowcy kitrali poza budżetem i udawali, że ich nie ma :).
Oczekujemy, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie w 2025 roku 5,5 procent, natomiast dług sektora instytucji rządowych i samorządowych sięgnie 59,8 procent. Ten wysoki deficyt jest oczywiście warunkowany w dużej mierze działaniami, które podjęliśmy w poprzednich miesiącach, ale również przesunięciem i spłatą obligacji, długu zaciągniętego przez naszych poprzedników, długów z tytułu funduszu COVID-19, oraz długu zaciągniętego przez PFR w roku 2020 i w przyszłym roku należy go spłacić z budżetu, aby przywrócić centralną rolę budżetu państwa - powiedział Domański.
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/potezny-deficyt-budzetowy-minister-ujawnia-kwote-st8061363
Odpowiadajac juz na powaznie. czy po wyborach skończy się populizm ? Nie, nie skonczy sie. Pierwsza partia ktora skonczy z populizmem przejebie nastepne wybory koncertowo i zniknie ze sceny politycznej. Polaki lubia byc mamione marchewka na kiju, nawet jesli wiedza, ze piec minut po wyborach ten kij skonczy w ich tyłku. Dodatkowo raz danej marchewki juz nie zabierzesz (casus: zabierz to przejebiesz), wiec jedyne co mozesz robic to szykowac coraz to wiekszy kij w postaci podatkow. Robil to PIS, musi to robic teraz PO (bo PIS dal marchewke wielkosci arbuza). I bedzie musiala to robic konfa (jesli nie daj bosze wygra) - ich nawolywania do zmniejszenia podatkow/odebrania socjalu/srata-tata mozna miedzy bajki wlozyc; pierwsze 10 minut po wygranych wyborach Slawuś z Krzysiem osraja sie na mietowo "o bosze o kurwa" i zaczna grac spiewke znana w PL juz od ponad 30 lat: "komu? komu? bo ide do domu!"
Nic sie w PL nie zmieni gwaltownie chyba ze caly system jebnie. A do tego trzeba czasu. I wtedy zaczynamy od poczatku, wielcy "okradzeniu z socjalu" beda domagac sie ponownie coraz wiecej za XYZ lat. Mentalnosc homo sovieticus zbyt silna w narodzie.
Jak to dobrze, że Platforma zniosła rozdawnictwo PiS i budżet może odetchnąć.
A nie, czekaj... 800+ dla Polaków i Ukraińców, babciowe, kredyt 0%. Na co komu oszczędności?
Zabawne że Koalicja w populizmie zbliżyła się do tego, co planowała Konfederacja w swoim programie wyborczym w 2023 r. - zbliżyła, bo mimo zwiększonego deficytu nadal brakuje im pewnie ze sto miliardów ;-)
Żarty żartami - bo wiem że program jedno, życie jedno, ale dołączę się do tych przypominających, że partia która zacznie ciąć socjał, będzie partią która wybory przegra. Wiedział to nawet dyletant pokroju Memcena, który w wywiadach z prasą - a więc nie na Tiktoku czyli swoim głównym kanale komunikacyjnym - przyznawał że z rozdawnictwem nic nie zrobi.
Tutaj faktycznie nie pomagają ani trupy z szaf PiS, ani wydatki na zbrojenia. Na pierwsze nic nie poradzą, bo jest to koszt który budżet po prostu musi znieść, przy drugim działa podobny mechanizm jak w przypadku socjału: partia, która ograniczy wydatki na armię też wybory przegra. Dlatego będę kupować Abramsy, będą jednocześnie kupować K2, będziemy mieć największą flotę śmigłowców szturmowych Apache itp. i to mimo że wojna w Ukrainie jasno pokazuje że obecne doktryny militarne średnio się sprawują.
Będą też oczywiście oszczędności, ale jedynie tam, gdzie większość społeczeństwa nie interesuje. Bo dla przykładu większość społeczeństwa nie widzi powiązania jakości nauki z pensjami nauczycieli.
Dlatego będę kupować Abramsy, będą jednocześnie kupować K2, będziemy mieć największą flotę śmigłowców szturmowych Apache itp. i to mimo że wojna w Ukrainie jasno pokazuje że obecne doktryny militarne średnio się sprawują.
Uhhhhh, can of worms. W skrocie: czolgi sa na pewno potrzebne i to w setkach a nie dziesiatkach, podobnie artyleria 155mm. Smiglowce? Ciezko powiedziec, w Ukrainie nie maja zbyt jak sie popisac bo jest za duzo obrony plot i podejrzewam, ze nawet 100 apaczow skonczyloby jako mobilne wyrzutnie rakiet niekierowanych (czyli jak ukrainskie/ruskie helo). I nadal twierdze ze pomysl z 500 wyrzutni himars jest pojebany (jest to prawdopodobnie wiecej wyrzutni tego typu niz SUMARYCZNIE ma caly kontynent; wliczajac ruskich) szczegolnie, ze amunicji do nich to raczej za duzo juz nie kupili/zamowili. Ale niestety wojsko trzeba unowoczesnic i rozbudowac - bo mamy 30+ lat zaleglosci. A jesli nie teraz to... moze byc za pozno?
To nie wątek na tego typu rozważania, ale chodzi mi raczej o sens kupowania dwóch różnych wersji czołgu z jednoczesnym utrzymaniem trzeciej. Dodatkowo doświadczenia z Ukrainy jasno pokazują, że czołgi bez skutecznego, podkreślam, skutecznego systemu zwalczania dronów mają przewidywany czas życia równy reakcji operatora drona. Niestety, Ukraina nie dostała nic nowszego od M1A1 i Leo 2A6, więc trudno stwierdzić, jak zachowałby się naprawdę nowoczesny system, ale doświadczenia z w/w pokazują że czołg wykryty=zniszczony (disclaimer, zanim jakiś idiota zarzuci mi prorosyjskość: ruskie czołgi są równie łatwo niszczone z tym, że zdecydowanie częściej z gorszym skutkiem dla załogi, wliczając to najnowsze T-90M).
Dlatego nie skreślam czołgów ale jasno to pokazuje, że obecne doktryny wymagają rewizji. Co często, choć nie zawsze, prowadzi do poważnych zmian w sprzęcie. Jak na razie potwierdza się stara mądrość wojskowa że artyleria to królowa bitew i nic nie zastąpi głębokich i gęstych pól minowych.
Ale to tyle tak z boku dyskusji ;-)
Mały edit na koniec: akurat ruskie, po dużych stratach z 2022 r. używają śmigłowców w/g doktryny zachodniej, głównie jako platform dla uzbrojenia kierowanego. W sieci jest od groma nagrań. Robią to z w zasadzie maksymalnego zasięgu, co sporo mówi co sądzą o ich szansie przetrwania w przypadku bliskiego wsparcia.
Bardzo możliwe, że niedługo drony będą wszystkim na polu bitwy.
Chyba, że ktoś opracuje naprawdę skuteczny system zagłuszania wszelkiej łączności na obszarze dziesiątek km.
Ale wciąż jest nawigacja względnem punktu startu, a obecnie też AI...
Wystarczy bardziej zaawansowany system LIDAR i drony w obecnej formie nie maja szans.
Najlepiej wysłać Tuska na Ukrainę tak na 7-8 miesięcy, wtedy ta świnia zacznie kolaborować z ruskim ( wiadomo przyjaciel Szwabii) ... rozwali im krajową gospodarkę bardziej niż bomby Putina i zadłuży kraj X5.
Chyba, że ktoś opracuje naprawdę skuteczny system zagłuszania wszelkiej łączności na obszarze dziesiątek km.
Ale wciąż jest nawigacja względnem punktu startu, a obecnie też AI...
Patrzysz obecnie na drony, które są improwizacją na szybko. Możesz być pewien, że przyszłościowo drony będą miały zaawansowaną AI. Pytanie - jak rozwiną się systemy obrony przed tego typu zagrożeniem. Z resztą, zanim jeszcze wybuchła wojna na Ukrainie już powstawały koncepcje np. "roju" dronów z współdzieloną AI, operator wydawał by tylko rozkaz a rój wykonywał by go już samodzielnie
Najpierw PL2050 pisze, że w budżecie jest 0zł na kredyt Tuska a chwile potem MRiT:
Wbrew pojawiającym się w przestrzeni publicznej pospiesznie tworzonym komunikatom, informujemy, że dzięki staraniom #MRiT wydatki w obszarze mieszkalnictwa w ustawie budżetowej na 2025 rok wzrosną w stosunku do roku poprzedniego z 2,812,550 tys. do 4,280,640 tys. złotych.
Jednocześnie informujemy, że prognozowana kwota pozwoli MRiT na realizację kompleksowego programu mieszkaniowego składającego się z trzech filarów: budownictwa komunalnego, społecznego oraz własnościowego.
https://twitter.com/MRiTGOVPL/status/1828776692476690543
Wydaje mi się, że deweloperzy rękami rządu przepchną w końcu swoje dopłaty
Zobacz post z wczoraj, 16.39.
2,812,550 tys. do 4,280,640 tys. złotych.
Oczy krwawią na taki sposób zapisywania liczb w komunikacie ministerialnym.
Te 4,280,640 tys. złotych. to jest na budownictwo tanich mieszkan i pod wynajem a nie kredyt 0%. Wiec te 4mld maja byc wydane na zwiekszenie podazy i budowe mieszkan.
Wiec TO JUZ BARDZO DOBRA wiadomosc.
Zostal jeszcze dodatkowy bonus w postaci 1,6mld, na co przeznaczyc te srodki jesli chodzi o mieszkalnictwo i tu moze cos skapnac na jakas doplate do kredytow ale szanse sa bardzo male.
W SKROCIE: Kredyt 0% w pierwotnej wersji (ktory chyba zakladal 5mld doplat do kredytow) jest juz praktycznie martwy!
Oczywiście, że kwota jest przeznaczona także na kredyt 0%. A ostatecznie pójdzie głównie na kredyt, reszta to będzie kwiatek do kożucha, żeby się lewaki z rządu lansowaly na X-e.
Ja nie mam żadnych złudzeń, wystarczy zrozumieć, jak ważna jest budowlanka w PKB, które ma rosnąć, i że marże deweloperów ustępują tylko marżom dilerów dragów i handlarzy bronią.
te 4mld maja byc wydane na zwiekszenie podazy i budowe mieszkan
XD Przecież wiadomo, że nic tak nie stymuluje podaży jak dopłata dla dewelopera w formie kredytu 0%. Ci ludzie są umoczeni u lobbystów, jeszcze 2 dni temu Tomczak mówił, że nigdy z programu nie zrezygnuje.
Piękne było to posunięcie arcymistrza szachowego z Nowogrodzkiej, żeby w PKW zasiadali ludzie wysłani tam przez polityków - nie zapomnę go nigdy:
https://x.com/Ewa0909Ewa/status/1829080797178978383
^^I to niezależnie od tego, co PKW dziś orzeknie. To trzeba było na głowę upaść, żeby wymyślić system, gdzie o kasie dla polityków decydują nominaci tych polityków :)
Ciekawe, ale zobaczymy jak będzie na razie rozliczanie pis z przekrętów oceniam na 2+
Nieoficjalnie, ale sporo serwisów już o tym pisze, więc wrzucam:
https://x.com/oko_press/status/1829145116776497409
^^ Szerszy komentarz, po ogłoszeniu decyzji, natomiast na szybko: wielu poczuje niedosyt (o ile dobrze liczę PKW urżnie pisiorom około 45 -48% subwencji, max to 75%, maxa więc nie będzie).
Niemniej te "minus" 57 baniek tych złodziei zaboli. Będzie odwołanie do "neonów " z SN, tak obstawiam. Jak pisze WP złodzieje z PiS chcą też pozywać do sądów poszczególnych członków PKW - no tego, to jeszcze nie grali ("bezczelne są te urwy i zuchwałe").
Pozostaje czekać na potwierdzenie- najważniejsze żeby była kara. Bez tego każda władza mogłaby kraść, tak jak pisiory.
Tu jest to jaśniej opisane:
^^Te 27 mln (wg Onetu 28 mln) to po pomniejszeniu z 38 mln. To jest kwota dotacji.
Znakomite pytanie - orzekać będzie w końcu nielegalna izba SN, w której zasiadają koledzy i koleżanki Ziobry i Dudy :)
Zauważę, że chyba NIKT z Nas się nie zastanawia jaki będzie "wyrok", bo wiemy jaki będzie, na 99% przynajmniej- to jest chyba najbardziej wymowne, jak pisiory rozpierdoliły sądownictwo :/
Niemniej, ostateczna decyzja należeć będzie do MF Andrzeja Domańskiego- będzie okazja, żeby się przekonać, czy ma jaja, czy też nie:). Według przecieków- nie będzie miękkiej gry, a "podkładką " jest wyrok TSUE, który orzekł (w uproszczeniu, tłumaczę z prawniczego na ludzki), że ta izba nie jest sądem i nie zasiadają w niej sędziowie :).No, ale to jeszcze przed nami.
A PKW wyszła dziś z twarzą. Presja, ze strony PiS była ogromna, a te jełopy będą teraz ciągać członków PKW po sądach, więc tym bardziej szanuję, tą piątkę, która na szacunek dziś zapracowała.
I poszło... Złodziejstwo i kłamstwa w końcu są karane to oczywiście trzeba szukać winnych gdzie indziej, a nie u siebie. Czyste kryształy z pisu nie mają i nie będą sobie mieli nigdy nic do zarzucenia...
hatfu.
I kolejna obietnica do piachu
Projekt przyszłorocznego budżetu nie przewiduje ani zmniejszenia, ani likwidacji podatku Belki. Mimo, że w kampanii wyborczej były takie obietnice.
Choć w sumie KO nie wyróżnia się tu za specjalnie, przez 20 lat rządy w tym kraju tak skutecznie łatają dziurę budżetową, ze za ch.a nie zrezygnują z tego podatku.
Bez kitu, taki miałem plan, zdemaskował mnie wampirek!!1!!1onejeden
Choć w sumie mogę się zniżyć do twojego poziomu i mówić że specjalnie pół dnia się kotłujecie nad złodziejstwem pisu na kilkanaście baniek w tym wątku, a redukcja podatku Belki która miała być ulgą dla ludzi na kilka miliardów poszła w piach, więc dupa cicho :)
spoiler start
Ale nie będę tego sugerował bo nie jestem idiotą
spoiler stop
Przecież tobie i tobie podobnym podatek belki odbiera jakieś grosze. Także idź wypłakiwać te krokodyle łzy u Mazurka
Ponownie, gówno możesz i będę się wypłakiwał gdzie chce :)
Swoją drogą zabawne, jak Bukary i reszta jechali po KO jak po burej suce parę postów wyżej i nawet nie pierdnąłeś sugestią o jakimś "przykryciu" afer pisu, a tylko ja coś napisałem to od razu się uaktywniłeś. To już trochę obsesja :)
Tak ty nasz psychologu, mam obsesję na punkcie takiej bidy umyslowej
Przecież za 2 miesiące SN uzna odwołanie za zasadne i PiS żadnej kasy nie straci.
Straci bo minister finansów nie uzna decyzji nielegalnej izby a to on wypłaca kasę. Niech idą potem z tym wyrokiem do europejskich trybunałów i dopiero się zdziwią
Do końca tego roku Uśmiechnięci Złodzieje zadłużą Polskę na dodatkowe ok 190MLD PLn.. gratuluję wam wyboru Tuska naprawdę, i to wszystko w ciągu jednego roku.... nawet Pis ze swoim złym rozdawnictwem tak nie zadłużył kraju ( deficyt za 2023 na poziomie ok 90mld pln) A za cały 2025rok deficyt ma sięgnąć blisko 370mld... pogratulujcie sobie wszyscy razem. Zero inwestycji w kraju ZERO! HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
Via Tenor
nawet Pis ze swoim złym rozdawnictwem tak nie zadłużył kraju
Może by tak zacząć się leczyć na urojenia?
co boli że kasiorki nie będzie co 4 litery pieką że złodzieje i zdrajcy z pis stracą forse
Esiu--- Proponuje wejsc sobie w zestawienia... Pis oczywiście też zadłużał nas, ale Koalicja przez następne lata przebije Pisowców o ponad 40% przy cyzm nic nie inwestuje w kraju.
Szynkozerca--- głupi Polacy jednych złodziei zamienili na jeszcze gorszych takie są realia... 100 konkretów Tuska, to żart, potwarz, wysryw niczym po śliwkach.
Ale co ty wymagasz od Wujka Onana żeby umiał liczyć? On tylko do dziesięciu i to na palcach a i tak się ciągle myli
Szynkożerca--- nie zdołasz mnie obrazić, mnie stać zarabiam ok 18K na miesiąc, ty i tysiące polaczków będziesz natomiast zapiepszać u niemca zbierać szparagi i podcierać tyłek Helmutowi ponieważ praca w Polsce już jest nieopłacalna.
Ryokosha --- śpisz z mamą ? :p
chopie ja te twoje drobne potrafie wydać w 5 minut w Kanadzie w stolicy prowincji Ontario Toronto na zakupy nowego kompa i nawet tego nie zauważę
Szynkozerca, ale ja zarabiam w Dolarsach
Proponuje wejsc sobie w zestawienia... Pis oczywiście też zadłużał nas, ale Koalicja przez następne lata przebije Pisowców o ponad 40% przy cyzm nic nie inwestuje w kraju.
Poka no te zestawienia i poka no te inwestycje.
Szynkozerca, ale ja zarabiam w Dolarsach
Drabina eskalacyjna mitomanii, większa niż u Alexa.
Choć co do PO - budżet na przyszły rok jest bulwersujący, tyle tylko, że tym razem da się go jeszcze od biedy wybronić wyborami...
A poza tym KO i tak jest lepsze, bo przynajmniej nie kradnie tak jak szmaty z PiS :D
Herr Pietrusz--- Mój dom ma 325m2 ty masz klitkę z tego co wiem cos ok 30m2 współczuję ci naprawdę ja i mój pies ... który ma wybieg ok 11 arów dla siebie.
Tak tak, pamiętam twój wątek o szukaniu GPU w promocji i zdjęcie komputera skitranego w kącie jakiejś kanciapy w piwnicy czy innym garażu.
Lepsze 30 m2 urządzone z gustem i smakiem niż 325 m2 takiego chlewa :D
herr Pietrus --- wszyscy wiemy na forum że jestes biedakiem pracującym za najniższą krajową którego nie stać na GTX 1660, no ale co zrobić lepsza taka karta niż zadna, przynajmniej w W3 na low ustawieniach sobie pograsz i poogladasz przemowy Tuska w 360p.
Zdajesz sobie sprawę że dom majacy 325m2 w małym miesicie jest warty ponad 1mln pln? :D ty nawet takich pieniędzy na oczy nie widziałeś.... twój mokry sen...
Onarku przeciez tobie ta oborę starzy zostawili bo szybko im się zeszło z tego świata. A obora może być warta i 100 mln, nie sprawi to że mniej durny będziesz;)
W twoich oczach mogę być i durny wisi mi twoje zdanie totalnie... a sprzedając ten dom ( a jak powszechnie wiadomo domy i mieszkania rosną w szalonym tempie) jestem zabezpieczony finansowo do końca życia, ty nie. Sprzedając 3 działki po rodzicach za kwotę 240tys pln kupiłem pol roku temu nowego VW Arteona o mocy blisko 300KM dla ciebie jest to nieosiągalne...
Skończ już, człowieku, jesteś tak żenujący, że aż zęby bolą. :D Naparwde sądzisz, źe robienie z siebie skończonego buraka i machanie wirtualną kasą, zrobi tu na kimś wrażenie, albo że twoja forsa (ten dom to jakaś darowizna była, co nie? :D) czyni cię kimś lepszym i wpędza innych w kompleksy, w kontekście mądrości, które tu wypisujesz?
Ale ja pieniadze MAM! ty Nie i takie sa realia.... ty będziesz jabać do 67 roku życia, w jakimś kołchozie i patrzeć jak życie ci przez palce ucieka, a ja czerpać z życia... jedyną rzeczą ważniejszą od pięniezy jest tylko zdrowie.
Sprzedając 3 działki po rodzicach za kwotę 240tys pln kupiłem pol roku temu nowego VW Arteona o mocy blisko 300KM dla ciebie jest to nieosiągalne...
Hahaha, może jakims blacharom to imponuje
Blachary są właśnie fajne co tydzień nowa, do przebzykania no i zawsze można poeksperymentować sobie :P
Cieszę się że masz wielki dom, fajne auto, ludzi traktujesz za nic i ogólnie jesteś bogaty, ale ja nadal czekam...
Proponuje wejsc sobie w zestawienia... Pis oczywiście też zadłużał nas, ale Koalicja przez następne lata przebije Pisowców o ponad 40% przy cyzm nic nie inwestuje w kraju.
Poka no te zestawienia i poka no te inwestycje.
Wyborna nitka!
Wujku, nie pokazuj tych zestawień. Lepiej pokaż, jak sobie urządziłeś tę wielgachną hacjendę! Niech wszystkim oczy wyskoczą z orbit!
Cieszę się że ci sie podoba nauczycielu za 4000 pln
Bukary--- jest taka złota zasada, ludzie którzy mają pieniądze i im dobrze, nie wstawiają zdjęć,bo chcą mieć spokój bo nie chciałbym skończyć jak syn np Olewnika, skrępowany siatką rybacką w ścieku na dnie rzeki. Mój dom jest w zbyt oczywistym położeniu, dlatego nie ma szans, bym ci cokolwiek wstawiał.
Zestawienia nie widziałeś?
No NIE! Czekam wciąż...
Tu masz dom 320 metrów2 około to sobie wyobraź jego haciendę!
nie chciałbym skończyć jak syn np Olewnika
Wujku, przestań szpanować i porównywać się do jakichś bogaczy, którym grozi napad czy porwanie. Z tego, co piszesz, wynika, że niczego szczególnego w życiu nie osiągnąłeś. Dzięki różnym zrządzeniom losu zwykły nauczyciel "za 4000 tysiące" też może posiadać kilka nieruchomości, w tym wielki dom na podhalańskiej działce z widokiem na góry, gdzie ceny gruntów i nieruchomości już dawno przebiły sufit, więc możesz sobie darować to porównywanie wacków czy kpiny z ludzi, których na oczy nie widziałeś. Na nikim to nie robi tutaj wrażenia. Gdyby jakiś "dom za milion" albo "samochód za trzy stówy" miał przyciągać bandytów, to w moich okolicach chyba wszyscy byliby już porwani albo obrabowani.
Nie sądziłem, że trzeba dorosłej osobie tłumaczyć rzeczy oczywiste i wtłaczać do głowy banały, które mogą mieć jednak - jak widać - wagę prawdy objawionej. Zapamiętaj więc sobie, że prawdziwej wartości człowieka nie mierzy się wielkością jego portfela, metrażem domu czy klasą samochodu. To już lepszym miernikiem jest wartość osoby, która zdecydowała się spędzić z nami życie. Albo pozytywny wpływ, jaki wywieramy na inne osoby. Albo coś, co nazywamy mądrością. Albo jakakolwiek wartość dodana związana z użytecznością społeczną. Itd. Banalne? Chyba nie dla wszystkich.
Szczerze mówiąc, mógłbyś wywrzeć na mnie znacznie większe wrażenie, gdybyś się pochwalił tym, że przyrządzasz dla gości jakiejś restauracji smaczne potrawy (bo tym się chyba zajmujesz). Ale postanowiłeś pokazać się na forum z możliwie najgorszej strony. I w momencie, gdy zacząłeś przywoływać swoje "niebotyczne" zarobki jako przykład na argumentacyjną wyższość, przegrałeś. Co też ma swój urok: przynajmniej dostarczasz nam rozrywki.
Pokażesz coś zatem? Jak nie hacjendę, to przynajmniej te zestawienia? Skoro mnie nie chcesz poprawić humoru, to zrobisz chociaż przyjemność Esiowi. :)
Właśnie dla takich epickich tyrad nie wrzuciłem do ignora tego Onara, nowe wcielenie Wujka, choć wujasa zablokowałem w końcu, bo bardzo mnie już męczyło jego chamstwo i prymitywizm.
Ale dziś jest ta chwila - nie ma innej opcji: burasowi, słoma z butów prędzej czy później wyjść musi :). Jest się z czego pośmiać :P.
trolee pisowkie robią Kwiiiiiiiiiiiik trole pisowskie robią kwiiiiiiiiiiik
i kwiczcie ile chcecie ale pisowskie ścierwa straciły forse
Możliwe, że aż tak dużo to nie starcą - jeszcze nie wiadomo ile dokładnie, ba, nie wiadomo, czy w ogóle obetną im subwencję, czy tylko dotację.
to od czego to zalezy? poprzednio za blad techniczny stracono cala subwencje, za blad...
Bo poprzednio chodziło o plotki, a teraz poszłaby narracja że PO niszczy opozycję jak Putin
Tylko dlaczego Nowczesna nawet po odwołaniu się do SN straciła wtedy subwencję? Bo tak?
spokojnie, peło nie będzie rządzić wiecznie, też się im utnie i jak Tusk stwierdził: "powsadzają ich do więzienia" - taki Bodnar, z Sienkiewiczem mają z automatu 3 do 5 lat i na waszego faszystę giertycha też przyjdzie waga i za korupcję przy zakupie wiatraków i za dotacje dla developerów i za torturowanie urzędniczek - spokojnie, poczekamy aż się przewrócą - bo każdy się przewraca - taka kolej rzeczy. Im bardziej będę gnębić PISorów tym bardziej oberwą.
swoją drogą fajnie chcą przykryć ten wjebany w kosmos deficyt zabraniem kasy PISowi - wiadomo do kogo to było kierowane - lemingi wszystko łykają. Zawsze. I jeszcze się radują jak jakimś zwycięstwem - a obok przelatuje 300 miliardów! Gdyby PIS miał taki deficyt, to by się obsrali po uszy, ale teraz wiadomo, wszystko wina PISU, oni tylko kontynuują ich politykę, wydatki i zwiększają socjal, 800+, babciowe, - no nic się z tym nie dało zrobić!
Via Tenor
torturowanie urzędniczek
ile by tu można rozwinąć pobocznych wątków
Masz Manololo bo ci pociekło
a co ty możesz innego napisać? Jak przykryjesz ten wyjebany w kosmos deficyt nieudolnie przykrywany odbieraniem dotacji PISowi? - przecież oni wiedzą jak mają debilny elektorat i nawet nie zauważą tego deficytu jeśli w tym samym czasie pociśnie się PIS - wasze media musiały by się do tego jakoś odnieść i grzać temat - ale rząd wyciągnął dotacje i mieli czym deficyt przykryć.
ale nerwowa konferencja blaszczaka, chyba nie sa do konca przekonani ze milionerzy z pis sie zrzuca
Oglądam właśnie. To jednak wstyd, że "namaszczony " przez Kaczora, potencjalny szef największej partii opozycyjnej, tak płacze, publicznie :)
a najlepsze jest to, że jeśli wtedy by nie kombinowali ze składem PKW to by teraz mieli prawie cały skład obsadzony "swoimi" , nie ma to jak wpaść we własne grabie
Niedawno
Pan Janus okazuje się być prawdziwym "januszem" biznesu:
https://x.com/cdaction/status/1829145200436150347
^^Źródło może być? Nie mam, niestety, potwierdzenia z prokuratury :P
EDYCJA
Tutaj, dla porządku, odniesienie się Janusa, do zarzutów:
https://x.com/sjanus_pl/status/1829173662970151355
Reasumując facet przez kilka miesięcy utrzymywał z prywatnych pieniędzy pracowników którzy nie generowali żadnych korzyści a niereformowalny lewak Laska zrobił z niego "janusza" biznesu.
Stare, znałem.
No patrz, skoro jest taki dobry, to mógł ich zwolnić i z "prywatnych zysków" - pochodzących z firmy, w której na niego pracowali :D - im pomagać, wypłacając dobrowolnie zapomogi. Wtedy niczego nie byliby mu w stanie zarzucić, nie mieliby wobec niego żadnych roszczeń, do niczego nie można by się było przyczepić. Ba!, faktycznie należałoby chłopa chwalić, podziwiać, stawiać za wzór.
Jasne, każdemu może się powinąć noga w biznesie, zwłaszcza w nieprzewidywalnych warunkach - niech w takim razie ogłosi upadłość, sprzeda majątek spółki i spłaci zobowiązania - jeśli inaczej nie jest w stanie tego zrobić - a za resztę kasy rozkręca nowy biznes. Proste, nie? Czysty kapitalizm i dotrzymywanie umów, czyli zasady, które chyba są mocno promowane przez konserwatywnych liberałów.
Sam jednak pisze, że to groszowe sprawy, kilka tys. na łebka - to sam już nie rozumiem, w czym jest problem, by ludzi spłacić i mieć to za sobą, zamiast się tłumaczyć w internetach.
No patrz, skoro jest taki dobry, to mógł ich zwolnić i z "prywatnych zysków" - pochodzących z firmy, w której na niego pracowali :D - im pomagać
Oczywiście, bo jak wiadomo według regresywnego lewactwa przedsiębiorca to powinna być instytucja charytatywna.
Jasne, każdemu może się powinąć noga w biznesie, zwłaszcza w nieprzewidywalnych warunkach - niech w takim razie ogłosi upadłość, sprzeda majątek spółki i spłaci zobowiązania
A czemu ma ogłaszać upadłość skoro spółka działa i przynosi zyski. Istniały dwa zespoły deweloperskie, jeden przynosił zyski a drugi straty, ten który jest rentowny utrzymywał też nierentowny aż stwierdzono że nic z tego nie będzie i należy tę nierówną walkę zakończyć.
Pracownicy z nierentownego działu dostali propozycję pracy w rentownym, część z niej nie skorzystała i to część z nich jest problemem.
Oj tam, oj tam - już tak nie czepiajmy się tego pisowskiego "eksperta" :). Plany miał wielkie:
https://x.com/kryztiandk/status/1829243581132910747
Cóż, od dawna wiadomo że w świecie "prawaków" płacenie pracownikom jest czynnością opcjonalną. Niech lenie będą wdzięczni że w ogóle mieli gdzie robić, a nie w d... im się poprzewracało i jeszcze chcieli za to jakieś pinionżki :D
Cóż, jaki kanał, tacy "eksperci".
A czemu ma ogłaszać upadłość skoro spółka działa i przynosi zyski.
ROTFL To czemu nie spłaca zobowiązań?
wiadomo według regresywnego lewactwa przedsiębiorca to powinna być instytucja charytatywna.
No czekaj, czekaj... To czym on się tak właściwie chwali? Rozumiem, że ci ludzie nie dostawali kasy za darmo, tylko za swiadczoną pracę? I nie byli zatrudnieni tylko po to, żeby im pomóc, bo przecież przedsiębiorca to nie instytucja charytatywna? W takim razie ich roszczenia są zasadne?
Oby teraz Domański niczego nie odwalił i na polecenie Tuska "błędnie" nie uznał, że dyskusja przy kawie i ciasteczkach tzw. Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych jest dla niego prawnie wiążąca.
Myślę, że Domański nie nawali i Manolito, obok Bodnara i Sienkiewicza, będzie miał kolejnego, do odsiadki "3 do 5 lat" :).
Natomiast powtórzę jeszcze raz- największym dramatem jest to, że My w ogóle nie zakładamy, że tzw. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych może wydać orzeczenie, które podtrzyma w mocy uchwałę PKW. I nasi adwersarze też tego nie zakładają, choć z zupełnie innych powodów.
^^Oto "spuścizna " Ziobry i pisiorów, po ośmiu latach "reformowania" sądów :/.
Acha - no ale dziś jednak możemy się cieszyć, PiS dostał prosto w szczepionkę:D
człowieku to będzie miało efekt kontr skuteczny - to jeszcze bardziej zewrze szeregi PISowskiego elektoratu - a to całkiem spory elektorat! - a jak Donald z ferajną będą podążać tym kursem i ścieżką - to braknie wam mobilizacji nadwyżki elektoratu jaką mieliści przy ostatnich wyborach - nie mówiąc o tym, że ta koalicja ma termin ważności i prędzej czy później PSL z Hołownią i lewica wymiksują się z niej.
To nie jest koniec historii, obecne rządy to jedynie ruch wahadła w naturalnym cyklu.
człowieku to będzie miało efekt kontr skuteczny - to jeszcze bardziej zewrze szeregi PISowskiego elektoratu
Ah ta banieczka Mianolito i jego przywidywania, ostatnimi czasy tak mocno nie trafione. To niczego nie "zewrze", PiS przegrzeje ten temat jak to ma w zwyczaju, za chwilę na nikim to nie będzie robiło wrażenia, no może poza tym, że złodziej żebrze o pieniądze od okradzionego. Idę o zakład, że zamiast zyskać PiS poleci w sondażach jeszcze bardziej. A to dopiero się rozkręca :>
nie mówiąc o tym, że ta koalicja ma termin ważności
Powtarzacie to od momentu, jak dostaliście solidnego incydentu kałowego po wyborach. Miał być miesiąc, dwa, trzy i co? No właśnie i nic.
To nie jest koniec historii
Oczywiście, że nie. Historia rozkręci się po wyborach prezydenckich, szykuj zapas pieluch bo będzie się lało :]
Swoją drogą to nawet zabawne jak pisowscy sekciarze bronią złodziejstwa. Jak bardzo trzeba mieć zlasowany mózg, aby wpłacać kasę na partię, która przez tyle lat doiła Państwo dla swoich. A Ty Manolito nawet nie potrafiłeś skrytykować działań swoich Panów. A to mówi o Tobie więcej niż tysiąc słów, ponieważ można komuś kibicować, ale posiadanie mózgu od zwykłego sekciarstwa i głupoty odróżnia min to, że jak ci którym kibicujemy dają dupy to potrafimy im to wytknąć i skrytykować co miało miejsce w tej serii wielokrotnie. Ale nie od Ciebie. Ty nie potrafisz skrytykować, co jednoznacznie stawia cie w wiadomej grupie.
To niczego nie "zewrze", PiS przegrzeje ten temat jak to ma w zwyczaju, za chwilę na nikim to nie będzie robiło wrażenia
wystarczy, że to mobilizuje PISowców, a jest ich sporo, a wasze poparcie zależne jest od nadwyżki frekwencji - której raczej nie utrzymacie.
Powtarzacie to od momentu, jak dostaliście solidnego incydentu kałowego po wyborach. Miał być miesiąc, dwa, trzy i co? No właśnie i nic.
spokojnie, szczujnie spod znaku 8 gwiazdek, silnych razem, Piątka, pińskiego, lisa, już jadą po hołownii kosiniaku, a onet ma nawet stałą rubrykę "armia w rozkładzie" (czemu nie ma takiej o służbie zdrowia?) - a do tego przed wyborami do UE zgrilowali ich ,śmiercią żołnierza i obarczają odpowiedzialnością za szczelność granicy - choć za nią odpowiada siemoniak - to jedynie kwestia czasu jak to towarzystwo się rozleci
A Ty Manolito nawet nie potrafiłeś skrytykować działań swoich Panów.
akurat wielokrotnie krtykowałem PIS, o obrzydliwej propagandzie tefałpe nawet nie wspominam - a co do panów, przy okazji jak tam likwidacja tefałpe i przekazanie kasy na dzicie chore na raka i jak tam mianowanie tzw. neosędziów przez długopisa Tuska - pokrytykujesz coś?
akurat wielokrotnie krtykowałem PIS
Co za bzdura. Kłamiesz jak zwykle. Dobrze pamiętam Twój schemat - wpadka ówczesnej opozycji? Manolito w szale. Wpadka rządu ZJEPów? Manolito milczy, gra w grę, na urlopie jest, nie wiedział, nie słyszał, nieobecny.
obrzydliwej propagandzie tefałpe nawet nie wspominam
Tak, wspomniałeś na zasadzie "ojej przesadzili, ale..."
przy okazji(...)
I tak właśnie działasz - zawsze w kółko powtarzane to samo "ale". PiS może nie do końca dobrze zrobił ALE opozycja blebleble. Jak prymitywny bot. A co do krytyki - poczytaj sobie kilka postów wyżej jak wygląda krytyka, bo to co ty robisz to jest wsadzenie łba w piasek i pierdnięcie co najwyżej.
spokojnie
Akurat analityk z Ciebie żaden, więc sobie daruj, chyba, że mam Ci przypomnieć Twoje "analizy" wyborcze :>
Ciąg dalszy chryji z "polską amunicją":
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/polska-amunicja-sie-sypie-prywatne-firmy-wychodza-z-interesu/k81gllq
^^Jako, że tym razem współautorem tekstu jest też Wyrwał, to czekam z niecierpliwością na polemiki z tym tekstem ;).
Via Tenor
Gdzie te zestawienia?
Proponuje wejsc sobie w zestawienia... Pis oczywiście też zadłużał nas, ale Koalicja przez następne lata przebije Pisowców o ponad 40% przy cyzm nic nie inwestuje w kraju.
eeee tam, w myśli pisowskiej strategii niech tym martwi się następna partia która wygra wybory
Czyżby początek wielkiej przyjaźni?
https://x.com/bartlomiejpejo/status/1829237336791789820?t=pQPZUJJZKT_HRgylDU2vmg&s=19
daj spokój pomylił się :)
a tak na serio, przecież oni wiedzą, że nie ma takiego czegoś jak neosędziowie, muszą uznać prerogatywy prezydenta co do mianowania sędziów - w przeciwnym wypadku rozjebali by sądownictwo (np. rozwody mogły by być nie ważne) ale ich przygłupi elektorat tego nie rozumie - robili ich w konia co do muru, likwidacji tefałpe, co do stanu gospodarki (patrz jaki piękny deficyt i mogą sobie na niego pozwolić!) i teraz muszą zrobić jakąś kolejną woltę, żeby te głąby nie zakumali o co tu chodzi! Bo jak im wytłumaczyć, że przez lata pieprzyli o neosędziach, a teraz ich akceptują, bo przecież nadal im płacą, nadal mają dostęp do biur i do spraw! Ba, neosędziowie klepneli im wybory, gdyby ich nie uznali, to wybory były by nie ważne, bo sąd musi je zatwierdzić po rozpatrzeniu skarg - a te przecież nadal są teoretycznie nie rozpatrzone! Oczywiście drobnozmianowcy kompletnie tego nie ogarniają i nadal pierdolą o neosędziach - ale takich nie ma, Tusk i Bodnar ich uznają.
Będzie wałkowany ten temat i słusznie:
^^Sam, od razu mogę polemizować z początkiem tekstu Stankiewicza (a wcześniej Gądka dla Newsweeka) - nie wierzę w te teksty o rozpadzie partii, o bankructwie PiSu. Za dużo nakradli, mają kasę "pokitraną" w jakichś fundacjach i fundacyjkach, na takie właśnie ciężkie czasy. Dostaną też wpłaty od ludzi (to ofc kroplówka wobec tego co stracą), oni mają bardzo zdyscyplinowany, żelazny elektorat, więc "bez grosza przy duszy" nie zostaną.
Takie myślenie (że PiS można już olać, bo to równia pochyła, rozlecą się, zaraz ich nie będzie) uważam zresztą za niebezpieczne.
Na szczęście politycy koalicji 15.X są w tym wypadku mądrzejsi, od dziennikarzy, nie wykazują się takim infantylizmem. Nawet Grabiec (który przecież nie jest najostrzejszą kredką w piórniku KO) twardo wczoraj tłumaczył, że żadnego bankructwa PiSu nie będzie. Zaboli ich to (kogo by nie zabolało?), ale scenariusza, że największa partia opozycyjna nagle wyparuje nikt rozsądny nie bierze pod uwagę, bo to się po prostu nie stanie. Pomimo tego, że (przy scenariuszu, w którym tracą na 3 lata subwencję) gonga otrzymali potężnego (kasy na wybory prezydenckie i parlamentarne będą mieli mało, ale przecież sami na to "zapracowali", swoim złodziejstwem).
Zadziwia mnie jak dziennikarze wchodzą w ten pisowski spin o bankructwie, jak w masło. Gądka jeszcze jestem w stanie jakoś wytłumaczyć - pojmuje rzeczywistość na poziomie dziecka, naiwność aż się z jego tekstów wylewa, ale Stankiewicz? Nic się chłop nie nauczył, po tym kiedy "pisowski informator" wcisnął mu fałszywą datę śmierci Mateusza Sitka? Dalej bezrozumnie powiela ten "sensacyjny" spin pisiorów?
Sam, czekam na dwie rzeczy, które określą teraz (kiedy kasa jest przyblokowana) kondycję PiS:
1) spłata kredytu wyborczego (bądź jej brak, ale to wydaje mi się mało prawdopodobne)
2) ile szmalu nazbierają od swoich wyborców. Wpłaty na PO, o które, przed wyborami w październiku 2023 apelował Tusk były rekordowe, szły w miliony. Zobaczymy jak będzie w tym wypadku (sam nie spodziewam się tutaj jakiejś porażki PiS, natomiast nie wierzę, że doskoczą do poziomu wpłat na PO). Tutaj, jak w soczewce będzie można zobaczyć, jak skonsolidowany jest ich elektorat. Bądź nie :D (chciałbym, ale tak nie obstawiam, będę się cieszył, jeśli się pomylę).
https://oko.press/ponad-2-miliony-zl-na-koncie-po
Jeśli to rzeczywiście nie był błąd, tylko działanie rozmyślne w ramach porozumienia z Dudą... Taco może powoli szykować piosenkę z refrenem "***** Tuska". ;)
Bo to by oznaczało, że KO też ma praworządność w tyłku i chętnie przehandluje ideały dla doraźnych korzyści (w tym "stołkowych").
spoiler start
Dla jasności: ja nie mam żadnych wątpliwości, że politycy "mają ideały w tyłku".
spoiler stop
Oj Bukary PISowcu, nie przyćmisz tymi dyrdymałami wczorajszej decyzji PKW! ;)
Jakkolwiek nie było, Tusk (w obojętnie którym wariancie) dał dupy okrutnie i nikt rozsądny nie powinien tego bronić albo usprawiedliwiać.
Albo zawarł nieformalny "deal" z Dudą (o czym pisałem, w pierwszym odruchu gdyż wydało mi się to dość oczywiste), co jest błędem i zbrodnią w jednym, a jeśli chodziło o Serafina, w co nie wierzę - także czystym frajerstwem albo popełnił błąd (on, gdyż ostatecznie jest tam jego podpis), więc jest gamoniem ("jo nie chcioł, jo nie wiedzioł").
Nie wiem co jest gorsze - większość "cyników" pisze, że w lepszym świetle stawia go "deal" (realpolitik), ja osobiście wolałbym jednak, żeby to był "gamoń". Tak czy siak, "smród" będzie się za nim ciągnął za to i bardzo dobrze, uczciwie na to "zapracował".
ps. Co do samego tekstu - po mojej wtopie ze Stanowskim (gdzie nie mogę już wierzyć własnym oczom i uszom :P) do tekstów gdzie czytam "informator z otoczenia prezydenta/premiera" powiedział to i owo pozwolę sobie podchodzić z dużym sceptycyzmem. Politycy "dedykowani" do kontaktów z mediami (wszyscy) często dziennikarzom sprzedają "spiny" niekoniecznie mającego coś wspólnego z faktami. Moim zdaniem akurat Stankiewicz powinien być wyjątkowo ostrożny, zanim cokolwiek powieli :).
Przykład, dosłownie pierwszy akapit:
Zanim premier zgodził się na nominację dla neosędziego Krzysztofa Wesołowskiego w Sądzie Najwyższym, ministrowie z jego otoczenia odmówili zgody na powołanie na to samo stanowisko neosędzi Małgorzaty Manowskiej — wynika z ustaleń Onetu. To znaczy, że kancelaria premiera skrupulatnie pilnowała, kto ma dostać nominację. A to z kolei podważa tezę, że zgoda na Wesołowskiego mogła być przypadkowym efektem błędu.
^^No niekoniecznie: każdy wie, kto to jest Manowska (obojętnie czy lubi i popiera, czy wręcz przeciwnie), każdemu się zapali czerwona lampka, gdy zobaczy pismo, że miałaby czemuś przewodzić, ten drugi gość to (dla przeciętnego zjadacza chleba, dla urzędnika też) to jakiś "nołnejm", którego trzeba sobie "wygoglować". Możliwe i moim zdaniem prawdopodobne, że dlatego Manowskiej "nie klepnięto" (a może z takich powodów jak podają "informatorzy z kręgu prezydenta", którzy, na co trzeba brać poprawkę, będą "topić" Berka, Tuska i urzędników KPRM), a ten drugi gostek "przeszedł", bo ktoś położył lachę na swoje obowiązki? Nie wiem, tak czy siak, tym razem ewidentnie wina Tuska, bez sarkazmu.
W świetle tego artykułu jeszcze bardziej trzeba pilnować Tuska, żeby "błędnie" nie nakazał Domańskiemu wypłacenia całej, nienależnej subwencji PiS-owi.
Bo to by oznaczało, że KO też ma praworządność w tyłku i chętnie przehandluje ideały dla doraźnych korzyści (w tym "stołkowych").
2RP uznawała wyroki sedziów carskich, akty notarialne, śluby, spadki etc. - to samo było z 3RP, która nie dość że uznała wyroki, to jeszcze uznała sędziów PRL-owskich! a co by nie mówić, to sędziom Dudy, daleko jest do sądów carskich albo PRL-owskich skazujących na wyroki więzienia opozycję - musieli by zanegować około 2 mln spraw! Konsekwencje były by tragiczne, nie mówiąc o tym, że DUDa mianował ich zgodnie z prawem i konstytucją, nawet są wyroki TSUE które potwierdzają, że ci sędziowie są ...sędziami! dokładnie tak samo jaki ci z PRLu! Nie opowiadaj o wartościach i ideałach, bo tylko wam się wydaje, że coś tu jest nie tak - Bodnar i Tusk uznaje tych sędziów - płacą im, mają dostęp do biur i spraw - problem w tym, że bujali was tyle lat i trudno się z tego wymiksować - jak całe poparcie wynika z waszej potrzeby tzw. rozliczeń (czyli zwyczajnej zemsty) stąd te "pomyłki" - czy ktoś poza wami jest wstanie w to uwierzyć? Tyle lat was ruchali, a chcą to robić nadal, stad te wygłupy - łyknęliście uśmiechnięty mur, likwidację tefałpe, upadek gospodarczy, 600 tyś wiz, ukryte długi, PIS to ruska agentura (dlaczego temat "umar"?) 100mld od PISu i to też łykniecie!
i to też łykniecie
Myślę, że człowiek, który stawianie zarzutów przestępcom defraudującym publiczne (czyli również jego) pieniądze traktuje jako akt zemsty, a nie sprawiedliwości, zasługuje jednak na odznakę "Nadpelikan".
Trzymaj się tematu. Wyjaśnij mi w kilku zdaniach dlaczego rząd opłaca tzw. neosędziów, dlaczego im płaci, dlaczego mają dostęp do Biur, i dlaczego nominuje tzw. neosędziów ? Nie zrobisz tego, bo musiał byś przyznać, że to kolejne ruchanie was w tyłek - wy autentycznie wierzyliście, że on uważa, że to neosędziowie i powinno się ich autować - problem w tym, że on tylko tak mówił, bo ma głąbów w elektoracie, którzy to łykną jak pelikany czy tam nadpelikany - wszystko jak leci! przez 8 lat!
Wpłaty na konto PiS idą znakomicie. Tej siły już nie powstrzymamy! Choć ja poczekam jeszcze, na jakieś oficjalne dane :P.
https://x.com/karina_adamczyk/status/1829427440189407634
Źródło :D
https://x.com/HolinkaPis/status/1829213990557552960
https://x.com/HolinkaPis/status/1829423645694767114
Polecam też komentarze, czyste złoto :)
Jak to się mówi - "lepszy rydz niż nic":
https://x.com/MartaHabior/status/1829448768338419910
https://x.com/patrykmichalski/status/1829447982426517675
^^Minister Leszczyna daję radę, a to właśnie ją typowałem, jako tą, która pierwsza "polegnie" (bo ma najcięższy, zabagniony resort). Tymczasem zaskoczenie, na plus.
ps. No i po raz kolejny - lepiej mieć sprawczość w rządzie, niż totalną niemoc w opozycji: to w kontekście wypowiedzi członków partii "Razem", której "występy" odnośnie aborcji, po Campusie, były żenujące, kabaretowe i pełne hipokryzji. Uja "załatwili", a pierwsi darli pyski z "krytyką".
To jest kolejne mydlenie oczu. Wytyczne prokuratury i ministra zdrowia... Ha!
Od początku, od momentu, gdy zawarto K15X było oczywiste, że w tym Sejmie nie będzie większości dla liberalizacji prawa aborcyjnego względem tzw. kompromisu aborcyjnego, jak zapowiadała PO i Lewica. Ale PO i Lewica cały czas się upierały, że jest. I stracili 8-9 miesięcy na jałowe gadaniny, które i tak nie skończyły się po ich myśli. Ile kobiet musiało przez te 8-9 miesięcy urodzić martwe dziecko lub z upośledzeniem umysłowym?
Zamiast więc wątpliwych wytycznych prokuratora generalnego i ministra zdrowia, mogliby chociaż przywrócić tzw. kompromis aborcyjny, za którym jest i Polska 2050, i PSL, więc tutaj nie byłoby problemów z większością. To by było jeszcze szersze "otwarcie furtki" niż jakieś wytyczne. A mając tzw. kompromis aborcyjny, mogliby w kampanii 2027 mówić "zagłosujcie na nas, a nie na Trzecią Drogę, to zliberalizujemy również kompromis aborcyjny". No, ale PO, a zwłaszcza Lewica mówi "ma być już teraz, a jeśli nie będzie, to nic nie będzie; albo wszystko, albo nic", co jest iście debilną strategią i kobiety na porodówkach jak umierały za PiS, tak będą umierać również za PO i Lewicy.
Tym razem się nie zgodzę. Już dzięki wcześniejszym wytycznym aborcje są wykonywane. Pisała o tym Rzepa (czytałem w wydaniu papierowym, poszukam i postaram się wrzucić linka do wersji elektronicznej). UPDATE: Mam, niestety za paywallem:
Inne linki:
Druga sprawa:
Zamiast więc wątpliwych wytycznych prokuratora generalnego i ministra zdrowia, mogliby chociaż przywrócić tzw. kompromis aborcyjny, za którym jest i Polska 2050, i PSL, więc tutaj nie byłoby problemów z większością.
^^Ja akurat nie jestem wielkim zwolennikiem tego projektu (a już zwłaszcza referendum), ale skoro projekt KO/Lewicy upadł i na większość szans nie ma, to czysto pragmatycznie - niech głosują za tym. Może jako projekt poselski, może jako rządowy (wątpię czy Lewica na to pójdzie, ale ok).Jeśli projekt poselski - to PSL i PL2050 muszą zebrać pod nim podpisy, to jest ich praca do wykonania. Termin, kiedy to ma być procedowane, to już ustala marszałek Hołownia - ten jest z Pl2050. Tak to wygląda, nic sobie tu nie dopowiadam, więc te Twoje pretensje (do których masz prawo) pod adresem KO i Lewicy uważam za chybione.
Tutaj Irek ma sporo racji.
Niestety Lewica jest totalnie na nie jeśli chodzi o "zgniły" kompromis.
I ogólnie ktoś chyba uznał, że lepiej wypadają PR-owo wytyczne niż powrót do tego co było.
lordpilot
Tylko że tu nie chodzi wyłącznie o zagrożenie życia i zdrowia kobiety, lecz również o wady letalne czy upośledzenie umysłowe płodu. Wytyczne ministrów tego nie uwzględniają, natomiast tzw. kompromis aborcyjny dopuszczał aborcję również w takich przypadkach.
Nie zapominajmy o klauzuli sumienia, chyba jednym z najbardziej szkodliwych zapisów:
https://www.prawo.pl/zdrowie/klauzula-sumienia-w-publicznym-szpitalu-a-prawo-do-aborcji,525917.html
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,190451,31018536,koniec-klauzuli-sumienia-w-sprawie-aborcji-lekarze-nie-beda.html
Przed chwilą Tusk (razem z Bodnarem i Leszczyną) miał konferencję. Dziennikarz zadał Tuskowi i Bodnarowi pytanie, czy będą respektować postanowienie przy kawie i ciasteczkach wydalone przez tzw. Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Bodnar się odniósł do tego pytania i - zgodnie z prawdą i faktami oraz prawomocnymi orzeczeniami sądów - powiedział, że ta Izba jest nielegalna i nie jest sądem; ale to minister finansów wypłaca subwencję, a nie minister sprawiedliwości. A Domański to człowiek Tuska, natomiast Tusk nie odpowiedział na to pytanie konkretne, tylko gadał oczywiste oczywistości o przewałach PiS, o których wszyscy od dawna już wiemy.
Co to ma być?! Tusk znów szykuje jakiś "błąd"? Tak trudno w tej sprawie o jasną, jednoznaczną deklarację "tak/nie"?
https://www.youtube.com/watch?v=aPgPe9WAm-U
Bardzo dobrze, że nie ma żadnej deklaracji przed decyzją.
Taka deklaracja to dopiero byłby błąd
Nie róbmy z Tuska pisowskiego kreta do cholery.
Sam długo byłem pewien, że PKW da ciała, i co? PiS stracił właśnie 40 mln.
(BTW - nie wiem czemu wydawało mi się, że jest tu jakaś dowolność jeśli chodzi o wysokość sankcji - PKW nie ma tutaj pola manewru, obcięte muszą być dotacja i subwencje. Tak samo jak za błędy księgowe - Nowoczesna, PSL - jest bezwzględna utrata całości jako jedyna sankcja)
Tyle tylko że sprawa jest tu oczywista. Są prawomocne wyroki sądów ws. tej Izby, więc wystarczyłoby, żeby Tusk chociaż tyle powiedział - "w świetle prawomocnych wyroków ta Izba nie jest sądem, więc to, co postanowi, nie ma znaczenia". To nie byłaby żadna opinia czy widzimisię Tuska, lecz jasne i jednoznaczne stwierdzenie faktu. Bodnar - któremu często zarzuca się zbytnią powściągliwość - to powiedział, więc Tusk też mógł. Tylko tyle i aż tyle.
And last but not least - gdyby ten brak jego jednoznacznej odpowiedzi nie miał miejsca w kontekście tego, co odwalił z podpisaniem neosędziego, nie byłbym tak kategoryczny i nie żądał, wydawałoby się, oczywistej odpowiedzi. Ale po tym, co odwalił, trzeba go pilnować na każdym kroku - żeby czasem znów się nie "pomylił" lub nie zawarł jakiegoś dealu z PiS-owcami.
Sam długo byłem pewien, że PKW da ciała, i co? PiS stracił właśnie 40 mln.
^^No właśnie :P. Dlatego czasem przyda się "wiadro lodu" - trochę "mięsa" poleciało pod adresem tego nieszczęsnego Kalisza, a chłop jednak sprostał zadaniu, za co teraz jest grillowany przez pisiorów, zastraszany, dostaje groźby karalne, a i razem z pozostałą czwórką, która zachowała się prawie i sprawiedliwie (bo nie przymknęła oka na złodziejstwo PiS!) zaraz się pewnie będzie bujał po sądach :).
"Strategiczna niejednoznaczność" właśnie na tym polega - nie można wszystkiego pisiorom dać "na talerzu", to byłby błąd!
Przed weekendem, coś na rozluźnienie: Mentzen masakruje Mentzena!
https://x.com/gromotapl/status/1829469428758573447
0 zł na kredyt 0%? Spokojnie deweloperzy, Tusk już prostuje
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/spiecie-w-rzadzie-premier-tusk-bede-oczekiwac-wyjasnien-od-pani-ministry/3mbkxcl
Niesamowity jest ten upór Tuska przy tym najbardziej kretyńskim pomyśle spośród "100 konkretów". Polska 2050 przeciw. PSL przeciw. Lewica przeciw. Część ekonomistów kojarzonych bardziej z PO też krytykuje ten pomysł. A Tusk nadal swoje.
Pewnie będzie musiał zrobić jakiś deal z PiS-em, żeby przepchnąć ten szkodliwy dla obywateli, a korzystny dla deweloperów i banków pomysł...
Patrząc na powyższe, Tusk w tym tygodniu:
- poparł PIS w sprawie nominacji na sędziego
- nie powiedział wprost czy zablokuje wypłatę kasy dla PISu
- przepycha swój program wsparcia deweloperów
No nie powiem, nie jest to zbyt udany tydzień...
Dodaj jeszcze, że oszukał nauczycieli. Dosłownie. Bo co innego KO obiecywała, gdy idzie o reformę systemu płac.
https://dorzeczy.pl/amp/628251/pis-apeluje-o-wplaty-blaszczak-zapowiada-darowizny-od-politykow.html
PiS się sam wyżywi.
Ponoć posłowie mają płacić tysiąc od łebka miesięcznie, ci z europarlamentu po pięć tysięcy :)