Uwielbiany remake Half-Life'a dostał dużą aktualizację i jest dostępny taniej pierwszy raz od sporej podwyżki ceny
To spróbuję znowu odpalić, bo jakoś nie lubi się z moim systemem i wykrzacza się zaraz przy starcie. Lektura na Steam i Reddit nie pomagała.
Chciałbym pełne wsparcie dla pada bo na steamdecku gra mi się tak sobie.
Source na padzie to tragedia, nie ma ani jednej gry na tym silniku która przyjęła się pozytywnie na konsolach.
Grałem w Portal: Still Alive na Xbox 360 i było bardzo dobrze.
Przeszedłem Portal RTX na padzie i było całkiem dobrze, a może to nie to... Już nie pamiętam shit
grałem na padzie we wszystkie gry od Valve bez problemu. Wszystkie csy, half life'y nawet deathmatch, wszystkie portale, left for deady, team fortress(genialnie się gra na gyro nawet snajperem). No i w inne gry na source również, Stanley, fistful of frags I insurgency.
Niejako przy okazji twórcy podzielili się kolejnym teaserem ze swojego nowego projektu: odświeżonej wersji dodatku Blue Shift.
dodatki do HL to mają jakąś klątwę nad sobą, od kilku lat powstaje kilka remake tych dodatków i żaden nawet nie jest bliski ukończenia, mam nadzieje że twórcom Black Messy sie uda w końcu zrobić porządny remake dodatków, ale dziwne że wzięli na tapetę Blue Shift najpierw a nie Opposing Forces, bo wiem że tam fani robili jakieś pojedyncze misje z obu dodatków i można w nie zagrać, ale wolę poczekać na cały produkt, a nie zanosi się aby to szybko wyszło.
"Niejako przy okazji twórcy podzielili się kolejnym teaserem ze swojego nowego projektu: odświeżonej wersji dodatku Blue Shift" To za bzdura, przeczytaj sobie jeszcze raz co napisali o popraw.
Za duzo wymagasz.
Z cyklu "pośpiech to zło".
Przepraszam za błąd, dzięki za zwrócenie uwagi.
Half-Life. W 2001 roku gra wydawała mi się zbyt brzydka, by w nią grać. Spędziłem z nią jakieś 20 minut. Potem kupiłem Orange Box, głównie dla TF2. W 2020 był darmowy weekend na steamie z H-L1 i dodatkami. Zachwyciłem się. Zachwyciłem się tak, że gdy tylko skończyłem grę, zacząłem ja przechodzić na nowo. A potem dodatki i wersje Source. Black Mesa zostawiam sobie na dokładkę, bo najpierw przede mną całe H-L 2 w którego JESZCZE nie grałem. Wiem, że wielu mi teraz zazdrości. Czeka mnie wspaniała przygoda :-)
Ooo... nie masz pojecia, jak bardzo ci zazdroszcze :)
HL2 to fenomenalny tytul. Czeka cie naprawde wielka przygoda...
