Strategia o pociągach od współtwórcy Factorio opuściła stację „early access”. Nadjechała wersja 1.0 Sweet Transit
Hmm...wygląda jak wiele innych gier o transporcie w wersji strategii ekonomicznej.
Bardzo słaby tytul patrząc na starego Transport Tycoon i jego rozbudowany interfejs ta gra prócz tego że ładniej wygląda można żec że jest lipna. Napewno nie warta takich pieniędzy!!!
Jeśli twórca lub wydawca nie zadaje sobie trudu żeby udostępnić wersję PL, to nie mam zamiaru zapłacić nawet 1 zł 38 gr., a co dopiero 138 zł.To tyle w temacie.
Jak rozumiem zbulwersowanie o brak polonizacji, jeśli dostępny jest np. czeski czy ukraiński, to tu jest przypieprzanie się na siłę.
Angielski, Francuski, Włoski, Niemiecki, Hiszpański, Chiński uproszczony, Japoński, Koreański, Chiński tradycyjny, Rosyjski - każdy z tych języków ma po minimum 50-60 mln odbiorców, najmniej pewnie koreański. Polski to jakieś 40 mln, a połowa na tyle ogarnia angielski, żeby jakoś zagrać. To jest indyk, mała gierka, nie koleś będzie robił tłumaczenia dla każdego języka, żeby tylko dorobić na pięciu osobach.
Arabskiego też nie ma, żadnego języka afrykańskiego - wyobraź sobie ich ból odwłoka.
Polski to jakieś 40 mln, a połowa na tyle ogarnia angielski, żeby jakoś zagrać.
Polska jest na 11 miejscu, ciołku.
I tylko Niemcy są wyżej od nas na 10 miejscu.
Francja 31
Hiszpania 35
Japonia 53
Rosja 48
Chiny 40
https://ceoworld.biz/2024/04/08/best-non-native-english-speaking-countries-in-the-world-2024/
Już prędzej uwierzę, że nie wydaja po polsku u nas, bo właśnie większość potrafi mówić po angielsku, poza tym spora część Polaków lubi grać we własnym języku nawet pomimo znajomości angielskiego.
"każdy z tych języków ma po minimum 50-60 mln odbiorców, najmniej pewnie koreański. Polski to jakieś 40 mln"
To dziwne, w 2011 było 58,5 mln Polaków na świecie :>
To samo chciałem napisać, językiem polskim posługuje się ok 60 mln osób, a tu jakieś pociski jakbyśmy byli 10-milionowym narodem.
A ile z tego to emeryci z demencja i niemowlaki jesli juz tak bardzo na sile sie czepiacie ?
Z czego znaczna część mieszka w krajach anglojęzycznych i ma w pogardzie polonizację.
Z samych obywateli Polski liczba jest znacznie mniejsza (odliczając emerytów i dzieci). Docelowo grupa w ogóle zainteresowana potencjalnie tym gatunkiem jest mikroskopijna
Dla tych, co chcą się kłócić, Polska jest na 11 miejscu na świecie, pod względem znajomość języka angielskiego tylko Niemcy są na 10.
https://ceoworld.biz/2024/04/08/best-non-native-english-speaking-countries-in-the-world-2024/
Wolałbym, aby był język polski, ale jak nie ma to trudno. Przy okazji poprawię język angielski. Płacz o brak polonizacji jest śmieszny - równie dobrze moglibyśmy dostać polonizację wygenerowaną w translatorze i jakość by była żenująca. Lepiej nie dodawać języka niż robić to na odwal