Słyszałem, że są to osoby z co mają po kilkaset modów zainstalowanych do skyrima to może doradzą :D
Szukam modów do grania prostego freeroama. Dokładniej rzecz ujmując rozglądam się za:
-modem zwiększający ilość drzew i gęstość trawy - w miarę możliwości bez podbijania ich tekstur do 4k
-wzbogacający miasta o dodatkowe obiekty, więcej NPC dla lepsze imersji - w miarę możliwości bez podbijania tekstur do 4k
-jakieś mody wzbogacające losowe wydarzenia podczas podróżowania po skyrim, jednocześnie nieinwazyjne dla postronnych NPC - planuje instalacje moda na ograniczenie ataków smoków i wampirów do minimum bo potrafią wymordować pół miasta, chyba że jest mod przywracający wszystko do pierwotnego stanu po jakimś czasie.
-mody graficzne zmieniające oświetlenie, wodę, jakość NPC, ogólnie związane z wyglądem mnie nie interesują.
Damn it, chciałem zainstalować do 5 modów, ale to modowanie jest cholernie uzależniające :D
Jeden mod prowadzi zazwyczaj do 10 innych, a te do kolenych i tak dalej. To prawda. Modowanie to forma świetnej zabawy, która potrafi uzależnić. Nie ma z tym końca. Bo praktycznie co dzień powstają nowe i lepsze. Nowe wersje modów, ktore jak gry najlepiej aktualizować, przynajmniej niektóre. Bo jak masz 1000 modów do jednej gry, to można utonąć w tym. Pozdrawiam :)
Polecam wabbajacka - szybciej, mniej konfliktowo i przynajmniej przetestowane przez wiele osób, np. Aurore.
Ale to jest paczka wielu modów, w tym graficznych a op ich nie chciał.
Nie polecam wabbajacka. Niby szybciej, ale dostajesz pakiet, który nigdy nie będzie dawał tego, czego chcę. Zawsze będzie czegoś brakować, lub będzie coś czego sam nie chcę. Pozdrawiam :)
Zawsze będzie czegoś brakować, lub będzie coś czego sam nie chcę. Dokładnie, mam takie samo zdanie. Najlepiej z nexusa wybrać samemu to co uważa się za przydatne i ciekawe.