Gra inspirowana RimWorld i Crusader Kings ma nową datę debiutu w Early Access. Norland to jedna z najbardziej oczekiwanych strategii
Śliczna, klimatyczna grafika - aż się chce pograć. W końcu brzydki RimWorld idzie w odstawkę - nawet dodatek o zombiakach mu nie pomoże.
Przecież większość gier indie tak startuje. Nie rozumiem twojego komentarza. Jeśli gra ma potencjał to jakiś czas powisi w EA i wyjdzie jako pełna, dodatkowo przez ten czas fani będą mogli podzielić się swoimi pomysłami i zaimplementowane zostaną jakieś nowe ciekawe mechaniki.
Nie rozumiem tego komentarza, czy pisało to 8 letnie dziecko bez pojęcia co gdzie i jak? xD
Jest jeszcze Clanfolk. Całkiem ładna gra. Też średniowieczna i bardziej nastawiona na budowanie dynastii niż społeczności. We wczesnym dostępie, ale wątpię, że kiedyś wyjdzie bo zainteresowanie grą jest obecnie bliskie zeru.
No i tutaj mamy ten Norland. I co mamy na dzień dobry? Budowle ładne, ale prefabrykaty więc nie możesz decydować o wyglądzie osady, tylko najwyżej gdzie coś będzie stać. Walka jak w... podejrzewam, że crusader kings. Czyli masz oddział pod dowódcą i mówisz im "ić bić" i oni idą i biją. Żadnej filozofii. Żadnych urazów, które wymagają uwagi. Żadnej kontroli nad jednostkami.
Postacie wyglądają ładnie i szczegółowo... bo nie możesz modyfikować wyglądu postaci(tzn możesz główną ekipę na ekranie startowym sesji, ale nie możesz potem np zmienić komuś ubrań).
Gra się opiera na tym, że kontrolujesz max 5 lordów. I to oni muszą rozkazywać chłopkom, nad którymi nie masz fizycznej kontroli.
Co dalej... a tak. Mapa jest ładna... ale podobnie jak z budynkami. To prefabrykat. Cała mapa jest stała i niezmienna. Nie możesz wykopać magazynu pod górą. Nie możesz wybudować murów obronnych. Ale domki ładne...
No i ponadto. Gra jest o średniowieczu. Więc ma bardzo ograniczony potencjał rozwoju. W przeciwieństwie do rimworlda, który jest post apo si-fi i moze angażować w wydarzenia ludzi reprezentujących każdy etap rozwoju cywilizacji.
Słowem. Ta gra nie jest zamiennikiem dla rimworlda. Jest jak strategia z elementami city buildera. I myślę, że wyłoży się na obu polach. Also nie ma tu chyba pór roku. Więc jest to mniej rozbudowana gra niż nawet clanfolk.
Nie grałem w gry z gatunku, zakładam że nie jest to duża nisza. Mnie tam relatywnie zachęca - jako mniej złożony i dość atrakcyjny graficznie substytut. Będę chciał więcej i mocniej, przejdę na Rimworlda. Ale pewnie nie, bo mam swoją niszę do móżdżenia i taki "miękki" zamiennik jako wprowadzenie dla zielonych jak ja wygląda ok. Może nie będzie wybitny, ale niech będzie chociaż poprawny.
Ktoś tu ładnie zebrał wszystkie średniowieczne i fantasy mody do rimdworlda zrobił z tego grę.