Premierę Fallouta od Amazonu uświetnili twórcy gier z tej marki
"Todd Howard" i "uświetnił" w jednym zdaniu to dość karkołomna konstrukcja.
No serialu modderzy nie naprawią, jak coś popsuto :D
Za "ładnie" ten serial wygląda :/. Paradoksalnie, fotosy z planu zdjęciowego prezentowały się znacznie lepiej, bo miały bardziej naturalnie nasycone barwy. A oni, zamiast saturację jeszcze nieco obniżyć, celując w estetykę F3 lub chociaż F4, to ją wręcz podbili, przez co całość wypada strasznie cukierkowo. Nawet jak dany rekwizyt jest odpowiednio postarzony (posiada rdzę, ślady zużycia, odpryski, zarysowania itd.), to z tym oświetleniem, i z tą kolorystyką, przypomina bardziej zabawkę albo tanią dekorację z parku rozrywki.
Merytorycznie może być nawet ok (recenzje chwalą), ale jak dla mnie, po prostu źle się na to patrzy.
Zawsze możesz zmienić ustawienia kolorów w tv :V
Nie no a na serio to dla mnie ma sens. Fallout zawsze miał otoczkę takiej ciepłej, niczym nieskrępowanej wizji przyszłości w oczach Voultech, taki kontrast do brudnej rzeczywistości przedstawionej w serialu może wyjść bardzo na plus.
Ja ogólnie nie mam nic przeciwko żywym kolorom, uważam wręcz, że mogą one działać na korzyść widowiska (np. Mad Max Fury Road wygląda świetnie z podbitą saturacją i niczego nie traci ze swojego klimatu post-apo), ale w tym serialu, według mnie, wygląda to po prostu nienaturalnie.
Todzik ładnie zadbał o to, by ludzie którzy stworzyli lepszego Fallouta od nich zostali skancelowani
Zycze temu serialowi zeby byl dobrze napisany. Moze wtedy pan super pisarz Emil, obejrzy cos dobrze napisanego i nastepna gra Beth nie bedzie takim pazdzierzem jak F4, F76 albo Starfield.
Marzenie scietej glowy ale mimo wszystko,... moze Emil poszerzy sobie dosc waskie horyzonty.
Jeszcze jakby mu kazac przeczytac i obejrzec jakies prawdziwe i dobre Sci-Fi, to juz wogole sukces by byl. Zas Starfield 2 nie bylby plytkim, bezsensownym oraz mega-bezpiecznym (pod wzgledem np. ukazania przemocy i zachowan ludzkich) zlepkiem najbardziej ogranych klisz i motywow z pulpowego sci-fi, na sile wrzuconych do swiata gry idiotycznie (oraz nielogicznie) rozciagnietego na cala galaktyke.
Todd w takim towarzystwie wygląda jak bezdomny.