Po sukcesie Baldur’s Gate 3 nie mogło być inaczej, kolejne RPG Larian również trafi do wczesnego dostępu. „To teraz ...
Ogólnie super pomysł, ale ma też swoje wady. Ludzie od czasów Original Sin narzekają, że w ich grach dopracowany jest akt 1, a im dalej w las tym bardziej widać, że goniły ich terminy.
Ciekawe czy larian wyda później jakąś poprawioną edycję bg3, jak w przypadku D:OS 1 i 2
Nie, nie tylko LS potrafi wykorzystać wczesny dostęp we właściwy sposób. Na Steam masz dziesiątki jak nie więcej gier które są w EA i mają bardzo pozytywne bądź przytłaczająco pozytywne opinie.
Ogólnie dobry pomysł, ale tym razem niech lepiej udostepnią całą grę a nie tylko 1 Akt. Ponieważ widać że ten początek zawsze jest najbardziej dopracowany i napakowany zawartością. A następne są już gorsze.
Nie chce umniejszać dokonaniom Lariana, ale widać że najlepiej im się pracuje pod czujnym okiem swojej społeczności
W Divinity Original Sin 2 pierwszy akt był w early accesie przez rok a jak w końcu była premiera gry to dalej był cały rozpieprzony, zadań nie dało się ukończyć, nie znikały z questloga. Pamiętam że wtedy zdecydowałem że poczekam na jakąś enhanced edition zanim to przejdę. Ostatecznie po kilku tygodniach gra była w miare grywalna.
Na moje szczęście w DOS 1 i 2 grałem jak już powychodziły wszystkie możliwe łaty i wersje podrasowane :) i grało się super.
Na moje nieszczęście w nowego Baldura zdecydowałem się na wczesny dostęp. Ograłem akt 1 tyle razy że z chwilą premiery nie byli już tego żaru. Podłączam się pod opinie, że im dalej w las z aktami tym gorzej. W Baldurze akt 3 to była totalna klapa
W zasadzie nie mam ochoty wracać do tej gry. Może jak wyjdzie już edycja ostateczna, podrasowana itp.