Denis Villeneuve szykuje Diunę 3 i nowy film o wojnie nuklearnej, to może być jego Doktor Strangelove
Doktor Strangelove i Villeneuve ? Haha a to dobre . Przecież on nie ma za grosz poczucia humoru , wszyscy bohaterowie w jego filmach są naburmuszeni i pełni patosu a sam Villeneuve w co drugim wywiadzie sprawia wrażenie jakiegoś bombastycznego wizjonera .
Pani Jakiel widzę że kończyła pani filmoznawstwo i nie godzi się pisać takie rzeczy . Kubrick nawet w Scieżkach chwały chyba najbardziej jego poważnym filmie zawarł elementy absurdalnego humoru .
A sam Dr Strangelove aż kipi od absurdu , a trzeba pamiętać że powstawał w czasach kiedy wojna nuklearna była bardzo realną perspektywa.
Villeneuve bardziej pasowałby do Ostatniego brzegu. Długie ujęcia, filozoficzne wstawki i grałoby jedno z drugim.
Po cz.2 trzecia diunę sobie daruję.
Przecież dosłownie kilka dni temu był news, że on nie będzie tworzył 3 części Diuny