https://abc11.com/baltimore-francis-scott-key-bridge-collapse-maryland/14571840/
https://www.nytimes.com/live/2024/03/26/us/baltimore-bridge-collapse
Masakra jakaś.
zglosili wczesnej ze utracili sterownosc, wiec wladze zamknely ruch i zostalo tylko kilku robotników
Z jednej strony i tak masakra, z drugiej - wydawało się, że to jakiś wielki fuckup, a to jednak problem techniczny, a nie błąd zawiniony przez człowieka.
Most odbudują, tylko szkoda ludzi, którzy zginęli w tak nieprawdopodobny sposób (ktoś się spodziewa śmierci na wielkim moście, bo przepływa pod nim, jak co dzień, jakiś statek?)
No z masakrą chodziło mi o to że w most przywalił, a nie że setki ludzi zginęły xD
Panie fizyka, ten statek rozpierd....... by wszystko, izbice niewiele by tu dały, po prostu zbyt wielka masa statku.
Ja pier.... wiesz że ten statek waży 95,000 ton, przy uderzeniu miał prędkość ok ok 9 węzłów. Starym człowiekiem jestem fizykę miałem dawno temu, ale tak na szybko liczyłem i mi wyszło, pewnie błędnie :P
że energia kinetyczna statku to ~1 giga dżul, odpowiada ona energii wyzwolonej przy wybuchu ok 240 kg trotylu. Przy uderzeniu większość tej energii poszła w filar przez powierzchnię uderzenia, tak więc siły tam działały ogromne, nie chce mi się tego nawet liczyć.
Takie porównanie dla humanistów samochód ważący 1 tonę jadący z prędkością 9 węzłów ma energię kinetyczną ok 4630 dżuli, ten statek miał energię kinetyczną oko 216 tyś. razy większą
To straszne. Teraz już widzę, że nie ma takiej siły na świecie która by go zatrzymała. Nie wiem co on tam robi w miejscu. Na pewno to spisek grafików.
To straszne. Teraz już widzę, że nie ma takiej siły na świecie która by go zatrzymała.
Jest twoja ignorancja jest tak wielka że spokojnie by ten statek zatrzymała xD
A twój imposybilizm jeszcze większy. Sondy na Marsa latają a ten twierdzi, że statek jest nie do zatrzymania.
Przecież ty nie wiesz kompletnie nic o budownictwie :P nie wiesz po co i na jakiej zasadzie izbice działają :P Mój post był odnośnie sytuacji statek vs filar mostu, a nie wszystko :P Tak jak napisałem niżej rozmowa z humanistą na tematy techniczne to jak kopanie się z koniem :P
Czasami warto odpuścić jakiekolwiek tłumaczenie. Dla własnego zdrowia psychicznego.
Wniosek taki, że napisałeś o czym innym niż ja. Zmieniasz temat i masz jeszcze pretensje.
No humanisto widzę że logika też cię przerasta, piszesz posta w tonie jakby izbice, które nie do tego służą, miałyby most uratować, to ci odpisuję że nawet jakby były wynik byłby ten sam. Ty to podważasz, to ci napisałem żebyś miał choć blade pojęcie jaką energię i jak wielkie siły przy takim zderzeniu mogą powstać, nawet podałem przykład dla ludzi nietechnicznych. Później szydera , a teraz odwracanie kota ogonem. xD Widzę jak na tym memie pan doktor skończył studia, a nie szkołę średnią xD
Tez mnie zdziwilo ze przez takie tylko tyrpniecie zawalil sie jak domek z kart.
Np: most krymski tam dupnela ciezarowa z Trotylem i troche betonu jedynie ukryszylo.
Ogolnie myslalem ze takie wielkie stalowe mosty wazace milion ton to potrzeba atomowki zeby je zniszyc.
Na tym video wydaje jakby specjalnie ktos celowal -> https://www.youtube.com/watch?v=VdFCohlVpb8
Te wybuch ciezarowki byl na powierzchni jezdni, cala energia wybuchu rozeszla sie w 360 stopni dookola, wiekszosc w powietrze. Statek wazacy tysiace ton przywalil w podpore, znacznie wieksza sila przylozona punktowo w element nosny. Bez porownania. Gdyby ta ciezarowka wybuchla przy podporze mostu krymskiego ten tez by sie zawalil.
Nikt specjalnie nie celował, nawet sami Amerykanie, przewrażliwieni przecież totalnie na tym punkcie, całkowicie wykluczyli możliwość ataku terrorystycznego. Na krótko przed uderzeniem, załoga statku wysłała sygnał mayday mówiąc że stracili napęd, a przez to kontrolę nad jednostką. To okazało się zbawienne, bo władze zdążyły zamknąć ruch na moście i tak jak już wcześniej napisał Janczes, pozostała garstka pracowników. Strach się bać jaka by była liczba ofiar gdyby w momencie zawalenia znajdowała by się tam zwyczajowa ilość pojazdów.
Tak na marginesie, zabawne są niektóre komentarze "expertuff" - na pewnej stronie właśnie jestem w trakcie dyskusji z osobnikiem który stwierdził że przecież mogli rzucić kotwicę i do niczego by nie doszło...
przecież mogli rzucić kotwicę i do niczego by nie doszło...
Z humanistami nie podyskutujesz, będą ci wzory fizyczne negować xD
Via Tenor
Najnowsze doniesienia mówią, że to spisek i celowo wywołano awarię napędu. Świadkowie zeznają, że słyszeli przed uderzeniem krzyki "Marian, krynć sterem na lewo prosto w pajlona!". Świadków już uciszono i wywieziono w nieznanym kierunku. Tego się nie dowiecie z normalnych mediów, bo szybko kasujo.
Dawno nie wchodziłem na foliarskie strony, ale podejrzewam że znów odpowiednio ustawiły się planety oraz daty przez co iluminaci dokonali kolejnego zamachu by uśmiercić zwykłych zjadaczy chleba ku uciesze szatana... Ostatnio podobną teorię czytałem jak zderzyły się dwa pociągi czołowo.
Współczuję ofiarom oraz ich rodzinom, bo jak pomyślę sobie ile ja często przejeżdżam przez jakieś mosty to nigdy mi do głowy nie przyszło że mógłbym tak zginąć.