Pingwin będzie „niezwykle brutalny” i „mocny”. Colin Farrell zapowiada mroczny serialowy spin-off The Batman od DC
Odkąd zobaczyłem Gotham to jest dla mnie tylko jeden Pingwin i jest nim Robin Taylor. Facet naprawdę świetnie zagrał, genialnie wczuł się w rolę.
Uważam, że rola była bardzo w porządku, ale moim zdaniem trochę zmarnowali Farrella - ta charakteryzacja była niepotrzebna. Lepiej wygląda na grafikach koncepcyjnych - wiem, że mało "pingwinowo", ale byłoby to oryginalne podejście:
Przecież on komletnie nie pasuje do pigwina już bardzej do dwóch twarzy albo do czarnej maski mu jest bliżej.