Star Wars: The Acolyte na pierwszym zwiastunie. Mistrz Jedi kontra tajemnicza zbrodnia w nowym serialu ze świata Gwi...
Zbrodnie, to popełnił Disney orając to uniwersum. Szykuje się kolejny badziew.
Co to za g.?
Ale co tam wypatrzyłeś gównianego? Przecież trailer ma 1:45 sekund, więc trudno wyciągnąć jakiekolwiek sensowne wnioski w zakresie aktorstwa, fabuły, dialogów, czy szeroko pojętego pisarstwa. Na dobrą sprawę, można co najwyżej oceniać stronę wizualną, a ta prezentuje się całkiem znośnie.
Showrunnerką serii jest Leslye Headland - to powinno wystarczyć na fabularna ucztę
No trailer całkiem spoko, póki co zapowiada się zupełnie w porządku. Jeżeli fabuła będzie znośna, to powinno być ok.
Zrbili ze Star Warsow plastikowe Marvelowe gowno.
Czyli wypuszczanie mnostwo generyczego szajsu kazdego roku i wszystko wyglada tak samo.
Przecież Star Wars prawie zawsze był kiczowaty i plastikowy, zwłaszcza w starej trylogii, więc skąd zaskoczenie? Dopiero Gilroy, Filoni i Favreau trochę to zmienili (Andor, Rogue One, Mandalorianin, Bad Batch, Clone Wars, Ahsoka), ale czasy Lucasa to w dużej mierze wizualna tandeta, waląca po oczach efektami niskiej jakości i scenografią rodem z filmu niskobudżetowego.
waląca po oczach efektami niskiej jakości i scenografią rodem z filmu niskobudżetowego.
Chyba coś ci się pomyliło bo właśnie te gnioty typu Andor i Rogue One wyglądają jak fanowskie historie w tym uniwersum wrzucane na YouTube przez fanów
h ttps://www.youtube.com/watch?v=Djo_91jN3Pk
Ten plakat wygląda jakby ktoś kupę rozmazał przy pomocy rękojeści miecza. Nie wróży to nic dobrego.
Nie wiem czy dużo, ale reklamują to jako masterpiecie ponieważ : Disney's Star Wars: The Acolyte has found its lead in black, lesbian, and non-binary actor and intersectional feminist Amandla Stenberg Wyczuwam flop ;)
Często jak spotykam się w internecie z tekstami o "patriarchacie", "toksycznej męskości" itd. to myślę sobie, że to są jakieś dyrdymały...
A potem widzę komentarze, które w zasadzie opierają się o to, że jeżeli w jakimś filmie główną rolę gra kobieta to tenże film jest "głupi" i mi ręce opadają.
Znaczy... Ja zakładam, że za częścią tego typu komentarzy to taki nieszczęsny skrót myślowy i że chodzi w nich o topornie napisane postacie kobiece, których w współczesnych mediach nie brakuje - takie postacie mi również przeszkadzają. No ale można to napisać komentarzem dłuższym o parę linijek więc takie "skróty myślowe" są zbędne.
Fabuła całego sezonu bedzie nastepujaca: jedi uczy mlodych, sith zabija jedi, jedi szukaja sitha, jeden z jedi zmienia strone, szok niedowierzanie koniec sezonu 1
Dlaczego nowe filmy Disneya ponoszą porażki w box office? Decydenci wytwórni ponoć znają odpowiedź
wygląda to dość słabo ale to tylko trailer. Czekam głownie na drugi sezon Andora.
Geez, to jakis fanfik dla YouTube?
Masakra... :/
Łojej, ile jadu :P
Bracia, no co Wy? Nie słuchaliście wstępu?
"close your eyes, your eyes can deceive you"
Ech... jest wiele świetnych historii opisanych w książkach - np. książki o dathcie Bane. Ale oni wolą zamiast tego robić coś takiego... Szkoda.