Diuna 2 zarobiła już pół miliarda dolarów i pobiła całkowity wynik „jedynki” w box office
Deja vu?
https://www.gry-online.pl/newsroom/diuna-2-zaledwie-tydzien-po-premierze-pobila-wynik-box-office-pie/z02888f
EDIT: Sory, to USA mi jakoś umknęło.
A mi weszla gorzej od jedynki. W pierwszej czesci fascynowalo mnie pokazania swiata, plastycznosc, scenografia. W drugiej mialem wrazenie dluzyzny. Fakt ze doskonale znam ksiazke i nie potrzebowalem wprowadzania tlumaczenia zawilosci prorokowania czy polityki genowe Bene Gesserit ale i te kluczowe momenty, bitwa o Diune i ustapienie Imperatora byly jakies skromne.
Dwójka zarobiła 500 mln, więc to więcej niż 433 mln zysków.
Wydaje mi się czy pomylono tu dochód z zyskiem?
Film bardzo mi się podobał, ale nie powalił. Obstawiam, że to przez dobrą znajomość wersji Lyncha i obcowania z grami.
To co w samym filmie mi się nie spodobało, to brak równowagi pomiędzy finałem, a całą resztą. Nie czułem wagi kluczowych wydarzeń z ostatniej 1/3 filmu, jakoś za szybko przeleciały.
Wątpię by znajomość z innymi wersjami miała tutaj jakiekolwiek większe znaczenie. Żadnej nie widziałem ale przy samym oglądaniu tego filmu miałem to wrażenie że ostatni segment filmu za bardzo gna do przodu.
ostatni segment filmu za bardzo gna do przodu.
I to jest właśnie zarzut, który często się powtarza. Jeszcze bym się doczepił okrojenia dialogów imperatora i wycięcia mentatów.
Dziwne te wielkie zyski, jak mam w głowie np. zyski takiego Avatara 2, czy Avengers Endgame
Dziwne, bo ten news wprowadza w błąd. Ten film obecnie na razie wyszedł ledwo na zero.
Już zarabia i już tego faktu można uznać ten film za sukces.
Według autorki produkcja i promocja filmu nic nie kosztowała i każdy sprzedany bilet to zysk na czysto dla producenta.
Jedynka to badziewie. Poza efektami specjalnymi i muzyką to zwykła kupa. Nie dałem rady obejrzeć całej więc drugą część sobie odpuszczę.