Najlepsze bronie Helldivers 2 idą na szafot. Oto trzej przestępcy naruszający świętą zasadę balansu
Jak Arrowhead tak zamierza balansować grę, to nie sądzę by Helldivers 2 przetrwało próbę czasu. Osłabili dwie najbardziej użyteczne i przyjemne w użytkowaniu bronie(no jedną zaorali ostro), zamiast podciągnąć jakościowo inne które były gorsze, albo totalnie bezwartościowe na dłuższą metę, więc te zmiany w balansie to (prawie) kompletna pomyłka. Oczywiście nie obeszło się bez zepsucia gry, w tym wypadku na ps5, po patchu nie udało mi się skończyć ani jednego meczu, gra się crashowała, także ten...
Podsumujmy niektóre zmiany :
1. SG-225 ŁAMACZ : Zmniejszenie pojemności magazynka z 16 do 13 pociśków, zwiększenie odrzutu z 20 to 55, (teraz kopie jak wściekły muł). Moja opinia jest taka że to nadal najlepsza broń podstawowa, nawet po nerfach, w zasadzie to nic się nie zmieniło w tej materii, kompletnie bezsensowny nerf, niby miał zmusić do używania innych broni, ale sprawił tylko tyle że ta jedna użyteczna, jest trochę gorsza, gdzie reszta oręża dalej jest do luftu.
2. Działko Elektromagnetyczne (Railgun) Najważniejsza broń w późniejszych etapach gry (pziomy 7-9) Jej główną zaletą było to że przebijała ciężki pancerz wrogów, teraz też to robi, tylko znacznie mniej efektywnie. Przed nerfem wystarczyły dwa strzały w kończynę szturmowca w trybie bezpiecznym, by zerwać z niej jego panceż, dzięki czemu koledzy z drużyny mogli takiego bydlaczka szybko zdjąć, teraz potrzeba trzech lub czterech strzałów w trybie odblokowanym (w którym ryzykujemy że broń nam wybuchnie w rękach jeżeli ją przeładujemy) żeby taki pancerz z jego łapy zdjąć, w innym wypadku pociski poprostu się od niego odbiją. Moja opinia jest taka, mamy broń przeciwpancerną, która jest przeciwpancerna tylko w określonych warunkach, jak dla mnie przesada totalna, choć ja w drużynie nie używałe raila, to rozumiem ludzi którzy z nim biegali, nerf przesadzony i nieuzasadniony.
3. Miotacz Płomieni dostał konkretnego buffa 50% do obrażeń, potrafi bardzo szybko zdjąć szturmowca, czy innych przeciwników, ale ja mam z tą bronią inny problem, otóż przeciwnicy mają w nosie to że płoną, niema ŻADNEJ reakcji na to że pali się robal czy robot, jak miał ci zasadzić cepa, to i tak to zrobi (po czym padnie, bo spłonie) po za tym zasięg miotacza jest absurdalnie mały, porównując do tych z "prawdziwości" to jakiś żart. Więc mamy broń silną, ale niesatysfakcjonującą, broń która zamiast siać popłoch w szeragach wrogów to ich bije, a przeciwnicy o tym że dostają obrażenia dowiadują się dopiero jak padną, no słabo :(.
4. SG-225SP ŁAMACZ ROZPRYSKOWY KOZAK. Pomimo buffa dalej strzela groszkiem, nie warto nawet o tej broni wspominać zawód okrutny.
5. Karabiny wyborowe, dalej są słabe. Karabiny szturmowe dalej są słabsze od smg (lol) co jak mi się wydaje w przyszłych patchach poskutkuje osłabieniem smg, bo po co sprawić by coś było lepsze niż jest teraz, skoro można równać w dół? Co nie?
Oby szybko skorygowali niektóre zmiany i obrali inny kierunek bo teraz gra wydaje się gorsza niż przed aktualizacją.
Mi po nabiciu na chwilę obecną około 100 h gra już się na tą chwilę znudziła, pomimo tego bawiłem się świetnie i nie żałuje żadnej godziny.
No i zaczyna się. Wprowadzą nowe bronie i będą wachlować statkami co przyniesie niezadowolenie i chaos, już w wielu grach tak było. Ciekawe co dalej.
