Rise of the Ronin zaoferuje 8 typów broni. Gameplaye udowadniają, że walka każdym z nich będzie bardzo brutalna
"Gameplaye udowadniają, że walka każdym z nich będzie bardzo brutalna"
Brutalne to było odrywanie kończyn w Soldier of Fortune, tutaj tylko trochę krwi i to wszystko, ciało całe, nic brutalnego.
O to, to. w SoF gracz nożem mógł się "uczyć chirurgii", a tu wali tym wielkim mieczem, który przeciwnika powinien jednym ciosem rozpłatać, a tylko mu się trochę klinga zaczerwieni.
Mogę się zgodzić że Team Ninja wizualnie utknęli w czasach Ps3 ale gameplayowo to ich gry mi bardzo pasują. Jedna z ważniejszych dla mnie gier tego roku.
Czy komuś podoba się ta nadnaturalność bohatera? Złapanie sznurkiem przeciwnika i rzucenie nim na 10 metrów?
Inteligencja przeciwników na poziomie kilograma gwoździ.
Realizm ...choćby szczątkowy ..... ZERO.
No i wreszcie .... TAM NIE MA NIC BRUTALNEGO.
=============
Zawsze przytaczam (moim zdaniem najlepszą do tej pory) grę tego typu, a mianowicie Severance: Blade of Darkness
Gra z 2001 roku, czyli .... 23-letnia , a mimo to uważam, że NADAL ma najlepszy system walki jaki jest w grach Hack & Slash.
Do tego odpadające kończyny i łby z cieknącą krwią.
TRUDNA na początku, ale jak opanujemy klawiszologię, to .... po prostu niemal czuć fizycznie walkę.
Szczerze to wątpię aby cokolwiek wyjdzie od tn przebije nioh. Co raz słabsze robią produkcję.