Astronauta z Adamem Sandlerem wleciał na Netflixa. Krytycy nazywają film sci-fi „trywialnym”, choć wizualnie przypomina Interstellar
Obcy w formie pajęczopodobnej komunikuje się z samotnym astronautą? czyżby ktoś tu zżynał z "Projekt Hail Mary" Andy'ego Weira?
hxxps://lubimyczytac.pl/ksiazka/4966439/projekt-hail-mary ?? Sami oceńcie.
Choć, sądząc po pierwszych opiniach, serial spodobał się widzom
Pamela zapomniałaś tutaj zrobić korektę po tekście z chatgpt, to nie serial, to film.
Ja recenzentom z pomidorów już za bardzo nie ufam, między innymi przez to, że drugi sezon netflixowego Wiedźmina (czyli ten, w którym scenarzyści wywalili do kosza 90% materiału źródłowego i zastąpili go własną grafomanią, przez którą cała logika świata przedstawionego trafiła do kosza, a bohaterowie teleportowali się z miejsca na miejsce, bo inaczej nic by się nie spięło w całość) po dziś dzień ma tam 95% pozytywnych recenzji od krytyków. Dla porównania, pierwszy sezon zdobył 68% a trzeci 79%. Nie żeby one były jakoś wybitne, ale i tak wypadały znacznie lepiej, niż ten okropny sezon środkowy, który ma ocenę z poziomu dzieł wybitnych...
Poza tym Przebudzenie Mocy - 93%, Ostatni Jedi - 91%, Venom - 30% (ale już od widowni 80%), Black Adam - 38% (i 88% od widzów) itd.
Ten film to dramat jakich mało. Dawno takiego gniota nie widziałem.
Szkoda nawet mi czasu żeby go zmieszać z błotem.
Film z Sandlerem TRYWIALNY (żeby nie powiedzieć: "tępy jak but")? O cholera, nowe, nie znałem.
Po miesiącach odosobnienia zdaje sobie sprawę, że jego nieobecność na Ziemi negatywnie odbije się na jego małżeństwie
O szlag, prawdziwego geniusza wysłali tam na tę misję.
Co jest z tym serwisem nie tak? Przecież oni nie żałują pieniędzy, ich produkcje mają odpowiednie budżety. Dlaczego tworzą takie nędzne filmy? Niepojęte.
Nudny i to takie psycho w związku sci-fi a nie sc-ifi . ale .. Jak nie ma nic innego to można obejrzeć...
Ogladałem i stwierdzam że allegro z Więckiewiczem to przy tym kandydat na oskara