Twórcy Cities: Skylines 2 wyjawili, czego żałują najbardziej. „Po prostu zabrakło nam czasu”
A wystarczyło, a może "wystarczyło" wydać tą grę nie jako pełną premierę, a zwyczajnie w early accesie.
Pretensje graczy nie były o sam w sobie stan gry, a raczej o to, że gra była reklamowana i wydawana jako "kompletna" i "grywalna" produkcja, a okazała się wersję pre-pre alfą. I nawet pół roku później nie mamy konkretów co do tego, co dalej.
Taki sam los spotkał Cyberpunka.
Czyli Paradox i jego deweloper jak zwykle bajki opowiadają. To samo było ostatnio po premierze Empire of Sin. Tzw. damage control. Ostatecznie grę porzucono. To samo z Imperator Rome. Bloodlines 2 w kolejce. Też będą przepraszać po premierze. Ważne, że pre ordery się sprzedają.
Ale wiesz, że paradox to "tylko" wydawca a nie deweloper w tym wypadku?
Ja to widzę tak - "Chcieliśmy mieć ciastko i zjeść ciastko, nie udało się, a teraz panikujemy."
Ciekawa obserwacja. Ci którzy najbardziej narzekają na C:S 2 tutaj nie są wcale zbytnio zainteresowani tym gatunkiem... Powiedziałbym, że to bardzo interesujące gdyby nie to, że zainteresowani grają, a nie wylewają swoje żale bo się spodziewali czegoś innego.
bla bla, nie mają tam testerów czy jak żeby przetestować dokładniej grę. Jak zwykle pokrętne tłumaczenie. Najpierw udają że gra jest ok i ją wypuszczają i mają nadziej że może nikt nie zauważy że jest niedorobiona, a potem jak ktoś jednak zauważy i krytyka jest zbyt rozległa i nie da się tego zignorować to znowu używają pokrętnego tłumaczenia mówiąc że, np. brakło czasu.
Zmiana narracji? I tak długo się trzymali, twardzi są. Prawie jak ci podwykonawcy ĘĄ od Immortals, ale oni jeszcze nie wymiękli.
Powinni żałować tego, że zwyczajnie są notorycznymi kłamcami, przy wielu ich wcześniejszych produkcjach było dokładnie to samo.
Nie będę się powtarzał bo już pisałem w tematach dot. Cities Skylines 2, ale jestem trochę w szoku jak Colossus i Paradox postawili na pazerność i szybką mamonę kosztem budowanej przez lata reputacji. Pierwszy Cities Skylines był jednogłośnie uważany za nowego króla city-builderów (po ubiciu Sim City i Maxis), które to wyksztaltowalo wokół siebie potężne i zaangażowanie community. Olewcze podejście dewelopera i wydawcy w stosunku do premiery dwójki całkowicie urwało jakiekolwiek zasady wyrobione przy wsparciu pierwszej części...
Mnie najbardziej boli, że wersja premierowa była w lepszym stanie niż aktualna - tam działała ekonomia teraz grać się nie da... :(