Nowa łatka do Baldur's Gate 3 eliminuje 14 palących błędów i przywraca funkcję, o którą zabiegali gracze
Problem jest też taki, że Larian próbuje na siłę przenieść część UI z wersji konsolowej do wersji PC, co nie podoba się graczom, bo jest to downgrade graficzny.
Dla przykładu slidery z kreatora postaci wyglądają obecnie po prostu fatalnie Są strasznie generyczne, jakby wrzucili wersję z wczesnej alfy albo ktoś dopiero uczył się robić od postaw i zamiast zrobić nowe i lepsze to puścił na nie ten build co trzeba.
Inna sprawa, że „hotfixy” mogą nie być kompatybilne ze wszystkimi modami", dosłownie zablokowały grę, przez co można uszkodzić zapis. Już w tym momencie grając ze znajomą w multi na modach nie widzę sensu gry, bo w momencie uszkodzenia zapisu tracimy cały progres. Czy z kolei jest sens grania bez modów? Niby tak, ale brakuje mi pewnych funkcjonalności wbudowanych bezpośrednio do gry.
Ja straciłem przez używanie modów zapis w 3 akcie, a jestem osobą, która grę przechodzi zazwyczaj raz, albo z bardzo dużym odstępem czasu, także...
Dlatego jak mocno modujesz to zawsze robisz kopię zapisów gry, głównego pliku wykonawczego gry (exe) lub ewentualnie blokujesz aktualizacje gry na steam/grasz offline.
Jeżeli modujesz głównie jakieś elementy kosmetyczne typu wygląd pancerzy itp to raczej nic twoim zapisom nie grozi, ale mimo wszystko lepiej się zabezpieczyć.