Tak się zastanawiam czy jest tyle więzień w Polsce by pomieścić tych niechętnych zdychać w rowie za decyzję możnych tego świata.
Dobrze ktoś kiedyś powiedział, że gdyby pierwsi na front musieli iść politycy, ich synowe i córki - konflikt zbrojny znalibyśmy tylko z filmów.
Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy „do ludności”, „do żołnierzy”
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić „historyczną racją”,
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę – bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab – kwiatami
Obrzucać zacznie „żołnierzyków”.
– O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z panami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: „Broń na ramię!”,
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
„Bujać – to my, panowie szlachta!”
Julian Tuwim
To pewnie te mityczne, prawicowe wartości: Honor i Ojczyzna.
Prawica pacyfistyczna, tylko w Polsce. Przecież nie chcemy urazić wujka Władimira Władimirowicza?
Lepiej się "walczy" ze zmyślonymi lewakami z internetu, bezpieczniej.
No słabo to wygląda, obyśmy nigdy nie musieli rzeczywiście się stawiać w służbie ojczyźnie i dalej mogli spokojnie żyć i rozwijać się w pokoju. Ale żeby tak było, potrzeba na wczoraj pilnej konsolidacji strategicznej krajów Unii Europejskiej.
Chyba nie mam.
Służyłem i co rok mam szkolenia.
Gosciu tacy ktorzy byli w wojsku i maja coroczne szkolenia nie moga odmowic udzialu w wojnie. Bylo sobie to ogarnac wczesniej. Panstwo w ciebie zainwestowalo.
Ja nie bylem. Nie potrafie strzelac. Wyszkolony zolnierz musi bronic Ojczyzny zanim cywile zostana przeszkoleni. Inaczej to nie ma sensu.
Najgorsi sa tacy co w wojsku sobie znalezli cieple posadki. Bylo spokojnie nilkt o wojnie nie myslal. Na emeryturke sie szynko szlo. A teraz sie okaze ze oni do wojaczki nie sa chetni. PATOLOGIA.
W czasie wojny nikt kto jest ZDATNY nie może odmówić udziału w wojnie:)
Nie znasz tematu to wstrzymaj się z mądrościami:)
A tak na marginesie różnicą między tymi co byli w Zetce a tymi co nie byli jest taka, że ja potrafię zapiąć magazynek, odbezpieczyć i przeładować czego nauczę Cię w pół godziny:)
Poza tym nasze zdolności militarne są identyczne:)
Pewnie i teraz mam wyjsc z roboty i isc na front? Wy mieliscie pol zycia na nauke. Braliscie za to kase. Macie isc w pierwszej linii a ja chce 2 lata na przygotowanie.
Na ja sugerowałbym byś właśnie nie szedł:)
NIe wiem czy warto Tobie pewne rzeczy wyjaśniać, ale niech będzie.
ZSW była obowiązkowa, nikt tam w Ciebie nie inwestował, nikt CI niczego nie płacił - chyba, że dla Ciebie kawa zbożowa i żołd 50 zł miesięcznie był zbyt dużą opłatą za służby i inne rzeczy które wykonywali żołnierze w czasach ZSW.
Co do szkoleń proszę Ciebie to masz szkolenia 5 dniowe, 14 dniowe i na tych szkoleniach przynajmniej w roku ubiegłym płacono 120 zł netto za dzień(DOBA) - traciłem 200 zł na mojej 8 godzinnej dniówce:)
Więc z tą inwestycją Państwa w Ciebie to bym się dwa razy zastanowił.
Chyba Ci się zwykły cywili pomylił z komandosem :)
Co znowu Annac1 majaczy?
Aż mnie zmroziło :O 120zl? Przecież to strzał w pysk. 25 euro, japrdl :O Za godzinę to jeszcze ale nie za cały dzień, kosmos
To Twoja strata, że nie znasz przepisów. Bierzesz kwitek z roboty i kwitek z jednostki, a jednostka samorządowa Ci oddaje różnice.
Ja bardzo szanuję Twój patriotyzm i podejście które opisałeś(pomijam wulgarne artykułowanie własnych myśli), ale sam stan umysłu mówiący o tym, że należy bronić szkół, przedszkoli i rodzin jest godny pochwały.
Więc mam dla Ciebie rozwiązanie, ponieważ mocno zasugerowałeś, że każdy kto potrafi strzelać i był WE WOJSKU powinien udać się bezwarunkowo na front a Ty właśnie nie UMISZ STRYLAĆ i wszystkie Twoje ideały pies pogrzebał z tego powodu udaj się proszę do WKU i tam zapisz się na szkolenie wojskowe bądź dołącz do Żołnierzy obronny terytorialnej, przejdź szkolenia o niebo lepsze niż te, które były dwie a nawet trzy dekady temu w ZSW i wtedy będziesz spełniony gdy nadejdzie potencjalny konflikt, który jest dużo bliżej, choć daleko niż był jak ja byłem w wojsku(bo mnie powołano a nie chciałem).
Czy taka wizja już nie bardzo?? Już nie trzeba bronić ??
Szkolenia masz weekendowe.
Więc za rok możesz już być kozakiem w stosunku do tych od których wymagasz i którymi gardzisz:)
Reflektujesz?
To Twoja strata, że nie znasz przepisów. Bierzesz kwitek z roboty i kwitek z jednostki, a jednostka samorządowa Ci oddaje różnice.
Dupa blada.
Gmina może Ci zwrócić różnicę a zamieszania z tym co nie mało.
Co roku są chłopaki od 2012 roku na tych szkoleniach, znamy się jak łyse konie.
Zdecydowana większość wsadza urlop na tę wspaniałą okoliczność.
Ten artykuł to dezinformacja. 6 godzin na stawienie się jest jeżeli na karcie powołania masz napisane "NATYCHMIAST". Byle paździochy, czyli 99% userów GOL-a nie ma tego na swojej karcie powołania. Oczywiście polskie portale podają to dalej i nabijają kliknięcia na wystraszonych obywatelach. Jeszcze tylko przypomnę: powszechny obowiązek obrony obowiązuje każdego (chyba że jesteś zwolniony). Po drugie, przecież to honor, dostać kulkę za swój rząd.
PS. Nie martwcie się, posłowie będą was wspierać zdalnie - z Londynu i Bukaresztu.
Za rzad? Myslalem ze za swoj dom swoja szkole szpital za rodzicow za swoje dzieci.
Myslalem ze za swoj dom swoja szkole szpital za rodzicow za swoje dzieci.
Jako przyszły odpowiedzialny rodzic chciałbym ci uświadomić, że rodzina jest ważniejsza od umownych granic działki, kraju i tak dalej. Oddać swój dom za możliwość wychowania swoich własnych dzieci to guzik nie cena. Jednym z zadań mężczyzny jest ochrona rodziny- a dom może być wszędzie.
Ktoś ci wcisnął pierdoły o tym jak to patriotyzm nie jest #1- jednak życie jest bardziej przyziemne.
Ale tu Annac1 ma rację. Ten kraj jest nasz, nie rządu. To, że ty nie czujesz się jego właścicielem to twoja sprawa.
Jako aktualny rodzic pragne ci uzmyslowic ze nie chcialbym zeby moje dziecko i zona zyli w obozie dla uchodzcow w niemczech czy francji.
Wylądowaliby tam bo jest to bezpieczniejsze niż zostać samotnym w kraju podczas wojny- a byliby bez opieki i pozostawieni sami sobie lol. No chyba, że mieliby przy sobie chłopa co mógłby wziąć na klatę zapewnienie nowego życia w innym miejscu :). Wojna nie omija cywili…
Poza tym- super zabawa dumnie zabijać innych ojców jeden po drugim i robić z ich dzieci sieroty, bo jakiś pajac na wysokim stanowisku stwierdził, że całym krajem pobawimy się w taką patriotyczną zabawę na smierć i życie.
Kraj jest nasz, ale to nie my chcemy się zabijać, a ci wyżej chcą byśmy to robili. „My” raczej chcemy po prostu przeżyć życie całkiem spokojnie.
Morderstwa, gwałty i głód xDDD weź… niemożliwe, że podczas wojny ludzie się mordują! To nieetyczne! Jak to tak można! Gwałty? Nigdy w życiu. Głód? Nie ma czegoś takiego podczas wojny.
Halo ziemia. I nie atakuj innych słownie, bo to nieładnie nawet jak na agresora.
Dlatego wroga trzeba odepchnac na starcie. A do tego potrzebne sa sily i srodki a nie dezerterzy.
Dobrze wiesz, że gdy jest planowany masowy atak to przygotowany jest na start ogrom jednostek i broni których nie da się tak po prostu zatrzymać, a gdy to się zacznie… jest kontynuowane aż komuś nie zabraknie zasobów lub ktoś się nie podda. To jest zbyt zdecydowane i zorganizowane działanie by odpuścić zaraz po starcie.
Istnienie wojen w tych czasach jest dla mnie zagadką. Nie wiem co jest złego w tym, że nie każdy chce zabijać innych niewinnych ludzi lol. Chyba, że twoim zdaniem to coś dobrego? Ludzie z którymi miejmy nadzieję nie przyjdzie nam walczyć- nic nam nie zrobili.
Tak to jest bardzo dobre. Nie moge sie doczekac az zbombarduja twoj pusty leb.
Coś za dużo masz rankingu. Póki co pokazujesz tylko jak płytki jesteś i ile znaczą twoje słowa rzucane bez zastanowienia. Jak coś ci się nie podoba to słowna ofensywa jest twoim maksimum ;).
Żeby było jasne: piszę o sytuacji w której człowiek mógłby z rodziną od wojny po prostu uciec i działać wedle swojej woli. Ale się nie da w razie czego, także jest jak jest. Sam zamysł wojny jest okropny, a zasady jeszcze to nakręcają.
Edit: Piszesz o dobroci jaką jest przymusowe ZBROJNE i krwawe walczenie o pokój przez osoby które według kalendarza przeżyły życia wystarczająco dużo, ale na założenie unikania wojen, dbania o rodzinę bezpośrednio i nie zabijania ludzi jesteś cięty. Wybierz jedno.
Tyle napisałem i już dalej nie odpowiadam. Chcesz to mnie wyzywaj. Nic i tak nie zdołasz napisać ciekawego, bo coś cię ogranicza.
Clickbaitowy tytuł, a dalej połowicznie wyjaśnione, co i jak. Połowicznie, ponieważ brakuje informacji, że termin nie zawsze musi wynosić 6 godzin. To już zależy od tego, co napisano w karcie powołania. Także nie ma się co ekscytować.
"Kto w czasie mobilizacji lub wojny, będąc powołany do czynnej służby wojskowej, nie zgłasza się do tej służby w określonym terminie i miejscu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 (art. 687 ustawy)" - portalsamorzadowy.pl cytuje fragment wzoru karty powołania.
Ryzyko śmierci, kalectwa, zimno, głód, brud, etc ...
... albo więzienie.
Ciężki wybór :)
O znalazłem materiał dzikiego na YT.
Nie wiem kto go uważa i za co, ale zapodam.
https://www.youtube.com/watch?v=Ob0uWRsF-qc
uf, super, ze juz wydarl morde na ten temat - balem sie, ze moze ten akurat ominie.
No, i tak powinno się myśleć! Politycy z żonami i dziećmi na front, jak są tacy mądrzy!
Ciekawe tylko, że nie zadał sobie pytania, dlaczego ktokolwiek miałby chcieć bronić jego rozdartego ryja.
Ciekawe tylko, że nie zadał sobie pytania, dlaczego ktokolwiek miałby chcieć bronić jego rozdartego ryja.
Chyba zasugerował, że ludność nie płaci podatków na jego pensję i nie podejmuję decyzji o tym czy ktoś ma iść ginąć czy nie więc niech CI co decydują dadzą przykład tego patriotyzmu do którego się odnoszą.
Tak bym to rozumiał.
ryja - bardzo nieprofesjonalne określenie.
Dać się zabić w okopie, jak komar na ścianie. To nie dla mnie.
I żadna patrio-gadka tego nie zmieni.
Czyli potwierdza się - prawicowi patrioci mocni tylko w gębie, a jak przychodzi co do czego, to Tuwim na sztandar i rajza na Lizbonę.
Nie rozumiem dlaczego dla Ciebie głupia śmierć w bólu i cierpieniu jest tożsama z poglądami prawicowymi.
To nie w większości prawicowi chłopcy bezczeszczą symbol PW nosząc je na ciuchach i pokrzykują o honorze i ojczyźnie, a jak przychodzi reality check to ewakuacja?
Czyli nie masz żadnych pretensji do młodych Ukraińców, którzy uciekają przed poborem i zalewają Polskę? ;)
Nie mam żadnych bo i dlaczego.
A co to Ukraiński młody facet co nie chce zaszczany paść w okopie to gorszy człowiek?
Poza tym ja jestem zwolennikiem zawodowej armii, profesjonalnej i dobrze dozbrojonej a przede wszystkim bardzo dobrze opłacanej.
Potwierdza się też, że lewicowcy bardzo chętnie widzieliby prawaków w okopach, samemu spieprzając za granicę. A jeśli prawak przyjmuje niektóre argumenty lewaka, to można go za to wyśmiać.
No i co w związku z tym?
Jeśli prawak wcześniej ciągle chwali się honorem i odwagą, to chyba jasne, że widzi się go na linii frontu?
Lewacy zwykle deklarują, że walczyć nie chcą, więc trudno im będzie zarzucić hipokryzję, jeśli w obliczu konfliktu uciekną. Honorowym odważnym prawakom już tak.
I żeby nie było, ja doskonale rozumiem, że ktoś nie chce ginąć na froncie jako zmobilizowany "ochotnik"
Tylko szkoda, że często tacy gieroje są mocni w gębie, póki wróg daleko.
Zeby uciekac trzeba miec gdzie i przede wszystkim ZA CO. 100tys na start ez.
Że co? Jakie 100k? Jak złapiesz robote przez agencje, to nawet lokum dostaniesz jeszcze przed rozpoczęciem pracy. Dzisiaj wystarczy odrobina oszczedności do pierwszej wypłaty, bo nawet przylot na miejsce jest darmowy. Jedynie za pozostałych członków rodziny trzeba by było zapłacić.
W czasach pokoju to mozesz tak to rozwazac. Ale jak na zachodzie pojawi sie 20mln uchodzcow to troche zmieni sytuacje.
Litwa lotwa Estonia polska moldawia rumunia wszyscy beda uciekac
W razie wojny uciekaliby głównie ze wschodu kraju. Zachód jest względnie bezpieczny, bo raz, że musieliby się tam przebić, a dwa, wtedy włączenie się krajów NATO sąsiadujących z nami byłoby niemal w 100% pewne.
Poza tym ruscy nie mają aż tylu wojsk, żeby atakować wszystkich na raz, bo dostaliby ostry łomot, więc raczej ludzie nie uciekaliby jednocześnie ze wszystkich krajów regionu.
Tak tak zachod polski bedzie bezpieczny jak wybuchnie 3 wojna swiatowa. tak tak ruscy zdecyduja sie uderzyc i nie beda miec czym. aha.
A skąd ty jesteś taki pewny, że wybuchnie III wojna sświatowa? Przecież ruskie są tak poobijani, że nie mają jak walczyć z całą Europą. To byłby taki sam błąd jak atak hitlera na ZSRR w 1941 roku. Jak aż tak się tego boisz, to skorzytaj z okazji i wyjedź sobie na zachód, póki jeszcze można to zrobić bez żadnego problemu.
Nie wiem, gdzie to ryzyko, skoro nadal nie podbili Ukrainy i nic nie wskazuje na to, aby stało sie to w najbliższym czasie. Dopoki to się nie stanie, to nie ma szans na atak na Polskę. Jest niby białoruś, ale taki atak stamtąd całkowicie mijałby się z celem w momencie, kiedy mają tak duże problemy na swoim głównym froncie.
Jesli zmieni sie prezydent w usa i skonczy sie pomoc to automatuczmie ukraina jest przegrana i rusek idzie od razu dalej.
Ukraińcy i tak przewalają mnóstwo kasy na rzeczy niezwiązane z wojną, więc ten brak wsparcia od USA niewiele by zmienił. Może nauczyliby się szanować pomoc innych. Tam są takie wałki, że głowa mała.
Jesli zmieni sie prezydent w usa i skonczy sie pomoc to automatuczmie ukraina jest przegrana i rusek idzie od razu dalej.
Skąd Ty to bierzesz.... mamy dwa lata i Ukraińcy bronią się na wschodzie swojego kraju.
Według wielu głosów mamy pat w tej sytuacji.
Jeżeli Ruskie będą chcieli w ogóle dotykać Nato czego jestem przekonany się boją to może by testowali jakieś ruchy prowokacyjne dalej na północ gdzieś koło Finlandii.
Jeżeli już to taki konflikt może mieć miejsce za 10 lat jeżeli po drodze zawiąże się cała masa niekorzystnych sytuacji dla Ukrainy Europy i USA a korzystnych dla Rosji.
Prawdopodobieństwo jest znikome.
Pomijam już tutaj Ukraińców dla których rusek będzie znienawidzonym wrogiem przez dekady i wątpię by się poddali.
Natomiast słusznie wszyscy szykują się na scenariusz najgorszy.
To cała istota odstraszanie zapędów kacapów.
A tak na marginesie zapisałeś się bohaterze na szkolonko?
Oczywiscie ze sie nie zapusalem. Przez ostatnie 20 lat bylo tylu zolnierzy w armii ze oni maja isc na piwrwszy rzut. Brali kase. Ja sie do wojska nie pchalem. Oni szli bo chcieli tak zarabiac. Jak przyjdzie czas gdy rusek powie sprawdam to trzeba ich rozliczyc.
Jeśli mnie wezwą by mi przydzielić ponownie kategorię to się nie mam co bać, poprzednim razem dostałem D teraz dostanę E.
Nawet jakby tak wielu trafiło teoretycznie do więzienia, bo nie chciałoby pójść do okopu, to i tak do niego by trafili w postaci kompanii karnych :P A wtedy najgorsze roboty na pierwszej linii frontu.
Zaprawdę powiadam Wam:
Nie ma tyle (chwilowo) miejsc w więzieniach aby osadzić skazanych z racji 8 lat władzy PiS-u...
PS
I nie będziesz się musiał martwić bo zawsze ktoś o podobnych poglądach się znajdzie...
Z jednej strony nikt nie chce umierać za gierki polityków, z drugiej, gdyby wszyscy tak podchodzili to wystarczyłby człowiek z patykiem z kupą do podbicia świata.
Ale każdy kraj utrzymuje odpowiednie służby do obrony. Nie rozumiem tego pieprzenia o moim długu wobec ojczyzny. Niby kiedy go zaciągnąłem? Dlaczego mam go spłacać? Przecież płacę przy każdej wizycie w sklepie, przy każdym litrze paliwa, płacę za utrzymanie ludzi którzy mają mnie bronić w razie wojny. I od 80 lat ci ludzie, którym zasponsorowałem wygodne życie nie mieli okazji wykazać swojej przydatności. Więc kto u kogo ma dług?
Jasne, jeśli jest realna szansa na odparcie wroga, ale wymaga ona solidarnego poświęcenia całego narodu, to taka patriotyczna demagogia ma swój sens. Ale całego narodu, łącznie z politykami, generałami i ich dziećmi. Ale ja nie bardzo wierzę w solidarność, odkąd 24 lutego ćwierć naszego wojska przeszło na L4. Nie wierzę też w sens bohaterskiego zgonu, gloria victis, porywania się na silniejszego przeciwnika. To dobrze wygląda w filmach, ale w życiu nie działa.
Brave Sir Robin ran away.
Bravely ran away away.
When danger reared it's ugly head,
He bravely turned his tail and fled.
Yes, brave Sir Robin turned about
And gallantly he chickened out.
https://youtu.be/BZwuTo7zKM8?si=uVAr0WF0b6Y1qPHa
Podchwytliwe pytanie, ile wynosil czas stawienia sie w poprzedniej wersji tego dokumentu?
Pytasz czy stwierdzasz? Raczej klamiesz bo widzialem wersje 4 ale godzin.
Na zeszłorocznej karcie powołania mam 24 godziny.
Dwie sprawy:
Kategoria D oznacza że jesteś zwolniony w czasie pokoju ze służby. W razie wojny pójdziesz w kamasze jak cała reszta.
Druga sprawa- wobec aktualnie obowiązującego prawa (zmienionego w ciągu ostatnich dwóch lat) w każdej chwili mogą Cię wezwać na komisję i zmienić kategorię na A.
Kategoria D oznacza że jesteś zwolniony w czasie pokoju ze służby. W razie wojny pójdziesz w kamasze jak cała reszta.
Co ma absolutny sens. Nie nadaje się na zasadniczą służbę wojskową, ale na regularną wojnę już tak. Jako mięso armatnie, ale zawsze.
Zamiast siać głupotę wyskakując z "newsem" sprzed ponad miesiąca i sugerując, że dotyczy to każdego przeciętnego kowalskiego, najpierw radziłbym przeczytać sprostowanie do tej informacji
Tylko ile osób przeczyta to sprostowanie? Ludzie zobaczyli newsy o tych 6 godzinach, które pojawiły się w różnych mediach, i teraz wielu czeka na powołanie i już myśli, jak tu spierdzielić przed armią. Pokazuje to wszystko, jaki obecnie jest poziom mediów. Nie wszystkich, ale wielu.
h ttps://www.infor.pl/akt-prawny/DZU.2024.074.0000371,rozporzadzenie-ministra-obrony-narodowej-w-sprawie-sposobu-odbywania-obowiazkowej-zasadniczej-sluzby-wojskowej.html
Także tego... rozporządzenie w sprawie sposobu odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej gotowe. Ogłoszone 14 marca, wchodzi w życie 29.03.2024, czyli za dwa dni :)
Po wyborach do europarlamentu przywrócą już oficjalnie?
Nie przywrócą. Chyba, że akurat zmienią zdanie, co mogli i zawsze mogą zrobić. To rozporządzenie o niczym nie świadczy.
- Zasadnicza służba wojskowa jest w Polsce zawieszona, nie jest zlikwidowana. W każdej chwili, gdy zajdzie taka potrzeba, można ją odwiesić - zaznaczył.
- Nie ma żadnego planu jej odwieszania bo jest dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, która się cieszy ogromnym powodzeniem, ponad 5 tys. żołnierzy do połowy marca wstąpiło do zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej — dodał natychmiast.
Tutaj więcej o samym rozporządzeniu, po co i dlaczego.