Historia wydanych konsol Xbox przez Microsoft:
- Xbox (XBX) [15.11.2001]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox
- Xbox 360 (X360) [22.11.2005]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_360
- Xbox One (XO) [22.11.2013]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_One
- Xbox Series X|S [10.11.2020]
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Xbox_Series_X/S
Sprzedaż konsol Xbox:
1. Xbox - 24 mln
2. Xbox 360 - 84 mln
3. Xbox One - 39,1 mln
4. Xbox Series X|S - 25 mln
------------------------------------------------------------------------
Serwisy Informacyjne poświęcone Xboxowi:
https://twitter.com/Xbox
https://www.youtube.com/c/xbox/featured
https://www.xbox.com/pl-PL
Lista achievementów:
https://www.trueachievements.com/
Przydatne linki:
Biblioteka Game Pass - https://www.xbox.com/pl-PL/xbox-game-pass/games
Microsoft Store - https://www.xbox.com/pl-PL/games/all-games
Support - https://support.xbox.com/pl-pl
Lista naszych gamertagów:
1. cswthomas93pl
2. adam11i13
3. Xfarben87 (Mutant z Krainy OZ)
PSN: Farben87
4. The PaGur (PatriciusG)
5. DarthTusken9767
6. Highl4nder666 (JohnDoe666)
7. raziel88ck
8. dziadek09 (Maverick0069)
9. eucliwood10 (konewko01)
10. Jakkobz (Mr. JaQb)
11. Bartekdmx (dmx) mail: [email protected]
12. Dosq8881 (Crod4312)
PSN: Dosq_X_
13. Jackov15
14. matmafan360
15. Trubadurant (zielele)
16. malaycpt (barnej7)
17. truskolodz (Truskolodzix)
18. EnixPL (EnX)
19. captainpabloo (A's)
20. Bartoz1722 (Ognisty Cieniostwór)
PSN: Bartoz_Maestro
21. RavSmolen (Smoleń)
22. adamosis (cycu2003)
23. RainingSinger67 (mk1976)
24. HautamekiPL (Marcinkiewiczius)
Pierwsza spontaniczna gra skończona ;) Rise już czeka na dysku Xboxa bo się wkręciłem trochę w ten klimat. Nawet te wszystkie opcjonalne grobowce w tym TR zrobiłem. Mega polecam ;)
Gram teraz w Terminatora od Teyonu i nie dość że dobrze się w to gra to jeszcze ładnie to wygląda :)
BF Bad Company 2 skończony po raz kolejny :D
Fajnie było wrócić do tej kampanii po dobrych kilkunastu latach. Nadal daje tyle samo frajdy, co kiedyś. W ogóle to pomimo tego, że chyba tylko Gothica skończyłem więcej razy, to całkiem sporo zapomniałem, a niektóre momenty wyglądały inaczej, niż je zapamiętałem. A no i przy okazji pierwszy raz zdarzyło mi się, żeby przejść 4 gry z rzędu z tej samej serii.
Teraz chyba czas na odpoczynek od FPS'ów. Pewnie wrócę sobie do któreś z gier, którą przerwałem. Nie wiem jeszcze tylko, za którą się zabiorę.
Jprdl, wez tu do domu dojedz. Czuje sie jak ziemniak w brotato, tylko zamiast potworow mam fale traktorow.
Lepiej niech pod sejm jadą, a nie utrudniają życie postronnym osobom. Brat w niedzielę rano wraca do Niemiec, ciekawe jak mu pójdzie
I kto by pomyślał że jeden z najlepszych Assassin's Creed w jakie w życiu grałem nie będzie od Ubisoftu ;).
Tak. Shadow of War. No chyba że to Shadow of Mordor, ale nie kojarzę w pierwszej części takiego skina jak ze screena.
Shadow of Mordor. Kilka skinów jest do wyboru przed rozpoczęciem gry bo mam wersję GOTY. Tu niestety jedyny mały zgrzyt, wszystkie filmiki CGI mimo iż zrobione na silniku gry nie są generowane w czasie rzeczywistym stąd jest w nich standardowa skórka, psuje to trochę efekt końcowy.
Gra jest w tej chwili do kupienia na MS Store za 19,99 i to ta wersja z wszystkimi dodatkami. Nic tylko brać i grać.
Patrzenie się na ikonki zainstalowanych gier, w które nie chce mi się grać. K#rwa nikomu nie życzę tego stanu.
Planuję skończyć fabułę w Granblue Fantasy i strzelanie do robali w Helldivers 2.
Ja dalej będę łupał w Jedi Survivor. Dla mnie to bardzo dobra gra, dla której inne na razie odstawiłem na bok. Czasem znajdzie się perełka jeszcze w tym Giereczkowie dla stetryczalego zgreda.
W Helldivers rozegrałem dopiero 3 misje poprzez matchmaking. Wczoraj były problemy z dołączaniem do sesji na niektórych planetach, z tego co czytałem fix jest w drodze. Poza tym nie stwierdziłem problemów, działa dobrze ale wygląda średnio więc nic dziwnego (warto wyłączyć głębię ostrości, wtedy znika mydło z trybu performance). Generalnie ta gra to jest kropka w kropkę to samo co jedynka tylko ze zmienioną kamerą. Moje pierwsze odczucie było takie że to mod a nie nowa gra, trochę mnie to zniesmaczyło. Gra się w to identycznie w każdym aspekcie, jak kogoś bawiła jedynka to dwójka też powinna. Walka jest bardzo przyjemna, jest trudno i o graniu solo można zapomnieć. Wstrzymałbym się z zakupem aż ogarną problemy sieciowe.
Granblue Fantasy ma system walki jak FF16. Bardzo dynamiczny i widowiskowy, śmiem twierdzić że to jeszcze większy slasher od fajnala. Najlepiej obadać demo. Co istotne to nie jest jakaś długa przygoda w stylu jrpg a bliżej temu do Monster Huntera tylko bez otoczki polowania, po prostu napierdzielasz bossy w ekipie.
Truskolodzixx - Jedi Survivor jest teraz jeszcze bardziej soulslikowych czy mniej ? bo prawdę mówiąc mnie ta soulslikowość męczyła w pierwszej odsłonie
Ja w sumie jeszcze nie wiem, w co będe grał. Niby planuję wrócić do wcześniej rozpoczętych gier (Gothic 2 NK, Elex, Max Payne itd.), ale u mnie różnie bywa z tymi planami.
Via Tenor
Kolejna długa noc w Gotham - Arkham Knight. Sobie odbiję ten ciężki tydzień w robocie.
Patrzenie się na ikonki zainstalowanych gier, w które nie chce mi się grać. K#rwa nikomu nie życzę tego stanu.
Ja mam bardzo podobnie od dłuższego czasu, przestałem się już nawet tym przejmować
U mnie ten weekend będzie raczej mało gamingowy, ale trochę pograć zdecydowanie mam zamiar. Głównie będą to pewnie dwa jRPG, genialna Persona 3 Reload oraz Sea of Stars w którym powoli acz nieubłaganie zbliżam się do końca. Natomiast w miejsce Wolfensteina: The Old Blood którego skończyłem wczoraj wskoczyło Śródziemie: Cień Mordoru bo chcę sobie chwilę od Wolfów odsapnąć zanim przejdę resztę serii.
W planach jest kontynuacja Final Fantasy XVI bo teraz zrobiłem sobie tydzień przerwy od gry bo mnie Tomb Raider wkręcił na maksa. Pewnie zacznę sobie już Rise of the TR albo Mass Effect 2. Zobaczy się jeszcze. Chciałbym jeszcze raz spróbować ograć pierwsze Halo bo jakiś czas temu zakupiłem sobie MC Collection na płytce ale nie wiem czy czasu mi styknie ;)
No i mam rozgrzebanego tego Alana Wake 2. Trochę mnie znudził etap na polu przyczep i ten labirynt i na razie czeka na lepsze czasy. Pierwsza część mimo swoich wad bardziej mi siedziała. Była bardziej zwięzła i trzymała dobre tempo opowieści.
Truskolodzixx mi chodziło o porównanie do poprzedniej odsłony czyli Fallen Order. Czy jest więcej czy mniej soulslikowości.
Bo to że próg wejścia jest dużo niższy to ja wiem. Natomiast w Fallen Order grałem na początku na średnim poziomie trudności, a potem chyba po pierwszym pająku zmniejszyłem na easy, bo interesowała mnie fabuła, a nie kilkuminutowe walki z podstawowymi przeciwnikami, niestety na poziomie easy dużo się nie zmieniło, dalej podstawowi przeciwnicy byli gąbkami na ciosy co mnie po prostu nudziło. Z bossami mogę walczyć nawet i godzinę - ale z podstawowi przeciwnicy w grach dla mnie powinni padać na strzała (a przynajmniej na to liczyłem w Upadłym Zakonie i ciekaw jestem jak jest teraz w Ocalałym)
Gram zazwyczaj na normalu/średnim, jak w większość gier. Moim zdaniem zwykłe mobki są trochę latwiejsi niż w Fallen Order, a na tych twardszych dobre kontry zapewniają killa. Za to walka z Bossami bardziej strategiczna, co akurat jak dla mnie jest plusem. Ta gra może czerpie inspiracje trochę z Soulsów (choć bardziej z Sekiro i trochę z Blodborne ) ale to bardziej taki Souls-lite.
Miałem cisnąć dalej Cyberpunka, ale coś mi się zdupczyło i gra zawiesza się przy wczytywaniu sejwów. Trzeba przeinstalować.
Wobec tego zostaje demo Inkwizytora i Przepotężna Arcania.
Niestety jestem wciąż na etapie, gdzie więcej oglądam cutscenek niż faktycznie gram :p
Aczkolwiek na ten moment jest pozytywnie i z zaciekawieniem śledzę historie oraz sprawdzam nowości. Hawaje to naprawdę fajna miejscówka i odświeżenie dla tej serii. W tej chwili jestem na "tak" i mam nadzieję, że to się nie zmieni do samego końca.
Meh, to raczej do przewidzenia. Pewnie wynik będzie podobny jak w tamtej generacji. Chociaż teraz sprzedaż konsol to tak trochę drugorzędna sprawa. Ja to się zastanwiam, jak ma się sprzedaż wszelkich urządzeń ala Steamdeck, Rog Ally itp. itd. No i tego ustrojstwa do streamowania jak Portal czy to coś od Razera. I przede wszystkim jak wygląda przypływ graczy "chmurowych" zarówno u Sony i MS. Przy przejeciu ABK tak wszyscy się srali o tą chmurę, a jak przychodzi co do czego, to Sony, MS, Amazon z Luna i NV ze swoim GFnow dupa cicho i nie mówią ile tak naprawdę osób tak gra. Zastanawiające jest też to, że skoro Xbox "umiera" to dlaczego notują rekordowe zyski? Zresztą Sony czy PCty nie inaczej, a miały już komputery i konsole umrzeć. To jak to jest, gwoździe do trumny, nie ma gier, keksy to przeszłość a hajs płynie szerokim strumieniem. W bajki o "dokładaniu" do interesu nie wierzę bo wszelkie dane temu przeczą.
Makaron na zawsze w moim sercu. To w sumie trochę taki protoplasta Xklocka. Szanuję. Shenmue 1+2 to must Play ;) A w takiego Virtua Tennis bym pograł teraz.
Wspominałem, że planuję kupić konsolę. Tylko, że miałem wówczas na myśli SNES Mini.
Z Decekiem jest jeden częsty problem. Przez wiek. Piny między PSU i płytą główną rdzewieją, i konsola samoczynnie może sie resetować. Więc warto było by je sprawdzić i przetrzeć porządnie alkoholem. [link]
Przypomniałeś mi o czymś xD
https://m.youtube.com/watch?v=dgDeslyYJOE&pp=ygUQc2hha2Fyb24gbWFrYXJvbg%3D%3D
Zajrzę do środka. Ogólnie konsola jest dosyć głośna, ale jak rozmawiałem z użytkownikami makaronów to odpowiedzieli jednogłośnie, że ten typ tak ma. I że nawet silent mody tego nie zmienią.
P.S. Słucham na Dreamcaście utwory z pierwszego albumu Iron Maiden. :D Napęd bardzo cichy.
No więc biegam sobie po tym Mordorze trochę bez celu, szukając informacji o kapitanach i ich słabościach a tu nagle stary znajomy :).
Swoją drogą jestem bardzo ciekawy działania systemu nemesis w tej wersji. W tej chwili wprowadziłem na stanowisko jednego z kapitanów orka z którym współpracuję, wskoczył w te szeregi także jeden szeregowy ork któremu udało się mnie zabić... na niego zapoluję w pierwszej kolejności, to sprawa osobista ;).
Czemu nie mogę zainstalować wersji trybu fabularnego Series X/S tylko instaluje mi Xbox One? Posiadam Xbox Series S i domyślam sie ze jest jakas różnica graficzna miedzy wersja gry na One a S
Pocisnąłem dzisiaj Helldiversów i zaczynam się wkręcać. Wleciał patch który rozwiązał większość problemów z matchmakingiem, przez cały dzień wywaliło mnie z gry tylko raz. Rozpierducha jest konkretna. Stwierdzam że zmiana kamery wyszła grze na plus, feeling grania jest bardzo podobny do jedynki ale TPP zapewnia większe emocje. Przede wszystkim model strzelania jest bardzo przyjemny i nie jest to tępa młócka. Oczy trzeba mieć w dupie ale jak drużyna ogarnia to wychodzą świetne akcje.
namowiles, teraz tylko ja musze namówić znajomych.
szkoda tylko, że gra nie wylądowała od razu w Plusie jak jedynka, a za to wrzucili Foamstars, które zapowiada się tak sobie.
Foamstars to jest jakieś nieporozumienie. Odpaliłem to z ciekawości i takiego gniota dawno nie widziałem. Na szczęście zainteresowanie tym czymś jest zerowe i może wybije im takie pomysły na przyszłość.
Miałem skończyć Granblue ale cały weekend mi poszedł na Helldiversów. Uwielbiam widok kiedy odpalona przeze mnie hellbomba zmiata okolicę razem z moimi kompanami bo przeoczyli komunikat :D
a cały system odblokowywania ekwipunku, itd. to 1:1 z jedynki?
nie pamiętam dokładnie jak działał, ale pamiętam, że był mocno uzależniający dla mnie.
i da się grać z randomami? koledzy nie do przekonania...
Nie pamiętam jak dokładnie było w jedynce bo dawno grałem. Natomiast jest tak:
- za misje zdobywasz hajs za który odblokowujesz nowe manewry (naloty itd.)
- na misjach znajdujesz próbki (takie coś było w jedynce pamiętam) za które ulepszasz statek, daje to różne pasywki typu więcej magazynków do broni itp
- trzecia waluta którą się zdobywa na misjach to medale, i tego nie pamiętam z jedynki. Masz jakby batlle passa w którym za te medale odblokowujesz nowe bronie, pancerze i elementy kosmetyczne. Widziałem że jest też osobny battlepass premium.
- no i jest jeszcze sklepik z walutą premium ale tam nie patrzyłem bo mam to gdzieś
- da się grać z randomami, jest wbudowany voice czat i system znaczników, można szybko oznaczać wrogów czy punkty na mapie gdzie iść
Dopiero co wróciłem z imprezy urodzinowej, więc nie było nawet jak zagrać. Za to zdażyłem wcześniej zainstalować Bioshocka, Metro 2033 i Darksiders 2. Mam nadzieję, że chociaż jedna z nich mnie wciągnie.
Każda z nich wciąga, ale w inny sposób. BioShock z czasem zaczyna nużyć. Podobnie Darksiders 2, ale w mniejszym stopniu. Z Darksiders uwielbiam jedynkę, bo najbardziej przypomina mi Soul Reaver.
W Metro grałem chwilę, ale robiło wrażenie. Szczególnie Redux, ale optymalizacja w tych grach leży i kwiczy.
Optymalizacja w Metro leży i kwiczy? Przecież to chodzi na ziemniaku. Last Light na Steam Decku chodzi w 60 klatkach na praktycznie maksymalnych detalach.
Problem z optymalizacja miało Metro 2033, wersja Redux i Metro Last Light nie miało żadnych problemów.
Och Metro 2033 i Last Light :D Co za szpile bo Exodus to dla mnie nudny żart, a nie Metro. Chyba sobie w niedalekiej przyszłości wrócę do tych dwóch części.
W Bioshocka już kiedyś trochę pograłem na PS3, ale z jakiegoś powodu go odstawiłem. Pamiętam, że dosyć slabo dzialał i niezbyt dobrze się w niego grało. Teraz zainstalowałem go na PC dzięki epicowi, który go kiedyś rozdawał, więc powinno być to o wiele lepsze doświadczenie.
W Metro też zdażyło mi się pograć i działał calkiem nieźle nawet na moim starym pececie. Nie pamiętam już nawet, czemu wtedy nie pocisnąłem w niego dalej, bo klimat jest świetny. Pewnie jakieś inne gry mnie wciągnęły.
Za to o Darksiders 2 nic nie wiem, poza tym, że jest inny niż jedynka. Dawno temu widziałem reckę, ale nic z niej nie pamiętam. W sumie to dobrze, bo bedę odkrywał całą grę od zera. Chyba właśnie od niej zacznę, żeby zrobić sobie przerwę od FPS'ów.
Metro 2033 jest bardzo stare, a w 4K musiałem schodzić z detali. W Redux tak samo, a dużo nowsze nie jest.
A BioShock ma świetny klimat, świat etc., ale gameplay jak w pierwszym asasynie. Nudny do porzygu.
Mi się Metra podobały jedynie w Exodusie nie podobała mi się pustynna lokacja. Za to gdy wracamy do skutego lodem miasta to jest cud miód i orzeszki. Największy problem każdego Metra to średni model strzelania i przydałoby się więcej potworów do ubijania:( Co zrobić lubię gdy jest choć trochę Doomowo w FPS.
Już zacząlem się wkręcać w Darkiders 1 ale jakimś cudem wywaliło mi Lies of P, więc zacząłem je pobierać od nowa, a że podczas grania pobieranie z neta jest w juch powolne to zacząłem grać w Batmana na PRO i mam już ponad 50% gry. Bawię się chyba nawet lepiej niż za pierwszym razem. Myślę że oczyszczę całe miasto oprócz znajdziek Ridllera. Niemniej brak bossów, a pełno średnich aktywności pobocznych boli... oj boli:/
Metro ma bardzo dobra optymalizację, 2033 Redux działa na ROG Ally w 1600x900 na high w okolicach 60 klatek.
zgaduje, że musiałeś zjechać z opcji SSAA, bo ona zabija wydajność, ale to nie kwestia optymalizacji, ale tego co ta opcja robi - ona mnozy Ci liczbę pikseli, czyli tak naprawdę grafika renderowala się w rozdzielczości dużo wyższej niż 4K.
Tak, dokładnie z tej opcji zjechałem, ale i tak w 4K sporo wymaga, bo do 60 fpsów trochę mi brakowało.
W Wiedźminie 3 mogę śmiało grać w 4K, a z nextgen patchem już jest lipa. I to nawet bez RT.
A BioShock ma świetny klimat, świat etc., ale gameplay jak w pierwszym asasynie. Nudny do porzygu.
Totalnie się nie zgodze, walka i eksploracja jest super
Ale zeby nie było dla mnie gameplayowo Wiedzmin 3 jest nudny, taki drewniany ubigame z duzo lepsza fabula od ubigame
zgaduje, że musiałeś zjechać z opcji SSAA
Wiadomo jak nie ma wszystkiego na max to juz nie jest gra :P <rzuca padem i wylacza komputer>
Od bioshocka pod względem gameplayu dużo lepszy jest SS2 czy Prey, nie jest to może zła gra ale zawód dla mnie.
Szybkie pytanko do tych, którzy ukończyli Finala 16 oraz dodatek "Echa Upadłych". Kiedy dzieje się dodatek? Gdzieś w trakcie fabuły jak Phantom Liberty czy może po jej zakończeniu? Bo tak sobie gram i się zastanawiam kiedy będzie najbardziej optymalnym wyjściem kupić go i ograć.
Dostęp do DLC dostajesz niedługo przed końcem gry, nie da się tam wejść w dowolnym momencie. Wymaga też zrobienia wątków pobocznych dla głównych bohaterów.
Przeszedłem to demo Inkwizytora i mam mocno mieszane uczucia. Animacje to tragedia. Zwłaszcza różne wisiorki, czy medaliony, które żyją własnym życiem (próbowałem to uchwycić na screenie ->). Do tego fatalna płynność. W mniej "zaludnionych" rejonach gra trzyma jakieś (na oko ofc) 45 fpsów, ale wystarczy wejść do miejsca gdzie jest trochę gęściej i potrafi spaść grubo poniżej 30. Walka też jest toporna i strasznie powolna. Tyle dobrze, że w grze chyba nie ma tak wielu starć.
Na plus: bardzo ładna muzyka, ładne miasto (które jest jednak tylko makietą), przyzwoite dialogi... Powiedziałbym, że też niezły dubbing, ale niestety mam mocne zastrzeżenia co do głównego bohatera. Z tego co pamietam to w książkach miał w sobie sporo takiego dosyć ironicznego humoru. Tu jest tylko mrukliwym bucem, który cedzi przez zęby i pewnie by się zesrał, jakby się czasem miał uśmiechnąć. Niby aktor robi co może, ale ciężko mi się słuchało jego buczenia pod nosem.
Mimo wszystko sama gra wydaje się ciekawa. Na pewno jej nie kupię przez dłuższy czas, bo raz, że cena za wysoka, a dwa, że potrzebuje naprawdę sporo łatek, ale kiedyś, myślę, że dam szansę całości. Jak połatają, to może być przyjemny, budżetowy średniak.
Uwaga - w końcu gram w grę video. Chyba mogę to uznać za swój mały, osobisty sukces.
Lepiej mi sie gra w old blood niz new order, podoba mi sie bardzo nacisk na ciche dzialania. Czuje sie jak w jakich dzialach nawarony :)
Tak to trzeci FEAR, a wlasciwie F.3.A.R.
Gra się całkiem miło, bo fajnie sie po prostu strzela (lepiej niz w dwojce), lokacje niektore nawet nawet, niestety fabularnie jest cienko no i styl artystyczny do kitu
Taki przyjemny sredniak
Oglada ktos drugj sezon halo? Pierwszy mi sie podobal, po dwóch odcinkach drugiego mam mieszane odczucia. Za duzo gadania, ktore i tak niczego na razie nie wyjasnia. Za malo nawalania z laserkow.
No to jedziemy z drugą częścią ;) Uprzedadzajc pytania gram w trybie 60 klatek. Próbowałem w 30 ale jest to niesamowicie nie przyjemne. Obraz wydaje się mega szarpany,.a w grze gdzie często spadamy na piękny tyłeczek jest to nadto widoczne. Nie wiem jaka rozdzielczość jest w tym trybie ale wygląda bardzo dobrze. One X dał nam piękne gry. Szkoda że nie wyszedł w takim wydaniu w 2014 bo teraz wszystkie gry miałyby taki boost we wstecznej.
I jak się gra? Dla mnie jednak trochę słabsza niż jedynka. Za duże lokacje, backtracking, sporo większe nastawienie na znajdźki i różne pierdoły... To jak była zaprojektowana jedynka mi się bardziej podobało.
Via Tenor
Dwójka też fajna ale jak dla mnie zdecydowanie mniej ciekawa od 2013.
Na Xboxach z tego co mi wiadomo:
1. TR 2013 - 1080p&60fps dzięki FPS Boost
2. RotTR - 3 tryby z Xboxa one X: 1080p&60fps, 4k&30fps oraz "wzbogacone" 4k&30fps
3. SotTR - 1080p&60fps ale jest też niemal pełne 4k (3584x2016) w 60fps z dropami w trudnych sytuacjach do ~45-50fps w trybie Resolution+FPS Boost.
A propo ładnych tyłeczków, ahhh Koteczek z Arkham Knighta:>
Jedynka była spoko. Dwójka słabiutka, ledwo skończyłem. Trójka mi się najbardziej podobała, najlepsza eksploracja i w końcu poczułem klimat Tomb Raidera a nie tylko rambo.
Mi akurat trójka najmniej się podobała. Dżungla nawet fajna, pływanie pod wodą oraz bujanie na linie, ukrywanie się w zaroślach fajnie rozwijało gameplay ale fabularnie jakoś mi się ta gra ciągnęła i ci tubylcy Paitifiti czy jak tam.... nudne to jakieś było. Wybacz
Już wcześniej pisałem że jedynka jest dla mnie najlepsza, a trójka najsłabsza (ledwo skończyłem), a Rise jest tak pośrodku. Jest minimalnie gorszy ale dalej kapitalny w tej formule. Chciałbym nowego TR w takiej formie, nie nudnego Shadowa. Całe szczęście klapa finansowa ostatniej części daje nadzieję :) Tym bardziej że nie ma już Uncharted więc zostaliby sami na tym polu.
https://www.benchmark.pl/aktualnosci/tomb-raider-nowa-czesc-serii-na-unreal-engine-5.html
A propo ładnych tyłeczków, ahhh Koteczek z Arkham Knighta:>
Ciągle czekam na możliwość zagrania w AK w 60 klatkach. 30 trochę boli i boję się, że się odbiję. Większość ogrywanych przeze mnie gier w ostatnim czasie miało minimum te 60 klatek i ciężko jest się przestawić na mniejszą płynność :/
No Arkham Knight w 4K w 60 fpsach na full detalach to poezja.
Słyszałem, że na premierę było kiepsko, ale teraz gra jest fenomenalnie zoptymalizowana. Sam byłem w szoku.
No niestety na konsolach lipa, jednie na przerobionych Playstation można liczyć na 60fps, bez sensu zrobili porty na switcha gdzie ta konsola i tak nie daje rady z Batmanami. Mogli zrobić całą serię pod obecne PS i Xboxy ale cóż, nie raz, nie dwa w moich branża nie działa zgodnie z logiką ale pewnie idzie zgodnie z finansami.
Tak, na premierę w 2015 była nędza bo port z konsol ma PC robili Ci sami partacze co portowali Last of Us Part I na PC Iron(y) Galaxy. Dawno temu to było ale Arkham Knighta to śledziłem każdą ploteczkę<3
A jeśli chodzi o odświeżone wersje Arkham Asylum i Arkham City z wydania Return to Arkham - one otrzymały jakieś boosty pod względem fpsów?
Na Xboxie Arkham Asylum ma dziwnego locka na 45fps natomiast Arkham City polecam grać w niespatchowaną wersję z płyty bo to jedyna opcja na granie w 60fps, ten patent działa zarówno na Xsx jak i Ps5. Po patchach albo cyfrowa wersja działa w 30.
Proszę bardzo - niespatchowana wersja. Cholera aż chyba kupię.
XSX
https://www.youtube.com/watch?v=gtCGzHBtGIo
Ps5
https://www.youtube.com/watch?v=erXs9o53828&t=417s
Nie, po prostu będziesz miał grę w wersji 1.0.0. i najpewniej Xbox w update'ach pokaże Ci że jest dostępna aktualizacja ale po prostu tego nie ściągasz i grasz... jak coś to możesz poczekać, chyba sam kupię dziś Return to Arkham i sprawdzę czy działa:P
Patent 60fps działa tylko z płyty, więc biorę płytę;) Cyfrowa wersja będzie od razu spatchowana i będzie mieć 30 klatek;)
Wróciłem do Cyberbuga, ale powiem szczerze, że to Dogtown to mi chyba ktos na złość projektował. Tu jest tyle rzeczy, których nie lubię w lokacjach... dużo wspinania, szukania ścieżek, autem za bardzo też nie pojeździsz. Niby fajnie, że starali się zrobić coś innego niż lokacje z podstawki, ale rezultat dla mnie mógł wyjść lepiej.
Za to bardzo mnie zaskoczyły kontrakty. Są dużo ciekawiej zaprojektowane i rozbudowane fabularnie niż w podstawce. Chyba każdy z nich to w zasadzie jakaś fajna historia, najczęściej z ciekawym twistem gdzies pod koniec. Duży krok naprzód pod tym względem.
Zamknieta strefa, mozna powiedziec, ze to getto, samowolka w budowaniu, syf i ruina, nie dziwne, ze ciasno i rozbudowa wertykalna. Nie mieli miejsca na otwarte przestrzenie, wszak to dzielnica w srodku instniejacej juz mapy. Imo stylówa takiego miejsca dobrze oddana.
U mnie też kolekcja puchnie. Dziś Halo Infinite, jutro Bulletstorm Full Clip Edition, pojutrze Batman Return to Arkham. Wszystkie pudełka oczywiście zielone.
Nigdzie nie było mowy oficjalnie o poniedziałku.
Co ciekawe chodzą plotki że tego samego dnia może się pojawić Nintendo Direct. No ciekawe, ciekawe.
5 lutego Phil pisał "next week"
Czyli nic wielkiego jak wieszczyli niektórzy nie będzie. Nikt nie ogłaszał by premier swoich największych marek, które od zawsze kojarzą się z zielonym logiem jak Gears of War czy Halo na PS na jakimś podcaście. Być może ogłoszą jakieś gry live-service jak Sea of Thieves, które muszą mieć dużą bazę graczy i będą doić z mikro oraz dodatków. Ale to pewnie na tyle. Może w końcu zapowiedzą tego nowego pada z haptycznymi wibracjami.
Fajnie byłoby jakby ogłosili premierę przenośnej konsolki o mocy series s z dostępem do całej biblioteki takiego xboxa to bym nawet kupił ale jak nie to nie wiem co mogę zrobić by pozamykać pyski hejterom?
Raczej za wcześnie na takie ogłoszenia, ale konsola przenośna o mocy Series S z pełną biblioteką Microsoftu byłaby strzałem w 10.
Crod4312 - zapewne nie zapowiedzą żadnej gry, bo to podcast na temat biznesu, a nie zabawy :)
prędzej powiedzą o publikacji gier w innych miejscach
zmiany w gamepassie
plany sprzętowe
usługi
może jakieś info o ilości abonamentów/userów
restrukturyzacja zakupionych firm
only digital
na trailery/zapowiedzi/daty wydania nie liczę zupełnie
Wróciłem, Idzie drugie kółko teraz. Wszystko co dobre szybko się kończy, czas uciekł jak z palca strzelił. Nawet nie wiem kiedy to pół roku zleciało.
Parę dni przed wyjazdem to aż się bałem jechać jak za pierwszym razem. I na domiar złego drugi dzień trasy choroba, trzęsie mięśnie bolą później musiałem to wypocić, a na powrocie znów owialo i zachrypnięty, masakra. Tak 12 dni jazdy minęło zanim się odnalazłem i teraz już jest dobrze.
Do kolekcji.
Jest Halo, jest Bulletstorm, będzie szczelanko:)
Oczywiście jak się zaatkualizauje...... za dwa dni:[
Ja też do kolekcji ;) Takim sposobem brakuje mi tylko na półce AC: Rogue i będzie komplet z głównej serii. Czekam jeszcze dziś na te nowe Banishers ale coś czuję że przyjdzie dopiero jutro.
BTW wiesz jak obecnie drogo chodzi pudełko Gears of War 3? Za 100zł to taka dobra oferta. Przez to że tylko pudełkowa edycja ma polski język we wstecznej to sobie cenią tą wersję bo cyfra jak i ta z GPU jest tylko po eng.
Gears of War 3 za 100 zł? Przesada. W UK w Cexie pudełko za 7,50 zł (1,5 GBP). W USA za to jest masa różnych niszowych produkcji dla specyficznej grupy odbiorców.
Samo Gears 3 można znaleźć nawet za 20-25zł. Chodzi o wersję z polską wersją językową, którą posiada obecnie tylko wydanie pudełkowe jeśli chcesz odpalić grę na Series X. Wersja anglojęzyczna to jest w pip tania i chodzi podobnie do wszystkich gier z X360. Za tego Gears 2 dałem 9.99zł ;)
Ja mam wszystkie Gearsy w pudle. Tylko koleżance coś się pokićkało i zamiast oddać mi Judgement oddała mi swoją dwójkę:P
O Crod, takiego pudła nie widziałem.... a propo trójki nadal nie ograłem dodatku z Raam'em:(
Hmm ja swoją polską wersję mam już chyba z 6 lat. Wyrwałem ją za jakieś grosze wtedy, 20-30 zeta.
Aż sam sprawdzę dzisiaj, mam wersję pudełkową GoW 3. Ale to i tak chyba ściągnie wersję spatchowaną przez Smart Delivery dla XSX we wstecznej. To nie wiem czy będą polskie napisy. Moim zdaniem powinny.
Aż sam sprawdzę dzisiaj, mam wersję pudełkową GoW 3. Ale to i tak chyba ściągnie wersję spatchowaną przez Smart Delivery dla XSX we wstecznej. To nie wiem czy będą polskie napisy. Moim zdaniem powinny.
W sumie będę wdzięczny ;) Z GPU na pewno nie ma bo sam ogrywałem tą wersję i mimo iż niby powinna być to jest tylko po eng. Cyfra to samo bo nawet komentarze w sklepie pod grą zaznaczają, że nie ma wersji polskiej mimo iż jest wyszczególniona, a w sieci znalazłem informacje, że tylko instalując wersję z płyty, która "defakto" jest wersją pobieraną z serwerów takowe napisy polskie posiada.
Jakis czas temu skonczylem gears of war 3. Tymsamym kończąc trylogie Marcusa Fenixa po raz 7. Gears 4 rowniez wpadl oststnio po raz 3, a Gears 5 przeszedlem kiedyś raz i mi sie nie spiszy, bo jest to dla mnie najslabsza część. W kazdym razie - fajnie wrocic do xboxa, jest to jednak moja ulubiona konosla.
Aktualnie na 14 rocznice Dantes inferno postanowilem sobie tytul odswiezyc bo przeszedlem na premiere... i jest mega klimacik, zapomniałem jak dobrym gatunkiem są slashery, do tego tworcy Dead space mają talent do mrocznych klimatow i pieklo jest zajebiscie zrobione.
Szkoda że slashery w swojej klasycznej formie to w zasadzie wymarły gatunek. Samo Dante's Inferno siadło mi chyba bardziej niż klasyczne GoWy (które swoją drogą uwielbiam również), szkoda że to kolejna ofiara polityki EA.
No niestety gre zabila data premiery, chyba jakos obok gow wlasnie, swoja droga musze nadrobić jeszcze Alice: Madness Returns. Wyglada tez mega fajnie
Gra dodana do listy "Zagraj później" ;) Będzie gdzieś chwila to sobie sprawdzę.
Ta gra to jedna z lepszych gier tego typu w jakie grałem w życiu. Zrobili nawet Animacje na jej podstawie. Jak ktoś nie ograł to jest uoscalowana do 4k i w 60fpsach na XSX. W EA Play i GPU moim zdaniem warto, bo jest bardziej wartościowa niż obecne gnioty.
Ahh trzeba było brać cyfrę tego Banisher'a :/ Najpierw devowie narzekają, że wersje pudełkowe się nie sprzedają na Xboxie, a jak już człowiek chce taką kupić i kupi to nagle odkrywa, że na płycie jest 23gb gry, a resztę czyli 38gb trzeba ściągnąć z neta. To niech wyraźnie w opisie na pudełku napiszą, że gra wymaga pobrania reszty danych do działania.
Przecież taka wersja fizyczna to niczym się nie różni od wersji fizycznej wydawanej na PC, gdzie jeszcze czasami zdarzy się, że na płycie jest kilka giga gry, a resztę dociągaj przez Steam.
Co tam 39Gb. Halo Infinite 87,5Gb ściągałem całą noc, dzis znów od 16stej i mam 49,5Gb, dajta spokój xD
No mogę, tego nie neguję. Chodzi o sam fakt zainstalowania i grania. Powinni o tym informować na pudełku. Avatar od Ubi miał wyraźnie napisane, że wymaga internetu do instalacji.
Po ukończeniu The Old Blood planowałem sobie zrobić z 2 tygodnie odpoczynku od Wolfów żeby mi się temat nie przejadł... Także tego...
Happy valentines my dear boys
Do ktorych babeczek z gier wzdychaliscie/wzdychacie?
Nigdy tego nie rozumiałem, jak można się podniecać pikselami ;p jakbym chciał obejrzeć pornosa, to bym wszedł na wiadome strony.
Panie, ja nie pytam do ktorej sie bije niemca po kasku :D ino ktora by sie chcialo przeniesc do rzeczywistosci. O relacje z nia, jej charakter etc. Przeciez wyglad ma drugorzedne znaczenie, prawda?
Nigdy tego nie rozumiałem, jak można się podniecać pikselami ;p jakbym chciał obejrzeć pornosa, to bym wszedł na wiadome strony.
Kochany jak mnie wskakiwało dojrzewanie to internet był drastycznie inny niż teraz.
A Lara miała strasznie dorodne poligony wtedy.
Kaileena z głosem Monici Belluci to wręcz wylewający się z ekranu sex.
Troszkę szkoda że to taka pixeloza dziś:(
Elexis Sinclaire. Ale panowie pewnie zbyt młodzi by pamiętać takie tytuły ;)
Zawsze lubiłem jak postać kobieca ma mocny charakter ale jednocześnie potrafi zachować tą swoją kobiecość. Przykładów takich osobowości jest w gamingu sporo, tym razem stawiam jednak na Fang, ona pierwsza przyszła mi do głowy.
W sumie jedyną do której wzdychałem była Traynor z ME3 <3
Bardzo żałowałem, że grając facetem nie dało się z nią zrobić questa romansowego.
Matka Lęgu z Dragon Age. Obrazka nie dam, bo jeszcze moderacja bana mi da, a nie chce mi się cenzurować.
A propos Lary - grał już ktoś z was w remastery pierwszych części? Warte to zachodu?
Oby zmienili sterowanie, bo jak kiedyś przechodziłem jedynkę to nawet nie porównałbym tego do drewna, tylko do betonu. :D
Taka toporna. Swoją drogą, mi się remake Anniversary bardzo podobał.
Bloodstained właśnie wróciło do Game Passa. Warto dać tytułowi szansę bo to dzieło twórcy gry która wraz z Metroidem nadała nazwę całemu gatunkowi czyli Castlevania: Symphony of The Night.
Sam wielkim fanem metroidvanii nie jestem ale do tego tytułu mam pewien sentyment ponieważ była to pierwsza gra w którą zagrałem korzystając z abonamentu Game Pass. Wtedy jeszcze nie wiedziałem że moja chwilowa przesiadka na Xbox One tylko po to żeby ograć dwie czy trzy odsłony Gearsów zaowocuje niemal całkowitym porzuceniem konsol Sony :).
Podstawka Terminator Ressistance ukończona, teraz zachwycam się sceneriami w dodatku Annihilation Line
Trochę toporny ten Resistance (Robocop pewnie też z tego co widziałem) ale klimat świata po Dniu Sądu to uchwycili pierwszorzędnie.
Przeczytalbys choć raz opis gry przed zadaniem bezsensownego pytania. Gra się tam członkiem ruchu oporu, a nie Terminatorem.
Terminatorem gra się w dodatku "Infiltrator Mode" do tego jeszcze nie doszedłem.
A co do toporności, to nie jest to toporna gra, normalnie sie biega, skacze i strzela.
Jedynie co jest wykonane kiepsko to modele twarzy NPC, ale w dodatku Annihilation Line wydaje mi sie, że mocno poprawili.
A co najważniejsze fajnie poszerza uniwersum
https://www.gry-online.pl/newsroom/sprzedaz-ps5-nie-zadowala-sony-firma-nie-planuje-zadnych-nowych-g/z928438
Sprzedaż PS5 nie zadowala Sony. Firma nie planuje żadnych nowych gier z wielkich serii w następnym roku fiskalnym
No ładnie xD W 2024 nie wypuszczą ani jednej dużej gry i w 2025 również, super generacja. Najpierw Xbox rezygnuje z wydawania gier na płytach a teraz Sony rezygnuje z wydawania gier w ogóle przynajmniej na 2 lata. Niech Nintendo wypuści w końcu nowego Switcha, bo oni jako jedyni z tych konsolowych firm jeszcze jako tako ogarniają
skąd pomysł, że w 2025 nic nie wypuszcza? bo chyba nie do końca zrozumiałeś co tam jest napisane.
1. Nie w ogóle tylko z dużych ekskluzywnych serii, czyli nie zobaczysz dużego AAA od Insomniac lub Naughty Dog. To nie znaczy że inne studio nie wypuści dla Sony żadnej gry ekskluzywnej dla ps5 (w 2025 ma przecież wyjść Death Stranding 2 od Kojimy). Rownie dobrze mozemy dostac Bloodborne 2 (przyklad z dupy bo wiadomo, ze nie ale From Software to nie jest studio Sony).
2.Rok ma 12 miesięcy jak ostatnio sprawdzałem a Sony ma nie wydać nic dużego do marca 2025, marzec to chyba 3 miesiąc roku, zostaje jeszcze 9 do jego końca.
Już człowiek chciał napisać, że ktoś tu albo nie czyta newsów, albo nie umie korzystać z kalendarza. No ale inni uprzedzili :(
Terlecki co myślał, że przy swojej wielkiej niechęci do Sony zyska parę punktów w temacie, a chłop co najwyżej się zaorał.
Iks de.
A mnie tam przejście wyłącznie na cyfrową dystrybucję tak nie boli. Jasne, wolałbym żebyśmy mieli wybór, ale odkąd pudełko to tylko kawałek plastiku, bez żadnych dodatków pokroju plakatów czy nawet instrukcji(tychże dawnych lat, obszernych) to są zwykłe, opakowania. Sam już się na tym złapałem, że mimo tego, że zdarza mi się kupować pudełka, ani na tą swoją kolekcję nie patrzę, ani to szczególnie wygodne. Tak, jestem leniwy i przy zmianie gry, nie chce mi się wstawać z kanapy.
I w sumie mam analogiczna sytuację ze stereo, stając przed wyborem, gdzie wygrał porządny streamer i wzmacniacz, kosztem CDka ;p
Lara powróci do dwóch giwer i akrobacji? Oj bardzo bym chciał:>
Podejrzewam że dzisiaj o "samozaoraniu" mówią już tylko najwięksi hejterzy. Jeśli te pogłoski ze spotkania z pracownikami są prawdziwe to kroki Microsoftu mogą być absolutną rewolucją w giereczkowie. Odchodzenie od ekskluzywności przy okazji stając w całkowitej kontrze do stwierdzenia że to exy sprzedają konsolę, rezygnacja z nośników. Stwierdzenie "każdy ekran jest Xboxem" może się nie podobać ludziom którzy utknęli mentalnie w zamierzchłych czasach konsolowych wojen, ale marketingowo i biznesowo jest mocarne.
Jestem bardzo ciekawy tej konferencji.
może się nie podobać ludziom którzy utknęli mentalnie w zamierzchłych czasach konsolowych wojen
Może się też nie podobać zwykłym ludziom, którzy po prostu lubią grać na konsolach. "Wojna konsol" była zdrową sytuacją, bo przecież czymś te sprzęty muszą ze sobą rywalizować. W sytuacji prawdziwie multiplatformowej, gdzie wszystko wychodzi na wszystko konkurencyjność mocno spadnie. Czym niby będą zachęcać do siebie konsole z taką samą biblioteką? Lepszym padem? Zostanie ta konsola, której producenta stać będzie na to, żeby jak najbardziej zaniżać cenę, wygra więc zwyczajnie najbogatszy. A jak wygra, to będzie mógł sobie w zasadzie robic co chce, bo alternatywy nie będzie.
Jako gracz 100% konsolowy wolę jednak, żeby zostało tak jak było, bo wydaje mi się, że taki układ i tak jest dla mnie najbardziej korzystny.
Ogłoszenie rezygnacji z płyt to już samozaoranie się. Ludzie dzięki wstecznej kompatybilności zbierali bibliotekę staroci, części z tego nie ma nawet na steam a teraz MS zabija nośniki. Już raz próbowali ale tym razem nie wyjdą z tego z twarzą. Chyba, że dadzą możliwość wymiany gier płytowych na cyfrowe i przypisanie ich do konta
Nikt tym ludziom tych gier nie odbierze, po prostu będą musieli zachować sobie konsolę z napędem żeby z nich korzystać.
Podejrzewam że zwyczajnie za mocno siedzisz w swojej bańce żeby zauważyć że na Xboxie wielu ludzi za pudełkami nie zapłacze. A kiedy zrezygnuje z nich Microsoft kwestią czasu będzie aż ubije je Sony. Dzisiaj to nie jest 2013 rok, mamy 2024. To co w 2013 bulwersowało dzisiaj jest normą. Ta żaba jest ugotowana.
Wartością dodatnią było to, że mogłeś sobie pograć np. W mortal kombat 9 (alvo coś innego) z płyty na series x. Tej gry już nie ma na steam ani w ps store. Takich gier jest mnóstwo. Xbox był jedyną konsolą oferującą taki bajer. Poza tym ceny gier w MS Store są wyższe niż płyt a używki zostaną ubite.
Cholera z miesiąc temu kupiłem, aż strach gry kupować ;).
https://twitter.com/klobrille/status/1758037718058062227?t=B2WWNzR53NhJlQWOWsW6mg&s=19
Eh, nie lubię takich długich gier ogrywać w abo, bo nierzadko rok schodzi z przerwami az człowiek skończy i gra wylatuje w międzyczasie
Ale fajnie, zobaczę przynajmniej czy mi siadzie
Elegancko bo i tak miałem zamiar ograć. Szkoda że tak niefortunny termin, przed FF7 Rebirth nawet się za to nie zabieram.
Masakrycznie nudna ta gra , system walki to non stop ciosy i kombosy, misje pobocze to idź po bułkę, idź po kwiatka.
System rozwou postaci jest mega nieangażujący.
Jedynie postaci ciekawe i ich relacje.
Graficznie przyjemnie, fajna kreska ale pusto i nudno jak na polu po żniwach.
no niestety, gra to typowe jRPG - jak historia komuś nie siądzie i nie lubi tej pętli gameplayowej to lipa.
To co napisałeś to jest opis typowego jRPG oczami człowieka który nie lubi jRPG ;).
Gra od dawna jest na moim radarze, ale w kontekście tego, że ukończenie jej zajmuje około 60-70 godzin to już chyba naprawdę lepiej kupić ją sobie na własność za te 50zł. Ponoć jedne z najlepszych tejlsów.
Możesz mieć rację, nie ma doświadczenia w tego typu grach, ale spróbowałem.
Gra nie jest zła, ale dla mnie nie jest też dobra.
Wszystko się zgadza. Batman Arkham City Return to Arkham uruchamiany z płyty bez ściągania patcha działa w 60fps co prawa pokazuje mi 119 ale to przez włączenie 120Hz, widać że to 60 klatek.
Napisy PL są, tu jedynie miałem konsolę w ENG uruchomioną. Ładne pudło i 2 płytki, B:AA i B:AC. Arkham Asylum nie instalowałem ale tam chyba będzie to dziwne 45 klatek choć z VRR pewnie i tak będzie fajniejsze niż 30.
Gra wygląda naprawdę ładnie, to solidy remaster. No i nareszcie w tej części jest czarna peleryna, oryginalnie w City wpadała w niebieski kolor:P
4 gry wchodzą na inne platformy, nie jest to Starfield ani Indiana, ale nie podano tytułów.
Diablo IV 28 marca w GP.
wszystkie gry 1st party będą day one w GP, wliczając Acti.
2 z tych tytułów są duże i starsze niż rok, dwa są mniejsze - w drugim przypadku zgaduje HiFi i Pentiment.
Ciekawe czy WoW będzie w GP, a jeżeli tak, to na jakich zasadach. Jakaś dopłata? Ciekawe.
Jak zwykle okazało się że plotki mocno przesadzone, zastanawiam się czy Microsoft specjalnie ich nie kolportował żeby gracze siedzieli jak na szpilkach. Kiedy szukałem podcastu w okolicach 21:00 to widziałem już sporo live'ów, głównie niebieskiej fanbojki wieszczące w tytule śmierć Xboxa :).
Mnie najbardziej cieszy deklaracja utrzymania wszystkich gier first party w GP od premiery oraz oczywiście Diablo 4 w usłudze od marca.
No i z tego co rozumiem, najnowsze call of duty wpada do gp na premierę wiec jestem mega zadowolony
Jak zwykle lanie wody ale dokładnie tego można się było spodziewać po podcaście. Żadnej rewolucji nie będzie w najbliższym czasie a jeśli będzie to na pewno jej nie zapowiedzą w ten sposób. Całość brzmiała jak damage control, lepiej by wyszło jakby na bieżąco dementowali plotki. Czemu tego nie robili? Bo pewnie dowiedzieliśmy się tylko ułamka tego co naprawdę planują. Dobrze że w końcu coś się rusza w temacie gier AB, akurat D4 mnie kompletnie nie interesuje w formie abonamentowej ale to zawsze krok bliżej do wrzucenia CoDa, miejsce dla tych kampanii jest w GP. Z tymi 4 grami na inne platformy to niezła ściema, albo zostali zmuszeni przez jakieś umowy albo prezes kazał zbadać teren, a Filip jak zawsze pierdololo o ich wspaniałomyślności dla graczy.
Lanie wody czyli cos do czego przyzwyczaił wszystkich Spencer
Pewnie chodziło o Sea of Thieves, Hi-Fi Rush i cos tam jeszcze, ale wydaje mi sie ze to bedzie badanie rynku i te plotki o wiekszych grach sie z tyłka nie wzieły
Z konkretów jakie padły na plus to że nie rezygnują Hardware'u, natomiast gadki o "największym skoku generacyjnym w historii gamingu" który zapowiedzieli w tym roku na Holiday (czyli grudniowym czasie Bożego Narodzenia) to se mogą wsadzić, już "XSX miał Nas wprowadzić w nową erę gamingu" jak to hucznie Phil gadał w 2020. Swoją drogą strasznie szybko, Xbox miał być w 2026. Oczywiście chętnie to zobaczę i czekam. Może znów będą mieli realnie najlepszą konsolę do multiplatform jak Xboxa one X, tu byłbym skłonny kupić o ile multiplatformy za te kilka lat będą się tak dobrze trzymać jak w 2023.
10 super gier w 2024 tylko że słynne "poczekajcie do E3" no dobra E3 nie ma "poczekajcie do czerwca na Xbox Showcase"
A tak to totalne lanie wody o wspaniałości Xboxa, gamepassa, studiów jakie mają i społeczności Xboxa. Miałem wrażenie że chcą powiedzieć że im się to wszystko nie spina i będą się starali łapać ludzi na cody, maincrafty, diablo i może nawet to całe palworld czyli znów najważniejsze są multi najlepiej z monetyzacją. Widać że duże gry singlowe ich nie interesują.
Sory ja tu nie widzę jakichś wielkich zmian w Xboxie, będzie więcej tego samego czyli przynajmniej dla mnie nic ciekawego ale ok, ja to jestem dinozaurem gamingu i już się nie celuje w takich graczy.
Fajnie, że dali diablo. bałem się kupić tej gry, bo podobno niewypał a tak pogram w abonamencie. CODy to kupa i nawet za darmo nie będzie chciało mi się tego odpalać ale liczę na reaktywację SoF, Heretic i Tonego Hawka. Dziwne, że nic nie powiedzieli o rezygnacji z płyt. Ciekawe czym jest ta czwarta gra? HiFi i Pentiment to najlepsze gry ekskluzywne na Series X.
"Widać że duże gry singlowe ich nie interesują." ciekawy wniosek po podawaniu w trakcie podcastu takich tytułów jak:
- starfied (że nie będzie u konkurencji)
- Indiana Jones (że nie będzie u konkurencji)
- Hellblade 2 (że wychodzi w tym roku)
- Awoved (że wychodzi w tym roku)
- Ara (że wychodzi w tym roku, tutaj pewnie jest tryb multi)
- Diablo 4 (w GP - multi jest)
- Palworld (jako świetny start gry w GP - jest multi)
I gdzie jest ten szumnie ogłaszany koniec pudełek na konsolach zielonych? Sądzę ,że jednak pudełka trochę jeszcze na konsolach pożyją. A jedną z najbardziej zainteresowanych stron w ich istnieniu jest sam MS. Mi się bardzo podobało co Spencer mówił o szanowaniu tego co gracze kolekcjonowali przez lata na konsolach zielonych. I zachowaniu dziedzictwa gier. Przy takiej postawie to nawet nie ma szansy na to ,żeby Xbox stał się all -digital.
A to nie ty wrzuciłeś przypadkiem info o tym że Microsoft zwija nie tylko pudełka ale i samego Xboxa?
Co zaś dotyczy pudełek to może i w tym podcaście nie było o nich ani słowa ale nie zmienia to faktu że ich udział na Xboxie jest wyjątkowo niski, oraz że Microsoft zamknął dział odpowiedzialny za ten sposób dystrybucji.
"Przy takiej postawie to nawet nie ma szansy na to ,żeby Xbox stał się all -digital." - on nie koniecznie mówił o zakupach kopi fizycznych tylko tego co masz na koncie MS i że kiepsko jest jak sobie coś dodałeś do konta a grać na nowej konsoli nie możesz - ale to czas pokaże co mieli na myśli.
JohnDoe666
Owszem. Wrzuciłem. Tyle że wtedy to sumie przyszłość samego Xboxa była nie pewna. A fakt ,że to się wyjaśniło mnie tylko cieszy. Dla mnie to jest zwyczajnie dobra rzecz ,że szanują wszystkich klientów. I możliwość wyboru nie zniknie u zielonych. A to mnie jako gracza tylko cieszy. A Spencer to nie Matrickk gdzie miał być tylko jeden wydumany model dystrybucji gier.
Tyle MS samego działu nie zamknął. A wydawanie części gier przekazał zwyczajnie firmie trzeciej.
Tutaj masz tego potwierdzenie.
Xbox still has a team dedicated to physical games and theyre not planning to quit physical. They consolidated
SULIK
Chyba nie sądzisz ,że się nagle odetnie od graczy co przez 23 lata inwestowali kupę kasy w kolekcje gier na Xbox które w sumie są świetną reklamą dla MS. A albo MS będzie taki głupi że pójdzie na jakąś wojnę ze sprzedawcami detalicznymi od których zależy sprzedaż ich własnej konsoli.
Ojej, ale sie zaoral ten ms, niektorych dupki bola, ze sie ploteczki nie sprawdziły.
Wnioskując po reakcjach i newsach to było tak nudno i nijako, że nawet nie ma sensu sprawdzać mojego korpo-bingo :(
Swoją drogą to przez te plotki zrobili sobie gigantyczne zasięgi, bo wszyscy myśleli, że będzie o rezygnacji z płyt i zostaniu drugą Segą, przejściu w 100 procentach w chmurę a tu dali tylko info o grach Activision w gamepassie
generalnie to mogl byc mail.
ale tak jak wyzej pisalem, cieszy potwierdzenie, ze WSZYSTKIE gry beda day one w GP - chociaz dalej cos mi smierdzi, chociazby przez te rzekoma umowe miedzy Sony i Activision o CoD.
Powiedzieli co mieli powiedzieć:
- xbox nie znika, jest wazny
- nie wszystko wyladuje na ps
- premiery day one w gp
- gry acti w gp
Wszystkie plotki rozwiane.
Kto sprzedał kloca "bo zaraz bedzie bezwartościowy" ten frajer.
Sprzedał??
Jak zaglądałem na X i widziałem te posty ludzi związanych z XBOXEM wręcz sugerujące, że życie nie ma już sensu to się zastanawiałem czy ludzkość nie doszła już do takiego poziomu zidiocenia, że przyszedł czas na ten meteoryt i wielki restart.
Gównomedia to jednak gównomedia. Tyle plotek i clickbaitow to nawet Pepełe nie ogarniało w tamtym tygodniu. A tu się okazuje, że w sumie to nic się nie zmienia. Ja tam nie widzę jakiejś zmiany w polityce MSu. Nie było w tym podcaście nic, o czym by nie mówili wcześniej. Wydawanie gier na inne platformy "case by case" , w GP oczywiście nadal day one. Diablo IV w GP, na co w sumie ludzie od dawna liczyli i takie tam pierdololo lanie wody o branży. Grounded i Sea Of Thieves to takie gry usługi w sumie, to nawet ich nie szkoda. Hi Fi Rush i Pentiment spoko że wychodzą na coś innego, ale to nie jest kaliber głównych exow. Ogólnie to wiecej plotek, domysłów i hajpu było na wszelkich portalach niż to wszystko warte. W skrócie to hajs sie zgadza, ale chcemy by zgadzał się jeszcze bardziej.
Myślę że te pirackie wojaże dobrze by się sprzedały na PS5 nawet w ich abonamencie.
Ja się dziwię, że samego multiplayera bez kampanii Halo Infinite nie puszczą na Pleyu. Wyobraźcie sobie te clickbaity w sieci pepełe by nie wytrzymało i serwery by się stopiły xD
Albo mówi, że zadowolone. Dla mnie brak tej gry na Steam i w dystrybucji pudełkowej to był błąd. Nie stracili by na tym.
Czemu mają być niezadowoleni skoro to podobno najszybciej sprzedający się tytuł tego developera.
Ta ilość do tej pory oznacza że tytuł najprawdopodobniej się zwróci i coś tam zarobi.
Zielele, no tak Epic. Myślę jednak, że mogli by popchnąć ze dwa razy więcej kopii gdyby gra była dostępna również gdzie indziej i w dystrybucji fizycznej.
Pewnie by mogli, pytanie czy zarobiliby na tym tyle samo. Remedy nie należy do Epic więc ekskluzywność dla EGS nie była darmowa, Epic za to wykartkował i to pewnie słono.
Czyli należało by zadać pytanie czy Epic jest zadowolony? Zakładam, że gra zarobiła już na siebie i teraz już tylko profit, bo będzie sprzedawać się dalej.
Czy Epic już wyszedł finansowo na swoje to nie jestem przekonany, ale raczej nie o to im chodziło. EGS ma w tej chwili zbyt mały kawałek pecetowego tortu żeby liczyć że wydanie tam ekskluzywnie wysokobudżetowej gry się szybko (lub w ogóle) zwróci. Oczywiście to tylko moje domysły ale to raczej była inwestycja, chcieli mieć mocny tytuł ekskluzywny nawet licząc się ze stratą.
"Myślę jednak, że mogli by popchnąć ze dwa razy więcej kopii gdyby gra była dostępna również gdzie indziej i w dystrybucji fizycznej." aby cokolwiek sprzedać, to najpierw trzeba to zrobić, a bez kasy Epica by ta gra po prostu nie powstała.
W sumie mozliwe, ze gdyby było na Steamie i w pudełkach na konsolach to wynik byłby ze 2x taki
Mozliwe, ze ta gra najlepiej sprzedałaby się na PC (tak jak cyberpunk), ale niechęc do Epica jest silna
Sama gra to na pewno jedno z lepszych doswiadczen growych ostatnich lat moim zdaniem, ale nie wiem jak wysoko bym ją umiescil.
Mysle, ze drugie podejscie do tej gry da mi odpowiedz, ale chyba poczekam z tym do wymiany gpu, chciałbym w to pograc z jakims ray tracingiem, a gra mnie kusi oj kusi..
Naczytałem się w tym wątku ostatnio o Tomb Raiderach i postanowiłem domknąć swoją przygodę z nową trylogią ogrywając ostatnią odsłonę, koniec końców bardzo lubię tą serię (a przynajmniej części po reboocie). No i gra wygląda pięknie.
Poza tym pewnie pogram w ten weekend w Personę 3 oraz Śródziemie: Cień Mordoru bo zaczynam się wkręcać (połączenie Assassin's Creed z walką ala Batman: Arkham Asylum i systemem nemesis to czysty miód).
A w co wy planujecie pograć w ten weekend?
Głównie to bo mnie mega wkręciło. Klimat i zdania poboczne to istne złoto. System walki czy praca kamery już gorzej ale mimo wszystko gra się świetnie. W przerwach od Banishers pewnie dalej FF16 oraz RotTR :)
Skończyłem fabułę w Granblue i w zasadzie dopiero teraz zaczyna się gra na poważnie i robi się z tego Monster Hunter a nie rpg. Grind, masa mechanik związanych z ulepszaniem bohaterów i prawdziwe wyzwania. Mam problem zaangażować się w tę grę jakoś mocno, gram bardziej z doskoku. W sumie podobny problem miałem z MH, niby wszystko super ale mnie nie ciągnie.
Poza tym będę się dalej irytował w Helldivers 2. Niestety drastycznie skoczyła ilość graczy (dzisiaj widziałem prawie 300k na samym plejaku, crossplay mam wyłączony) i znowu są problemy sieciowe, matchmaking ledwo zipie. Niemniej jak już się uda połączyć i dostać spoko ekipę to gra się rewelacyjnie. Misje od czwartego poziomu trudności w górę to już nie przelewki i zaczynają się schody w graniu z randomami, z bandą głąbów można zapomnieć o sukcesie.
Ja Vampyra nie skończyłem bo mnie znudził po paru godzinach, a w Banishers gra mi się fantastycznie. Także tak, jak ci się Vampyr nie podobał to dalej jest szansa że Banishers co się spodoba. Też Vampyra uważam za nijaką grę także luz.
Ja to samo co tydzień temu. Nadal nowe Like a Dragon :D
Ta część ma zdecydowanie najbardziej rozbudowaną główną minigierke, która pochłonęła mi w sumie cały jeden dzień. W dodatku nawet po zmaksowaniu oraz skończenie jej wątku fabularnego, to wciąż coś sobie w niej robię.
spoiler start
Kurort naprawdę daje rade. Pseudo Pokemony też są spoko, ale daleko im jednak do kurortu
spoiler stop
Mam jednak nadzieję, że znajdzie się też trochę czasu dla ostatniego Tekkena.
nic, praca. :/
chociaż mam tu niby Ally, ale po całym dniu to średnio mi się chce to odpalać + nie pomyślałem, że jak mam większość gier z abonamentow to będzie problem bez neta.
ale tworzę sobie listę gier na "po powrocie" - na pewno wjedzie Helldivers.
Jednak odpuszczam Banishers bo cena na plejaku już nie jest taka fajna jak na steam, 260zł to przesada. Strasznie mnie irytują te rozbieżności cenowe PC-konsole, prawie stówka różnicy za dokładnie ten sam produkt.
Jestem zachwycony Dreamcastem. Jego pad, choć dziwnie wygląda jest naprawdę fajny. A sama konsola to złoto. Dziwię się, że Sega przegrała generację. Kawał dobrej konsoli, która wyprzedziła konkurencję.
Lepiej niż sądziłem, a to dlatego że jest bardzo fajnie wyprofilowany. Gorzej mogą mieć osoby z małymi dłońmi i krótkimi palcami.
Druga sprawa, że jest bardzo lekki. Zbyt lekki. Na szczęście karta pamięci VMU oraz Vibration pack odpowiednio tego pada dociążają.
Ja właśnie słyszałem, że jest fatalnie wyprofilowany z uwagi na kształt dłoni gdy chcemy dosięgnąć do spustu. Nigdy nie miałem makaronowego pada w łapach, ale dla mnie on zawsze był takim protoplastą padów xboxowych.
Bo to jest protoplasta padów do Xboxa ;) Może i dziś odstaje trochę kształtem, ale jak ktoś się przyzwyczaił do "nowoczesnych" to są alternatywy.
Wake 2 za mną. 29 godzin.
Nic nie będę pisał bo nie chce niczego nikomu psuć ,ale ja bawiłem się świetnie poza tym, że gameplay w tej grze to taki średni bym powiedział.
Co do diablo 4 to czy ta gra ma fabułę i jest kompletny SP czy to tylko popierdółka a po przejściu granie się dopiero zaczyna.
Nie ukrywam, że nie interesuje mnie granie dla levelowania postaci i grindu.
Gry H&S to przede wszystkim budowanie postaci i grind więc większość kontentu nie będzie cię interesować tylko nudzić. Niemniej skoro wpada do abonamentu to spokojnie samą fabułkę spróbuj ograć. Gra jest bardzo klimatyczna a walka przyjemna, więc przez kilkanaście godzin powinieneś się dobrze bawić robiąc główny wątek. Całość możesz grać solo i nie zwracać uwagi na krzątających się graczy w open worldzie. "Za darmo" dobra cena ;)
Plus to jedna z tych gier, która ma genialny polski dublaż, który śmiało mogę postawić obok oryginalnego.
Tak mnie ta gra podjarała, ze az zamowilem dmc i bayonette :D
O, Dante.
Całkiem spoko gierka w swoim czasie. Co prawda nie wytrzymywała zestawienia z takim God of War, ale i tak szkoda, że seria wywaliła się na twarz po jednej części. Miała potencjał.
Ta gra zasługiwała by na Remake. Dobre jest to, że nadal można ją ograć we wstecznej. Ze swojej miodności nic nie straciła.
Simcity 3000. Nostalgia mocno ;) Sim City 4 z dodatkiem Rush Hours też dobre. Jakie to wspaniałe czasy były. Ćwierć wieku, masakra jak ten czas zapierdziela.
Ja jestem w tym tygodniu w fatalnym nastroju i nie miałem kompletnie na nic ochoty. Wystarczyło jedno wydarzenie, które kompletnie mnie zdołowało :(
Dopiero dzisiaj powoli dochodzę do siebie i pograłem trochę dłużej w NFS Most Wanted. W nic innego nie chce mi sie grać. Miałem niby plany, żeby pograć w Darlsiders 2 i parę innych gier, ale w takim wypadku straciłem jakiekolwiek chęci. Może kiedy indziej.
Witam w klubie bracie. U mnie nie dość, że doskwiera ogólne spierdolenie życiowe i problemy w pracy to jeszcze dzisiaj mój bardzo dobry zakolegowany sąsiad dostał udaru... Chciałbym pograć, żeby zapomnieć, ale no ciężko się skupić. Walczę dalej.
https://www.youtube.com/watch?v=OCrQrk5dxu0&ab_channel=Siekiera-Topic
Mam nadzieję, że będzie u ciebie dobrze
U mnie powodem była konieczność uśpienia kochanego kotka, który był z nami przez 18 lat od małego kociaka. Jego ostatnie 2 dni to była katorga dla niego i dla nas i niestety nie było innego wyjścia :(
Zawsze bardzo przywiązuję się do zwierząt i na dodatek to właśnie ja musiałem z nim pojechać ostatniego dnia. Dlatego też tak bardzo to przeżyłem. Jakby tego było mało doszedł gigantyczny stres związany z rozmową o pracę. Bałem się, że znowu coś pójdzie nie tak i będę musiał szukać dalej. Wszystko to się na siebie nałożyło.
Dzisiaj jest już trochę lepiej, ale zanim wrócę do normalnego stanu na pewno minie jeszcze sporo czasu.
Witam w klubie bracie. U mnie nie dość, że doskwiera ogólne spierdolenie życiowe i problemy w pracy to jeszcze dzisiaj mój bardzo dobry zakolegowany sąsiad dostał udaru...
O kurcze, współczuję. Pozostaje wierzyć, że z tego wyjdzie. Niektórym się udaje.
Trzymaj się. Ja bym chyba nie wytrzymał, gdybym czuł się tak fatalnie każdego dnia...
napijcie sie wodki
ja tak robie kazdego fatalnego dnia dlatego pije codziennie
W moim przypadku wódka nie byłaby zbyt dobrym pomysłem. Poza tym jak już samemu coś piję, to zazwyczaj jakieś piwo, ale teraz nawet na nie nie mam ochoty.
Za to zjadłem już całą tabliczkę czekolady. Jej smak też potrafi lekko poprawić nastrój chociaż na chwilę.
W moim przypadku wódka nie byłaby zbyt dobrym pomysłem. Poza tym jak już samemu coś piję, to zazwyczaj jakieś piwo, ale teraz nawet na nie nie mam ochoty.
Ja w ogóle rzuciłem alko ze względu na leki... no i nie mogę też pić soku grejpfrutowego :x (mimo, że bardzo lubię). Ogólnie życie bez alko jest bardzo spoko, choć czasami aż korci się nawzdrygolić żeby było weselej. Wcześniej regularnie robiłem sobie samotne piwne wieczorki przy muzyce albo jakieś mało angażującej gierce.
Jak się nie przesadza, to alko jest fajne. Potrafi nieźle wyluzować. Chociaż samemu już dawno nie piłem. Ostatnio zdarzało mi się tylko na jakiś imprezach.
No a z wódką mam ten problem, że często zdarzało mi się przesadzić. Dlatego tez praktycznie w ogole już jej nie pije. Ostatnio chyba jakies 1,5 roku temu u kumpla na parapetówce.
no i nie mogę też pić soku grejpfrutowego :x (mimo, że bardzo lubię)
O kurde, nie wiedziałem, że przez leki nie można też niektórych soków pić :/
Czasy dobrego i ciągłego melo to ja już niestety mam dawno za sobą :P
O kurde, nie wiedziałem, że przez leki nie można też niektórych soków pić :/
Ogólnie przez grejpfruta się wolniej wydzielają jakieś enzymy, które pomagają organizmowi chłonąć leki. Ponoć zakaz jego jedzenia jest ogólnie wskazywany przy wielu lekach - nie tylko psychotropowych. Taka wieczorna ciekawostka.
Masz jakiś privik do siebie? Steam, discord?
https://files.fm/u/3xuxhmnban#/view/7v65ch7sv3
Ktoś miał tutaj cos takiego (te falujace cos na dole ekranu)? Problem tylko w 1440p na PC, inne rozdzialki tego nie maja, na ps5 tez tego nie ma
Chyba tak kiedys mialem i to bylo zwiazane z vrr, nie wiem jak na pc