Millennia | PC
Ograłem DEMO więc ocena nie do końca jest uczciwa ale skoro dali do ogrania to coś napiszę :-)
Nie podoba mi się tak bardzo jak Cywilizacja, w zasadzie to można powiedzieć, że Cywilizacja jest niedościgniona w wielu kwestiach.
PLUSY:
++++BUDOWANIE
+++KOMBINOWANIE Z BUDYNKAMI
++POMYSŁ NA PRODUKCJĘ ZASOBÓW
+ŁAŃCUCHY PRODUKCJI
MINUSY:
- WALKA która w zasadzie ogranicza się do matematycznego obliczania która armia silniejsza. Nie ma mowy o taktyce czy nawet wyborze którą jednostka atakujemy jednostkę wroga. Brak jakichkolwiek bunosów związanych z MAPĄ: wzórza, las, rzeka itd.
- W TEJ GRZE nie ma niczego co brakowało by Cywilizacji za to Cywilizacja oferuje o wiele więcej.
- JEDNOSTKI nie mają takich cech na MAPIE jak w CIV. Pola w zasadzie wogóle nie ograniczają widoku jednostkom. Jeśli wejdę na wzgórze to tak jak bym chodził po równinie. Rzeka nie ogranicza ruchu itd.
Pomysł na grę może i fajny ale w rzeczywistości to gra nie oferuje niczego ciekawego oprócz łańcuchów produkcji i kombinowania z budowaniem a cała reszta do bani.
Czekam na nową Cywilizację.
PREMIERA TYGODNIA.
Często jak wchodzę na ten portal to zawsze premiera tygodnia ładnie wyodrębniona, powiększone okienko,
na czerwono - rzuca się w oczy.
Człowiek myśli - to pewnie jakiś hicior.
A często to jakaś zwykła gra - jak teraz 4.0 XD.
Strasznie, strasznie dziwna gra.
Ma tak ustawione mechaniki że ciężko za nimi nadążyć. W każdej erze jest 5-6 technologii do odkrycia i każda daje coś fajnego ale nie można wszystkich odkryć, bo wg twórców wystarczą 3 z nich żeby przejść do kolejnej ery. SI z tego korzysta, przeskakuje sobie np. z epoki brązu do epoki żelaza, zgarnia za to bonusy, ja tkwię nadal w brązie chcąc ogarnać wszystkie zaległe technologie i nagle dookola moich wojsk z epoki brązu zaczynają pojawiać się barbarzyńcy z epoki żelaza którzy spuszczają mi łomot xdxd.
Sama walka to jakiś żart, przede wszystkim graficzny. Serio to wygląda jak z gier na komórkę sprzed 15 lat.
Dodatkowo wybór cywilizacji to jakieś nieporozumienie. Tylko nazwa, żadnych bonusów przypisanych na stałe do określonych nacji, można sobie samemu ustawić z jaką cechą chce się rozpocząć rozgrywkę. Równie dobrze mogłaby być tutaj nacja ufoludków z Marsa będących mistrzami dyplomacji...
Pogram w to jeszcze chwilę ale już widzę że do Cywilizacji, i to którejkolwiek części, się w ogóle nie umywa.
Ta Millennia to dno totalne. Czuję się jakbym grał w jakąś darmówkę wydaną 10 lat temu. Serio.... Nawet nie chce mi się narzekać na ten syf. Dobrze, że tylko ściągnąłem darmową wersje :]
fakt nic ciekawego obok sid meyer's civilization to nawet nie ma prawa stać, dobrze że ściągnąłem z rodzimego hell-torrents, max 3 co może z tego być.