Ojciec grał ze swoim dzieckiem na PS2, bo nie było go stać na PS3. Teraz dorosły syn kupił tacie PS4 Pro
Ojciec grał ze swoim dzieckiem na PS2, bo nie było go stać na PS3. Teraz dorosły syn kupił tacie PS4 Pro, bo nie było go stać na PS5
No i wygrał, bo wkładał płytę i grał. Nie myślał o aktualizacjach, łatkach, mikropłatnościach i innych pierdołach które są teraz standardem jakości.