Sacrifice było ostatnią wielką grą Shiny i do dzisiaj zachwyca
Pamiętam tyle że grało mi się bardzo dobrze i że to była płytka z CD Action. Ale to wszystko
Ta gra była cudowna!
Jak na swoje czasy, piękna grafika, bajeczny świat i postaci w nim, fabularnie było całkiem ciekawie, miało to swoistą formę opowieści, grało się w to naprawdę przyjemnie. Nawet głosy podłożone pod postaci bardzo mi odpowiadały. Muzyka pasowała do gry...
Ja będę wspominał tę grę jako niesamowitą!
No gra była sztosem, klimatyczna i dynamiczna. Pograł bym w coś takiego w nowej oprawie.
" średnich Enter the Matrix i The Matrix: Path of Neo"
Enter The Matrix nie było jeszcze takim średniakiem to była dobra gra, gorsze było już The Matrix: Path of Neo.
A samo Shiny niestety w sumie później czekał ten sam los, połączeni z The Collective tworzyli Doble Helix, które też tłukło jeszcze gorsze gry na licencjach filmowych: G.I. Joe: The Rise of Cobra, Green Lantern: Rise of the Manhunters, Battleship, a to co nie było na licencji też było słabe lub przeciętne - Strider, Front Mission Evolved,
Właściwie wyjątkami były docenione dopiero po latach Silent Hill: Homecoming i Killer Instinct.
A Double Helix nie zrobiło przypadkiem Soldier of Fortunę? To była genialna gra.
Pomijając samą grę która była świetna, polecam gorąco również genialny soundtrack:
https://www.youtube.com/watch?v=x8E31ejBECM&list=PL06112D86093C634D&index=10
Jedna z moich ukochanych gier do której wciąż wracam myślami i tęsknię za drugą częścią albo odświeżeniem. Sama kampania była z czasem dość chaotyczna, za dużo się działo, by odpowiednio zarządzać jednostkami - ale absolutnie fantastyczny klimat, muzyka, dialogi (i polski dubbing!), design i generalnie sam pomysł to majstersztyk . Możliwość modyfikowania świata na taką skalę, to było coś niesamowitego, do dzisiaj mało jest gier, które tak potrafią.
I tak niestety często jest, odkrywcze i nowatorskie gry się słabo sprzedają - gracze lubią to, co już znają. Jak inżynier Mamoń z Rejsu.
Pierwsza gra którą kupiłem za własne pieniądze. Dwa miesiące zbierałem, gdy chodziłem na praktyki. Pojechałem do sklepu, miałem 80 zł, w sklepie się okazało, że kosztuje 89, przez niemal całe miasto pojechałem do domu po 9 zł, i z powrotem do sklepu, ale na miejscu się okazało, że coś źle przeczytałem, bo gra kosztowała 89,90 sklep zamykali za kilka minut, kogoś dorosłego pod kasą zapytałem czy ma tą jedną złotówkę, ale nie pomógł... Wróciłem do domu, następnego dnia już byłem przygotowany.
Gra była świetna, pamiętam, że ostania misja sprawiła mi najwięcej trudności...
Po dziś dzień, mam tą płytę całą z pudełkiem i kluczem. Oczywiście na GoGu też mam i sobie czasem pykam.
Pamiętam, że było na jednej płytce razem z Gothiciem 1, dodawanej do jakiejś gazety. Kupiłem oczywiście dla Goticzka, ale po przejściu stwierdziłem, że ten tytuł również wygląda interesująco.
No i cóż.. niestety wielki zawód, gdyż myślałęm, że to będzie coś bardziej w stylu gry cRPG w 3 osobie, a okazało się że to owszem, w 3 osobie, ale bardziej gra strategiczna.
Szkoda, bo klimacik w gierce był całkiem przyjemny, ale niestety gatunek zupełnie mi nie pasował.
Co do samej gry, wielokrotnie ją chwaliłem i wg mnie to najlepsza gra wszech czasów. W żadnej innej grze nie czułem się tak potężny jak tutaj. Gry w których gramy bogami lub pół-bogami (jak Baldur's Gate czy Black and White) nie oferowały nawet 1/10 uczucia potęgi jakiego doświadczaliśmy grając w Sacrifice. Mogliśmy tutaj wywołać erupcję wulkanu w dowolnym miejscu, przyzwać tornado, olbrzymie rośliny czy nawet śmierć. Po prostu miazga. Co więcej, gra oferowała wiele godzin rozgrywki wprowadzając powiew świeżości do gatunku gier strategicznych i miała wiele unikalnych rozwiązań (np. gesty myszką skopiowano później w Black and White).
10/10
Poniżej zamieszczam recenzję zamieszczoną w e-zinie "Załoga G" autorstwa moonstrucka: https://i.imgur.com/pLCnTBl.png
Dalej jedna z moich ulubionych gier. Za dzieciaka, wiele razy to ukończyłem na kodach
Skoro na kodach to nie ukończyłeś. Zagraj jeszcze raz bez cheatów, gra nawet dzisiaj jest tak samo grywalna.
Nie dość, że Sacrifice jest niesamowicie oryginalne i na próżno szukać obecnie tak wyróżniających się perełek growych jak te wydawane w latach 80', 90' i na samym początku XXI wieku to jeszcze jest to jedna z najładniejszych gier 2000 roku mimo, że strategia. Oprawą wizualną w 2000 roku z Sacrifice mogły tylko konkurować Giants: Citizen Kabuto, Operative: No One Lives Forever, Heavy Metal: F.A.K.K., American McGee's Alice, Messiah.
"... tworzeniu muzyki głównie do słabych ekranizacji różnych filmów... "
Serio ekranizacji filmów? Czyli robił muzykę do filmów na podstawie filmów? Można prosić tytuły?
Wspominacie Shiny i brak wzmianki o Messiahu? Rewelacyjna gra w cyberpunkowym klimacie, a motyw wcielania się naszym cherubinem w każdą napotkaną osobę przypominał przebierania się z Hitmana zanim w ogóle ujrzał światło dzienne,
Jest wzmianka w jednym zdaniu:
"... podobnie jak wydany kilka miesięcy wcześniej równie ambitny, choć nie aż tak udany Messiah."
Sacrifice mam kolekcji na w pięknym big boxsie. To jest świetna gra.
Ta gra była czymś oryginalnym. Za dzieciaka potrafiłem grać w to dzień w dzień. Szkoda że nie powstała kolejna część. Ktoś się za to powinien wziąć albo przynajmniej zrobić solidnego remake.
Rozumiem fascynację RTX Remix, prawdopodobnie może jeszcze poczekamy na tę opcję, ale coś co może cię zainteresować jest to, że jest w drodze remake.
Nawet jak raytracing niezbyt jest opłacalny to zamiast klatek lepiej postawić na 60fps i lepsze światło czy dorobione, poprawione tekstury z tym narzędziem z Remixa.
Hej mordki!
Dla fanów Sacrifice mamy dobrą wiadomość – klasyk żyje i ma aktywne community!
Mimo wieku tej perełki multiplayer wciąż śmiga, czego dowodem są regularne rozgrywki z ludźmi na naszym serwerze :)
Mamy też pokaźne złoże z mnóstwem customowych map i scenariuszy, które z pewnością spodobają się tym, którzy przeszli kampanię tysięczny raz a dalej czują niedosyt wrażeń :D A jeżeli gra nie chce wam się uruchomić na nowszych systemach - również wyciągamy pomocną dłoń.
Ale to nie wszystko – na serwerze dostępny jest fanowski remake gry tworzony przez jednego z naszych graczy!
Niezależnie, czy jesteś weteranem Saca, czy tytuł przeszedłeś tylko raz - znajdziesz tu miejsce dla siebie. Także zapraszamy starych wyjadaczy do odświeżenia wspomnień!
Link do Discorda znajdziecie tutaj: [link] (gdyby link się nie wyświetlał, w zaproszeniu wpiszcie "xYhd9sej "
Jeżeli chcecie pooglądać rozgrywki multi, tu znajdziecie coś dla siebie: [link]