Witam!
Mam internet 1gbit a na Steam'ie maksymalna prędkość pobierania to tylko 35mb/s. W opcjach nie mam ustawionego żadnego ograniczenia. Czy to jest limit ustawiony przez Steam'a którego nie da się obejść? Czy coś jest nie tak?
Dodam że na Ubi Connect czy RGSC "zasysa" normalnie około 100mb/s.
O, proszę. Nie zauważyłem, że jest opisany podobny problem. W moim przypadku prędkość pobierania jest bardzo niska (5-6 MB/sek.) i momentami skacze do 70MB/sek. Trwa to już od jakichś 2-3 tygodni. Również mam łącze 1Gb. Czyszczenie pamięci podręcznej, zmiana regionu i resetowanie modemu z routerem nic nie pomogły. W opcjach nie ma ustawionego ograniczenia na prędkość pobierania.
1. Zmieniałeś region?
2. Sprawdzałeś inne źródła, czy pobiera ci normalnie
3. Sprawdź wolne miejsce na dysku gdzie masz steam, ja tak raz miałem że mało było miejsca, dosłownie +- 1 GB więcej niż zajmowało to co się ściągało i wtedy prędkość była żenująca.
Czyszczenie pamięci podręcznej, zmiana regionu i resetowanie modemu z routerem nic nie pomogły.
+ wszystko to, co opisałeś już zrobiłem.
No nie doczytałem :D i zapomniałem zapytać o jeszcze jedno :)
4. Czy instalowałeś jakiś nowy soft np antywirus, albo program do modelowania ruchu, vpn, czy inne które mogą mieć wpływ na internet.
No biorąc pod uwagę że normalnie ci się pobiera z innych źródeł to raczej nie jest wina dostawcy netu, więc update mógł namieszać. Pododawaj wyjątki dla steama do windosowskich firewalli defenderów etc.
Odinstalowałem Discorda, PunkBustera (pozostałość po jakiejś gierce online) i sofcik do obsługi kontrolera MIDI plus do tego weszła aktualizacja do Defendera. Teraz mam powyżej 100MB/sek. i trzyma równo przez dłuższy czas. Ciekawe.
Discord raczej nie, ale Punkbuster mógł namieszać, albo Defender :) Stawiam na PB bo on jeśli dobrze pamiętam monitoruje przepływ z internetów
O! U mnie pomogło dodanie wyjątków w Defenderze. Teraz śmiga normalnie, ponad 100mb/s.
EDIT. A jednak nie, szło przez chwilę dobrze a teraz znowu max 35mb. Nawet jak wyłączę Defendera całkowicie. :(